Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
1110 1132
-

Zobacz także:


Xar
+3 / 63

Policz ile kosztuje kon, jego meisieczne utrzymanie i prosze zastanow sie, kto by wydal na smietnik kilkanascie tysiecy zlotych pozwalajac koniowi zechnac z przemeczenia

Odpowiedz
PIStozwis
-2 / 34

@Xar Posrało Cię człowieku? Mało masz przypadków padnięcia konia?

J Jur4578
+20 / 38

@Xar Nie znasz górali, kolego. Jak sobie wyobrażą dutki od turystów to ich logiczne myślenie znika jak ich "partiotyzm" zamienia się w Goralenvolk.

agronomista
+10 / 26

@PIStozwis znasz te głośne. Wiesz ile innych zwierząt pada podczas hodowli, czy nawet z ogrodach zoologicznych? Konie w bryczkach nie przodują w statystykach.

L lelek22222
+19 / 29

@PIStozwis wiesz są tacy co pamiętają jak koń ciągnął pług a nawet wóz z sianem czy skoszonym zbożem. wiec koń to zwierzę pociągowe i kiedyś używane do pracy. wiec trochę dziwne ze teraz próbuje się z nich zrobić cos co ma stać i ładnie pachnieć

agronomista
+8 / 18

@PIStozwis a dawnie mleka to nie praca? Psy tropiące to zwierzęta nie pracujące? Zwierzęta wykorzystujemy wszędzie i powszechnie.

PIStozwis
-4 / 18

@agronomista Akurat krowa czy koza musi być dojona. I nie przyrównuj ciągnięcia wozu do tropienia. Zresztą tropienie przez psa jest częścią zabawy.

Xar
+13 / 21

@PIStozwis podaj mi 10 przypadkow gdy kon padl w miescie. Bo demot mowi o miastach. Poczytaj jak sa traktowane delfiny w niektorych oceanariach albo slonie w Indiach i wrocmy do tematu,ok?

agronomista
+11 / 13

@PIStozwis Jak urodzi to musi, ale laktacje zawsze można zatrzymać. Bardziej konie potrzebują ruchu, bo jego brak powoduje patologie w zdrowiu kopyt.

PIStozwis
0 / 8

@lelek22222 Tak, bo nie było innej możliwości. Tylko rolnik dbał o swoje zwierzęta. I pracowały ciężko z realnej potrzeby a nie dla uciechy durnej gawiedzi.

agronomista
+7 / 11

@PIStozwis Całkiem sporo ;). Dziwi mnie po prostu wybiórcze traktowanie zwierząt i taka ogólna nagonka na woźniców którzy wykorzystują konie do celów pociągowych. Co jest powiedzmy pierwotnym celem większości końskich ras. Tysiące lat selekcji doprowadziły do powstania takiego zwierzęcia. Konie naprawdę dużo przodowały i ciężej. Uszczerbki na zdrowiu czy kontuzje zawsze się zdążały ale i tak żyły dłużej niż inne zwierzęta gospodarskie.

PIStozwis
+1 / 9

@agronomista W porządku. Niech koń ciągnie. Ale nie ponad siły. Mam dla Ciebie propozycję. Pojedź do Zakopanego, przejdź się na Morskie oko to zobaczysz jak to wygląda w praktyce. Przejdzie Ci miłość do Górali.

M mwa
+2 / 8

@PIStozwis
>Posrało Cię człowieku? Mało masz przypadków padnięcia konia?
Tak jak ludzie czasem dostają zawału serca tak konie czasem padają i nie musi to wynikać ze złego traktowania.

PIStozwis
0 / 8

@mwa No jasne. Koń pracuje ponad siły. Co się kuźwa może stać?

M mmosiek1
+1 / 5

@PIStozwis a widziałeś krowę zaprzęgnięto do wozu na wsi? (mi się już nie zdażyło ale rodzice opowiadali ciekawe rzeczy które kiedyś robiło się na wsi (bo po co komu koń jak jest krowa).

I jak już ktoś napisał demot jest o miastach nie o górach więc co ma Odkopane do rzeczy?

1 konto usunięte
+1 / 1

@agronomista
To wybiórcze traktowanie nie musi być wybiórcze
Jeśli zwierzę, jakiekolwiek i skądkolwiek, padnie ze starości to wtedy jest wszystko ok ale jeśli padnie z powodu złego traktowania to wtedy nie jest ok a z tego co zrozumiem to problem jest właśnie z tymi woźnicami traktującymi konia tak jak niektórzy traktują swój biedny samochód czyli zacierają silnik, nie wymieniają płynów, zajeżdżają i ogólnie nie dbają a potem się dziwią jak pada.

M marekmarecki123
0 / 0

@mmosiek1 nie po co komu koń, tylko nie wszystkich na konia było stać, więc zaprzęgali bydło. Praca krową nie była ani przyjemna ani wydajna, a do tego ograniczała jej ostro produkcję mleka

X xargs
0 / 4

@lelek22222 kiedyś palono też czarownice na stosie. Rozumiem, że gdyby rząd przeforsował ustawę (jeszcze trochę i to będzie realny scenariusz) o paleniu czarownic, to też byś mówił, że kiedyś palono czarownice, a teraz próbuje się zrobić coś, co ma stać i ładnie pachnieć?

J jakisgoscanonim
+1 / 3

@lelek22222 wóz z sianem czy skoszonym zbożem to jest tyle co nic w porównaniu z wozem pełnym ludzi. Poza tym, no kurde ale przecież mówimy o koniach, które ciągną POD GÓRĘ, a także schodzą(dla jasności, to żeby koń mógł BEZPIECZNIE ciągnąć wóz, to połączenie między koniem a wozem musi być sztywne, bo inaczej schodząc wóz by go rozjechał, a niestety schodzenie z wozem napychającym na ciebie jest dość ciężkie). No ja pi*****ę, no ale poważnie, troszkę myślenia by nie zaszkodziło. A już to wysrywanie, że niby ludzie chcą, żeby teraz zrobić z nich coś co ma stać i ładnie pachnieć, a takie wysrywanie, tylko dlatego że ludzie po prostu nie tolerują takich sytuacji w górach.
@agronomista No tak jakby ciągnięcie wozu pełnego ludżmi pod górę to tylko dziecięca igraszka dla konia. A jeszcze padłem praktycznie na glebę jak tylko przeczytałem, że według ciebie takie wolne bieganie po płaskiej i niemal gładkiej powierzchni pomaga na ich kopyta. Potem jeszcze raz padłem na glebę po przeczytaniu, że wg. ciebie pierwotnym celem koni jest ciągnięcie, po prostu mistrzostwo świata. Normalnie odlot po najpotężniejszym skręcie świata XD.
@15mc
Jaki stary koń, który umrze już za parę miesięcy ze starości, ci pociągnie jakikolwiek wóz? Prędzej idzie do uboju. Nie wyobrażam sobie, żeby zaprzęgać takiego konia i próbować w ogóle ruszyć wozu i to w jakikolwiek efektywny sposób, szkoda czasu.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 June 2023 2023 22:54

agronomista
+1 / 1

@jakisgoscanonim Po pierwsze koń jest trochę cięższy od człowieka, więc trochę inaczej odczuwa co jest ciężkie a co lekkie. Końmi orano pole, wyciągano ścięte drzewa z lasu. To mogło być ciężkie dopiero.
Dwa koń który się nie porusza ma problem nawet z przepływem krwi. Nie mówiłem, że to jest dla niego najlepsza powierzchnia. Rozpatruj to w kontekście odpowiedzi na inny komentarz.
Trzy. Nie koni, ale końskich ras. Zaś to ma duże znaczenie, bo rasy powstały poprzez selekcje dokonywaną przez ludzi albo spontanicznie przez przystosowanie się koni do warónków utrzymania.

J JurnyHeniek
-1 / 3

@agronomista I to jest super powód żeby się znęcać nad koniami... gratuluję podejścia ! Niektórzy chyba nigdy nie ogarną że zwierzęta też odczuwają ból...

J JurnyHeniek
0 / 2

@Xar OK czyli słonie i delfiny są źle traktowane, więc to samo róbmy z naszymi koniami...

J JurnyHeniek
-1 / 1

@agronomista Jednak praca a wycieńczanie do upadłego to dwie różne sprawy. Za chwilę napiszesz że taki sport to zdrowie...

J JurnyHeniek
-1 / 1

@15mc nie wierzę że to przeczytałem... mamy społeczeństwo głupsze niż but !!!!!!!!! gratuluję agronomista - jesteś idiotą roku !!!!

agronomista
+1 / 1

@JurnyHeniek a kto mówi o znęcaniu? To jest normalne zwykłe wykorzystywanie koni do pracy. Nie żadne znęcanie się.

3noki
0 / 0

@PIStozwis

Hahahahaha. Ująłeś mnie. "Miłość do góroli...". Zabawne pojęcie. Możliwe chyba tylko, jeśli się ich zna tylko z obrazków, "kultury materialnej" (która nota bene nie jest "góralską" zasługą, a sztucznym tworem głównie Wyspiańskiego z kolegami). Górale to typowe najpospolitsze, najpodlejsze i najbiedniejsze kmiecie z rubieży Rzplitej (tradycyjnie utrzymujące się z pasterki i rabunku), które dzięki XXw hajpowi na Tatry nagle się dorobiło. Jak poznasz górali, to potem czytając XX wieczne niemieckie paszkwile na Żydów (nawet zakładając, że ktoś byłby bezmózgi i w to wierzył) to i tacy karykaturalni wydadzą się czytelnikowi wciąż bliżsi Franciszkowi z Asyżu niż góralom. (Przejaskrawienie zamierzone).

Taka "miłość" jak na zachodzie do komunistów. Możliwa, acz tylko dlatego, że na oczy nie widziało się czerwonoarmiejca. Ale idea jakaż romantyczna przecież!

P.S. Tak. O "miłości" mówię z autopsji, bo im się jej początkowo trochę dostało (rykoszetem ze względu na moje uwielbienie gór). A potem przepracowałem parę miesięcy w TPN i miałem nieprzyjemność tych ludzi lepiej poznać. Od tego czasu jeżdżę w polskie Tatry jedynie jeśli mi za to ktoś zapłaci. I dbam o to by ani grosza tam nie zostawić. Odwrotnie z nimi, niż z ludźmi żyjącymi np. w Beskidzie Żywieckim czy Bieszczadach. Tam nigdy mi nikt nie odmówił gościny. Prośba o nocleg w stodole często kończyła się noclegiem w izbie i kolacją, zwykle bez żadnych oczekiwań w zamian i wręcz wdzięcznością, że chcę to jakoś odrobić - (coś naprawić, porąbać drewno itp).

L konto usunięte
0 / 0

@Jur4578 Dobre. Myślałem, że niewiele osób wie o Goralenvolk. A podobno jak mieli wyruszyć na front walcząc dla Rzeszy, to wszyscy zdezerterowali.

L lelek22222
0 / 0

@xargs zrobiliście ze zwierząt cos co ma stać w domu i pachnieć zapomnieliście ze to co w sklepie jest kiełbasa czy szynka tez kiedyś było zwierzęciem, może to tylko na półce urosło?

G gorza
-1 / 17

Zawsze ostrzegam znajomych wybierajacych sie do Krakowa zeby nie probowali przejechac sie bryczka.

Odpowiedz
K kucz10
+6 / 14

@gorza a co? Zastrzelisz?

Ashera01
+15 / 21

@gorza od setek lat konie ciągnęły bryczki. Teraz ludziom odbija szajba i chcą tego zakazać. Za jakiś czas konia w zoo zobaczysz, jako ginący gatunek.

G gorza
-5 / 11

@kucz10 nie, raczej licze na ich czlowieczenswto.

G gorza
-5 / 13

@Ashera01 po to sa progres i wynalazmi zeby nie meczyc zwierzakow. A jal ktos sobie chce pojezdzic to moze sobie rower sprawic i sam zpieralac.

Ashera01
+5 / 11

@gorza czyli jednak konie wyginą, bo kto je będzie utrzymywał tylko za wygląd

P Peda
-4 / 10

@Ashera01 człowieku czy jest ci znajomy termin "postęp"? Całkowicie logiczne wydaje ci się to że ludzi jadą nawet kilkaset kilometrów samochodem żeby na górkę wjechać koniem? Po jaki ciul pchają się w góry które wiążą się z chodzeniem? Znając nie jednego takiego pajaca to gdyby tylko była taka możliwość to wjechałby swoim 20 letnim passatem na letnich oponach na szczyt Everestu.

G gorza
0 / 4

@Ashera01 jak nie, sa tacy ktorzy kochaja zwierzeta zs to jakie sa a nie za to co moga dla nich zrobic.

Ashera01
+2 / 4

@Peda Kraków to nie góry. Tam koń na luzie pociągnie bryczkę kilka kilometrów. Wiem, co piszę bo wychowałam się na wsi, kiedy jeszcze do pracy w polu używano koni. Po płaskim ciągnęły bez problemu i wóz ważący tonę.

Nanemasehaki
0 / 2

@Peda no tak. Czyli Tobie nie chodzi o konie, tylko o to, że ktoś robi inaczej niż sobie życzysz.

B konto usunięte
+14 / 14

Akurat w Krakowie koniom nie jest tak źle. Bryczki są raczej małe, nie może wejść do nich więcej niż bodajże więcej niż 4 osoby dorosłe, centrum jest całkowicie płaskie, konie nie ciągną powozów pod górę, nie mogą pracować a i stać w słońcu powyżej określonego czasu i serio jest to pilnowane. Woźnica musi mieć także specjalny worek na kiju do od iwrania odchodów, bo nie wolno zabrudzic ulic. W górach natomiast nie ma żadnej kontroli. @Xar piszesz o wartości konia którego się kupuje, a zapominasz, że wielu górali swoje konie rozmnaża. Jak się koń wyeksploatuje, to go oddają do rzeźni a często specjalnie powiadamiają o tym jakiś aktywistów żeby ci zrobili zbiórkę i od niego tego konia odkupili. Nic się nie marnuje

Odpowiedz
U unikona
+10 / 18

Założenie: posiadam konia, który ciągnąc bryczkę zarabia na swój wikt i opierunek plus na mój czynsz, podatek i życie. Z demota wynika, że jesteś zwolennikiem zakazania zaprzęgania koni.
Pytanie: co mi zaproponujesz w zamian, jeżeli koń stanie się dla mnie bezużyteczny?

Odpowiedz
G gorza
-5 / 15

@unikona riksze i sam zapieralaj

U unikona
+8 / 10

@gorza No dobrze, a co z koniem?

O Obiektywny1
+7 / 13

@unikona Pewnie wypuścić, żeby w lesie dzikie psy ganiały, aż się zamęczy, a potem zagryzły i zostawiły truchło.

agronomista
+7 / 9

@unikona Na kiełbasy do Włoch. ;)

G gorza
-1 / 9

@narsis jest spoko, dopoki kon ma z tego przyjemnosc a nie ciezka harowe

G gorza
-1 / 9

@unikona zapewnic godna starosc

G gorza
-1 / 7

@Obiektywny1 widze ze zero empatii i czlowieczenstwa w tobie kolego.
Czlowieka sie poznaje m.in. po tym jak traktuje zwierzeta.

O Obiektywny1
+1 / 1

@gorza Znajomy miał daniele a jego sąsiadom na noc psy się zrywały i biegały po okolic. Co noc przychodziły i biegały za danielami, aż te padły z wyczerpania. Wypuszczenie na wydolność też nie jest dobrym rozwiązaniem.

mm_disabled
0 / 6

Kiedyś chłop czy dorożkarz dbał o zwierzę bo koń kosztował majątek i nie rzadko był głównym źródłem utrzymania. Dziś jak zwierze padnie z wycieńczenia kupują kolejne za 2K i jazda dalej.

Odpowiedz
Q Qaziku
+6 / 14

Nasłuchali się pierdół i wielce mądrzy.
Oczywiście, że jest pewny drobny odsetek patoli, która nie dba o zwierzęta.
99,9 % takich przewoźników dba o zwierzęta. Koń nie jest tani to raz. Nie każdy koń będzie ciągnął bryczkę to dwa. Nauczyć konia tego wszystkiego też wymaga czasu.
Koń to zwierze pociągowe. Nikt go nie katuje jak na bryczce przewiezie kilka osób.
Nie macie żadnego pojęcia o zwierzętach, a najwięcej się wypowiadacie. Tak do łba dostajecie propagandą, którą faszerują was pseudoobrońcy zwierząt...

Odpowiedz
P pan_grajek92
+4 / 6

Dlatego powinno się wprowadzić regularne kontrole i system kar dla imbecyli które przemęczają te zwierzęta. Teoretycznie dało by się to rozwiązać gdy dookoła mamy tak zaawansowaną technologię. Koń został stworzony do pracy, natomiast w granicach rozsądku. Jak się komuś nie opłaca interes gdy trzeba dbać o konie to niech zwinie interes, mamy wolny rynek i pracy pod dostatkiem

Odpowiedz
N Nighthawk7
+1 / 5

@pan_grajek92
Kontrola tu, kontrola tam, kontrola sram. Już dajcie ludzie spokój z tymi kontrolami. Jeszcze się nie nauczyliście, że te kontrole wszystkiego przez urzędy to tylko sposób na wyciąganie dodatkowej kasy? Kto "swój" u tego ślepi, kto "obcy" tego zniszczą za najmniejszą pierdołę.

P pan_grajek92
0 / 0

@Nighthawk7 Jak ktoś jest imbecylem który nie potrafi szanować zwierzęcia, to kontrola jak najbardziej wskazana ;) Jako człowiek który w ramach wolontariatu pomaga w schronisku dla zwierząt, nauczyłem się że ludzie często mają owrzodzenie mózgu i tacy właśnie powinni mieć sądowy zakaz posiadania zwierząt. A ile razy słyszę że komuś odebrano zwierzę bo kontrola wykazała że lepiej trzymać je w schronisku.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 22 June 2023 2023 17:01

S sqter0
0 / 4

Albo będzie zmęczony, albo będzie kabanosem, nikt za darmo nie będzie konia utrzymywał.

Odpowiedz
N Nighthawk7
+2 / 6

Najgorsze to jest Zakopane. Przyjeżdżasz rano pod Morskie Oko, jakieś 2.5 godziny spacerkiem pod lekką górkę dobrą drogą, a głąby stoją w kolejkach dłużej niż by się piechotą przeszli i pooglądali widoki.

Odpowiedz
Nanemasehaki
-1 / 3

@Nighthawk7 w końcu ich sprawa. Każdy może robić ze swoim czasem i dniem wolnym co uważa.

T tatssu
0 / 4

Ten koń ZIEWA, a nie ziaje.
To koń, nie pies.

Co do traktowania zwierząt: są szuje, dla których zwierzęta są instrumentami, przedmiotami służącymi dla zarobku. Konie z Morskiego Oka, to pikuś przy tym, co dzieje się z końmi, mułami i osłami w Egipcie. Póki są w stanie nosić turystów na poranionych grzbietach, to pracują, jak już są wyeksploatowane, trafiają na śmietnik, gdzie umierają śmiercią głodową lub od zakażeń z licznych ran.
Jednak żadne zwierzę... Ba! żadna istota nie powinna być traktowana w sposób przedmiotowy.
Może oprócz szkodników ;) :P

Odpowiedz
J JurnyHeniek
+1 / 1

@tatssu Koń ziewa - ja pi##le. Pies i koń tak samo wydala ciepło z organizmu... wróć się do szkoły... To mam pomysł, niech ktoś Ci spuści wpie#### to i tak pikuś przy tym, co dzieje się z niektórymi ludźmi.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 16 June 2023 2023 7:40

T tatssu
0 / 0

@JurnyHeniek Dzieciątko drogie, pieski pocą się przez łapki i dysząc, a koniki przez skórę i to widać od razu, bo pokrywają się pianą. Polecam oderwać się od klawiaturki i komputerka i pójść na spacerek z rodzicami i popatrzeć na świat. Może rodzice wytłumaczą ci, jak działa Natura. I to, że nie ładnie przeklinać.
No i słuchaj w przyszłym roku pani od przyry, a nie biegaj na wagary.
Miłych wakacji Bombelku ;)

SteveFoKS
0 / 2

Sama ludzka litość na wiele się nie zda dopóki prawo nie zadziała

Odpowiedz
Q Qwerty_12345678900
+3 / 3

Nie jestem zwolennikiem jeżdżenia bryczką i wąchania końskiego zadu, ale wyobraźcie sobie ile z tych koni uchowa się przed rzeźnią, jeśli przestaną pracować. Utrzymanie konia też swoje kosztuje i wątpię, czy znajdzie się wielu właścicieli, którzy będą utrzymywać te piękne zwierzęta bez ich pracy.

Odpowiedz
J JurnyHeniek
0 / 0

@Qwerty_12345678900 dlaczego ktoś stawia taki chory wybór? wolałbyś strzał w łeb, czy do końca życia tak tyrać żebyś zdychał ze zmęczenia?

E eGzu
0 / 0

Ciekawe czy choć jedna osoba zrezygnowała, kiedy się o tym dowiedziała.

Odpowiedz
M malak_90
-4 / 4

ja wyznaje Darwina i mam w dupie na konia. płacę i ma jechac. a jak stanie. to jeszcze pieniążki proszę oddać

Odpowiedz
M michael112
+1 / 3

W Krakowie to jeszcze rozumiem niezadowolenie, jednak na Morskie Oko... Można byłoby coś zrobić żeby ulżyć koniom pod warunkiem że zmieni się przepisy. Tam jest tak chora sytuacja że nie wolno wjechać nie tylko samochodem, ale także autobusem, a NAWET ROWEREM! Nie pozwolono również na autobusy elektryczne. Narzekali że są... za ciche!!! Albo koniem, albo pieszo kilkanaście km. No to przykro mi. Sam bym wolał autobusik, dużo taniej, zabierze więcej osób i pewnie wygodniej niż bryczką.

Odpowiedz
J jakisgoscanonim
+1 / 1

@michael112 A wystarczyłoby zrobić powóz, na którego wsiądzie maks 4 osób.

F Fahrmass
0 / 2

Każdy zdrowo myślący człowiek dba o swoje narzędzie pracy. Właściciele / użytkownicy koni tym bardziej.

Odpowiedz
L lisickis
-3 / 7

Skończcie bredzić. Konie są tak drogie że właściciel dba bardziej niż o dzieci. Widzieliście kiedyś konie w Krakowie na Rynku? Świecą się, wypielęgnowane, zadbane nic im nie brakuje. Wam się w główkach dupcy bo myślicie że skoro wam się robić nie chce to konia też robota męczy a to bzdura. Do tego są konie, zawsze pracowały a teraz mają super bo wreszcie są DOCENIANE. Kogo dziś stać na konia? Co myślicie że koń w stajni będzie szczęśliwy? Nie, depresji dostanie, im więcej bodźców tym większa neurogeneza.

Odpowiedz
J jakisgoscanonim
+2 / 6

@lisickis I kolejny co ostro odleciał po narkotykach. Konie stworzone specjalnie do pracy, jasne XD.

L lisickis
-3 / 3

@jakisgoscanonim nie kurła, do leżenia i pachnienia.

J jakisgoscanonim
0 / 0

@lisickis a opowiesz mi jak to konie zostały stworzone do pracy dla ludzi?

DexterHollandRulez
0 / 2

A kiedy się nauczycie że takie rzeczy się po prostu reguluje prawnie i dopilnowuje przestrzegania norm żeby pracownik - w tym wypadku koń - nie pracował ponad siły? Dziwne obarczanie winą klientów za to że właściciel konia go przeciąża to absurd. Kiedyś w fabrykach pracowały dzieci, a dorośli robili zmiany po 16 godzin. Zamknęliśmy i zlikwidowaliśmy fabryki, czy dało się to ogarnąć jakoś inaczej? Litości.

Odpowiedz
W wojti23
0 / 2

Nie daj Boże jak by teraz ktoś konia do pługa zaprzęgł tak jak to dawniej robiono.

Odpowiedz
A abaddon81
0 / 2

"Konie pracujące na drodze do Morskiego Oka poddawane są corocznym obowiązkowym badaniom weterynaryjno-hipologicznym. Badania te przeprowadzają zarówno lekarze weterynarii opłacani przez organizacje prozwierzęce, jak i wskazani przez właścicieli koni oraz Tatrzański Park Narodowy, a ich wyniki przeczą zarzutom organizacji prozwierzęcych. W 2013 roku Fundacja Viva! zleciła lek. wet. Pawłowi Golonce wykonanie badań poziomu kinazy kreatyninowej (CK) we krwi u koni pracujących w Morskim Oku. CK to enzym określający stopień „zmęczenia” mięśni szkieletowych i mięśnia sercowego u koni. Badania miały jednoznacznie wykazać, czy konie pracują w przeciążeniu. Badanie przeprowadzone u 1/3 koni pracujących na drodze do Morskiego Oka nie wykazało przekroczenia norm CK we krwi."

"Każdy wozak przeciętnie posiada 3 pary koni na 10 dni pracy w miesiącu.

Praca zaprzęgu wygląda następująco:

jazda w górę zajmuje ok 60 min – stępem
w połowie drogi znajdują się poidła przy których w razie potrzeby konie są pojone
na Włosienicy obowiązkowy postój po wjechaniu na górę minimum 20min
droga w dół zajmuje ok 30 minut, kłusem
postój na dole minimum 2 godziny

Na wozie może znajdować się 12 Klientów (kurs w górę), lub 15 Klientów (kurs w dół)"

"Koń może wygodnie ciągnąć 1/10 swojej wagi w martwym ciężarze, pracując osiem godzin dziennie. Martwy ciężar to po prostu nieobciążony ładunek, taki jak pług. Jeśli koń ciągnie ładunek umieszczony na kołach, np. na wozie lub furmance, może ciągnąć na dłuższym dystansie nawet 1,5-krotność masy swojego ciała."
Koń pociągowy waży 800-1000 kg. Dwa konie to minimum 1600-1800 kg. 12 osób - 800 - 900 kg.
Rozumiem że według was zdrowy dorosły człowiek umrze ciągnąc na wózeczku trochę ponad połowę masy swojego ciała?
Tyle to ja w rekach po schodach nosze w pracy. I jeszcze u nas nikt nie umarł. A norma to 50 kg. Wychodzi na to że norma dla człowieka jest wyższa niż dla konia.

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 17 June 2023 2023 1:31

Odpowiedz