Przecież problem istnieje od dawna. Nasi naukowcy wydają pieniądze podatników na publikowanie w czasopismach których nikt nie czyta, bo dostęp do nich jest zamknięty. Jeśli teraz ci się przypomniało że to chore to sorry, ale jesteś trochę jak ten człowiek z przysłowia "przyszli po Żydów, nie reagowałem, przyszli po socialistow, nie reagowałem, przyszli po mnie, nie miał już kto reagować ". Nawiasem mówiąc gdyby ktoś na studiach teologicznych odkrył że Bóg ist
A Polacy zagłosują za wiarą, bo wiara i kremówki podpowiadają im słuszną drogę. Drogę do lepszej Polski, Polski gdzie Prawdziwi Polacy są kręgosłupem, ostoją polskości i tradycji. Nie po to uczyli jeść widelcem Francuzów, bronili przez tysiąc lat zachodnich rubieży przed postępem, lgbt, lewactwem.
Tu jest Polska i doktorat "profesora" KUL jest ważniejszy niż naukowca politechniki z zepsutymi oczami.
Ważne, że młodzi mogą poklikać i dać MOCNE, a babcia po mszy odda za wnuczka głos i urządzi mu życie... urządzi życie sobie, pod siebie, by on dalej klikał sobie na kanapie...
A teraz uwaga- zamknij oczy i cofnij sie ok 4 lata, przed reformę 2.0.
Piszesz DOWOLNE 4 gnioty za 0.5 punktu każdy (byleby lista filadelfijska). Z fizyki wystarczy zrobić najprostsze pomiary i się ciut wysilić. Uwaga-dostajesz tyle samo punktów co ktoś z artykułem w Nature czy Science, czyli absolutne Himalaje. I to nie "tylko teologia"- dokładnie każda dziedzina.
Czarnka wyp******-jasne! Ale Gowinowi medal dać za zakończenie sraczki publikacyjnej i hiper nieprzejrzysty system, który paskudnie dobrze wycina miernoty.
Przecież problem istnieje od dawna. Nasi naukowcy wydają pieniądze podatników na publikowanie w czasopismach których nikt nie czyta, bo dostęp do nich jest zamknięty. Jeśli teraz ci się przypomniało że to chore to sorry, ale jesteś trochę jak ten człowiek z przysłowia "przyszli po Żydów, nie reagowałem, przyszli po socialistow, nie reagowałem, przyszli po mnie, nie miał już kto reagować ". Nawiasem mówiąc gdyby ktoś na studiach teologicznych odkrył że Bóg ist
Odpowiedz@camper52 (sorry)... istnieje też dostałby za to 200 punktów. Oczywiście pod warunkiem że by wybrał dobre czasopismo do publikacji artykułu.
A Polacy zagłosują za wiarą, bo wiara i kremówki podpowiadają im słuszną drogę. Drogę do lepszej Polski, Polski gdzie Prawdziwi Polacy są kręgosłupem, ostoją polskości i tradycji. Nie po to uczyli jeść widelcem Francuzów, bronili przez tysiąc lat zachodnich rubieży przed postępem, lgbt, lewactwem.
OdpowiedzTu jest Polska i doktorat "profesora" KUL jest ważniejszy niż naukowca politechniki z zepsutymi oczami.
Ważne, że młodzi mogą poklikać i dać MOCNE, a babcia po mszy odda za wnuczka głos i urządzi mu życie... urządzi życie sobie, pod siebie, by on dalej klikał sobie na kanapie...
Zamknąłem oczy i nic nie widzę. Nie rozumiem demota.
OdpowiedzCzyli jesteś przeciętnym wyborca w naszym kraju - wiara w bożków jest dla Ciebie ważniejsza lub tak samo ważna jak nauka.
Jak to przeczytać z zamkniętymi oczami ?
Odpowiedz@marcinm1
Czytnik immersyjny
A teraz uwaga- zamknij oczy i cofnij sie ok 4 lata, przed reformę 2.0.
OdpowiedzPiszesz DOWOLNE 4 gnioty za 0.5 punktu każdy (byleby lista filadelfijska). Z fizyki wystarczy zrobić najprostsze pomiary i się ciut wysilić. Uwaga-dostajesz tyle samo punktów co ktoś z artykułem w Nature czy Science, czyli absolutne Himalaje. I to nie "tylko teologia"- dokładnie każda dziedzina.
Czarnka wyp******-jasne! Ale Gowinowi medal dać za zakończenie sraczki publikacyjnej i hiper nieprzejrzysty system, który paskudnie dobrze wycina miernoty.