Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
100 125
-
A konto usunięte
+8 / 8

Gdyby był dowód na istnienie Boga byłaby to katastrofa dla tej zbrodniczej organizacji pod przywództwem Watykanu...

Odpowiedz
goldenfrog
+3 / 3

@Sok__Jablkowy I nic, wiara przestałaby być wiarą, a ludzie już by nie wierzyli, ale wiedzieli. A zamiast "wiary w boga" byłaby "wiedza o bogu".

T tomkosz
+2 / 6

@Sok__Jablkowy nie jestes zbyt bystry, co?

S Sok__Jablkowy
-1 / 1

@goldenfrog

I jakie są z tego konsekwencje?

P konto usunięte
+3 / 3

@Sok__Jablkowy konsekwencje są takie, że przekaz i pytanie z demotywatora są nielogiczne. A może sprzeczne? Przez to nie potrafimy się porozumieć i zrozumieć wypowiedzi drugiej strony.
Nie mam na myśli wiary, ateizmu i innych podobnych tematów ale czystość i logiczność wypowiedzi.

S Sok__Jablkowy
0 / 0

@pablo64030

A jakie są z tego konsekwencje w kontekście wiary?

P konto usunięte
0 / 0

@Sok__Jablkowy Mi chodzi o sens i logikę słów. Jak coś widzisz, dotykasz, badasz wtedy nie potrzebujesz wiary. Religia to opieranie się na czymś czego nie można dotknąć dlatego w katolicyzmie "Błogosławieni, którzy nie widzieli a uwierzyli." Tak samo Peruna czy innego nie bardzo ktoś widział. Ewentualnie wierzysz na słowo, że ktoś inny widział.
Słownik języka polskiego podaje:
wiara
1. «określona religia lub wyznanie; też: przekonanie o istnieniu Boga»
2. «przekonanie, że coś jest słuszne, prawdziwe, wartościowe lub że coś się spełni»
3. «przeświadczenie, że istnieją istoty lub zjawiska nadprzyrodzone»

S Sok__Jablkowy
0 / 0

@pablo64030

A więc nie może istnieć bez wiary. Czyli wystarczyło by się wyjawić, całe domini się wali i wszyscy idą do piekła? Dotyczy to też szatana?

P konto usunięte
0 / 0

@Sok__Jablkowy wydaje się raczej, że to test. W Biblii dużo takich obietnic (dla pracowników w winnicach, dla Abrahama, Noego, Mojżesza...)
Generalnie wygląda jak obietnica szefa na dużą premię, której nikomu ze znanych Ci znajomych, nie dał. Premia legenda. Uwierzysz szefowi, zrobisz robotę w efekcie dostaniesz premię. Ewentualnie nie dostaniesz premii jeśli nie wykonasz zadania lub szef blefował. Raczej możesz wygrać niż stracić (pomijamy w rozważaniach nadgodziny czy stres).
Można tu się pokusić rozważania oparte o teorię gier. Dobra dyskusja mogłaby być ale przy dobrym piwie;)

Z Zyzol
-3 / 7

Według wielu osób nasze istnienie jest na to dowodem.
Zasada jest prosta, jeśli wierzysz to znajdziesz dowód, jeśli nie wierzysz, to obalisz wszystkie "dowody" które przedstawi osoba wierząca.

Odpowiedz
A konto usunięte
+9 / 9

@Zyzol Chyba nie do końca.. bo ci co wierzą to wierzą w dowody które ktoś sprefabrykował lub wymyślił i wciskał ludziom przez dziesiątki lat do póki nie uznano tego za dowód.... Natomiast ten co szuka prawdziwych dowodów i ich nie znajduje jest nazywany ateistą, bezbożnikiem i ogólnie traktowany jest jak wróg... co zresztą jest bardzo na rękę tym wszystkim wierzącym gdyż nie tolerują oni odmienności tak jak w naturze kolorowy ptaszek zabijany jest przez te szare bo ma inny kolor piórek.... :)

T tomkosz
+2 / 2

@samodzielny68 podaj choc jeden

samodzielny68
-1 / 5

@tomkosz Doczytaj. Ale dobrze. Masz choćby argument z pierwszej przyczyny: skoro każda rzecz ma swoją przyczynę, to musi istnieć przyczyną wszystkich przyczyn, a tą przyczynę nazywamy Bogiem (piszę z pamięci, możesz sobie sprawdzić w internetach dokładniejsze sformułowanie).
Tylko nie próbuj mi tutaj tego dowodu obalać, bo to trywialne (zrobił to choćby ten 'oszust' z Kaliningradu o którym pewnie słyszałeś). Wolfi1485 pragnął "jakiegoś" dowodu na istnienie Boga więc najwyraźniej nawet o tym nie słyszał, podobnie jak chyba i Ty. Jeszcze gorzej, jeśli ten dowód Was przekona...

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 23 April 2023 2023 15:49

G gremline
+1 / 1

@samodzielny68 - napisałeś, że dowodów jest całkiem sporo, a podajesz tylko jeden, i w dodatku z przed wielu wieków.

Skoro tych dowodów jest tak wiele, to podaj je.
Ale dowody fizyczne, a nie filozoficzne.

samodzielny68
-1 / 5

@gremline Miał być "jakiś" dowód. Nie nowy. Nie fizyczny. Nawet nie spójny logicznie. Jakiś. Naucz się czytać ze zrozumieniem.
Jako ćwiczenie z logiki proponuję żebyś spróbował udowodnić, że Boga nie ma. Albo, żeby nie było nudno, że nie ma Latającego Potwora Spaghetti.

T tomkosz
+2 / 2

@samodzielny68 naukowcy juz nie maja watpliwosci ze do powstania wszechswiata nie potrzebna jest zadna sila wyzsza. podobnie jak nie maja watpliwosci ze do powstania zycia tez nie jest potrzebny zaden bozek. Juz Kant i B. Russell obalili to wieki temu, jeszcze zanim nauka byla na odpowiednim poziomie by to zrobic. odbije pileczke, choc tego nie lubie - sam doczytaj. dzieki internetowi to bardzo latwe.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2023 2023 16:58

G gremline
+3 / 3

@samodzielny68 - i po jakiego ch... takie odbijanie piłeczki?
Sam napisałeś, że "jakichś dowodów jest całkiem sporo"

No to dalej poproszę o nie o "jakieś", ale o konkretne dowody.
Dowody oparte o wiedzę i naukę, a nie o wiarę.

samodzielny68
0 / 2

@gremline @tomkosz Już zacząłem pisać do was odpowiedź, ale nie chce mi się tego ciągnąć, więc wyjaśnię w miarę krótko i (mam nadzieję) jasno i bez żartów których nie rozumiecie:
1. Nie można udowodnić nieistnienia. Patrz podstawy teorii poznania.
2. Naukowcy którzy nie mają wątpliwości to nie naukowcy. Zawsze są wątpliwości i żadna teoria nie jest ostateczna.
3. Nie wiemy jak powstał wszechświat. Dopóki nie jest możliwa weryfikacja przez obserwacje niemal równie dobrze początkiem mogła być fluktuacja kwantowa jak figura w tańcu Śiwy.
4. Nie wiemy jak powstało życie. Nie ma nawet dostatecznie spójnych co do tego przypuszczeń, co więcej nawet gdy powstaną zapewne nie będzie można ich (nigdy) sfalsyfikować.
5. Autor demota mówił o "jakimś" dowodzie; podałem dokładnie taki "jakiś" dowód, który powinien być mu, oraz Wam doskonale znany, podobnie jak jego obalenie. A tutaj jakiś @gremline, zamiast zaśmiać się i coś błyskotliwie odpowiedzieć bredzi o fizycznych dowodach.
Bardzo jestem zawiedziony, w ogóle czego Was w tych szkołach uczą!

Z Zyzol
0 / 0

@tomkosz no cóż, w zasadzie się z Tobą zgadzam, ale:
- kiedyś twierdzili, że psychotropy są dobre na kaszel (np. opium),
- papierosy poprawiają krążenie i leczą stres,
- puszczanie krwi leczy choroby,
- mycie przyrządów medycznych pomiędzy badaniami jest niepotrzebne,
- jedzenie kilku jajek tygodniowo szkodzi (ostatnio czytałem, że się z tego wycofują).
A to tylko sprawy związane z medycyną, więc dopóki nie będzie dowodów wolę wierzyć w UFO niż naukowcom którzy twierdzą, że wiedzą jak powstał wszechświat, gdyż ich "wiedza" jest taka samą wiarą jak wiara w boga.

T tomkosz
0 / 0

@Zyzol ale wiesz ze nauka bez konca sie rozwija i moze udowodnic coraz wiecej, do tego coraz rzadziej sie myli? To zaden argument, szczegolnie ze w zasadzie wszystko co piszesz obalila wlasnie nauka i na niej opiera sie dokladnie wszystko co cie otacza. Religia nie daje zadnych odpowiedzi

T tomkosz
+1 / 1

@samodzielny68 Ad1. To na tym ktory podaje jakies twierdzenie, np ze bog istnieje, spoczywa obowiazek dostarczenia argumentow za tym ze tak jest. Nie musze udowadniac nieistnienia bogow. Patrz: Czajniczek Russella.
Ad2. W nauce wystepuja rozne trendy dotyczace roznych teorii dotyczacych rzeczy slabo poznanych, ale sa takze teorie uznawane za obowiazujace, jako najbardziej prawdopodobne i obecnie nikomu nie udalo sie ich obalic. Zaden szanujacy sie naukowiec nie bierze pod uwage istnienia boga, jest on w nauce nieobecny.
Ad3. Wyjasnilem to powyzej.
Ad4. J/w
Ewidentnie nie rozumiesz na czym polega nauka, teoria naukowa itd, a probujesz sie stawiac w pozycji autorytetu. Wlasnie tego ucza w szkolach, wiec wyszedles na srednio rozgarnietego, szczegolnie krzyczac: w ogóle czego Was w tych szkołach uczą! ;D
I tak jak kolega powyzej: czekam na dowody istnienia boga. Twierdzisz ze jest ich calkiem sporo, a nie podales zadnego.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2023 2023 20:38

Z Zyzol
0 / 0

@tomkosz, masz rację, ale dlatego, ze nauka się rozwija wszelkie stwierdzenia naukowców "wiemy" bez poparcia w doświadczeniach oraz obliczeniach są tylko wiarą.
A religia czy też magia daje ludziom odpowiedź na wszystko, bo zrzuca odpowiedzialność za ich czyny na bogów, magów, elfy.

T tomkosz
+1 / 1

@Zyzol naukowcy bez obliczen i dowodu nigdy nie powiedza ze cos wiedza. A "odpowiedzi" religiantow to zwykle szarlatanstwo i klamstwa.

G gremline
+1 / 1

@samodzielny68 -
Ad. 2 - naukowiec ma wątpliwości, osoba podpierająca się wiarą nie ma wątpliwości.
Im mniejszą wiedzę ma taka osoba, tym ma większą pewność swoich racji (patrz efekt Duninga - Krugera)
Ad. 1 - skoro to wiesz, to po jaką cholerę żądasz dowodu na nieistnienie? Nie widzisz, że się tym ośmieszasz?
Ad. 3 - wiesz co to jest teoria naukowa?
Ad. 4 - wiadomo, że do powstania życia nie potrzeba żadnego boskiego cudu, na ewolucję zaś jest ogromna ilość dowodów (chociażby specjacja, albo rozdzielenie się gatunku na dwa, które się nie krzyżują)
Ad. 5 - wywód filozoficzny nie jest dowodem.
Jest taki dowcip: Jeżeli bóg jest wszechmocny, to znaczy, że może stworzyć kamień, którego nie podniesie. Ale, skoro stworzy kamień, którego nie podniesie, to znaczy, że nie jest wszechmocny. Analogicznie, jeżeli nie może stworzyć takiego kamienia, to... nie jest wszechmocny.

Zanim osądzisz kogoś o brak wiedzy wysuwając hipotezę "czego was w szkołach uczą", popatrz najpierw na siebie.

samodzielny68
-1 / 1

@gremline @tomkosz
Nikomu nie obiecałem że udowodnię istnienie Boga. Przedstawiłem argument którego pożądał autor demota. Nie, nie zamierzałem i nie zamierzam udowadniać istnienia Jahwe, Thora, różowych jednorożców ani miR200a. Naprawdę każde stwierdzenie trzeba dla Was opatrzyć tagiem "na serio" / "żart" / "ironia"???!!!
Dowód na nieistnienie to taki test; sami oceńcie czyście zdali.
NB @gremline myli postanie życia z ewolucją; o ile ta ostatnia to niemal - jak mówi klasyk marksizmu-leniuchizmu - oczywista oczywistość, to o samym powstaniu życia wiemy niewiele. Nie, to nie znaczy, że życie jest wynikiem boskiej kreacji.

T tomkosz
0 / 0

@samodzielny68 reasumujac: sugerowales jednoznacznie ze dowodow na istnienie boga jest wiele, a nieznajacym ich zarzucales nieuctwo. Sam nie podales zadnego. Przycisniety probowales nieudolnie obrocic to w zart i sie wykrecic. Po czym odbiles pileczke, choc udowodniono ci ze jest to nie na miejscu i nie ma to sensu. Podsumowanie: na poczatku mocno przelicytowales i skonczyles slabiutko. Zaden z ciebie dyskutant.

samodzielny68
0 / 0

@tomkosz Tak, jeśli ktoś nie wie, że Tomasz opisał pięć dowodów na istnienie Boga jest nieukiem. Przydałoby się też wiedzieć kto te dowody obalił. Podpowiedziałem... Ty nie zrozumiałeś. I dalej nie rozumiesz.
Nie bardzo mi się chce tłumaczyć wszystkiego wprost więc mały test na to czy warto rozmawiać - jaki masz H? Jeśli chociaż 15 to Ci wytłumaczę.

T tomkosz
0 / 0

@samodzielny68 zrobiles z siebie glupca i brniesz dalej. gratki. ty na powaznie z tym Tomaszem? Religijne bzdury z glebokiego sredniowiecza sa dla ciebie argumentem? Nie chce bys mi juz nic tlumaczyl, miales szanse, zblazniles sie a teraz pajacujesz. Szkoda na ciebie czasu.

G gremline
+2 / 2

Jeżeli coś jest potwierdzone naukowo, to nie jest wiarą tylko faktem.

Jeden bezpośredni i niezaprzeczalny dowód na istnienie boga i... cała ideologia kościelna wszystkich wyznań idzie w piz...u

Odpowiedz
T tomkosz
+2 / 2

@gremline to prawda, choc jednoczesnie ciekawy paradoks. Bog mowi - musicie we mnie wierzyc, wiec nie moge wam dac dowodu wlasnego istnienia. Paradoksalnie niedouczeni religianci wciaz probuja nam przedstawic jakies "dowody" Jego istnienia, choc to bez sensu i to nie tylko dlatego ze one nie istnieja. To bez sensu takze dlatego ze potencjalny dowod na istnienie boga powodowalby ze wiara w niego nie ma sensu i jest wlasciwie niemozliwa vide - mam dowod wiec wiem i wierzyc juz nie moge. A wiara jest wg chrzescijanstwa konieczna do zbawienia. Wiec tym samym dowod jego istnienia skazywalby religiantow na wieczne potepienie :) To czysta logika, najwiekszy wrog religii.

Nidwer
0 / 0

wiara głupsze wiara, jarek wierzy że jest najmądrzejszy a Polscy katolicy że JP2 jest święty Wiedza tylko by to popsuła a dowody nigdy przez wierzących nie będą brane pod uwagę.

Odpowiedz
koszmarek66
0 / 0

A wierzysz w istnienie matki... albo pracy... albo pieniędzy w portfe.... a nie, teraz to przesadziłem!

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 April 2023 2023 18:30

Odpowiedz