Znajoma pracowała w sklepie w wózkami, fotelikami i wyprawkami dla dzieci, gdzie głównymi klientkami były panie w ciąży młode mamy... Powiem tylko tyle - ten demot by ją nie ucieszył :)))
Z jej opowiadań to można było książkę napisać. Odeszła z pracy, bo jak mówiła - "z tymi kre7ynkami już dłużej nie wytrzymam nerwowo". Często podziwiała wytrzymałość psychiczną partnerów/mężów tych klientek :D
Znajoma pracowała w sklepie w wózkami, fotelikami i wyprawkami dla dzieci, gdzie głównymi klientkami były panie w ciąży młode mamy... Powiem tylko tyle - ten demot by ją nie ucieszył :)))
OdpowiedzZ jej opowiadań to można było książkę napisać. Odeszła z pracy, bo jak mówiła - "z tymi kre7ynkami już dłużej nie wytrzymam nerwowo". Często podziwiała wytrzymałość psychiczną partnerów/mężów tych klientek :D
@elefun Podobno kobiety w okresie okołoporodowym "głupieją", bo organizm poświęca energię w pierwszej kolejności dla dziecka