Bo na poziomie globalnym dalej jest dżungla... czy zatem jesteśmy cywilizacją, jeśli sami wzajemnie się boimy i nie ufamy? co nam dał rozwój technologii? Chyba niestety więcej problemów niż pomocy. Kłania się podanie o wieży Babel i ludziach, co chcą stać się jak Bóg... pod kontrolą natury i niedostatecznej władzy w miarę utrzymujemy jako taki stan wolności
@Filozoficznie MY? Dlaczego MY? Dlaczego sprowadzasz wszystkich do jednego mianownika? Dlaczego obrażasz noblistów? Ludzi nauki? Inteligencję? Tylko prymitywy dążą do wojny, bo nie widzą innych perspektyw rozwoju. Nie sprowadzaj mnie do tego poziomu. Nie życzę sobie tego. To, że więcej jest patologii karmionej socjalem, nie świadczy o mojej winie. Jesteśmy w mniejszości, ale nie zasługujemy na pogardę, tylko szacunek.
@xargs Ludzi o dobrych intencjach rzecz jasna nie mam na myśli, tylko to, jak większość wykorzystuje zdobyta technologię i wiedzę. Nobel chociażby, na pewno żałował swego wynalazku i jeśli by mógł to zlikwidowałby go, gdyż zyskał świadomość, że chcąc dać radość światu (fajerwerki jako domyślna wizja wykorzystania) tylko skazał go na intensywniejsze wojny ;/ To nie jest jego wina, i tak ktoś coś by wynalazł, jeśli nie on. W naszym świecie ludzie mądrzy i inteligentni o dobrych intencjach są w sytuacji patowej... wiele rzeczy, które "posuwają świat do przodu", nawet medycyna, ma swoje konsekwencje i odpowiedzialność jaką ludzie nie chcą lub nie myślą o tym, aby wziąć. Ludzie żyją dłużej, ale z tego są potem problemy społeczne, trzeba ludzi starszych utrzymać, opiekować się osobami z niepełnosprawnościami. Ale w tych kwestiach będzie tylko coraz gorzej, bo system demokratyczny działa jak działa. Większość ludzi wybiera wg siebie, nie myśląc o innych. Do tego niska świadomość skąd się kasa bierze itd. Popyt na błędne roszczenia co do systemu. Mądre pomysły nie wygrają nigdy wyborów, bo będą za trudne do realizacji. Ludzie wolą szybko mieć coś, niż pracować na przyszłość, współpracować. Jednym słowem rozwój jest bez sensu, bo musi być związany z odpowiedzialnością zmian jakie generuje. Ale nigdy nie zyska tej świadomości, a na pewno nie na długo. Być może dlatego wiele religii głosi pokorę, wyzbycie się bogactwa i w sumie wszystkiego, co daje rozwój, ułatwianie życia. Taka choćby opieka medyczna, zdawać by się mogło godny owoc rozwoju.... No zobacz jak teraz wygląda... Trzeba dopłacać, aby się leczyć kiedy trzeba. Chodzi mi o to, że zazwyczaj nasze oczekiwania co do rozwoju są zbyt utopijne i nikt nie potrafi zarządzić tym poprawnie (lub taki ktoś niewygodny, dla de facto wszystkich w systemie, zostaje zdyskredytowany lub zlikwidowany). W dzisiejszym świecie nie liczy się dobro każdego i ambicja, ale kasa, zasoby i władza. Najgorsze jest to, że jest to przedłużenie ewolucyjnych tendencji samolubnego genu, ewentualnie nepotycznego w jakiejś gromadce, którą powinien być tak na prawdę cały świat.
Najbardziej dofinansowana armia świata, czyli Amerykańska dostaje niecały 5% z ogólnego PKB. Co więcej ogromna ilość tych pieniędzy idzie na nowe badania. Technologie w ten sposób pozyskane mają potem zastosowanie w branżach cywilnych.
Najwięcej pieniędzy ze wszystkich budżetów idzie w tej chwili na obsługę długów. Zaś drugie miejsce mają wszelkiej maści socjale które te długi wygenerowały.
Niestety, ale jeśli nie chcesz utrzymywać swojej armii, będziesz utrzymywać cudzą. Jeśli ten stolik zostawisz u siebie pusty, to z wszystkich innych pieniądze zabierze sobie stolik "wojna" od sąsiada.
100 lat temu walczyły milionowe armie a straty były liczne w dziesiątkach tysięcy dziennie. Teraz armia 100 000 jest uważana za dużą. Tymczasem okazało się też że nic się lepiej nie przewala niż rządowy hajs. Ciekawe gdzie ten hajs na NFZ idzie? Pewnie jak u Putina w armii. Rozkradzione
Ale takie rysunki działają tylko na obywateli demokratycznych, nieagresywnych krajów.
Dyktatorzy mają je w d.
Efekt jest taki że kraje bandyckie rosną w siłę i widząc słabość innych rozpętują kolejną wojnę.
@mwa I wystarczy pomoc logistyczna i sprzęt od państw demokratycznych, by średniej wielkości i lekko zacofane państwo było w stanie oprzeć się drugiej armii świata, która należy do takiego bandyckiego kraju.
Czy ja dobrze widzę, że na stoliku medycyny stoi krzyż? Poza tym no co zrobisz, że masz psychopatę na tronie dwie granice dalej? Niestety, też bym chciała, by było dobrze, ale taki mamy klimat.
Takie naiwne rysunki tworzyli porzyteczni idioci nakręceni CCCP. Komunistyczna propaganda bardzo mocno, na całym świecie, tumaniła ludzi bredniami, że im najbardziej zależy na pokoju i dobru świata. Cel w tym był jeden, żeby narody burzyły się przeciwko wydatkom na wojsko. Po co? Tylko idioci nie wiedzieli po co bolszewicy to robili. Niestety, ta głupota się odradza.
Pamiętam z dzieciństwa te ciągle gadki w TV o imperializmie amerykańskim. Jako dziecko w nie wierzyłem. ZSRR jawił mi się jako gołąbek pokoju cierpiący z powodu niesprawiedliwości USA. Jakim trzeba być dzieckiem, żeby nadal w to wierzyć?????
Demotywator powstał w czasach gdy na wojsko wydawano nawet kilkadziesiąt % budżetu....." W pierwszej połowie lat 30. XX wieku oficjalne wydatki wojskowe stanowiły ponad 34% budżetu państwa polskiego"
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 August 2022 2022 23:07
Na świecie aktualne... W Polsce? Przy wszystkich stolikach pusto ;)
Odpowiedz@Elfines
OdpowiedzNiestety, ale społeczeństwo się broni rękoma i nogami, żeby tak pozostało.
Bo na poziomie globalnym dalej jest dżungla... czy zatem jesteśmy cywilizacją, jeśli sami wzajemnie się boimy i nie ufamy? co nam dał rozwój technologii? Chyba niestety więcej problemów niż pomocy. Kłania się podanie o wieży Babel i ludziach, co chcą stać się jak Bóg... pod kontrolą natury i niedostatecznej władzy w miarę utrzymujemy jako taki stan wolności
Odpowiedz@Filozoficznie MY? Dlaczego MY? Dlaczego sprowadzasz wszystkich do jednego mianownika? Dlaczego obrażasz noblistów? Ludzi nauki? Inteligencję? Tylko prymitywy dążą do wojny, bo nie widzą innych perspektyw rozwoju. Nie sprowadzaj mnie do tego poziomu. Nie życzę sobie tego. To, że więcej jest patologii karmionej socjalem, nie świadczy o mojej winie. Jesteśmy w mniejszości, ale nie zasługujemy na pogardę, tylko szacunek.
@xargs Ludzi o dobrych intencjach rzecz jasna nie mam na myśli, tylko to, jak większość wykorzystuje zdobyta technologię i wiedzę. Nobel chociażby, na pewno żałował swego wynalazku i jeśli by mógł to zlikwidowałby go, gdyż zyskał świadomość, że chcąc dać radość światu (fajerwerki jako domyślna wizja wykorzystania) tylko skazał go na intensywniejsze wojny ;/ To nie jest jego wina, i tak ktoś coś by wynalazł, jeśli nie on. W naszym świecie ludzie mądrzy i inteligentni o dobrych intencjach są w sytuacji patowej... wiele rzeczy, które "posuwają świat do przodu", nawet medycyna, ma swoje konsekwencje i odpowiedzialność jaką ludzie nie chcą lub nie myślą o tym, aby wziąć. Ludzie żyją dłużej, ale z tego są potem problemy społeczne, trzeba ludzi starszych utrzymać, opiekować się osobami z niepełnosprawnościami. Ale w tych kwestiach będzie tylko coraz gorzej, bo system demokratyczny działa jak działa. Większość ludzi wybiera wg siebie, nie myśląc o innych. Do tego niska świadomość skąd się kasa bierze itd. Popyt na błędne roszczenia co do systemu. Mądre pomysły nie wygrają nigdy wyborów, bo będą za trudne do realizacji. Ludzie wolą szybko mieć coś, niż pracować na przyszłość, współpracować. Jednym słowem rozwój jest bez sensu, bo musi być związany z odpowiedzialnością zmian jakie generuje. Ale nigdy nie zyska tej świadomości, a na pewno nie na długo. Być może dlatego wiele religii głosi pokorę, wyzbycie się bogactwa i w sumie wszystkiego, co daje rozwój, ułatwianie życia. Taka choćby opieka medyczna, zdawać by się mogło godny owoc rozwoju.... No zobacz jak teraz wygląda... Trzeba dopłacać, aby się leczyć kiedy trzeba. Chodzi mi o to, że zazwyczaj nasze oczekiwania co do rozwoju są zbyt utopijne i nikt nie potrafi zarządzić tym poprawnie (lub taki ktoś niewygodny, dla de facto wszystkich w systemie, zostaje zdyskredytowany lub zlikwidowany). W dzisiejszym świecie nie liczy się dobro każdego i ambicja, ale kasa, zasoby i władza. Najgorsze jest to, że jest to przedłużenie ewolucyjnych tendencji samolubnego genu, ewentualnie nepotycznego w jakiejś gromadce, którą powinien być tak na prawdę cały świat.
Chcesz pokoju, szykuj się do wojny.
OdpowiedzUkraina nie była wystarczająco przygotowana i teraz Rosjanie rozwalają im pozostałe stoliki.
Najbardziej dofinansowana armia świata, czyli Amerykańska dostaje niecały 5% z ogólnego PKB. Co więcej ogromna ilość tych pieniędzy idzie na nowe badania. Technologie w ten sposób pozyskane mają potem zastosowanie w branżach cywilnych.
OdpowiedzNajwięcej pieniędzy ze wszystkich budżetów idzie w tej chwili na obsługę długów. Zaś drugie miejsce mają wszelkiej maści socjale które te długi wygenerowały.
@agronomista mamy taką ekonomię na jaką sobie zasłużyliśmy.
@agronomista Ale oni mają wielkie PKB nie to co my.
Niestety, ale jeśli nie chcesz utrzymywać swojej armii, będziesz utrzymywać cudzą. Jeśli ten stolik zostawisz u siebie pusty, to z wszystkich innych pieniądze zabierze sobie stolik "wojna" od sąsiada.
Odpowiedz@Koruptos ale ten stolik się nazywa WAR, a nie ARMY.
100 lat temu walczyły milionowe armie a straty były liczne w dziesiątkach tysięcy dziennie. Teraz armia 100 000 jest uważana za dużą. Tymczasem okazało się też że nic się lepiej nie przewala niż rządowy hajs. Ciekawe gdzie ten hajs na NFZ idzie? Pewnie jak u Putina w armii. Rozkradzione
OdpowiedzAle takie rysunki działają tylko na obywateli demokratycznych, nieagresywnych krajów.
OdpowiedzDyktatorzy mają je w d.
Efekt jest taki że kraje bandyckie rosną w siłę i widząc słabość innych rozpętują kolejną wojnę.
@mwa I wystarczy pomoc logistyczna i sprzęt od państw demokratycznych, by średniej wielkości i lekko zacofane państwo było w stanie oprzeć się drugiej armii świata, która należy do takiego bandyckiego kraju.
Wojna to nauka ,medycyna, sztuka w jednym.Wojna to postęp, czy sie to komuś podoba czy nie.
OdpowiedzCzy ja dobrze widzę, że na stoliku medycyny stoi krzyż? Poza tym no co zrobisz, że masz psychopatę na tronie dwie granice dalej? Niestety, też bym chciała, by było dobrze, ale taki mamy klimat.
OdpowiedzTakie naiwne rysunki tworzyli porzyteczni idioci nakręceni CCCP. Komunistyczna propaganda bardzo mocno, na całym świecie, tumaniła ludzi bredniami, że im najbardziej zależy na pokoju i dobru świata. Cel w tym był jeden, żeby narody burzyły się przeciwko wydatkom na wojsko. Po co? Tylko idioci nie wiedzieli po co bolszewicy to robili. Niestety, ta głupota się odradza.
OdpowiedzPamiętam z dzieciństwa te ciągle gadki w TV o imperializmie amerykańskim. Jako dziecko w nie wierzyłem. ZSRR jawił mi się jako gołąbek pokoju cierpiący z powodu niesprawiedliwości USA. Jakim trzeba być dzieckiem, żeby nadal w to wierzyć?????
Demotywator powstał w czasach gdy na wojsko wydawano nawet kilkadziesiąt % budżetu....." W pierwszej połowie lat 30. XX wieku oficjalne wydatki wojskowe stanowiły ponad 34% budżetu państwa polskiego"
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 August 2022 2022 23:07
Odpowiedz