Ja dziś miałem takie nadgorliwca.. .ja jechałem maksymalną dopuszczalną a ten śmigał między samochodami i się wpychał pomiędzy.. no i tak sobie skakał z 10 km i koniec końców... może był ze 100metrów przede mną i po co i na co tak mijał samochody które jechały 90km/h jak przez 10km dało mu to 100 metrów do przodu ode mnie? a ja jeszcze musiałem przyhamować by mu w du...ę nie wjechać bo tak wyprzedzał i się wcisnął hamując bo z naprzeciwka jechali... bo chyba myślał że dwa samochody wyprzedzi ale nie szło... za duża odległość była pomiędzy mną a poprzedzającym... ale zamiar miał...
@Pasqdnik82 chcial sobie jechac szybciej niz pozwalaja na to ograniczenia na drodze? Jego sprawa. Czesto mozna bezpiecznie jechac szybciej niz ograniczenie mowi(szczegolnie dluga prosta z poboczem przy dobrej widocznosci i szerokie pasy) wiec jak ktos uwaza ze podola - jego sprawa
@Pasqdnik82 Miałem dzisiaj podobnego delikwenta na S6, na obwodnicy Trójmiasta. @Xar pojechał, za ''kilkanaście minut dalej'', leżał na drodze. Mam nadzieję że przeżył, bo nikomu źle nie życzę. .
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 18 June 2022 2022 22:42
@Xar Chcesz jechać szybciej... spoko, wyprzedzaj, jedź więcej od tego co znaki pokazują... bo niektóre to rzeczywiście są o du..ę potłuc... ale motocykliści to po prostu przesadzają czasami.... juz nie mówię o prędkości a właśnie te wciskanie się pomiędzy samochody gdy ruch jest dość duży i tak się wciskają że ja zamiast jechać w bezpiecznej odległości od poprzedzającego samochodu to muszę jeszcze hamować bo debilowi się śpieszy..... a koniec końców wcale wiele do przodu nie podjedzie... i nastawienie.. bo on "wąski" to się zmieści.... skakanie na podwójnej ciągłej tych miszczów też widuje.... Kierowcy osobówek się ną świeci ale ci na ścigaczach to przesadzają
@Xar To była wąska krajówka od Lublina i dość duży ruch i sobota... więc wiele samochodów ciągnęło z miasta nad jeziora... i w drugą stronę do pracy...
Ja dziś miałem takie nadgorliwca.. .ja jechałem maksymalną dopuszczalną a ten śmigał między samochodami i się wpychał pomiędzy.. no i tak sobie skakał z 10 km i koniec końców... może był ze 100metrów przede mną i po co i na co tak mijał samochody które jechały 90km/h jak przez 10km dało mu to 100 metrów do przodu ode mnie? a ja jeszcze musiałem przyhamować by mu w du...ę nie wjechać bo tak wyprzedzał i się wcisnął hamując bo z naprzeciwka jechali... bo chyba myślał że dwa samochody wyprzedzi ale nie szło... za duża odległość była pomiędzy mną a poprzedzającym... ale zamiar miał...
Odpowiedz@Pasqdnik82 chcial sobie jechac szybciej niz pozwalaja na to ograniczenia na drodze? Jego sprawa. Czesto mozna bezpiecznie jechac szybciej niz ograniczenie mowi(szczegolnie dluga prosta z poboczem przy dobrej widocznosci i szerokie pasy) wiec jak ktos uwaza ze podola - jego sprawa
@Pasqdnik82 Miałem dzisiaj podobnego delikwenta na S6, na obwodnicy Trójmiasta. @Xar pojechał, za ''kilkanaście minut dalej'', leżał na drodze. Mam nadzieję że przeżył, bo nikomu źle nie życzę. .
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 June 2022 2022 22:42
@Xar Chcesz jechać szybciej... spoko, wyprzedzaj, jedź więcej od tego co znaki pokazują... bo niektóre to rzeczywiście są o du..ę potłuc... ale motocykliści to po prostu przesadzają czasami.... juz nie mówię o prędkości a właśnie te wciskanie się pomiędzy samochody gdy ruch jest dość duży i tak się wciskają że ja zamiast jechać w bezpiecznej odległości od poprzedzającego samochodu to muszę jeszcze hamować bo debilowi się śpieszy..... a koniec końców wcale wiele do przodu nie podjedzie... i nastawienie.. bo on "wąski" to się zmieści.... skakanie na podwójnej ciągłej tych miszczów też widuje.... Kierowcy osobówek się ną świeci ale ci na ścigaczach to przesadzają
@Xar To była wąska krajówka od Lublina i dość duży ruch i sobota... więc wiele samochodów ciągnęło z miasta nad jeziora... i w drugą stronę do pracy...
@Xar
Na pustej drodze to jego sprawa, ale na ogół naraża też innych.