Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
63 70
-

Zobacz także:


M mafouta
+7 / 11

Dzięki. Teraz rozumiem, dlaczego w niektórych przepisach było napisane "mąka koniecznie nie bielona". Nie dawało się zrozumieć bez tego małego kluczyka. Swoją drogą ta Ameryka to jednak badziew.

Odpowiedz
PIStozwis
+2 / 2

@mafouta A byłeś tam kiedyś?

M mafouta
0 / 2

@PIStozwis W odróżnieniu od ciebie tak.

P pejter
+3 / 3

A środek do przetwarzania mąki to co to jest? Kupiłem chleb, który miał go w składzie i był bardziej biały jak chleb 500, mimo że w składzie miał mąka 750

Odpowiedz
Y yankers
+5 / 5

@pejter "środek do przetwarzania mąki" lub inaczej "polepszacz" to kilka możliwych opcji. Jeśli był bardziej biały to prawdopodobnie dostałeś chleb zawierający mieszankę kwasu askorbinowego z mleczanem wapnia bądź mocznikiem.
Bo jest jeszcze opcja samego mleczanu wapnia, fosforanu wapnia, siarczanu wapnia, tlenku wapnia, L-cysteiny (pozyskiwanej z włosów), winianu stearylu, siarczanu amonu czy mocznika.
Tyle ciekawych rzeczy kryje się pod tą nazwą.

Niestety jeśli nie jest to emulgator to nie muszą go wymieniać z nazwy :/

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 3 March 2023 2023 14:45

K kedev
+2 / 2

@Ashera01 a po co w składzie masła karoten? Ludzie kupują oczami. blade masło czy szara mąka gorzej się sprzedają.

Z konto usunięte
+1 / 1

@kedev Generalnie chodzi o poprawienie parametrów skrobii i absorbcji przez nią wody. Wybielenie to skutek uboczny. Karoten w maśle ma zapobiec przedwczesnemu jełczeniu. Takich produktów jak mąka czy masło nie kupuje się oczami, chyba że ma się paskudny nawyk zaglądania pod opakowanie, lub kupuje się od rolnika na wagę, ale tam nie masz co liczyć na dodatki i poprawki.

Q qbalo86
+1 / 1

@Ashera01 bo to rasiści =)

G gonzor73
0 / 4

A czy zawiera mielone robaki?
TAK zawiera, nie da się bowiem doskonale oczyścić ziarna...

Odpowiedz
A amwit
0 / 0

Kiedyś czytałem, że w erze wiktoriańskiej do ciemnej mąki dodawano gipsu lub kredy (a czasem innych świństw), żeby chleb był bielszy (lepiej się sprzedawał).
Trochę zabawne było to, że każdy kolejny producent końcowego produktu dodawał coś od siebie: więc trochę młynarz, żeby piekarz kupił bielszą mąkę, trochę piekarz, żeby klient kupił bielszy chleb.

Odpowiedz