Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
352 356
-

Zobacz także:


N NIG0L
+4 / 8

W Polsce w podobnej sytuacji byliby odwróceni tyłem. Nie tylko pracownicy linii lotniczych.

Odpowiedz
L liska1234
0 / 2

@next_1 My też atakowaliśmy inne kraje i nie "bezkrwawo". Co za dwulicowa nacja z tych Polaków...
A wydawali się teraz tacy przyjaźni i pracowici....

A tak poważnie...prawda, że nic nie wymaże grzechów przeszłości... takich jak: udział/wywołanie wojen w innych państwach... zwłaszcza, jeśli działo się to całkiem niedawno...

...ale tu nie mowa o przeszłości, a jak konkretne nacje przedstawiają się w tym momencie. Japończycy, choć dziwni, są nacją kulturalną, miłą, cichą, szanującą czystość, równość, sprawiedliwość i taką, która wie, co to ciężka praca.

Może dlatego ludzie coraz częściej zapominają o tym, że Japonia była z Hitlerem.

Teraz jest prawdziwym przykładem dla innych i pod względem rozwoju, ekonomii, ekologii, zachowań społecznych (może za wyjątkiem tego okrutnego przepracowywania się.... ale u nich to jest tak zrozumiałe, że jak ktoś uśnie w kafejce, autobusie czy gdziekolwiek indziej, to nikt tej osobie nie przeszkadza, bo uważają, że zasłużyła na spokojny sen)

O konto usunięte
0 / 0

@liska1234 Japonia jest tez nacja, gdzie dochodzi do ogromnej ilosci molestowan nieletnich dziewczat, szczegolnie w komunikacji publicznej.
Do tego mozna sobie tam pomarzyc o work-life balance.

N next_1
-2 / 2

@liska1234 ......no ale Polacy chociaż nie kłaniają się w pas (sprawdzić czy nie ksiondz) i nie udają świętoszków na każdym kroku z tym kłanianiem się i przepraszaniem. Dobrze wiadomo co robili więźniom w swoich obozach koncentracyjnych. Z tego co wiem Polacy własnych obozów jenieckich nie budowali. Żadna nacja, która organizowała obozy jenieckie nie zasługuje na szacunek i wyrozumiałość - to po prostu zwierzęta były

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 7 August 2023 2023 22:54

M mieteknapletek
0 / 0

@next_1
jest wyrozumiala dla ludzi, a tych ktorzy wyrzynali do ludzi nie zaliczali,
zreszta tak jest zawsze, pierwsza rzecz to dehumanizacja wroga, wtedy mozesz ludzi nawet mordowac na ulicach a spoleczenstwo nie bedzie mialo nic przeciwko

@liska1234
masz racje, nic nie wymaze grzechow z przeszlosci, ale mozna sie uderzyc w piers i powiedziec - faktycznie zrobilismy to ale juz tacy nie jestesmy ale mozna sie tez wypierac wszystkiego i robic z siebie ofiare

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 August 2023 2023 11:38

L liska1234
0 / 0

@mieteknapletek Myslisz, że na kazdym kroku każdy to będzie robił? Każdy Niemiec przed rozmową powie: "Przepraszam, że byliśmy naziolami" i dalej kontynuuje rozmowę? Prawda, że Japończycy potrafią robić beznadziejne rzeczy i zakłamywać niektóre fakty, ale powiesz mi, czy nasza historia nie robi tego samego? Ilu rzeczy np. o Kazimierzu Wielkim i jego zachowaniach nei znalibyśmy, gdyby nie obca literatura/obce kroniki?

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 8 August 2023 2023 13:15

L liska1234
0 / 0

@next_1 Człowieku , to kłanianie się to nei zakłamanie, a ich kultura...u nich nawet tak się mówi "dzień dobry". Zawsze tak było (to odznaka wielu kultur azjatyckich).

Człowiek zawsze powinien być uważny i ostrożny w stosunku do innych i powinien uczyć się na błędach historii...prawda.

No ale skoro tak...to co powiesz...o tym... że Polacy bardzo chętnie wbijali swoje ofiary na pale? Historia jest pełna brutalnych czynów. Każda nacja w ten sposób byłaby zakłamana i obrzydliwa -- według Twojego podejścia.

W żaden sposób nie próbuję mówić, że japońskie obozy są okej i to co robili jest okej...NIE. NIE JEST.

ale widać, że się zmienili. Ich szkolnictwo jest rygorystyczne, wprowadzające równość i naturalność. Japończycy gdziekolwiek się udadzą dbają o to, by nie zostawić bałaganu i uprzejmie podziękować osobie, która ich przyjęła. W japońskich szkołach nie ma sprzątaczek, dzieci same sprzątają, więc szanują wspólną przestrzeń społeczną. Udzielają się w wielu kursach dodatkowych, które rozwijają ich kreaywnosć, inteligencję, a może i nawet najprostsze czynności jak: gotowanie, szycie.
U nas w szkołach tego nie ma.... dlatego ludzie śmiecą, nei szanują innych wykonujących "brudne zawody", nie znają się na najłatwiejszych rzeczach, bo ani rodzice (Grażynki i Janusze) ich tego nei uczą, ani szkoła (gdzie wprowadza się bezsensowne podręczniki typu Hit)


Jeszcze jedno...
Jeszcze kilkanaście lat temu Francja uważana była za kraj miłosci, zwłaszcza Paryż. Teraz to składowisko śmieci, lęgowisko gryzoni i...multum multikulti....która jak widać nie wypaliła. No ...ale oddajmy honory, kiedyś oni byli boscy... więc wciąż powinniśmy utrzymywać, że tak jest?
Co z tego, że teraz jest tam chaos??....skoro...historia tego państwa nam mówi, że jest ono wielkie, honorowe, pełne namiętnej miłości....

Nie można zawsze trzymać się przeszłości...

Warto się z niej uczyć (a i owszem), bo „Kto nie pamięta historii, skazany jest na jej ponowne przeżycie." (( George Santayana)) ale nie można zawsze myśleć, że coś będzie bezdenną pętlą czasu.. co jest złe, zostanie złe...co jest dobre, zostanie dobre...co jest głupie, zostanie głupie... Nie, tak nie jest.

Nie znam zbyt dobrze relacji Japonia-Polska podczas wojny, ale słyszałam często audycje/oglądałam filmy gdzie zacieśniało się przyjaźnie polsko-japońskie.

Np. w wielu anime się te więzi spaja,for example: tutaj piosenka w połowie pl, w połowie jap, gdzie bohaterka jest Polką...a na samym końcu (1:45) jest dodana audycja z dawnych lat:
https://www.youtube.com/watch?v=fwA_0N5NyEY

Wiem, że Japończycy np. uwielbiają Chopina i bardzo chwalą za niego naród polski.
oraz wódkę (nie kłóćmy się czy jest rosyjska czy polska, bo tu nigdy do prawdy nie dojdziemy), która ponoć przebija ich sake.

M mieteknapletek
0 / 0

@liska1234
oczywiscie ze nie, i nie mowie o tym
mowie o tym ze niemcy potrafili sie rozliczyc ze swoja historia w przeciwienstwie do japonczykow ktorzy z agresora zrobili z siebie ofiare

ok, to co takiego zlego zrobil kazimierz wielki o czym historia milczy?
i jak to sie ma do tego co zrobili japonczycy w nanking?

L liska1234
0 / 0

@mieteknapletek Przepraszam, pomyliłam osobę, z którą dyskutowałam i podeszłam do tego ciut agresywnie. Nie chce mówić, że Japonia jest niewinna, bo nie jest., ale w pewien sposób mogą czuć się pokrzywdzeni przez Hiroshime i Nagashaki.
To to była dopiero zbronia przeciwko ludzkości...bomba atomowa...
i przez setki lat choroby genetyczne popromienne będą się tam "włóczyć"....i po innych rejonach też...

Choć w sumie nie chcę się wypowiadać....bo dla mnie współczensna Japonia to złoto pod wieloma względami, a jej historia i to, jak ją przedstawiają ze swojej perspektywy jest mi nieznana, więc może mi powiesz co Japonia zakłamuje? Nie dlatego, że chcę się kłócić, a chcę po prostu wiedzieć.

[co prawda oglądałam kiedyś anime - Hetalia - które w bardzo nieprzychylnym świetle przedstawiała Polskę, a Niemcy, Włochy i Japonię już lepiej...ale sądziłam, że to może głupota autora, który przedstawiał tam w sumie sporo innych krajów w formie...hmm...ludzi...personifikacja i mean....]

No np. Kazimierz Wielki pogrywał sobie z panienkami jak z jakimiś kurtyzanami, w tym ze szlachetnie urodzonymi z dworów królewskich innych państw...co spowodowało, że jeden z monarchów (bardzo ważny) chciał się z nim rozliczyć (za krzywdę wyrządzoną córce, którą zgwałcił, a potem zostawił samą sobie) więc...chciał go okaleczyć/walczyć z nim...

Zamiast walczyć w swojej obronie lub zrobić cokolwiek, co wypadałoby szlachetnie urodzonemu, Kaziu uciekł i schował się, czego skutkiem było....uszczerbek na zdrowiu jego siostry (która okazało się miała większe jaja niż on i potrafiła stanąć w obronie bliskich). Cała ta sytuacja spowodowała nie tylko to, że ważny monarcha zginął, siostra Kazia została ranna i honor Polski został zachwiany, ale również... monarcha, jak i cała jego rodzina do któregoś tam pokolenia, została okrutnie skatowana, a ich jeszcze żyjące ciała były włóczone po wsiach ku przestrodze .... (to chyba wszystko było na Węgrzech)

Nie mówiąc też o tym, że większość swoich żon odstawiał na półkę jak stare, szmaciane zabaweczki, co też powodowało niekiedy konflikty z krajami, z których pochodziły.

Bóg go w sumie pokarał tym, że w prawym łożu nie miał ani jednego syna...

Oczywiście to nie są jakieś tragiczne wiadomości, jedna z ciekawostek, przykład - jak to my również ukrywamy historię. Bo o tym można przeczytać dopiero z kronik węgierskich bodajże.

Wspomnę też, że mamy całkiem popularne powiedzenie "Historię piszą zwycięzcy" (chyba od Orwela?)...więc czy historia, którą znamy, naprawdę jest tą "prawdziwą" wersją?

To jak to jest w sumie, że w historii świata Napoleon to zbrodniarz jak Hitler, a dla Polaków jest bohaterem...
(oczywiście znam przyczyny, ale czy choć raz w szkole nas uczyli, że dla świata jest zbrodniarzem? Nie!Przedstawiany jest jak bohater. Dopiero wtapiając się w inne kultury...widzimy, że nie był taki cudowny)

M mieteknapletek
0 / 0

@liska1234
"a jej historia i to, jak ją przedstawiają ze swojej perspektywy jest mi nieznana, więc może mi powiesz co Japonia zakłamuje?"
z tego co kiedys czytalem, to historia drugiej wojny swiatowej jest przerabiana na szybko pomijajac takie szczegoly jak np to ze japonia byla agresorem. a biorac pod uwage co oni wyrabiali na podbitych terenach (unit 731 czy masakra w nanking) to pokazuje pewne zaklamanie ich kultury
kolejnym przykladem ich zaklamania, byla chociazby historia jaka miala miejsce w bodajrze kodaku, gdzie zatrudno nie-japonczyka na dyrektora, po to zeby byl w stanie przedlozyc radzie nadzorczej prawdziwa sytuacje finansowa firmy.

"dla mnie współczensna Japonia to złoto pod wieloma względami"
zloto czy nie, ale zgadzam sie, pod wieloma wzgledami japonia jest dosc specyficznym miejscem. ja pamietam jak nam wlasciciel hotelu sugerowal zmiany w naszej rezerwacji (czysto teoretyczne zmiany na papierze) zeby wyszlo nam taniej

"co prawda oglądałam kiedyś anime - Hetalia - które w bardzo nieprzychylnym świetle przedstawiała Polskę"
nie widzialem wiec sie nie bede wypowiadal, ale jest to ciekawe, bo po czesci pokazuje co o nas sadza inni:)
natomaist jezeli cie interesuje spojrzenie japonczykow na polske, siegnij po mange "az do nieba", moze ci sie uda ja gdzies znalezc, byla to pierwsza manga wydana w polsce, i jest to o ksieciu poniatowskim

"Kazimierz Wielki pogrywał sobie z panienkami jak z jakimiś kurtyzanami..."
tej historii o kaziu nie slyszalem, ale slyszalem wiele innych historyjek o tym jakim to byl kobieciarzem i nie jest to fakt ktory jest w jakis sposob ukrywany. dlatego srednio bym to podciagnal pod ukrywanie historii. co oczywiscie wcale nie znaczy ze nie ukrywamy czarnych plam na naszej historii, chociazny relacje polsko zydowskie czy polsko ukrainskie w 2rp.

"To jak to jest w sumie, że w historii świata Napoleon to zbrodniarz jak Hitler, a dla Polaków jest bohaterem.."
napoleon jest swietnym przykladem na potwierdzenie tego ze historie pisza zwyciezcy, ale z hitlerem laczylo go chyba tylko to ze podbil europe

L liska1234
0 / 0

@mieteknapletek W sumei racja. Dziękuję Ci za info.

Przez to, że przez jakiś czas byłam głęboko w fandomie countryhumans i hetalii, sporo rzeczy słyszałam i czytałam...i sporo osób z innych krajów uważa Polskę za agresora, właśnie Ukraina i Litwa. W Polskich szkołach nic wiele nie ma o tym, że my też atakowaliśmy jakoś kraje i dopiero własnie z ust innych nacji można się o tym nauczyć. Mam wrażenie, że zawsze tkwimy w jakiejś bańce... nawet patrząc na współczesną telewizję publiczną... :c

-----------

Jesli mi się uda ją dopaść (mangę) ,to chętnie przeczytam.

Co do Hetali, jeśli cięto interesuje...
no może Polska nei jest jakoś tragicznie przedstawiona...bardziej...no dla mnie jest przedstawiona niezbyt przychylnie, bo jest ona gejem/jakimś transem (może dlatego, ze pierwotnie miała byc kobietą z powodu zawarcia związku z Litwą, który jest w anime facetem).

Z jednej strony pokazują Polskę dobrze - silna, broniaca słabsze kraje, nieco udręczona psychicznie z powodu przeszłości, cwaniakowata... kochająca konie i wpieprzanie paluszków xD

Ale z drugiej.... pokazują ją jako debila, który w tym odniesieniu zasłużył sobie na inwazję Niemiec i Rosji... a także na to, że Anglia i Francja mu nie pomogła (scena z ponizszego linku: 2:40 ) :/ Nie muszę wspominać, że Polska jest tutaj jedynie drugoplanową postacią, a głównymi są właśnie Japonia, Niemcy i Włochy (choć Włochy też przedstawili jako debila xd)

Szczególnie zdenerwowała mnie ta scena, gdzie Polska w bitwie pod Grunwaldem...klęczy przed swoim wrogiem...Polska na kolanach...oczywiście była to pewna strategia, gdzie miało to zdekoncentrować wroga....ale mimo wszystko...to jest nieco uwłaczające (w linku: 4:58)

Link:
https://www.youtube.com/watch?v=XsmTMwivG9w

To anime jest ogólnie strasznie głupkowate, więc nie polecałabym, chyba że...na odmóżdżenie xd

Na szczęscie jest fandom, który wyrównuje sprawę w wielu aspektach. No i countryhumans...gdzie Polska jest naprawdę niesamowicie przedstawiona, bo posiada skrzydła. Mało państw z countryhumans ma podobny atrybut.

Tutaj przykład.
https://www.youtube.com/watch?v=z3FHSjruFuc


-----------

Właśnie dlatego uważają go za drugiego Hitlera.
No cóż...

balard
-1 / 1

dlaczego przepraszają, skoro to nie ich wina? typowy przykład, że ci najniżej stojący w hierarchii korpo maja najniżej

Odpowiedz
L liska1234
+1 / 3

@balard To ich kultura. Okazywanie szacunku drugiej osobie. Nie chodzi o to, że ktoś tu rządzi lub nie. Japończycy już wiele razy udowadniali, że jako naród są: kulturalni, czyści i dbają o sprawiedliwość oraz równość.

Nidwer
0 / 0

to jeszcze nic kierownik i menadżerowie popełnili seppuku.

Odpowiedz