@CoGitare właśnie po co mieć kiedy jedyne na co stać Europę to sankcje? Czołgami chcesz wozić sztandary z rodzajem sankcji? Rozbroić Polskę więcej kasy dla pasożytów. Chcesz obcymi czołgami się bronić? Przyzwyczajony do obcych wyrobów? No tak zapomniałem polskiego nie warto kupować Nie myślmy o tym Sprzedajmy wszystko. Pracujmy dla obcych a potem marzmy o obcych czołgach.
@Hangye wydaje mi się że produkcja i projektowanie odbywało by się podobnie jak w stanch, już teraz mamy inżynierów i designerów pracujących np w VW... np eurofighter był efektem produkcji i projektów paru firm w holdingu eurofighter.
W żadnym kraju byłego bloku wschodniego który wstąpił do Unii i NATO nie ma wojsk Rosyjskich. Zaś na Białorusi i Ukrainie są. Zdaje się, że w Gruzji również(Osetia i Abchazja), w Kazachstanie też interwencja była. Psioczenie na Europę i całe NATO to działanie na szkodę ojczyzny.
To może w końcu nasi rządzący dojrzeją do tego aby nie płuc na Unię Europejską bo ona powinna być sprzymierzeńcem a nie wrogiem. Może w końcu dojrzejemy do tego aby zacząć uprawiać skuteczną politykę zageaniczną, która będzie korzystna dla wszystkich Polaków - bo od początku pis nie robi nic poza trwonieniem kasy na dogadzaniem swojemu elektoratowi.
UE i Nato nie są od tego, by wojować poza swoim terytorium.
Z tekstu domyślam się, że autor, gdyby Nato przystąpiło do wojny, pierwszy zgłosi się w kamasze?
Albo jak ktoś chętny, niech sam jedzie na Ukrainę i tam walczy z Ruskami, zamiast pouczać innych.
@zelalem Nie mówiłem o mobilizacji wojsk NATO oraz państw UE na terenie Ukrainy.
Miałem na myśli czy wstąpienie w szeregi tych organizacji okaże się słuszną decyzją czy też błędem.
Już teraz widzimy, że ani UE ani NATO nie mówią jednym głosem.
Nie ma odpowiedzi, która była by adekwatna, choćby pod postacią mobilizacji wojsk o podobnej liczebności i sile na terenach zagrożonych inwazją Rosjan.
Mimo iż sytuacja była napięta od aneksji Krymu i oczywistym było, że konflikt rozgorzeje.
Unia zamiast ograniczać wpływy Rosyjskie jeszcze je nasilała co sprawiło, że zamiast uniknąć potencjalnego zagrożenia, obecnie musimy dokonywać ciężkich wyborów.
Jak widać już teraz Nic nie warte... Będą czekać na odpowiednią liczbę ofiar? Czy na co?
Odpowiedz@Hangye minusujący niech pomyślą nad sankcjami dla Rosji za zajęcie Polski. Może się przyda
Wszyscy byli przeciwni EU armii... tak przynajmniej w raźie czego mielibyśmy jakieś europejski sprzęt, a nie odpicowane czołgi z zimnej wojny.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 24 February 2022 2022 23:09
Odpowiedz@CoGitare Jakie to ma znaczenie? Na Ukrainie i tak tych czołgów by nie było.
@CoGitare właśnie po co mieć kiedy jedyne na co stać Europę to sankcje? Czołgami chcesz wozić sztandary z rodzajem sankcji? Rozbroić Polskę więcej kasy dla pasożytów. Chcesz obcymi czołgami się bronić? Przyzwyczajony do obcych wyrobów? No tak zapomniałem polskiego nie warto kupować Nie myślmy o tym Sprzedajmy wszystko. Pracujmy dla obcych a potem marzmy o obcych czołgach.
@Hangye wydaje mi się że produkcja i projektowanie odbywało by się podobnie jak w stanch, już teraz mamy inżynierów i designerów pracujących np w VW... np eurofighter był efektem produkcji i projektów paru firm w holdingu eurofighter.
W żadnym kraju byłego bloku wschodniego który wstąpił do Unii i NATO nie ma wojsk Rosyjskich. Zaś na Białorusi i Ukrainie są. Zdaje się, że w Gruzji również(Osetia i Abchazja), w Kazachstanie też interwencja była. Psioczenie na Europę i całe NATO to działanie na szkodę ojczyzny.
OdpowiedzTo może w końcu nasi rządzący dojrzeją do tego aby nie płuc na Unię Europejską bo ona powinna być sprzymierzeńcem a nie wrogiem. Może w końcu dojrzejemy do tego aby zacząć uprawiać skuteczną politykę zageaniczną, która będzie korzystna dla wszystkich Polaków - bo od początku pis nie robi nic poza trwonieniem kasy na dogadzaniem swojemu elektoratowi.
OdpowiedzWiadomo było, że będzie wysyp ruskich troli. I rzeczywiście, sporo nowych kont się pojawiło.
OdpowiedzUE i Nato nie są od tego, by wojować poza swoim terytorium.
OdpowiedzZ tekstu domyślam się, że autor, gdyby Nato przystąpiło do wojny, pierwszy zgłosi się w kamasze?
Albo jak ktoś chętny, niech sam jedzie na Ukrainę i tam walczy z Ruskami, zamiast pouczać innych.
@zelalem Nie mówiłem o mobilizacji wojsk NATO oraz państw UE na terenie Ukrainy.
Miałem na myśli czy wstąpienie w szeregi tych organizacji okaże się słuszną decyzją czy też błędem.
Już teraz widzimy, że ani UE ani NATO nie mówią jednym głosem.
Nie ma odpowiedzi, która była by adekwatna, choćby pod postacią mobilizacji wojsk o podobnej liczebności i sile na terenach zagrożonych inwazją Rosjan.
Mimo iż sytuacja była napięta od aneksji Krymu i oczywistym było, że konflikt rozgorzeje.
Unia zamiast ograniczać wpływy Rosyjskie jeszcze je nasilała co sprawiło, że zamiast uniknąć potencjalnego zagrożenia, obecnie musimy dokonywać ciężkich wyborów.