Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
43 50
-

Zobacz także:


rafik54321
+3 / 3

Najlepsza metoda wychowawcza jest bardzo prosta - wystarczy być takim na jakiego chce się wychować dziecko. Rób to czego oczekujesz od malucha.

Ma czytać lektury to ty czytaj książki. Ma nie przeklinać, sam nie przeklinaj. Ma dziękować, sam dziękuj.

Tu jest problem. Mega często rodzice wymagają od dzieci więcej niż od siebie.
Oprócz tego - wyraźne granicę, to wolno, tamtego nie wolno.
Jak zabawa to zabawa, jak lek je to lekcje.

Odpowiedz
Xar
0 / 0

@rafik54321 moja mama potrafi przeczytac kilka ksiazek w ciagu tygodnia, ja uwazam to za strate czasu. Moja mama majac dokonac wyboru widzi nastepujaca ilosc opcji: 1 lub mnostwo. Ja potrafie dosc latwo sie zdecydowac. Moj tata palacz przez jakies 30lat - ja zapalilem w zyciu dwa razy na imprezie i stwierdzam,ze to nie dla mnie. Moj tata uwiebiajacy prace ogrodkowe i ja dla ktorego to strata czasu.

Takze nie, nie zawsze dziecko klonuje zachowania rodzicow

rafik54321
+1 / 1

@Xar Nie musi klonować zachowań rodziców, ALE nie oczekuj że będzie postępować prawidłowo jeśli samemu się tego nie robi.

Kopiowanie wzorców to naturalny instynkt. Ty teraz nie czytasz, ale czy czytałeś w szkole? Pewnie tak. Ty teraz nie palisz, ale spróbowałeś, czyli na chwilę skopiowałeś zachowanie.

Twój tata lubi prace w ogrodzie - być może i ty polubisz w jego wieku. Jak spadnie ci pragnienie na zysk, a wzrośnie na święty spokój.

Dzieci potrzebują wzoru, by mieć od czego zacząć budowanie własnego charakteru.
Skąd dzieciak ma wiedzieć że ma wrodzone predyspozycje do majsterkowania, jak rodzice tego nie robią i mu nigdy nie pokazali? Sam by miał na to wpaść? Raczej ktoś musi mu to pokazać.

Prosty temat u mojej szurniętej siorki. Typowa roszczeniowa wariatka, drze japę o byle co, pierwsza do wymagania, ostatnia do pracowania.
Zdziwiona że jej dzieci broją w szkole, wyzywają ją, teraz już nawet tłuczą. No co za przypadek? Kto by się spodziewał?