@BOFH Co do epoki, to nie wiem, ale one nie jest wklejona. Stoi na osobnym kawałku gumoleum, a cień, który na nią pada pasuje idealnie do krawędzi wanny.
Hmm, chyba bym w depresję wpadła, gdybym dziś musiała korzystać z takiej łazienki... Jakoś nie mam sentymentu do "dizajnu" z minionej epoki. Ale o gustach się nie dyskutuje :)
Ja pamiętam taką z barankiem na suficie :)))
OdpowiedzNom, taką miałem jeszcze 8 lat temu :/ ...
OdpowiedzI ta żeliwna wanna, która by zniosła wybuch granatu XD...
@rafik54321 Może to były wanny projektowane z przeznaczeniem na schron, ;)
@rafik54321
Dalej je produkują. To są najdroższe wanny na rynku. Cena x4 w porównaniu do tych "nowych". Jakby mnie było stać to bym sobie taką kupił.
a w grudniu w wannie karpie
Odpowiedz@Tomasz1977 I cała rodzina się nie myje przez tydzień...
@Jur4578 kąpiele i tak były tylko w soboty
@Tomasz1977 I tzw. mądrość ludowa "Częste mycie skraca życie"
Mój wujek ma taką. Tylko pralkę ma nowoczesną. Reszty nie pptrzebuje. Ma czysto, żyje sam więc jak dba to się nie niszczy.
OdpowiedzU ruskich w większej części kraju, nawet takich nie mają.
OdpowiedzKtoś nawet, dla podniesienia klimatu, wkleił wirówkę. Niestety niechlujnie i nie z epoki, z której pochodzi łazienka.
Odpowiedz@BOFH Co do epoki, to nie wiem, ale one nie jest wklejona. Stoi na osobnym kawałku gumoleum, a cień, który na nią pada pasuje idealnie do krawędzi wanny.
Kiedyś się ręce i nogi do frani wkładało jak matka nie patrzyła, niby taka stara technologia ale dzisiaj już pralek z hydromasażem nie robią.
OdpowiedzZdjęcie które pachnie...
OdpowiedzHmm, można to nazwać "klimatem", albo powiedzieć "ja pier... jak się cieszę, że żyję w przyszłości i ten chlew już nie wróci" :D
OdpowiedzHmm, chyba bym w depresję wpadła, gdybym dziś musiała korzystać z takiej łazienki... Jakoś nie mam sentymentu do "dizajnu" z minionej epoki. Ale o gustach się nie dyskutuje :)
OdpowiedzW wielu przypadkach dalej tak wyglądają :)
OdpowiedzTa spłuczka pod sufitem i kibel z podstawką na stolec wzbudził najgorsze wspomnienia mego dzieciństwa...
Odpowiedzna bogato, w prawym dolnym rogu maszyna do odwirowywania prania
OdpowiedzBydgoszcz, Muzeum Mydła i Historii Brudu
OdpowiedzFUTURYSTA z rassiji? Może i będą mieli kiedyś takie.Nie ! prędzej piekło zamarźnie...
OdpowiedzNie przypominam sobie, żeby ktoś narzekał. Zawsze opcją był wąż z zimną wodą z ogrodu... I sławojka za stodołą.
Odpowiedz