brakuje co trzeciej kolumny - ile okrętów potrzebujemy. Potrzebujemy zero okrętów bo na jaziorku bałtyk okręty nie mają żadnej szansy z lotnictwem i rakietami. Wystarczy kilka motorówek i gotowe.
Niestety wszystkie ekipy rządzące po 89 roku nie zauważały tego że mamy dostęp do morza. Nie było żadnych planów perspektywicznych dotyczących gospodarki morskiej i marynarki wojennej. W efekcie nie mamy floty handlowej, rybackiej i wojennej, w przeciwieństwie do innych państw nad Bałtykiem.
@uboot Czy Ty myślisz że w pozostałych państwach bałtyckich są sami idioci? Mają one bardzo rozbudowane floty wojenne, a przecież jak piszesz: "wystarczy kilka motorówek". To może zrezygnujemy też z czołgów - "nie mają one żadnych szans z lotnictwem i rakietami". Muszę Cię zmartwić; pojedynczy żołnierz nie ma żadnych szans z pociskiem karabinowym. Czyli potrzebujemy zero żołnierzy?
Trzeba patrzeć optymistyczne - mamy miażdżącą przewagę nad Czechami i Słowacją ..
OdpowiedzI mamy 2000 000 chełbi
Na jeziorach Mamry jesteśmy potęgą!
OdpowiedzNie ma co się dziwić, że mamy mniej: rdza działa cały czas. W przyszłym roku zostaną tylko tratwy ratunkowe z tworzywa sztucznego.
Odpowiedzbrakuje co trzeciej kolumny - ile okrętów potrzebujemy. Potrzebujemy zero okrętów bo na jaziorku bałtyk okręty nie mają żadnej szansy z lotnictwem i rakietami. Wystarczy kilka motorówek i gotowe.
Odpowiedznie uwzględnia też załóg obsługujących mobilne ołtarzyki które są naszą tajną bronią
OdpowiedzNiestety wszystkie ekipy rządzące po 89 roku nie zauważały tego że mamy dostęp do morza. Nie było żadnych planów perspektywicznych dotyczących gospodarki morskiej i marynarki wojennej. W efekcie nie mamy floty handlowej, rybackiej i wojennej, w przeciwieństwie do innych państw nad Bałtykiem.
Odpowiedz@uboot Czy Ty myślisz że w pozostałych państwach bałtyckich są sami idioci? Mają one bardzo rozbudowane floty wojenne, a przecież jak piszesz: "wystarczy kilka motorówek". To może zrezygnujemy też z czołgów - "nie mają one żadnych szans z lotnictwem i rakietami". Muszę Cię zmartwić; pojedynczy żołnierz nie ma żadnych szans z pociskiem karabinowym. Czyli potrzebujemy zero żołnierzy?