Przykro ci jak jest przedstawiana ruska armia w zachodnich mediach? To z jakich mediów korzystasz aby poznać prawdę? ;) A, no i piszesz, że myślenie nie jest jeszcze u was zabronione, to co tam wymyśliłeś?
Powiem alegorycznie - jedyny "słuszny przekaz" dalej działa. To, że 10 różnych serwisów poda tę samą informacje ale cytowaną z agencji rządowej dla mnie dalej jest oficjalnym przekazem agencji rządowej. Przykład pierwszy z brzegu: PAP.
Nie wiem co zmanipulowali Ukraińcy w swoich informacjach, ale chyba tylko skrajnie naiwny człowiek może myśleć że informacje strony ukraińskiej są w 100% prawdziwe.
Ten demot to fake news. Jak dla mnie tymi którzy to rozpowszechniają powinien zająć się kontrwywiad. Z ciekawości przeszukałem internet- źródło tych rewelacji to rosyjska propaganda. Żadne oficjalne kanały ukraińskie nie przedstawiały filmiku z katastrofy miga w Wielkiej Brytanii jako zestrzelenia na Ukrainie.
Czy oficjalne ukraińskie źródła podają czasami nieprawdziwe informacje? Oczywiście. Ale ciężko wtedy powiedzieć czy zrobili to z premedytacją, czy się pomylili. Nie robią takich głupot, które niezwykle łatwo zweryfikować.
napisz to samo (o korzystaniu z rożnych źródeł i sprawdzaniu prawdziwości informacji mediów rządowych) na rosyjskich portalach prasowych, które te twoje rewelacje zamieściły. ciekawe jak długo komentarz "powisi" na stronie ? ;)
@raviK
W Rosji od początku marca obowiązuje ustawa "O fejkach" - przewidująca drakońskie kary (do 15 lat) za rozpowszechnianie fake-newsów (co jest fake-newsem oczywiście decyduje władza).
W Polsce kar więzienia jeszcze nie ma, działania ograniczają się tylko do blokowania dostępu do publikatorów przedstawiających inną prawdę ni ta uznana przez władzę za obowiązującą...
Warto się dokładnie przyglądać czy władza pod pretekstem "walki z Putinem" sama nie wprowadza putinizacji.
Ukrainę powinniśmy popierać NIE DLATEGO, że wierzymy w ich przekaz propagandowy ( to jest część wojny informacyjnej i to normalne, że Ukraińcy to robią ) ale dlatego, że w interesie Polski leży niepowodzenie działań Rosji.
Przykro ci jak jest przedstawiana ruska armia w zachodnich mediach? To z jakich mediów korzystasz aby poznać prawdę? ;) A, no i piszesz, że myślenie nie jest jeszcze u was zabronione, to co tam wymyśliłeś?
OdpowiedzPowiem alegorycznie - jedyny "słuszny przekaz" dalej działa. To, że 10 różnych serwisów poda tę samą informacje ale cytowaną z agencji rządowej dla mnie dalej jest oficjalnym przekazem agencji rządowej. Przykład pierwszy z brzegu: PAP.
OdpowiedzŹródło?
OdpowiedzNie wiem co zmanipulowali Ukraińcy w swoich informacjach, ale chyba tylko skrajnie naiwny człowiek może myśleć że informacje strony ukraińskiej są w 100% prawdziwe.
OdpowiedzTen demot to fake news. Jak dla mnie tymi którzy to rozpowszechniają powinien zająć się kontrwywiad. Z ciekawości przeszukałem internet- źródło tych rewelacji to rosyjska propaganda. Żadne oficjalne kanały ukraińskie nie przedstawiały filmiku z katastrofy miga w Wielkiej Brytanii jako zestrzelenia na Ukrainie.
OdpowiedzCzy oficjalne ukraińskie źródła podają czasami nieprawdziwe informacje? Oczywiście. Ale ciężko wtedy powiedzieć czy zrobili to z premedytacją, czy się pomylili. Nie robią takich głupot, które niezwykle łatwo zweryfikować.
napisz to samo (o korzystaniu z rożnych źródeł i sprawdzaniu prawdziwości informacji mediów rządowych) na rosyjskich portalach prasowych, które te twoje rewelacje zamieściły. ciekawe jak długo komentarz "powisi" na stronie ? ;)
Odpowiedz@raviK
W Rosji od początku marca obowiązuje ustawa "O fejkach" - przewidująca drakońskie kary (do 15 lat) za rozpowszechnianie fake-newsów (co jest fake-newsem oczywiście decyduje władza).
W Polsce kar więzienia jeszcze nie ma, działania ograniczają się tylko do blokowania dostępu do publikatorów przedstawiających inną prawdę ni ta uznana przez władzę za obowiązującą...
Warto się dokładnie przyglądać czy władza pod pretekstem "walki z Putinem" sama nie wprowadza putinizacji.
Ukrainę powinniśmy popierać NIE DLATEGO, że wierzymy w ich przekaz propagandowy ( to jest część wojny informacyjnej i to normalne, że Ukraińcy to robią ) ale dlatego, że w interesie Polski leży niepowodzenie działań Rosji.
Odpowiedz