Chcesz powiedzieć, że baba nie jest w stanie uargumentować swojego stanowiska, a jedynie szafować seksem? Fajnie. To może jakaś podobna akcja "albo partia X, albo utrzymanie"?
@DonSalieri Chcesz powiedzieć, że kobieta nie potrafi się utrzymać? Przecież też pracuje. A jakim tumanem trzeba być, żeby wymagać dodatkowych argumentów przeciw bestialstwu, jakie chce zaserwować konfa?
@TRUTHFUL A-ha, czyli ograniczanie seksu to argument. Fajnie. Co prawda z dupy wzięty i niemertyoryczny, ale skoro to argument.. "Chłopy, albo partia X, albo schować portfele przed babami! Niech same se płacą rachunki, kredyty etc!"
@DonSalieri Wskaż, w którym miejscu piszę o "argumencie" ograniczania seksu. Piszę, że kobieta też pracuje, więc "utrzymaniem" nie szantażuj. Z drugiej strony, jeśli kobieta nie będzie mogła decydować o usunięciu ciąży zagrażającej jej życiu, to na seks nie będzie miała ochoty. Naprawdę bardzo cię to dziwi?
"Żona wraca do domu z pierwszego spotkania feministek. Patrzy na męża rozwalonego na kanapie z piwem i pilotem w rękach i mówi do niego:
- Od dzisiaj nie będę Ci prała, nie będę gotowała, nic nie będę koło Ciebie robić. A jak się nie podoba, to nie chcę Cię na oczy widzieć!
Nie widziała męża jeden dzień, drugi, trzeci... Zobaczyła go dopiero na czwarty dzień, jak jej opuchlizna z oczu zeszła."
@Desertnadeser Generalnie kobiety łatwiej radzą sobie z brakiem seksu ( i faceta) więc też nie widzę powodu, aby miały ustąpić. Zapewne ustąpią te leniwe, którym nie chce się pracować i chcą wisieć za wszelką cenę na facecie.
Chcesz powiedzieć, że baba nie jest w stanie uargumentować swojego stanowiska, a jedynie szafować seksem? Fajnie. To może jakaś podobna akcja "albo partia X, albo utrzymanie"?
Odpowiedz@DonSalieri Chcesz powiedzieć, że kobieta nie potrafi się utrzymać? Przecież też pracuje. A jakim tumanem trzeba być, żeby wymagać dodatkowych argumentów przeciw bestialstwu, jakie chce zaserwować konfa?
@TRUTHFUL A-ha, czyli ograniczanie seksu to argument. Fajnie. Co prawda z dupy wzięty i niemertyoryczny, ale skoro to argument.. "Chłopy, albo partia X, albo schować portfele przed babami! Niech same se płacą rachunki, kredyty etc!"
@DonSalieri Wskaż, w którym miejscu piszę o "argumencie" ograniczania seksu. Piszę, że kobieta też pracuje, więc "utrzymaniem" nie szantażuj. Z drugiej strony, jeśli kobieta nie będzie mogła decydować o usunięciu ciąży zagrażającej jej życiu, to na seks nie będzie miała ochoty. Naprawdę bardzo cię to dziwi?
@TRUTHFUL Czyli przyznajesz, że baba nie jest w stanie chłopa przekonać słowami - a jedynie szantaż seksem. Dzięki ;)
"Żona wraca do domu z pierwszego spotkania feministek. Patrzy na męża rozwalonego na kanapie z piwem i pilotem w rękach i mówi do niego:
Odpowiedz- Od dzisiaj nie będę Ci prała, nie będę gotowała, nic nie będę koło Ciebie robić. A jak się nie podoba, to nie chcę Cię na oczy widzieć!
Nie widziała męża jeden dzień, drugi, trzeci... Zobaczyła go dopiero na czwarty dzień, jak jej opuchlizna z oczu zeszła."
Ja się zaczynam bardziej martwić że to nieodpowiedzialność "Trzeciej Drogi" zafunduje nam trzecią ale kadencję PiS a nie Konfa.
OdpowiedzFaceci sobie sex znajdą. Pytanie czy szantażujące kobiety znajdą potem nowego faceta. Kto wymyśla takie akcje? To jest plan na 20 minut a nie na lata.
Odpowiedz@Desertnadeser Generalnie kobiety łatwiej radzą sobie z brakiem seksu ( i faceta) więc też nie widzę powodu, aby miały ustąpić. Zapewne ustąpią te leniwe, którym nie chce się pracować i chcą wisieć za wszelką cenę na facecie.