Ostatnio na moim osiedlu (ogólnodostępne, furtki są, ale otwarte, na terenie jest Żabka) odbyła się debata nt. prośby części mieszkańców o zamontowanie ławek przed klatkami, żeby np. można było posiedzieć pilnując pociech, odsapnąć po spacerze z wózkiem, czy chociażby usiąść w oczekiwaniu na wyjście kogoś z bloku. Propozycja spotkała się ze stanowczą krytyką części lokatorów. Jeden komentarz brzmiał "No pani sobie będzie chciała posiedzieć chwilę, ale w końcu wróci do domu. A ławka będzie stała całą noc i będą na niej spać bezdomni, albo robić libację z alkoholem z Żabki".
@Eaunanisme bo tak będzie. U nas jest małe zadaszenie i ze ściany wystaje skrzynka z wodociągów i mniejsza od czegoś innego. Proszę zgadnąć , gdzie okoliczna żulownia siada i z czego robi sobie stolik. Później Pani sprzątaczka musi wyrzucać szklane butelki po małpkach. Należy dodać jeszcze odgłosy ich picia i krzyków. Kiedyś rzucali na odległość tymi butelkami w trawnik pomiędzy blokami. Jak SM przyjeżdża, to rozpływają się w powietrzu, bo mają na to sporo czasu.
@Eaunanisme
Ciekawe skąd ldz takie skojarzenia? Przecież każdy kto mieszka pobliżu sklepu i ma ławkę pod oknem może poświadczyć, że to żaden problem i żadne ryki po nocy tam się nie niosą, policja nie przyjeżdża ani żaden La Żuli nie sypia
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 22 August 2022 2022 17:15
@Laviol a co innego oprócz nie sprzyjania im możesz zrobić? strzelać jak do kaczek? no niestety nie można bo coś tam że też ludzie... więc lepiej nie mieć pod blokiem ławeczki niż mieć żulo-libasją non stop.
@RoosZeiry, można np. skrzyknąć się w kliku sąsiadów i grzecznie panów przekonać, żeby sobie znaleźli inne miejsce.
Robiłam kiedyś rewaloryzację fragmentu zieleni osiedlowej. Pomiędzy dwoma blokami był przyjemny kawałek na zieleniec. Drzewa już były, dorobić alejki, placyk, trochę krzewów i ławeczki i będzie fajne miejsce. Problemy były dwa, o których wspominali mieszkańcy - że tu nic nie warto robić, bo nikt nie uszanuje i że na jedynej ławce urzędowali żule.
I tak "podpuściłam" ludzi, że właśnie przegonili żuli, a gdy zobaczyli po realizacji jak fajna przestrzeń się zrobiła, to potrafili zwrócić komuś uwagę, żeby uszanował to co jest. Jedna z pań z parteru nawet wzięła pod opiekę jedną z rabat, najbliższą jej okien. Co śmieszne, babka będąca w radzie osiedla nie życzyła sobie, żeby stawiać jedną z ławek, bo jest pod jej oknami. Po jakimś czasie ławka stanęła, bo tak chcieli mieszkańcy. Bo widzisz, tacy żule tworzą mini społeczność, a mieszkańcy są bandą jednostek. Dopóki nie staną się społecznością, to żule będą rządzić.
@Laviol Właśnie tak jest. W bloku ponad 120 mieszkań, można sobie przeliczyć, ilu to będzie mieszkańców. Tymczasem nie będzie to w ogóle osiedle dla ludzi "bo 2 żule może przyjdą i zrobią syf". Idąc takim tokiem rozumowania pozamykajmy dworce kolejowe, bo śpią tam bezdomni. Przecież do pociągu można wsiadać w polu :/
@Saset, już napisałam, wczoraj. Używając języka piłkarzy - gra się tak jak przeciwnik pozwoli. Skoro ludzie na to pozwalają, to żule sobie pozwalają. Im chodzi o spokojne miejsce, żeby sobie posiedzieć i popić. Wystarczy im ten spokój zabrać, a poszukają sobie nowego miejsca. No, ale jak ludzie wolą się ograniczać i czegoś nie mieć, zamiast mieć wygodnie niż postawić się żulom, to żule im urządzają świat.
@Eaunanisme, aż się wierzyć nie chce, że taka ilość dorosłych ludzi, bo się postawić kilku żulom i z tego powodu rezygnuje z własnej wygody. Co to za mentalność?
@Laviol tylko żule to nie tylko slabe pijaczki. Znam osobę której kolega dostał od żula nożem i parę centrymetrów w bok byłoby nieciekawie, a i tak już blizna została
Sposobów którymi żule mogą terroryzować blok jest mnóstwo a jak mu walniesz ty masz problem
I oni o tym dobrze wiedzą
Na takie przypadki powinna być po prostu policja
I niestety częśc takich libacji to gorszy element z okolic z nim mieć na pienku jeszcze gorzej
Więc czasem trzeba zejść z drogi takim osobom
@MrFizjoterapeuta @Banasik
Jeśli chcesz, znajdziesz sposób, jeśli nie, znajdziesz powód.
Cholernie przykre jest to, że Wy szukacie powodów. Większość żuli to drobne pijaczki i przede wszystkim zależy im na piciu w spokoju i to ten spokój należy im zabrać. Do tego wcale nie trzeba używać siły. Próbowaliście kiedyś pić w spokoju piwo, kiedy obok stacjonują kobiety z dziećmi, które bawią się swoimi najbardziej hałaśliwymi zabawkami? Albo kobiety walą tłuczkami w patelnie? Można wymyślić wiele różnych sposobów. Ale to trzeba chcieć i przede wszystkim się ich nie bać. Ale skoro wolicie, żeby to żulia meblowała Wam świat, wasza wola.
@Banasik , a kto tu mówi o konfrontacji. Po prostu są akurat obok i robią swoje. A niech żulia spróbuje się czepiać. Telefon na policję i nagrywanie.
Natomiast wiem jak nazwać taką postawę, gdy szukasz powodów, zamiast sposobów. A skoro faceci sami nie potrafią się pozbyć żulii z osiedla, to widać kobiety muszą się same tym zająć.
większość z tych pomysłów jest bardzo dobrą opcją, czyste myślenie projektowe w przestrzeni miejskiej, przedzielone ławki, wypustki na obrzeżach, ławki czy oparcia na których nie da się położyć a wystarczają by odsapnąć chwilę. niestety są elementy patologiczne w społeczności i do czasu aż nie naprawimy tak kraju jak np. szwajcarzy to będą z nimi problemy. a co do skejterów itd. wystarczy stawiać parki i problem w sporej mierze się rozwiązuje, młodzieży wystarczy dać miejsce.
@RoosZeiry pomijajac na chwile zakrzywione siedzenia w "restauracji" - jakbym zobaczyl takie siedzenia to bym od razu zrozumial ze to na zasadzie kup pan i spierd...aj. No i to szklo na scianie to tez nie najbezpieczniejszy pomysl ze wzgledu na zwierzeta plus ewentualne kawalki moglyby sie odlamac
@Xar Same się nie odłamią. O ile dobrze pamiętam to szkło na przodzie lub górze muru było swego czasu dość często stosowane jako element ozdobny. Ma to nawet swoją nazwę: ćwiekowanie muru. Stąd tabliczka z ostrzeżeniem. Ale często tak montowane szkło ma to samo zadanie co drut kolczasty na zwieńczeniu muru, ale wygląda korzystniej, mniej "obozowo".
Co do psucia zabawy deskorolkarzom - o ile sie nei myle to ani lawki ani murki przy szkle nie sluza to jezdzenia na deskorolce po nich. Stop wandalizmowi!
Te przestrzenie są projektowane do tego, do czego mają służyć i zdecydowanie popieram dążenie do tego, by eliminować ich niewłaściwe użytkowanie. Ławki nie są do spania ani do jeżdżenia po nich na deskorolkach, od tego są noclegownie i skateparki
A ja takie ławki z przegrodami popieram. Gdy zamontowano je na w halach mojego dworca, to problem z bezdomnymi znacznie się ograniczył. Wcześniej co chwilę widziałem SOK lub straż miejską wyprowadzającą bezdomnych śpiochów. Żeby nie było, w Tczewie są noclegownie dla bezdomnych, ale cześć nie chce z nich korzystać, bo panuje tam bezwzględny zakaz spożywania alkoholu.
Niestety, ale doświadczenie uczy, że każde udogodnienie dla ludzi takie jak ławki parkowe, publiczne hamaki czy wygodne leżanki, natychmiast zostaje zaanektowane przez śmierdzących żuli. Z jednej strony bezdomni powinni wzbudzać litość, z drugiej - to często ludzie, którzy wcale nie są zainteresowani zmianą swojej sytuacji; nie chcą niczego poza kasą na alkohol. Trudno im zatem współczuć... Jedyny minus tych wszystkich pomysłów na zdjęciach jest taki, że pochyłe ławki czy jakieś wypustki, czy nawet kosze wypełnione betonem to utrudnienie dla zwykłych ludzi lub estetyczna porażka.
Wiele z tych rzeczy jest zrobionych całkiem nieźle i słusznie, bo ławki nie są do spania dla żuli, ani do jeżdżenia po nich na deskorolkach.
Ale...
Barierki w poprzek drogi rowerowej to idiotyzm. Jeżeli jest to droga rowerowa, to jeżdżenie po niej rowerem jest jak najbardziej zgodne z jej przeznaczeniem. Czemu więc ma służyć postawienie barierek w poprzek tej drogi?
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 23 August 2022 2022 22:33
"Jakby tu popsuć zabawę deskorlokarzom" SERIO? Naprawdę uważasz, że jak skaterzy niszczą cudzą własność, to jest to psucie im zabawy? Udostępnij im swoje mieszkanie albo dom do jazdy. Nie wierzę.
@Czarny_motyl - to weź sobie pod dach jakiegoś bezdomnego - będzie miejsce dla człowieka. W przytłaczającej większości przypadków, bezdomność jest wyborem ludzi, którzy nie chcą rezygnować z nałogu alkoholowego albo narkotykowego. Istnieje mnóstwo instytucji pomagających bezdomnym, którzy chcą żyć normalnie. Znajdują im lokale socjalne, pracę, a tymczasowo noclegownie. Jednak warunkiem jest trzeźwość. Niektórzy z tej pomocy korzystają i wracają do normalności, ale większość woli chlać i ćpać. To jest ich wybór, więc nie opowiadaj, że nie ma miejsca dla człowieka.
No i bardzo dobrze, świetne pomysły. Bezdomni mają gdzie spać, wszędzie działają noclegownie, tyle że aby tam się zatrzymać, trzeba być trzeźwym. Oni jednak wolą chlać i spać na ławkach, które później tak cuchną, że nikt normalny już na nich nie usiądzie. Z kolei gówniateria z deskorolkami niszczy ławki, poręcze i różne inne przedmioty użytku publicznego, więc jak najbardziej zasadne jest aby im utrudnić ten wandalizm.
Ja popieram takie coś. Aktualnie dojeżdżam do pracy pociągiem. Obydwa przystanki zaanektowala smkerdzaca bezdomna, nie można tam siąść bo smród niesamowity, szczególnie w takie upały. z resztą bez upałów nie lepiej. Żeby nie było, każde możliwe służby chciały tej kobiecie pomóc, policja SM, MOPS itp. Nie wyraża zgody bo nie i już. A zwykli pasażerowie nawet nie mają gdzie się schować przed deszczem czy słońcem, bo można się p0rzygać.
Co do deskorolkarzy, sorry, miasta stawiają coś takiego jak skate parki, są według mnie o wiele bardziej atrakcyjne od ławek.
Co do księdza który niszczy betonowe bloczki, no brawo, zamiast wyjść z inicjatywa żeby tym ludziom pomóc, woli niszczyć coś, za co ktoś zapłacił. Demot, oprócz barierek na ścieżce, totalnie debilny.
Ostatnio na moim osiedlu (ogólnodostępne, furtki są, ale otwarte, na terenie jest Żabka) odbyła się debata nt. prośby części mieszkańców o zamontowanie ławek przed klatkami, żeby np. można było posiedzieć pilnując pociech, odsapnąć po spacerze z wózkiem, czy chociażby usiąść w oczekiwaniu na wyjście kogoś z bloku. Propozycja spotkała się ze stanowczą krytyką części lokatorów. Jeden komentarz brzmiał "No pani sobie będzie chciała posiedzieć chwilę, ale w końcu wróci do domu. A ławka będzie stała całą noc i będą na niej spać bezdomni, albo robić libację z alkoholem z Żabki".
Odpowiedz@Eaunanisme bo tak będzie. U nas jest małe zadaszenie i ze ściany wystaje skrzynka z wodociągów i mniejsza od czegoś innego. Proszę zgadnąć , gdzie okoliczna żulownia siada i z czego robi sobie stolik. Później Pani sprzątaczka musi wyrzucać szklane butelki po małpkach. Należy dodać jeszcze odgłosy ich picia i krzyków. Kiedyś rzucali na odległość tymi butelkami w trawnik pomiędzy blokami. Jak SM przyjeżdża, to rozpływają się w powietrzu, bo mają na to sporo czasu.
@Eaunanisme
Ciekawe skąd ldz takie skojarzenia? Przecież każdy kto mieszka pobliżu sklepu i ma ławkę pod oknem może poświadczyć, że to żaden problem i żadne ryki po nocy tam się nie niosą, policja nie przyjeżdża ani żaden La Żuli nie sypia
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 August 2022 2022 17:15
@Eaunanisme @Saset, i tak oto normalna większość daje się terroryzować nienormalnej mniejszości.
@Laviol a co innego oprócz nie sprzyjania im możesz zrobić? strzelać jak do kaczek? no niestety nie można bo coś tam że też ludzie... więc lepiej nie mieć pod blokiem ławeczki niż mieć żulo-libasją non stop.
@Laviol
to jakie masz zalecenia doktorze?
@RoosZeiry, można np. skrzyknąć się w kliku sąsiadów i grzecznie panów przekonać, żeby sobie znaleźli inne miejsce.
Robiłam kiedyś rewaloryzację fragmentu zieleni osiedlowej. Pomiędzy dwoma blokami był przyjemny kawałek na zieleniec. Drzewa już były, dorobić alejki, placyk, trochę krzewów i ławeczki i będzie fajne miejsce. Problemy były dwa, o których wspominali mieszkańcy - że tu nic nie warto robić, bo nikt nie uszanuje i że na jedynej ławce urzędowali żule.
I tak "podpuściłam" ludzi, że właśnie przegonili żuli, a gdy zobaczyli po realizacji jak fajna przestrzeń się zrobiła, to potrafili zwrócić komuś uwagę, żeby uszanował to co jest. Jedna z pań z parteru nawet wzięła pod opiekę jedną z rabat, najbliższą jej okien. Co śmieszne, babka będąca w radzie osiedla nie życzyła sobie, żeby stawiać jedną z ławek, bo jest pod jej oknami. Po jakimś czasie ławka stanęła, bo tak chcieli mieszkańcy. Bo widzisz, tacy żule tworzą mini społeczność, a mieszkańcy są bandą jednostek. Dopóki nie staną się społecznością, to żule będą rządzić.
@RoosZeiry a moze wlasnie to strzelanie to nie jest taki glupi pomysl?
@Eaunanisme Akurat alko w żabce tani nie jest, więc na libację bezdomnych raczej bym nie liczył.
@Laviol Właśnie tak jest. W bloku ponad 120 mieszkań, można sobie przeliczyć, ilu to będzie mieszkańców. Tymczasem nie będzie to w ogóle osiedle dla ludzi "bo 2 żule może przyjdą i zrobią syf". Idąc takim tokiem rozumowania pozamykajmy dworce kolejowe, bo śpią tam bezdomni. Przecież do pociągu można wsiadać w polu :/
@Saset, już napisałam, wczoraj. Używając języka piłkarzy - gra się tak jak przeciwnik pozwoli. Skoro ludzie na to pozwalają, to żule sobie pozwalają. Im chodzi o spokojne miejsce, żeby sobie posiedzieć i popić. Wystarczy im ten spokój zabrać, a poszukają sobie nowego miejsca. No, ale jak ludzie wolą się ograniczać i czegoś nie mieć, zamiast mieć wygodnie niż postawić się żulom, to żule im urządzają świat.
@Eaunanisme, aż się wierzyć nie chce, że taka ilość dorosłych ludzi, bo się postawić kilku żulom i z tego powodu rezygnuje z własnej wygody. Co to za mentalność?
@Saset tak to jest jak dzwonisz po SM. Trzeba dzwonić po prawdziwą policję za każdym razem kiedy to się dzieje.
@Laviol tylko żule to nie tylko slabe pijaczki. Znam osobę której kolega dostał od żula nożem i parę centrymetrów w bok byłoby nieciekawie, a i tak już blizna została
Sposobów którymi żule mogą terroryzować blok jest mnóstwo a jak mu walniesz ty masz problem
I oni o tym dobrze wiedzą
Na takie przypadki powinna być po prostu policja
I niestety częśc takich libacji to gorszy element z okolic z nim mieć na pienku jeszcze gorzej
Więc czasem trzeba zejść z drogi takim osobom
@Laviol . Jak chcesz się postawić żulom? Dotknąć nie możesz ani nie chcesz. On cię powali swoim smrodem, a ty jaki masz oręż? Uprzejmą prośbę?
@MrFizjoterapeuta @Banasik
Jeśli chcesz, znajdziesz sposób, jeśli nie, znajdziesz powód.
Cholernie przykre jest to, że Wy szukacie powodów. Większość żuli to drobne pijaczki i przede wszystkim zależy im na piciu w spokoju i to ten spokój należy im zabrać. Do tego wcale nie trzeba używać siły. Próbowaliście kiedyś pić w spokoju piwo, kiedy obok stacjonują kobiety z dziećmi, które bawią się swoimi najbardziej hałaśliwymi zabawkami? Albo kobiety walą tłuczkami w patelnie? Można wymyślić wiele różnych sposobów. Ale to trzeba chcieć i przede wszystkim się ich nie bać. Ale skoro wolicie, żeby to żulia meblowała Wam świat, wasza wola.
@Laviol . Do konfrontacji z bandą pijanych facetów z marginesu chcesz wystawić kobiety i dzieci? Nie wiem jak to skomentować...
@Banasik , a kto tu mówi o konfrontacji. Po prostu są akurat obok i robią swoje. A niech żulia spróbuje się czepiać. Telefon na policję i nagrywanie.
Natomiast wiem jak nazwać taką postawę, gdy szukasz powodów, zamiast sposobów. A skoro faceci sami nie potrafią się pozbyć żulii z osiedla, to widać kobiety muszą się same tym zająć.
większość z tych pomysłów jest bardzo dobrą opcją, czyste myślenie projektowe w przestrzeni miejskiej, przedzielone ławki, wypustki na obrzeżach, ławki czy oparcia na których nie da się położyć a wystarczają by odsapnąć chwilę. niestety są elementy patologiczne w społeczności i do czasu aż nie naprawimy tak kraju jak np. szwajcarzy to będą z nimi problemy. a co do skejterów itd. wystarczy stawiać parki i problem w sporej mierze się rozwiązuje, młodzieży wystarczy dać miejsce.
Odpowiedz@RoosZeiry pomijajac na chwile zakrzywione siedzenia w "restauracji" - jakbym zobaczyl takie siedzenia to bym od razu zrozumial ze to na zasadzie kup pan i spierd...aj. No i to szklo na scianie to tez nie najbezpieczniejszy pomysl ze wzgledu na zwierzeta plus ewentualne kawalki moglyby sie odlamac
@Xar Same się nie odłamią. O ile dobrze pamiętam to szkło na przodzie lub górze muru było swego czasu dość często stosowane jako element ozdobny. Ma to nawet swoją nazwę: ćwiekowanie muru. Stąd tabliczka z ostrzeżeniem. Ale często tak montowane szkło ma to samo zadanie co drut kolczasty na zwieńczeniu muru, ale wygląda korzystniej, mniej "obozowo".
Co do psucia zabawy deskorolkarzom - o ile sie nei myle to ani lawki ani murki przy szkle nie sluza to jezdzenia na deskorolce po nich. Stop wandalizmowi!
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/uploads/comments/1a6b/1a6b8c587757014f5fe82dde53282ce7.jpg
OdpowiedzTe przestrzenie są projektowane do tego, do czego mają służyć i zdecydowanie popieram dążenie do tego, by eliminować ich niewłaściwe użytkowanie. Ławki nie są do spania ani do jeżdżenia po nich na deskorolkach, od tego są noclegownie i skateparki
OdpowiedzA ja takie ławki z przegrodami popieram. Gdy zamontowano je na w halach mojego dworca, to problem z bezdomnymi znacznie się ograniczył. Wcześniej co chwilę widziałem SOK lub straż miejską wyprowadzającą bezdomnych śpiochów. Żeby nie było, w Tczewie są noclegownie dla bezdomnych, ale cześć nie chce z nich korzystać, bo panuje tam bezwzględny zakaz spożywania alkoholu.
OdpowiedzNiestety, ale doświadczenie uczy, że każde udogodnienie dla ludzi takie jak ławki parkowe, publiczne hamaki czy wygodne leżanki, natychmiast zostaje zaanektowane przez śmierdzących żuli. Z jednej strony bezdomni powinni wzbudzać litość, z drugiej - to często ludzie, którzy wcale nie są zainteresowani zmianą swojej sytuacji; nie chcą niczego poza kasą na alkohol. Trudno im zatem współczuć... Jedyny minus tych wszystkich pomysłów na zdjęciach jest taki, że pochyłe ławki czy jakieś wypustki, czy nawet kosze wypełnione betonem to utrudnienie dla zwykłych ludzi lub estetyczna porażka.
Odpowiedz@jonaszewski Ewentualnie zaczęli chleć, bo nie widzieli szansy wyjścia z sytuacji.
Ławki i inne rzeczy nie służą do spania i jeżdżenia po nich.
OdpowiedzWiele z tych rzeczy jest zrobionych całkiem nieźle i słusznie, bo ławki nie są do spania dla żuli, ani do jeżdżenia po nich na deskorolkach.
Ale...
Barierki w poprzek drogi rowerowej to idiotyzm. Jeżeli jest to droga rowerowa, to jeżdżenie po niej rowerem jest jak najbardziej zgodne z jej przeznaczeniem. Czemu więc ma służyć postawienie barierek w poprzek tej drogi?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 August 2022 2022 22:33
Odpowiedz@JanuszTorun Może to zemsta?
Zemsta na rowerzystach za pedalarzy.
"Jakby tu popsuć zabawę deskorlokarzom" SERIO? Naprawdę uważasz, że jak skaterzy niszczą cudzą własność, to jest to psucie im zabawy? Udostępnij im swoje mieszkanie albo dom do jazdy. Nie wierzę.
OdpowiedzW świecie natury było miejsce i dla natury, i człowieka. W świecie ludzi brakuje miejsca dla człowieka.
Odpowiedz@Czarny_motyl - to weź sobie pod dach jakiegoś bezdomnego - będzie miejsce dla człowieka. W przytłaczającej większości przypadków, bezdomność jest wyborem ludzi, którzy nie chcą rezygnować z nałogu alkoholowego albo narkotykowego. Istnieje mnóstwo instytucji pomagających bezdomnym, którzy chcą żyć normalnie. Znajdują im lokale socjalne, pracę, a tymczasowo noclegownie. Jednak warunkiem jest trzeźwość. Niektórzy z tej pomocy korzystają i wracają do normalności, ale większość woli chlać i ćpać. To jest ich wybór, więc nie opowiadaj, że nie ma miejsca dla człowieka.
Dobrze czytam... że ksiądz zamiast pomóc bezdomnym by nie byli bezdomni - uwolnił im miejsce do noclegu by nadal byli bezdomni?
Odpowiedzw sumie pewnie nadal może zbierać kasę pod pozorem pomocy dla bezdomnych.
No i bardzo dobrze, świetne pomysły. Bezdomni mają gdzie spać, wszędzie działają noclegownie, tyle że aby tam się zatrzymać, trzeba być trzeźwym. Oni jednak wolą chlać i spać na ławkach, które później tak cuchną, że nikt normalny już na nich nie usiądzie. Z kolei gówniateria z deskorolkami niszczy ławki, poręcze i różne inne przedmioty użytku publicznego, więc jak najbardziej zasadne jest aby im utrudnić ten wandalizm.
OdpowiedzJa popieram takie coś. Aktualnie dojeżdżam do pracy pociągiem. Obydwa przystanki zaanektowala smkerdzaca bezdomna, nie można tam siąść bo smród niesamowity, szczególnie w takie upały. z resztą bez upałów nie lepiej. Żeby nie było, każde możliwe służby chciały tej kobiecie pomóc, policja SM, MOPS itp. Nie wyraża zgody bo nie i już. A zwykli pasażerowie nawet nie mają gdzie się schować przed deszczem czy słońcem, bo można się p0rzygać.
OdpowiedzCo do deskorolkarzy, sorry, miasta stawiają coś takiego jak skate parki, są według mnie o wiele bardziej atrakcyjne od ławek.
Co do księdza który niszczy betonowe bloczki, no brawo, zamiast wyjść z inicjatywa żeby tym ludziom pomóc, woli niszczyć coś, za co ktoś zapłacił. Demot, oprócz barierek na ścieżce, totalnie debilny.
Ławka+Sklep=Żule to jak w fizyce E=mc2
Odpowiedz