Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
171 178
-

Zobacz także:


rafik54321
+8 / 14

@kojot_pedziwiatr Czyli w pewnym sensie, MPO to złodzieje? I jeszcze im płacisz za "kradzież"? XD...
Coś tu nie do końca bangla.
W zasadzie, jeśli coś wyrzucasz do śmietnika, który jest w publicznym miejscu, to de facto zrzekasz się prawa własności do przedmiotu który wyrzucasz.
A MPO nabywa to prawo własności w momencie odbioru śmieci. Pomiędzy jednym, a drugim, śmieć w praktyce jest niczyj.
No i na osiedlu, jest monitoring. Skoro jest monitoring, to wiadomo skąd dana osoba to wzięła.

Kradzież to by była, jakby się ktoś wpierniczył na teren śmietniska i wynosił np złom. Bo wtedy, te śmieci są już własnością śmietniska.

U ubooot
+2 / 4

@kojot_pedziwiatr po reformie śmieciowej śmieci należą do gminy a nie do ciebie.

rafik54321
+5 / 11

@kojot_pedziwiatr zacznijmy od tego że śmietnik na prywatnej posesji jest na prywatnej posesji. Wejście w celu grzebania w takim śmietniku to włamanie. Nie dlatego że grzebie w śmietniku a dlatego że wszedł na cudzą posesję bez pozwolenia.
Śmietniki osiedlowe już są na przestrzeni publicznej, więc włamania nie ma.
Opisane przez ciebie przypadki np zwoania śmieci z śmietnika, to jest wina tamtego człowieka za to że nie zabezpieczył śmieci, kiedy jeszcze były jego.

Sąsiad trzyma pod wiatą smietnikowa, na osiedlu swoje narzędzia? Haha, dobre... Czy raczej na prywatnej posesji? Bo jeśli ty nie wystawiasz (mieszkając w domu jednorodzinnym) śmietnika za bramkę (nie postawisz go na ulicy) to mpo nie wejdzie do ciebie gdy zabrać śmieci.
Co innego osiedlowe wiaty przy jaki blokach.
A jeśli któryś sąsiad mimo wszystko pod osiedlowa wiatą smietnikowa trzyma własne narzędzia to oznacza że zaśmieca przestrzeń publiczna. Poza tym mpo ma obowiązek zabrać wszystkie śmieci z takiej wiaty nawet jeśli nie są w śmietniku. Więc zabraliby te narzędzia haha.

N Nowyloging
0 / 0

@kojot_pedziwiatr w życiu nie widziałam, żeby ktoś trzymał narzędzia w wiecie śmietnikowej...
U mnie na osiedlu sąsiadka codziennie rano chodzi po śmietnikach i zbiera złom, dorabia w ten sposób do emerytury, w miesiąc wpada jej około 1000 zl, nikt jej za to nie zamknął;)

S sancho
+1 / 1

@kojot_pedziwiatr Znaczy, że jak ktoś obcy podrzuca śmieci do śmietnika osiedlowego, to jest p..przonym Świętym Mikołajem i trzeba mu pomnik postawić?? Właśnie po to śmietnik są zamykane i monitorowane, żeby nikt śmieci nie podrzucał, a nie, żeby czasem śmieci "nie ukradł'! I tak, zaniesienie czegoś do śmietnika oznacza zrzeczenie się praw majątkowych do tej rzeczy, nawet jeżeli zrobiłeś to przez przypadek. Możesz te prawa odzyskać jeżeli wygrzebiesz to ze śmieci przed innym poszukiwaczem lub zanim nie zostanie przemielone przez śmieciarkę.

R Rozrywkowa
-4 / 4

To co widzimy na zdjęciu to nie zwykła maszyna tylko owerlok, ten owerlok. Także raczej pasowałoby uratowałem go, niż uratowałem ją.
Po drugie: serio? Żeliwne garnki? Też bym to wywaliła w cholerę gdybym jeszcze miała. Więcej waży garnek niż jedzenie w nim, wolę nowe i leciutkie odpowiedniki.

Odpowiedz
D daclaw
+2 / 4

@Rozrywkowa Garnki nie są żeliwne dlatego, że są "stare". To jedno z rozwiązań materiałowych, które daje im określoną charakterystykę. Przede wszystkim, taki garnek długo utrzymuje ciepło. W odróżnieniu od teflonu czy innych wynalazków, żeliwa nie zarysuje się byle czym, nie zacznie się też łuszczyć. A jedzenie również nie przywiera do powierzchni.

R Rozrywkowa
-1 / 3

@daclaw ale ja nie mówię, że są żeliwne bo stare. Tylko, że garnki żeliwne są znane i używane od dawna, a teraz powstało dużo nowych rozwiązań, które dla mnie są lepsze. Skoro mogę kupić dobry, ale ciężki garnek żeliwny lub coś z nowszych rozwiązań czyli garnek o takich samych właściwościach tylko lżejszy, na przykład teflonowy to wybieram ten lżejszy. Dokupienie do niego sylikonowej szpatuły za 10zł żeby się nie rysował to nie jest duży problem.

S sancho
+1 / 1

@Rozrywkowa Właśnie dlatego to co dla jednego jest skarbem, dla innego jest śmieciem. Ja np. zdecydowanie wolę ciężkie żeliwne garnki niż nowoczesne wynalazki, z tymi powlekanymi teflonem na czele. Przede wszystkim ze względu na pojemność cieplną nagrzewają się dużo bardziej równomiernie niż cokolwiek lekkiego, możesz ich używać z powodzeniem praktycznie na każdej kuchni, od ogniska po indukcję, a i ich waga też jest dla mnie bardziej zaletą niż wadą (wada właściwie jest tylko taka, że jak podróżujesz kamperem do 3,5t to każdy kilogram jest na wagę złota - poza tym kompletnie nie przeszkadza, a wręcz pomaga, bo garnek nie zjeżdża z kuchenki przy byle pochyłości, to samo na jachcie).

R Rozrywkowa
0 / 2

@sancho dla mnie duża waga to minus, bo całkiem mały ze mnie człowiek. Jak w takim garnku zupę zrobiłam to nie byłam w stanie zdjąć jej z tylnego palnika, bo za dużo ważyła. Musiałam albo kogoś wołać, albo szarpanym ruchem przenosić po kawałku. Teraz do zup kupiłam cieniutkie aluminiowe i jest ok.

K koppo
+2 / 2

Ostatnio był wyrok uniewinniający dla kobiety złapanej na wyciąganiu warzyw ze śmietnika Biedronki.

Odpowiedz
Eaunanisme
0 / 2

Ale to jest klasycznie kwestia tego, czy komuś się chce bawić w szukanie kogoś, komu taka niepotrzebna rzecz się przydała. Swego czasu robiłem porządki i stwierdziłem, że nie są mi potrzebne 4 kartony różnych miesięczników popularnonaukowych, na które miałem prenumeratę. Wszystkie w dobrym stanie, a zawarte w nich informacje nie tracą na ważności tak szybko, jak np. w dziennikach czy tygodnikach, więc stwierdziłem, że wrzucę w Internet ogłoszenie, że oddam. Równolegle rozpuściłem wici po bliższych i dalszych znajomych, gdyby znali kogoś, komuś się przyda. Po około miesiącu bycia zbywanym przez kolejnych ludzi w stylu "weź mi to podwieź - mieszkam tylko 25 km dalej, a sam nie mam samochodu", albo "to ja bym wpadł koło 18 jutro" i nie wpadł, zdecydowałem się po prostu postawić kartony przy śmietniku po blokiem. Kilka tygodni później jakaś sąsiadka z klatki obok mi się chwaliła, że znalazła dla syna jego ulubione gazety.

"Czai pan - jak spod igły, nowiuśkie, pewnie raz czytane, a jakiś debil to wyrzucił na śmietnik".

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 December 2022 2022 14:17

Odpowiedz
T Trooyan
0 / 4

Ale bulshit... Zara wstawie zdjecie kompa za 25 kola i napisze znalezione na smietniku i jeszcze mi gwarancje dorzucili xD

Odpowiedz
S sancho
+3 / 3

@Trooyan Widziałem lepsze skarby (niż te z demota) znalezione na śmietniku, więc zdecydowanie nie musi to być ściema.

d4rek
+2 / 2

Ten telewizor to nawet wiem kto wyrzucił. Ale że przetrwał ten lot z okna.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 December 2022 2022 21:15

Odpowiedz
elementchaosu
+2 / 2

A propos TV 4k ze smietnika... jestem w stanie w to uwierzyc. Bo pracuje w serwisie rtv od 8 lat. I wiem ze klienci zglaszaja usterke TV "telewizor sie nie wlacza" tylko dlatego ze nie wymienili baterii w pilocie. Ludzie.... myslcie.... myslenie ocali was bardziej od zalozen...

Odpowiedz
P pibi80
+2 / 2

Ciekawi mnie te "blisko 20 tabletów Samsunga". Na obrazku widać dokładnie 20. Czy wszystkie są Samsunga? Nie wiem. Ale to nie jest milion ziaren piasku czy tysiąc poległych, żeby pisać "niemal".

Odpowiedz