@bartoszewiczkrzysztof Jak zrozumiałam z artykułu, w ogóle sprzedaż aut w Norwegii spadła, ale i tak wszyscy już kupują elektryczne ? Rynek się nasycił, kiedy były preferencyjne warunki. Co w tym dziwnego ? Z czasem wszystko się unormuje. Zamiast ściągać z zachodu kilkunastoletnie, używane spalinowe, będziemy ściągać kilkunastoletnie używane elektryki, a kto ma kupić nowego to kupi nowego elektryka.
@mikv Owszem rynek się nasycił, więc pora znieść preferencje, co więcej nałożyć ograniczenia. Niebawem może się okazać, że ze względu na zagrożenie pożarowe, takie auta również do ścisłego centrum nie wjadą.
Napisałaś ''Zamiast ściągać z zachodu kilkunastoletnie, używane spalinowe, będziemy ściągać kilkunastoletnie używane elektryki'' Otóż nie, nie będziemy (chyba że się mylę i będziemy ściągać, tak jak napisałaś w innym komentarzu ''będziemy ściągać z zachodu to czego tamci nie chcą'') . Takie samochody to elektrośmieć, nie nadający się do użytku, koszt utylizacji i wymiany na nowe baterii przewyższy pewnie zakup nowego elektryka.
@mikv kilkunastoletni elektryk? Z baterią do wymiany? kto będzie tak głupi żeby to kupić, zamiast nowego czy kulkoletniego? Dziwi mnie że ludzie wierzą, że elektryk to przyszłość. Raczej tylko przeskok który potrwa, ale przy okazji obniży ilość aut na drogach, z czym jest problem. Elektryk Eco głupota i strata czasu na ładowania, niebezpieczeństwo palących się aut. Brak miejsc do ładowania.
@bartoszewiczkrzysztof pożyjemy - zobaczymy. "Pewnie" tak jak " prawie" w reklamie Żywca robi dużą różnice. Ja tez się mogę mylić. Być może ten okres będzie wydłużony a może UE wycofa się z pomysłu jak z krzywizny bananów. Tak czy siak, myślę, ze koszty wymiany baterii spadną, pojawia się nowe technologie itp. Wzrosnie tez pewnie dostępność aut na wynajem. Może pojawia się dotacje, żeby obniżyć koszty wynajmu auta, darmowa komunikacja publiczna itp. Ja bym szła w te stronę.
@Yumim mnie w ogóle dziwi, ze ktoś kupuje kilkunastoletni samochód, czasami nawet powypadkowy. Ale jest jak jest. Ja wybrałabym komunikację publiczna, 15 min miasta, czyli wszystko co potrzebne w zakresie 15 min pieszo i ewentualny wynajem samochodu w razie potrzeby. Ale wiadomo, ze nie każdy ma taka możliwość. Do 2035 r jest jeszcze sporo czasu, więc pewnie pojawia się nowe rozwiązania. I żeby nie było, ze jestem jakaś fanka elektryków itp. Po prostu wiem, ze nadchodzą zmiany i trzeba się z nimi pogodzić.
Niestety nie będzie tak różowo. Nawet Castro nie był takim łajdakiem, żeby legalnie kupionym samochodom zabraniać wjazdu do Hawany, ale eurokraci są przecie lepsi niż byle komuszek i za chwilę ruszają strefy czystego transportu również w Polsce. I stopniowo się zabroni wszystkim spalinowym w ogóle wjeżdżać do dużych miast, a wtedy będziemy zazdrościć Kubańczykom ich trupów.
Żabę, jak wiadomo, trzeba gotować powoli, wtedy nie będzie protestować.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 19 February 2023 2023 23:36
Inna sprawa, że stare samochody były trwalsze i nadal pozostają łatwiejsze do naprawy przez zwykłych mechaników. Druga rzecz to zapewne ceny benzyny tak wysokie, że nie będzie się opłacało podróżować. Jeśli w takiej dajmy na to Warszawie zostanie 5 stacji benzynowych to benzyniaki stracą sens.
@Jacek83218 Ludziom się ich już od dawna nie chce. Zresztą znacznie wcześniej nowych spaliniaków po prostu nie da się kupić, bo ich w salonach nie będzie - za wyjątkiem bentleyów i innych porsiaków.
@Jacek83218 Kłopoty tylko, że ta klamka już zapadła i wycofać się będzie trudno. Będzie jeszcze trudniej, gdy położy się już łapę na pieniądzach z KPO. Ale pożyjemy, zobaczymy. Zwykle jednak skowyt zaczyna się dopiero gdy już młotek trafi w palec, więc lamenta i wybieranie polityków którzy to odkręcą zacznie się przy okazji czwartych wyborów.
@nixelad
Nie chodzi o wycofanie się a o przesunięcie. A przesuwać można wiele razy nie wycofując się. Z resztą jak ludzie zagłosują na partie które im to obiecają to KPO nie będzie miało na to żadnego wpływu. Co przecież im nie zabiorą (nam to nawet nie dali jeszcze). Mówię o całej Unii a nie tylko Polsce.
A Morawiecki się zgodził na Fit for 55.
OdpowiedzNie. Zwyczajnie w Europie mało kogo będzie stać na auta. Cel "ludzie nie będą miec niczego i będą szczęśliwi" wejdzie w życie.
OdpowiedzW Szwecji już 80% nowych sprzedawanych samochodów to elektryki. Do 2035 r to dużo czasu.
Odpowiedz@mikv zdecydujecie się czy
"Zwyczajnie w Europie mało kogo będzie stać na auta"
czy 80% nowych samochodów to elektyki :)
@mikv a niech się tam palą wszyscy ale czy my też musimy?
@Arek942 W Europie jest raczej problem z miejscami parkingowymi a aut jest coraz więcej :) Tyle, ze dużo osób decyduje się na nowe samochody.
@mikv Ciekawe jak długo ten trend potrwa? Do tej pory to Norwegia była liderem, a przyczynkiem były hojne państwowe dotacje. Obecnie Norwegowie kupują znacznie mniej elektryków, bo kończą się ulgi podatkowe, nakładane na auta spalinowe, nastąpiła zmiana stawki VAT,no i jeszcze wspomniane niedawno nawet tutaj, zakazy wjazdu na promy hybryd i elektryków.
Źródło: https://spidersweb.pl/autoblog/sprzedaz-samochodow-elektrycznych-w-norwegii-styczen-2023/
https://moto.rp.pl/na-prad/art37822431-auta-elektryczne-i-hybrydowe-z-zakazem-wjazdu-na-promy
@Yumim a dlaczego nie ? Ile jeszcze czasu będziemy ściągać z zachodu to czego tamci nie chcą ?
@bartoszewiczkrzysztof Jak zrozumiałam z artykułu, w ogóle sprzedaż aut w Norwegii spadła, ale i tak wszyscy już kupują elektryczne ? Rynek się nasycił, kiedy były preferencyjne warunki. Co w tym dziwnego ? Z czasem wszystko się unormuje. Zamiast ściągać z zachodu kilkunastoletnie, używane spalinowe, będziemy ściągać kilkunastoletnie używane elektryki, a kto ma kupić nowego to kupi nowego elektryka.
@mikv Owszem rynek się nasycił, więc pora znieść preferencje, co więcej nałożyć ograniczenia. Niebawem może się okazać, że ze względu na zagrożenie pożarowe, takie auta również do ścisłego centrum nie wjadą.
Napisałaś ''Zamiast ściągać z zachodu kilkunastoletnie, używane spalinowe, będziemy ściągać kilkunastoletnie używane elektryki'' Otóż nie, nie będziemy (chyba że się mylę i będziemy ściągać, tak jak napisałaś w innym komentarzu ''będziemy ściągać z zachodu to czego tamci nie chcą'') . Takie samochody to elektrośmieć, nie nadający się do użytku, koszt utylizacji i wymiany na nowe baterii przewyższy pewnie zakup nowego elektryka.
@mikv Tak długo, jak nie będzie nas stać na to samo.
@mikv kilkunastoletni elektryk? Z baterią do wymiany? kto będzie tak głupi żeby to kupić, zamiast nowego czy kulkoletniego? Dziwi mnie że ludzie wierzą, że elektryk to przyszłość. Raczej tylko przeskok który potrwa, ale przy okazji obniży ilość aut na drogach, z czym jest problem. Elektryk Eco głupota i strata czasu na ładowania, niebezpieczeństwo palących się aut. Brak miejsc do ładowania.
@bartoszewiczkrzysztof pożyjemy - zobaczymy. "Pewnie" tak jak " prawie" w reklamie Żywca robi dużą różnice. Ja tez się mogę mylić. Być może ten okres będzie wydłużony a może UE wycofa się z pomysłu jak z krzywizny bananów. Tak czy siak, myślę, ze koszty wymiany baterii spadną, pojawia się nowe technologie itp. Wzrosnie tez pewnie dostępność aut na wynajem. Może pojawia się dotacje, żeby obniżyć koszty wynajmu auta, darmowa komunikacja publiczna itp. Ja bym szła w te stronę.
@Yumim mnie w ogóle dziwi, ze ktoś kupuje kilkunastoletni samochód, czasami nawet powypadkowy. Ale jest jak jest. Ja wybrałabym komunikację publiczna, 15 min miasta, czyli wszystko co potrzebne w zakresie 15 min pieszo i ewentualny wynajem samochodu w razie potrzeby. Ale wiadomo, ze nie każdy ma taka możliwość. Do 2035 r jest jeszcze sporo czasu, więc pewnie pojawia się nowe rozwiązania. I żeby nie było, ze jestem jakaś fanka elektryków itp. Po prostu wiem, ze nadchodzą zmiany i trzeba się z nimi pogodzić.
@ludek_z_lasu nas ? Czyli kogo? Ciebie czy sąsiada?
Jednego stać innego nie. nie zauważyłeś ? :)
Będzie druga Kuba
Odpowiedz@mamut3003 Tylko zamiast samby będą przyśpiewki sakralne.
Niestety nie będzie tak różowo. Nawet Castro nie był takim łajdakiem, żeby legalnie kupionym samochodom zabraniać wjazdu do Hawany, ale eurokraci są przecie lepsi niż byle komuszek i za chwilę ruszają strefy czystego transportu również w Polsce. I stopniowo się zabroni wszystkim spalinowym w ogóle wjeżdżać do dużych miast, a wtedy będziemy zazdrościć Kubańczykom ich trupów.
Żabę, jak wiadomo, trzeba gotować powoli, wtedy nie będzie protestować.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 February 2023 2023 23:36
OdpowiedzInna sprawa, że stare samochody były trwalsze i nadal pozostają łatwiejsze do naprawy przez zwykłych mechaników. Druga rzecz to zapewne ceny benzyny tak wysokie, że nie będzie się opłacało podróżować. Jeśli w takiej dajmy na to Warszawie zostanie 5 stacji benzynowych to benzyniaki stracą sens.
Odpowiedz@koszmarek66
Ale ja się te cuda zaczną palić w garażach podziemnych to zaraz się ich ludziom odechce. I to przed 2035.
@Jacek83218 Ludziom się ich już od dawna nie chce. Zresztą znacznie wcześniej nowych spaliniaków po prostu nie da się kupić, bo ich w salonach nie będzie - za wyjątkiem bentleyów i innych porsiaków.
@nixelad
To niech dadzą temu wyraz w eurowyborach. Do 2032 odbędą się one jeszcze 3 razy.
@Jacek83218 Kłopoty tylko, że ta klamka już zapadła i wycofać się będzie trudno. Będzie jeszcze trudniej, gdy położy się już łapę na pieniądzach z KPO. Ale pożyjemy, zobaczymy. Zwykle jednak skowyt zaczyna się dopiero gdy już młotek trafi w palec, więc lamenta i wybieranie polityków którzy to odkręcą zacznie się przy okazji czwartych wyborów.
@nixelad
Nie chodzi o wycofanie się a o przesunięcie. A przesuwać można wiele razy nie wycofując się. Z resztą jak ludzie zagłosują na partie które im to obiecają to KPO nie będzie miało na to żadnego wpływu. Co przecież im nie zabiorą (nam to nawet nie dali jeszcze). Mówię o całej Unii a nie tylko Polsce.