@csnrdi Jakby nie patrzeć, to chyba kojot był bardziej głównym bohaterem tej animacji :),
Prawda, że ciągle pewne postacie np. właśnie struś, królik bugs i myszka jerry razem z jakimś losowym ptaszkiem(pamiętam moment, w którym ptaszek uniósł kulę do kręgli, ważącą 50 razy więcej niż ptaszek, napierdzielał nią, tak że zrobił dziurę w podłodze, do której chyba wpadł kot tom na swojej kolejce, którą chciał wykończyć myszkę) bardzo naginają prawa fizyki. No ale cóż, to w końcu animacje dla dzieci, a same animacje, a przynajmniej te stare są po prostu przepełnione absurdami i specyficznym humorem.
@bromba_2k A no, on też przeginał, ale miałem na myśli innego ptaszka już z kreskówki z myszką jerry i kotem tomem. Chyba, że to ten sam świat i to właśnie sylwester był tym ptaszkiem, nie wiem.
Kojot: geniuszu podstępu, niestrudzony, nieustraszony, mistrz samozaparcia i determinacji, samotnie toczy nierówny bój przeciw podłemu rysownikowi naginającemu prawa fizyki, byle tylko ustrzec pupilków przed zasłużonym losem:
http://demotywatory.pl/uploads/comments/4556/45568ae1d68f0b29dbb263fc926d3439.jpg
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 25 February 2023 2023 19:06
Odpowiedz@csnrdi Jakby nie patrzeć, to chyba kojot był bardziej głównym bohaterem tej animacji :),
Prawda, że ciągle pewne postacie np. właśnie struś, królik bugs i myszka jerry razem z jakimś losowym ptaszkiem(pamiętam moment, w którym ptaszek uniósł kulę do kręgli, ważącą 50 razy więcej niż ptaszek, napierdzielał nią, tak że zrobił dziurę w podłodze, do której chyba wpadł kot tom na swojej kolejce, którą chciał wykończyć myszkę) bardzo naginają prawa fizyki. No ale cóż, to w końcu animacje dla dzieci, a same animacje, a przynajmniej te stare są po prostu przepełnione absurdami i specyficznym humorem.
@jakisgoscanonim Temu ptaszkowi było Sylwester.
@bromba_2k A no, on też przeginał, ale miałem na myśli innego ptaszka już z kreskówki z myszką jerry i kotem tomem. Chyba, że to ten sam świat i to właśnie sylwester był tym ptaszkiem, nie wiem.
@jakisgoscanonim Chyba jednak się pomyliłem. Sylwester to był kot, który łapał Tweetiego (ptaszka).
To samo spotkało pewnego malarza z Austrii...
OdpowiedzTak świetnie że przez niektóre dało się nawet przejechać
Odpowiedz