@Gundula
"...W praktyce szkolnej (szczególnie na etapie nauczania początkowego) często nie odróżnia się pod względem rodzaju rzeczowników w liczbie pojedynczej od tych w liczbie mnogiej – w zdaniu Na stole leżały książki uczeń III klasy szkoły podstawowej opisze formę książki jako rzeczownik rodzaju żeńskiego w mianowniku liczby mnogiej...." https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rodzaje-w-liczbie-mnogiej;18921.html
Czy coś się zmieniło o czasu kiedy kończyłem szkołę?
Uczono mnie, że rzeczowniki liczbie mnogiej mają rodzaj męskoosobowy lub niemęskoosobowy (a nie jak w pojedynczej męski, żeński i nijaki).
Nie jestem miłośnikiem Czarnka, ale w podręczniku wszystko jest poprawne. Nie wiem o co chodzi autorowi? Że co, ze zamiast kaczora dali łabędzia?n Nie rozumiem?
Może to jakiś przytyk w stronę prezesa.
Odpowiedz@Gundula
"...W praktyce szkolnej (szczególnie na etapie nauczania początkowego) często nie odróżnia się pod względem rodzaju rzeczowników w liczbie pojedynczej od tych w liczbie mnogiej – w zdaniu Na stole leżały książki uczeń III klasy szkoły podstawowej opisze formę książki jako rzeczownik rodzaju żeńskiego w mianowniku liczby mnogiej...."
https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/Rodzaje-w-liczbie-mnogiej;18921.html
Ciekawe, takiego babola jeszcze nie widziałam.
Odpowiedz@karolina1128 Żeby tam był choć przykład męskoosobowy. Ale nie, TE łabędzie, TE kaczki, TE kaczątka.
Czy coś się zmieniło o czasu kiedy kończyłem szkołę?
OdpowiedzUczono mnie, że rzeczowniki liczbie mnogiej mają rodzaj męskoosobowy lub niemęskoosobowy (a nie jak w pojedynczej męski, żeński i nijaki).
czy tytuł sugeruje że ten podręcznik napisał sam Czarnek? czy tylko ja mam takie wrażenie?
OdpowiedzNie jestem miłośnikiem Czarnka, ale w podręczniku wszystko jest poprawne. Nie wiem o co chodzi autorowi? Że co, ze zamiast kaczora dali łabędzia?n Nie rozumiem?
Odpowiedz@kraken11 Cały zgiełk o to, że nie jest poprawnie.
@kraken11 - nie uważałeś na lekcjach? :D
OdpowiedzW komentarzach wyżej jest wyjaśnione.
Ten debilizm ciągnie się już od lat. Najpierw nauczmy dzieci źle, a potem będziemy tego oduczać i mówić o rodzajach męskoosobowym i niemęskoosobowym.
OdpowiedzJęzyk polski jest szalenie seksitowski.
Odpowiedz