Patrz, ja gałęziówkę zbierałem zanim to było modne, jeszcze za PO, a upodlony się nie czułem i nie czuję (notabene polecam - do kominka idealne). Może problem jest gdzie indziej?
@siditg nie jest problem w samym zbieraniu gałęziówki, problem, że zostałem do tego zmuszony (i błagam nie wchodźmy w denną polemikę, bo ceny węgla i drewna widzę) ... Dla Pisowców to jest takie wspaniałe, że ich posłowie zabezpieczyli sobie tyłki (wielomilionowe wypłaty) a oni nie mają co do gara wrzucić. To się nazywa syndrom sztokholmski
Kolejny zakompleksiony polaczek, który żyje w propagandowym przeświadczeniu, że albo Unia albo Putin, bo Polska samodzielnie istnieć by nie potrafiła. A jak tam Szwajcaria od niedawna Anglia? Coś kiepsko widać u nich tę rusyfikację.
Do UE wpłacamy pewną kwotę i pewną dostajemy. Dostajemy więcej niż wpłacamy, za to musimy przyjmować ich dyrektywy, regulacje itp. To ja mam dla Ciebie taki układ. Dorzucę Ci się 2% do wypłaty a w zamian będę Ci fundował różne zakazy oraz kazał wykonywać różne czynności wedle własnego uznania. Piszesz się na to? Bo jeśli nie, chyba powinieneś kolejny raz zastanowić się nad sensem przynależności PL do UE.
Patrz, ja gałęziówkę zbierałem zanim to było modne, jeszcze za PO, a upodlony się nie czułem i nie czuję (notabene polecam - do kominka idealne). Może problem jest gdzie indziej?
Odpowiedz@siditg nie jest problem w samym zbieraniu gałęziówki, problem, że zostałem do tego zmuszony (i błagam nie wchodźmy w denną polemikę, bo ceny węgla i drewna widzę) ... Dla Pisowców to jest takie wspaniałe, że ich posłowie zabezpieczyli sobie tyłki (wielomilionowe wypłaty) a oni nie mają co do gara wrzucić. To się nazywa syndrom sztokholmski
Serio nie widzicie innych możliwości niż UE i FRus?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 1 September 2022 2022 19:24
OdpowiedzI jeśli nie byłeś wcześniej na dole drabiny społecznej, miałeś dobrą pracę i niezłe dochody to przekonasz się, że to nie jest koniec nieszczęść.
OdpowiedzKolejny zakompleksiony polaczek, który żyje w propagandowym przeświadczeniu, że albo Unia albo Putin, bo Polska samodzielnie istnieć by nie potrafiła. A jak tam Szwajcaria od niedawna Anglia? Coś kiepsko widać u nich tę rusyfikację.
OdpowiedzDo UE wpłacamy pewną kwotę i pewną dostajemy. Dostajemy więcej niż wpłacamy, za to musimy przyjmować ich dyrektywy, regulacje itp. To ja mam dla Ciebie taki układ. Dorzucę Ci się 2% do wypłaty a w zamian będę Ci fundował różne zakazy oraz kazał wykonywać różne czynności wedle własnego uznania. Piszesz się na to? Bo jeśli nie, chyba powinieneś kolejny raz zastanowić się nad sensem przynależności PL do UE.