Demotywator wstawiony jeszcze przed pikietą, a autor demota pisze, ze nikt nie przyszedł. To trochę jak z Putinem i strefami czasowymi:
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
- Tak dalej, k***a, być nie może !
- Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi !
- Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe, a on mi mówi, że to było wczoraj. - Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami, a tam mi mówią, że jeszcze nie wylecieli....
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 1 September 2022 2022 13:57
@Przytomny oj tam po prostu wystawiając wcześniej ma 50% szans, że trafi, albo wiec od razu archiwum albo jest choć szansa na główną, dokładnie tak samo jest przed jakimś meczem polskiej teoretycznie, nie koniecznie piłkarskiej ;)
@awator Siedzę w domu, w małym miasteczku (pracuję zdalnie). U mnie w domu - nic nie było. Myślałem, że Autor - światły i zorientowany człowiek - wrzuci relację. Nawet z nieodbycia się. Ja tylko zauważyłem problem ze strefami czasowymi jak u Putina. Nie czuję się na siłach by być reporterem.
@Przytomny Autorzy, organizatorzy, pikieciarze... też. I taka to z nimi robota. Dlatego też problem stref czasowych tutaj to nie problem ;) Aczkolwiek uwaga słuszna. Niestety pikieta nauczycieli -po wygląda tak samo jako -przed... czyli wcale!
Demotywator wstawiony jeszcze przed pikietą, a autor demota pisze, ze nikt nie przyszedł. To trochę jak z Putinem i strefami czasowymi:
Putin zwołał Wielką Dumę Narodową i powiada:
- Tak dalej, k***a, być nie może !
- Musimy zrobić porządek z tymi strefami czasowymi !
- Dzwonię rano do Pekinu złożyć życzenia urodzinowe, a on mi mówi, że to było wczoraj. - Dzwonię zaraz potem do Warszawy z kondolencjami, a tam mi mówią, że jeszcze nie wylecieli....
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 September 2022 2022 13:57
Odpowiedz@Przytomny oj tam po prostu wystawiając wcześniej ma 50% szans, że trafi, albo wiec od razu archiwum albo jest choć szansa na główną, dokładnie tak samo jest przed jakimś meczem polskiej teoretycznie, nie koniecznie piłkarskiej ;)
@Przytomny Mea culpa... domniemam że jest już po itp. itd. Wrzuć fotkę proszę ;)
@awator Siedzę w domu, w małym miasteczku (pracuję zdalnie). U mnie w domu - nic nie było. Myślałem, że Autor - światły i zorientowany człowiek - wrzuci relację. Nawet z nieodbycia się. Ja tylko zauważyłem problem ze strefami czasowymi jak u Putina. Nie czuję się na siłach by być reporterem.
@Przytomny Autorzy, organizatorzy, pikieciarze... też. I taka to z nimi robota. Dlatego też problem stref czasowych tutaj to nie problem ;) Aczkolwiek uwaga słuszna. Niestety pikieta nauczycieli -po wygląda tak samo jako -przed... czyli wcale!