Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
412 421
-

Zobacz także:


K Kapseldooranzady
+5 / 11

Świetnie! Więc jeśli nie robi Ci to różnicy, to przelej te 10 milionów na moje konto

Odpowiedz
O Obiektywny1
+2 / 2

@Kapseldooranzady Nie będziesz szczęśliwy. ;)

K Kapseldooranzady
+4 / 4

@Obiektywny1
Nie wiem, nigdy nie byłam bogata
Chętnie sprawdzę

Darksmakosz
+1 / 1

@Obiektywny1 Ale nieszczęśliwy czy tam smutny też nie...

bartoszewiczkrzysztof
+6 / 6

W szczęściu nie chodzi o konkretne sumy, ale o przekroczenie progu, dającego poczucie komfortu życia. Każdy ma inne potrzeby i marzenia, ale jak będzie mógł je osiągnąć, to będzie szczęśliwy.

Odpowiedz
R rex4
+5 / 5

@bartoszewiczkrzysztof, nie tylko, bo zwiększając sumę zwiększasz możliwości i zapewne swoje priorytety. Można się też w tej pogoni zatracić.
Więc tak, skrajne ubóstwo niemal zawsze upadla, ale same pieniądze nie gwarantują szczęścia, one je tylko (i aż) ułatwiają. Wszystko zależy od człowieka.

Lady_Apocalypse
0 / 8

Jak jeszcze raz qrwa mać, usłyszę, że pieniądze szczęścia nie dają, to kogoś w końcu za je bię!!!

Odpowiedz
kondon
0 / 4

@Lady_Apocalypse Pieniądze szczęścia nie dają :)
Mogą je ułatwić, ale nigdy niczego nie zapewnią. Są rzeczy których kupić się nie da i w większości przypadków to te rzeczy dają szczęście.

Lady_Apocalypse
-2 / 6

@kondon To wymień i podaj fakty. A jak nie, to cię znajdę.

kondon
-4 / 4

@Lady_Apocalypse Każdy ma inne rzeczy dające mu szczęście. Z takich podstawowych to zdrowie, rodzina... Oczywiście, że z pieniędzmi jest łatwiej, ale nawet najbogatsi na świecie rozwodzą się, chorują i umierają.

X xargs
0 / 0

@kondon chorują rzadziej i umierają później.

kondon
0 / 0

@xargs Ale dalej chorują i umierają. Dalej mają różne problemy, których samymi pieniędzmi nie da się załatwić. Przy niektórych problemach pieniądze pomagają - oczywiście. Ale żadną gwarancją szczęścia nie są!
Pieniądze nie dają szczęścia, a mogą tylko ułatwić jego osiągnięcie i to nie zawsze.

K konto usunięte
+1 / 3

Mogę napisać ze swojego przykładu. Jak przekroczy się pewien poziom, że stać mnie na dom/mieszkanie, zapewnienie dzieciom prawie wszystkiego(prywatne szkoły, zabawki, wyjazdy, itd itp), nowy samochód, 2x wakacje w ciągu roku po 2tyg... to życie staje się bajką. Wtedy naprawdę nie potrzeba już tych 500mln, bo i tak jest człowiek wyluzowany, szczęśliwy i poświęca czas na to co lubi.
Mógłbym siedzieć w pracy od rana do wieczora 7dni w tygodniu, tylko czy ma sens zarobienie tej ekstra kasy, kupienia nowego samochodu za 0,5mln zł a nie za 200tys .... Ja twierdze, że nie warto i lepiej wykorzystywać czas dla siebie.

Odpowiedz
D Dak_Zibbon
0 / 0

@KrzychuKuran
Szacuje się, że próg zarobków, powyżej których dodatkowe pieniądze rzeczywiście nie dają szczęścia, wynosi ok. 25 000 zł miesięcznie
Jasne, że jeśli ktoś potrafi oszczędzać, ta kwota może być niższa, ale to jest taki poziom zarobków, przy którym tracisz wszelkie zmartwienia związane z utrzymaniem się

X xargs
-1 / 1

@Dak_Zibbon kto szacuje? Stalin czy inny komuch? Przy takiej kwocie odłożysz na 1 rzecz, a nie daj Boże jak zdrowie siądzie i trzeba prywatnych lekarzy. Nagle się robi 2500 na przeżycie.

P pan_grajek92
-1 / 1

skoro mu to bez różnicy, to mógłby mi puścić przelew na konto w wysokości tych 10 baniek :) zapewne i tak nie dały by mi szczęścia, ale uważam że lepiej mieć niż nie mieć

Odpowiedz
L lordandy
0 / 0

Naomi Campbell powiedziala to pierwsza w latach 80. To był jej tekst.

Odpowiedz