Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
138 160
-
sliko
0 / 4

@Rydzykant "Często spotykam się z utożsamieniem przez katolików (chrześcijan) ateizmu z komunizmem. Wystarczy samo przyznanie się do ateizmu bądź skrytykowanie Kościoła by zostać nazwanym "komuchem" i stać się celem ataku. Taki stereotyp nie stanowi tylko obelgi. Jest też wygodnym dla katolika sposobem ucieczki od niewygodnych tematów. Gdy poruszony zostaje temat zbrodni Kościoła, takiemu katolikowi łatwiej jest wykręcić się od trudnego wątku jeżeli swojemu oponentowi przyszyje członkostwo w podobnej, zbrodniczej grupę. Wtedy da się w dość dziecinnym stylu przerzucić dyskusję na "nie, to wy...". Z racji ateistycznego charakteru komunizmu i jego zbrodniczej działalności, taki dyskutant idąc po najbardziej prostackim skojarzeniu (jakie podsuwa mu Kościół) od razu identyfikuje więc ateistę z komunistą i zaczyna wyliczać ofiary tego systemu. Winy komunizmu przypisuje wtedy ogółem ateizmowi oraz kolektywnie wszystkim ateistom" Cały tekst: https://blog.wiara.pl/Attonn/2012/10/20/ateista-komunista
A towarzysze są w rządzie, trybunale konstytucyjnym i pierwszych ławkach kościoła - co już ci niedawno tłumaczyłem

R Rydzykant
-1 / 5

@sliko
Czyli potwierdzasz - ateiści na Syberii mordowali ludzi.
To że ty nie utożsamiasz się z komunistycznymi ateistami, niewiele zmienia. Ja wstydzę się za protestantów, którzy masowo palili "czarownice" na stosie, chociaż nie jestem protestantem. Tak, wyznawana przeze mnie ideologia spowodował śmierć wielu niewinnych, choć ja nie przyłożyłem do tego ręki. Ty tak samo.

Różnica miedzy nami polega na tym, że ja dostrzegam zbrodnie popełnione w imię religii oraz te popełnione w imię ateizmu. Ty widzisz wyłącznie zbrodnie ludzi wierzących. Masz OGRANICZONY pole widzenia, a jest to dość poważny błąd.

p.s.
Poza tym popełniłeś błąd, przyznając się do tego, w jakich czasach "przeszedłeś na ateizm". W tamtej epoce nie było w Polsce zwykłych ateistów, jakich można spotkać na zachodzie. Jesteś produktem ówczesnej propagandy, nawet jeśli się od niej odcinasz.
I jak ci już niedawno pisałem, twoja nienawiść do "przeciwników ideologicznych" sprawia, że niczym nie różnisz się od Kaczystów. Jesteś takim samym fanatykiem.