Jechał pod prąd, żeby ominąć korek
i potrącił dziewczynę na pasach
Do zdarzenia doszło na ulicy Cyrulików w Warszawie. Ciężarówka stała w korku, który był na całej długości ulicy, bo przejazd kolejowy był zamknięty. Gdy przez pasy przechodziła dziewczyna i zbliżała się już do chodnika, uderzył w nią osobowy ford, którego kierowca szybko chciał wyprzedzić czekające w korku samochody.
Nagrywający od razu wezwał karetkę i policję. Karetka zabrała dziewczynę do szpitala w obecności jej mamy. Później policjanci do niego dzwonili i powiedzieli, że dziewczyna ma połamaną miednicę
@michalSFS Korzystniej będzie zmusić do płacenia wysokiego odszkodowania, a zza krat tego nie zrobi. I jeszcze my wszyscy będziemy płacili za jego wczasy.
@dump78 oczywista oczywistość, że to jej wina, jak by siedziała w kuchni to przecież nic by się jej nie stało, a tak zmarnowała temu mężczyźnie życie, bo przez głupią babę będzie siedział w więzieniu.
@dump78 Czy ten wpis jest aby na pewno pod właściwym demotem? Ten, o ciężkim potrąceniu dziewczyny na pasach nic nie mówi o płci kierującego, a i komentarze poniżej nic takiego nie zawierają.
Czyżby nożyce się odezwały? Potwierdzałoby to dwukrotne użycie nowotworu "incelki", którym zwykle zakompleksione grube baby oznaczają wszystkich, którzy nie są nimi (tymi babami) zachwyceni.
@tomek_s
No popatrz. A jednak kobiety maja zadnie takiego patafiana w głebokim poważaniu I nic sobie z niego nie robią. Nie czjujesz się upokożony, że na Twoje bicie piany ludzie reagują smiechem?
Dlatego ja w takich sytuacjach ZAWSZE sprawdzam, czy żaden idiota właśnie nie łamie przepisów. Pierwszeństwo pierwszeństwem, ale niestety na drodze najlepiej działa zasada ograniczonego zaufania.
Ciekawe jakie kultyści czterech kółek tym razem znajda usprawiedliwienie dla tego cymbała za kółkiem.
Pod ostatnim demotem na ten temat jak zwykle próbowali zwalić winę, tam na osobę na hulajnodze, mimo że jak każdy rozsądny kierowca zauważył wina była jednoznaczna i wynikała z nieogarniania zasad ruchu drogowego przez sprawcę.
Zwłaszcza, że dziewczynka prawidłowo przechodziła. Przechodząc spojrzała w prawo czy coś tam nie jedzie. Nie spojrzała w lewo bo nie spodziewała się imbecyla, który znalazł prawko w chipsach podobnie jak nie spodziewasz się go idąc chodnikiem.
@arca -- Dlatego ja mojej córce powtarzam do znudzenia, żeby zawsze obejrzała się na wszystkie strony. Nawet na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną ma sprawdzić, czy jakiś imbecyl nie jedzie wbrew temu, że ma czerwone światło.
W skrócie rzecz ujmując - uczę ją, że należy brać pod uwagę również imbecyla, którego w danym miejscu nie powinno być.
@Intropata przechodziła prawidłowo, zakładanie debili jadących pod prąd znacznie powyżej dopuszczalnej prędkości, którzy nie uważają nie jest uwzględnione w prawidłowym zachowaniu na drodze. Idąc tym tokiem rozumowania to strach chodnikiem byłby chodzić bo tez od czasu do czasu jakiś idiota wjedzie na chodnik.
@Elathir Nie przechodziła prawidłowo. Przechodziła zgodnie z przepisami (w mojej ocenie zabrakło zachowania szczególnej ostrożności), ale nie zachowała się tak jakby dbała o swoje zdrowie lub życie. Głowa w lewo, głowa w prawo i ew. zatrzymanie się na jednej części jezdni, jeśli wejście na drugą jest niebezpieczne.
Niech każdy odpowie sobie na pytanie, na ile ceni swoje życie? Wchodząc na jezdnie wchodzisz na teren, który nie jest przeznaczony dla pieszych i każde Twoje pojawienie się na nim (nawet na przejściu) zwiększa prawdopodobieństwo wypadku z Twoim udziałem.
Zarówno na chodniku jak i na jezdni kierowca jest chroniony przez samochód, natomiast pieszego nic nie chroni. Owszem, zarówno na jezdni jak i na chodniku dochodzi do potrąceń, ale większych obrażeń doznaje się na jezdni, głównie ze względu na prędkość jaką mogą osiągać na niej pojazdy, a zatem to jezdnia jest miejscem na którym nigdy nie powinniśmy czuć się bezpiecznie i zawsze powinniśmy spodziewać się debili łamiących przepisy.
"...nie zachowała się tak jakby dbała o swoje zdrowie lub życie."
Założę się, że Twoim zdaniem, @Intropata, osoba dbająca o swoje zdrowie i życie nie wychodzi z dom na ulicę.
@RomekC zapomniałeś jeszcze o tym, aby spojrzeć w dół, gdyż zawsze można w coś wdepnąć.
Nie chcesz, to się nie rozglądaj, mam gdzieś czy wylądujesz na masce, czy nie, ale pisanie, że dziewczyna z filmiku zachowała się prawidłowo jest niedorzeczne.
Przechodząc przez przejście i tak musisz się gdzieś gapić, więc co za problem spojrzeć dodatkowo w drugą stronę?
btw. przykład z samolotem jest z dupy. Ile lata samolotów, a ile jeździ samochodów? Ile lat trzeba się uczyć, aby latać samolotem, a ile, aby prowadzić samochód? etc.
@RomekC Wypadek miał miejsce na przejściu dla pieszych, a zatem wlicza się do statystyk. Przejścia dla pieszych nie są bezpiecznym miejscem i zachowanie szczególnej ostrożności - w mojej ocenie - jest niezbędne, jeśli ktoś chce zwiększyć prawdopodobieństwo, że bezpiecznie wróci do domu.
@Intropata Miała sobie skręcić kark upewniając się czy nic nie jedzie robiąc tysiąc zwrotów na minute? Popatrzenie w drugą stronę też było by nieodpowiedzialne, bo co jak samochód z naprzeciwka jechałby szybciej, niż ona oceniła i kierowca też okazał sie debilem? Nigdy Ci się nie zdarzyło, że przechodzisz, a jakiś debil zamiast hamować, to jedzie dalej? Fakt, mogła potem zamiast patrzeć przed siebie, mogła popatrzeć w drugą strone, ale patrzac na przeciętny ludzki czas reakcji- i tak nie miałaby szans.
@Livanir Jakby spojrzała w drugą stronę to by ją UFO porwało.
Jeśli jezdnia składa się z dwóch pasów ruchu, to najpierw upewniasz się, że możesz bezpiecznie wejść na pierwszą część. Kiedy już na niej jesteś to upewniasz się, że możesz bezpiecznie wejść na drugą część jezdni, aby ostatecznie dostać się na chodnik.
Przed każdym wejściem na dany pas ruchu należy się rozejrzeć w obie strony, a nie tylko podczas wchodzenia na przejście.
Gdyby spojrzała w lewo idąc tym tempem co na filmie, to zakładam, że i tak doszło by do wypadku, bo bez zachowania szczególnej ostrożności, wlazła na pas.
Kiedy przechodzę przez przejście dla pieszych, to staram się robić to aktywnie tj. rozglądam się, dostosowuje swoją prędkość do sytuacji na drodze, jeśli trzeba to zdejmuje słuchawki, staram się nawiązać kontakt wzrokowy z kierowcą samochodu poruszającego się po pasie na który zamierzam wejść, jeśli wychodzę z za pojazdu to nie lecę na pałę, tylko zwalniam i się wychylam, aż zauważę, że kierowca zwalnia i wtedy jest to dla mnie sygnał, że mogę iść dalej. W nocy należy zachować większość czujność, szczególnie w miejscach słabo oświetlonych.
Na czas reakcji ona miała wpływ. Wystarczyło iść wolniej i dać sobie więcej czasu na ocenę sytuacji. Wg. mnie założyła, że nic jej się nie stanie (999 razy przeszła w ten sposób bezpiecznie) i dlatego pewnie poruszała się po przejściu.
Nigdy nie ciągnijcie nigdzie poszkodowanego w wypadku. Jeżeli widzicie, że sprawca próbuje pomóc wstać poszkodowanej osobie, to od razu zakładać mu Nelsona, albo przypier... w łeb, będzie szybciej i bezpieczniej. Samochody postoją, nic się nie stanie, a kierowcy i tak mają obowiazek pomóc i zadzwonić po służby.. Jedyne co można zrobić, choć to i tak ryzykowne, to ułożyć w pozycji bocznej ustalonej o ile kręgosłup cały. Oczywiście kontrolować funkcje życiowe i drożność dróg oddechowych.
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 20 June 2022 2022 12:35
@xargs Drobna poprawka- jeśli poszkodowany jest w samochodzie i ten zagraża poszkodowanemu lub poszkodowany utracił oddech- wtedy należy człowieka wyciągnąć.
Ale fakt, tam nie było zagrożenia.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 June 2022 2022 22:15
Dożywotnią Rente powinien płacić tej kobiecie, odebrać mu dożywotnio lejce a za chociażby stanie obok roweru powinno kończyć się publicznym linczowaniem takiego kierowcy. Jakim to bezmózgiem trzeba być by tak jechać ? Okej, dziewczyna powinna zachować szczególną ostrożność podczas przechodzenia przez pasy- jak każdy pieszy, jednak kierowca tym bardziej jest zobowiązany do myślenia za innych.
Rozumiem, ze to przejscie. Nie bronie smiecia, ktory ja potracil. Ale jak to zawsze bywa, nic nie dzieje sie wylacznie z jednego powodu. Kobieta powinna miec rozgladac sie.
Oby mu walnęli taką karę, że wyjdzie z więzienia jako starzec.
Odpowiedz@michalSFS Korzystniej będzie zmusić do płacenia wysokiego odszkodowania, a zza krat tego nie zrobi. I jeszcze my wszyscy będziemy płacili za jego wczasy.
@bromba_2k
W sumie tak.
Wysoka kara pieniężna + roboty publiczne.
@bromba_2k
Przecież odszkodowanie i tak pójdzie z OC.
@mwa ...jak ma OC...
@bromba_2k Raczej NNW.
odebrać prawo jazdy na wieki
Odpowiedz@dump78 oczywista oczywistość, że to jej wina, jak by siedziała w kuchni to przecież nic by się jej nie stało, a tak zmarnowała temu mężczyźnie życie, bo przez głupią babę będzie siedział w więzieniu.
@dump78 Czy ten wpis jest aby na pewno pod właściwym demotem? Ten, o ciężkim potrąceniu dziewczyny na pasach nic nie mówi o płci kierującego, a i komentarze poniżej nic takiego nie zawierają.
Czyżby nożyce się odezwały? Potwierdzałoby to dwukrotne użycie nowotworu "incelki", którym zwykle zakompleksione grube baby oznaczają wszystkich, którzy nie są nimi (tymi babami) zachwyceni.
@dump78 kobieta nie powinna wychodzić z domu bez opieki mężczyzny. Spójrz na nią, nawet się nie rozejrzała. W kuchni najwyżej mogłaby się oparzyć.
@dump78
A co ten wywód ma wspólnego z tym konkretnym demotywatorem?
@dump78 panie dzwon na pogotowie, to trzeba leczyc
@tomek_s
No popatrz. A jednak kobiety maja zadnie takiego patafiana w głebokim poważaniu I nic sobie z niego nie robią. Nie czjujesz się upokożony, że na Twoje bicie piany ludzie reagują smiechem?
@MG02 one to uwielbiają i po cichu się ze mną zgadzają.
@tomek_s
Myślę, że to tylko wyraz politowania.
@MG02 nie zazdrość.
Dlatego ja w takich sytuacjach ZAWSZE sprawdzam, czy żaden idiota właśnie nie łamie przepisów. Pierwszeństwo pierwszeństwem, ale niestety na drodze najlepiej działa zasada ograniczonego zaufania.
OdpowiedzCiekawe jakie kultyści czterech kółek tym razem znajda usprawiedliwienie dla tego cymbała za kółkiem.
OdpowiedzPod ostatnim demotem na ten temat jak zwykle próbowali zwalić winę, tam na osobę na hulajnodze, mimo że jak każdy rozsądny kierowca zauważył wina była jednoznaczna i wynikała z nieogarniania zasad ruchu drogowego przez sprawcę.
Zwłaszcza, że dziewczynka prawidłowo przechodziła. Przechodząc spojrzała w prawo czy coś tam nie jedzie. Nie spojrzała w lewo bo nie spodziewała się imbecyla, który znalazł prawko w chipsach podobnie jak nie spodziewasz się go idąc chodnikiem.
Odpowiedz@arca -- Dlatego ja mojej córce powtarzam do znudzenia, żeby zawsze obejrzała się na wszystkie strony. Nawet na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną ma sprawdzić, czy jakiś imbecyl nie jedzie wbrew temu, że ma czerwone światło.
W skrócie rzecz ujmując - uczę ją, że należy brać pod uwagę również imbecyla, którego w danym miejscu nie powinno być.
@arca Gdyby przechodziła prawidłowo, to do tego zdarzenia by nie doszło. Chyba, że ten imbecyl by uderzył w tył samochodu nagrywającego.
długo nie trzeba było czekać aby znalazl się dzban intropata
@Intropata przechodziła prawidłowo, zakładanie debili jadących pod prąd znacznie powyżej dopuszczalnej prędkości, którzy nie uważają nie jest uwzględnione w prawidłowym zachowaniu na drodze. Idąc tym tokiem rozumowania to strach chodnikiem byłby chodzić bo tez od czasu do czasu jakiś idiota wjedzie na chodnik.
@Elathir Nie przechodziła prawidłowo. Przechodziła zgodnie z przepisami (w mojej ocenie zabrakło zachowania szczególnej ostrożności), ale nie zachowała się tak jakby dbała o swoje zdrowie lub życie. Głowa w lewo, głowa w prawo i ew. zatrzymanie się na jednej części jezdni, jeśli wejście na drugą jest niebezpieczne.
Niech każdy odpowie sobie na pytanie, na ile ceni swoje życie? Wchodząc na jezdnie wchodzisz na teren, który nie jest przeznaczony dla pieszych i każde Twoje pojawienie się na nim (nawet na przejściu) zwiększa prawdopodobieństwo wypadku z Twoim udziałem.
Zarówno na chodniku jak i na jezdni kierowca jest chroniony przez samochód, natomiast pieszego nic nie chroni. Owszem, zarówno na jezdni jak i na chodniku dochodzi do potrąceń, ale większych obrażeń doznaje się na jezdni, głównie ze względu na prędkość jaką mogą osiągać na niej pojazdy, a zatem to jezdnia jest miejscem na którym nigdy nie powinniśmy czuć się bezpiecznie i zawsze powinniśmy spodziewać się debili łamiących przepisy.
"...nie zachowała się tak jakby dbała o swoje zdrowie lub życie."
Założę się, że Twoim zdaniem, @Intropata, osoba dbająca o swoje zdrowie i życie nie wychodzi z dom na ulicę.
@RomekC Wychodzi, ale gdy przechodzi przez ulicę to robi to aktywnie, tj. rozgląda się w obie strony, a w razie co się zatrzymuje.
@Intropata No i jeszcze do góry. Przecież w każdej chwili może spadać samolot lub inny pojazd latający.
@RomekC zapomniałeś jeszcze o tym, aby spojrzeć w dół, gdyż zawsze można w coś wdepnąć.
Nie chcesz, to się nie rozglądaj, mam gdzieś czy wylądujesz na masce, czy nie, ale pisanie, że dziewczyna z filmiku zachowała się prawidłowo jest niedorzeczne.
Przechodząc przez przejście i tak musisz się gdzieś gapić, więc co za problem spojrzeć dodatkowo w drugą stronę?
btw. przykład z samolotem jest z dupy. Ile lata samolotów, a ile jeździ samochodów? Ile lat trzeba się uczyć, aby latać samolotem, a ile, aby prowadzić samochód? etc.
"btw. przykład z samolotem jest z dupy. Ile lata samolotów, a ile jeździ samochodów?"
No właśnie @Intropata, ile jeździ samochodów jak ten debil?
@RomekC wystarczy spojrzeć na statystyki wypadków na przejściach dla pieszych.
Te statystyki mówią jak często zdarzają się wypadki takie jak ten, @Intropata?
@RomekC Wypadek miał miejsce na przejściu dla pieszych, a zatem wlicza się do statystyk. Przejścia dla pieszych nie są bezpiecznym miejscem i zachowanie szczególnej ostrożności - w mojej ocenie - jest niezbędne, jeśli ktoś chce zwiększyć prawdopodobieństwo, że bezpiecznie wróci do domu.
@Intropata Miała sobie skręcić kark upewniając się czy nic nie jedzie robiąc tysiąc zwrotów na minute? Popatrzenie w drugą stronę też było by nieodpowiedzialne, bo co jak samochód z naprzeciwka jechałby szybciej, niż ona oceniła i kierowca też okazał sie debilem? Nigdy Ci się nie zdarzyło, że przechodzisz, a jakiś debil zamiast hamować, to jedzie dalej? Fakt, mogła potem zamiast patrzeć przed siebie, mogła popatrzeć w drugą strone, ale patrzac na przeciętny ludzki czas reakcji- i tak nie miałaby szans.
@Livanir Jakby spojrzała w drugą stronę to by ją UFO porwało.
Jeśli jezdnia składa się z dwóch pasów ruchu, to najpierw upewniasz się, że możesz bezpiecznie wejść na pierwszą część. Kiedy już na niej jesteś to upewniasz się, że możesz bezpiecznie wejść na drugą część jezdni, aby ostatecznie dostać się na chodnik.
Przed każdym wejściem na dany pas ruchu należy się rozejrzeć w obie strony, a nie tylko podczas wchodzenia na przejście.
Gdyby spojrzała w lewo idąc tym tempem co na filmie, to zakładam, że i tak doszło by do wypadku, bo bez zachowania szczególnej ostrożności, wlazła na pas.
Kiedy przechodzę przez przejście dla pieszych, to staram się robić to aktywnie tj. rozglądam się, dostosowuje swoją prędkość do sytuacji na drodze, jeśli trzeba to zdejmuje słuchawki, staram się nawiązać kontakt wzrokowy z kierowcą samochodu poruszającego się po pasie na który zamierzam wejść, jeśli wychodzę z za pojazdu to nie lecę na pałę, tylko zwalniam i się wychylam, aż zauważę, że kierowca zwalnia i wtedy jest to dla mnie sygnał, że mogę iść dalej. W nocy należy zachować większość czujność, szczególnie w miejscach słabo oświetlonych.
Na czas reakcji ona miała wpływ. Wystarczyło iść wolniej i dać sobie więcej czasu na ocenę sytuacji. Wg. mnie założyła, że nic jej się nie stanie (999 razy przeszła w ten sposób bezpiecznie) i dlatego pewnie poruszała się po przejściu.
@Intropata ja raz widziałem dzbana, który omijał korek chodnikiem. Rozumiem, że na chodniku też się oglądasz?
Taki to teraz powinien do końca życia mieć obowiązkową pracę na drugi etat, w pełni na rachunek dziewczyny.
Odpowiedz30 lat w kamieniołomach
OdpowiedzNigdy nie ciągnijcie nigdzie poszkodowanego w wypadku. Jeżeli widzicie, że sprawca próbuje pomóc wstać poszkodowanej osobie, to od razu zakładać mu Nelsona, albo przypier... w łeb, będzie szybciej i bezpieczniej. Samochody postoją, nic się nie stanie, a kierowcy i tak mają obowiazek pomóc i zadzwonić po służby.. Jedyne co można zrobić, choć to i tak ryzykowne, to ułożyć w pozycji bocznej ustalonej o ile kręgosłup cały. Oczywiście kontrolować funkcje życiowe i drożność dróg oddechowych.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 20 June 2022 2022 12:35
Odpowiedz@xargs Drobna poprawka- jeśli poszkodowany jest w samochodzie i ten zagraża poszkodowanemu lub poszkodowany utracił oddech- wtedy należy człowieka wyciągnąć.
Ale fakt, tam nie było zagrożenia.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2022 2022 22:15
Dożywotnią Rente powinien płacić tej kobiecie, odebrać mu dożywotnio lejce a za chociażby stanie obok roweru powinno kończyć się publicznym linczowaniem takiego kierowcy. Jakim to bezmózgiem trzeba być by tak jechać ? Okej, dziewczyna powinna zachować szczególną ostrożność podczas przechodzenia przez pasy- jak każdy pieszy, jednak kierowca tym bardziej jest zobowiązany do myślenia za innych.
OdpowiedzRozumiem, ze to przejscie. Nie bronie smiecia, ktory ja potracil. Ale jak to zawsze bywa, nic nie dzieje sie wylacznie z jednego powodu. Kobieta powinna miec rozgladac sie.
OdpowiedzPołamana miednica i chodzi?
Odpowiedz