@gabaryna99 jakbyś miał kredyt to byś wiedział, że to nie prawda. W każdej racie masz część kapitałową (to co pożyczyłeś) i odsetkową. Każda spłacona rata pomniejsza cześć kapitałową i zeruje odsetki. No chyba że to kredyt we frankach i kurs franka tak urósł że po przeliczeniu na PLN jest do spłaty tyle co brali.
trzeba być debilem, żeby zaciągnąć kredyt mieszkaniowy na 700 000zł na 35 lat pracując na średnim szczeblu w korpo. Mój znajomy wzięli 600 000 kredytu na 30 lat, z tą różnicą, że on za 1 projekt(własna DG) dostaje kwotę która wystarczy na pokrycie nie 1, nie 2 , nie 3 a 6(albo i więcej) rat.
Jak nie stać na kupno mieszkania(o wykończeniu nie mówię) w dużym mieście to się wyprowadza np do Raszyna albo Żyrardowa) i za 300 000 kupuje się gotowe do zamieszkania i robi się powoli remont
@zduneq Tylko że opcji rozsądnej chłopakowi dziewczyna/żona d... nie da bo ma oczekiwania, a w kolejce do rozruchania jej jest stado murzynów zarabiających w zachodniej walucie. Tak to nie niestety w praktyce wygląda. Możesz umierać na raka, a c... ma taką wściekliznę macicy że nawet nie poczeka aż umrzesz.
Polki na Zachodzie rodzą dzieci... Hindusom, Murzynom, a nawet Islamistom.
Urabianie ludzi na niewolników ciąg dalszy:
- podsuwanie mimochodem informacji, że kredyty na 35 lat to coś normalnego,
- podsuwanie mimochodem informacji, że kupowanie nieruchomości za 700 000 na którą nie masz pieniędzy w kieszeni to coś normalnego.
Sponsor: banki z całego świata.
Moja rada: nie bierz kredytu na 35 lat, nie kupuj nieruchomości za 700 000 jeśli nie masz 700 000, zdolność kredytowa to nie jest "składnik majątku".
Jak 6 lat temu brałem kredyt to pierwsza rzecz jaką usłyszałem od Ojca.. łatwo jest wziąć kredyt.. ale potem trzeba oddać. Wszędzie pisali.. "mamy bardzo niskie stopy procentowe.. trzeba się liczyć z tym że nie zawsze tak będzie". Ile mogłem tyle nadpłacałem. Dzisiaj moja rata jest na poziomie tej z przed 6 lat i chociaż to boli to myślę że uda mi się go spłacić.
Branie kredyt na 30 lat to jak gra w rosyjską ruletkę.. choroba, utrata pracy, stopy procentowe... i masz problem.
Dziwie się ludziom że zadłużają się na takie kwoty bez żadnej refleksji a potem lamentują że wszyscy są winni tylko nie oni. Tak było z frankowiczamim, a teraz w podobnej sytuacji są złotówkowicze.
@drakon1 Znam parę, która wzięła 100.000 zł kredytu na ślub... A matka Pana młodego gdy się dowiedziała, że ten się zaszczepił powiedziała że nie jest już jej synem.
Kolejni geniusze ( po frankowiczach ), którzy biorąc kredyt nie sprawdzili jak zmieni się rata przy zmianie WIBORu.
A tak przy okazji to za Tuska WIBOR był między 4% a 8%. Obecnie jest 5%
Ale to jest standard, bank daje czyli wylicza swoimi algorytmami zdolność i człek bierze. Nie zastanawia się, co będzie gdy... chociażby stopy pójdą w górę. A w każdej umowie jest taki magiczny załącznik z symulacją wysokości raty wraz ze wzrostem stóp. Nie pamiętam dokładnie ale chyba KNF chce narzucić bankom wyliczanie zdolności na większe %. I to jest świetny pomysł. Bo ok, człowiek bierze kredyt dzis, stopy są niskie, zdolność ma ale stopy mogą pójść w górę i co wtedy? Czy da radę spłacać ratę o 1000 czy 2000 wyższą! Ludzie będą kwilić bo im zdolność pospada ale tylko na dobre im to wyjdzie.
przecież wyborcy pisu chcieli podwyżki, następnym razem niech sprecyzują o jakie podwyżki chodzi.
Odpowiedzw mojej rodzinie pewna rodzinka zwolenników jarosława spłaca kredyt, po 10 latach spłat ma tyle samo do spłaty ile brali z banku. Ma mi być ich żal?
Odpowiedz@gabaryna99 Pewnie i tak uważają że to wina Tuska .
ani troszeczkę.
@gabaryna99 jakbyś miał kredyt to byś wiedział, że to nie prawda. W każdej racie masz część kapitałową (to co pożyczyłeś) i odsetkową. Każda spłacona rata pomniejsza cześć kapitałową i zeruje odsetki. No chyba że to kredyt we frankach i kurs franka tak urósł że po przeliczeniu na PLN jest do spłaty tyle co brali.
@gabaryna99 To musieli nie spłacać kredytu tylko odsetki
http://demotywatory.pl/uploads/comments/c55c/c55c1ee9029866d45c86f36326eeafef.jpg
Odpowiedztrzeba być debilem, żeby zaciągnąć kredyt mieszkaniowy na 700 000zł na 35 lat pracując na średnim szczeblu w korpo. Mój znajomy wzięli 600 000 kredytu na 30 lat, z tą różnicą, że on za 1 projekt(własna DG) dostaje kwotę która wystarczy na pokrycie nie 1, nie 2 , nie 3 a 6(albo i więcej) rat.
OdpowiedzJak nie stać na kupno mieszkania(o wykończeniu nie mówię) w dużym mieście to się wyprowadza np do Raszyna albo Żyrardowa) i za 300 000 kupuje się gotowe do zamieszkania i robi się powoli remont
@zduneq Tylko że opcji rozsądnej chłopakowi dziewczyna/żona d... nie da bo ma oczekiwania, a w kolejce do rozruchania jej jest stado murzynów zarabiających w zachodniej walucie. Tak to nie niestety w praktyce wygląda. Możesz umierać na raka, a c... ma taką wściekliznę macicy że nawet nie poczeka aż umrzesz.
Polki na Zachodzie rodzą dzieci... Hindusom, Murzynom, a nawet Islamistom.
Urabianie ludzi na niewolników ciąg dalszy:
Odpowiedz- podsuwanie mimochodem informacji, że kredyty na 35 lat to coś normalnego,
- podsuwanie mimochodem informacji, że kupowanie nieruchomości za 700 000 na którą nie masz pieniędzy w kieszeni to coś normalnego.
Sponsor: banki z całego świata.
Moja rada: nie bierz kredytu na 35 lat, nie kupuj nieruchomości za 700 000 jeśli nie masz 700 000, zdolność kredytowa to nie jest "składnik majątku".
Jak 6 lat temu brałem kredyt to pierwsza rzecz jaką usłyszałem od Ojca.. łatwo jest wziąć kredyt.. ale potem trzeba oddać. Wszędzie pisali.. "mamy bardzo niskie stopy procentowe.. trzeba się liczyć z tym że nie zawsze tak będzie". Ile mogłem tyle nadpłacałem. Dzisiaj moja rata jest na poziomie tej z przed 6 lat i chociaż to boli to myślę że uda mi się go spłacić.
OdpowiedzBranie kredyt na 30 lat to jak gra w rosyjską ruletkę.. choroba, utrata pracy, stopy procentowe... i masz problem.
Dziwie się ludziom że zadłużają się na takie kwoty bez żadnej refleksji a potem lamentują że wszyscy są winni tylko nie oni. Tak było z frankowiczamim, a teraz w podobnej sytuacji są złotówkowicze.
@drakon1 Znam parę, która wzięła 100.000 zł kredytu na ślub... A matka Pana młodego gdy się dowiedziała, że ten się zaszczepił powiedziała że nie jest już jej synem.
@Jeremi978 Dobre :D
Kolejni geniusze ( po frankowiczach ), którzy biorąc kredyt nie sprawdzili jak zmieni się rata przy zmianie WIBORu.
OdpowiedzA tak przy okazji to za Tuska WIBOR był między 4% a 8%. Obecnie jest 5%
Ale to jest standard, bank daje czyli wylicza swoimi algorytmami zdolność i człek bierze. Nie zastanawia się, co będzie gdy... chociażby stopy pójdą w górę. A w każdej umowie jest taki magiczny załącznik z symulacją wysokości raty wraz ze wzrostem stóp. Nie pamiętam dokładnie ale chyba KNF chce narzucić bankom wyliczanie zdolności na większe %. I to jest świetny pomysł. Bo ok, człowiek bierze kredyt dzis, stopy są niskie, zdolność ma ale stopy mogą pójść w górę i co wtedy? Czy da radę spłacać ratę o 1000 czy 2000 wyższą! Ludzie będą kwilić bo im zdolność pospada ale tylko na dobre im to wyjdzie.
Odpowiedz