@MG02 No i nic dziwnego gdyż w polskim PORD nie występuje coś takiego jak "rondo" tylko "skrzyżowanie o ruchu okrężnym(SORO)".
A na poważnie to pokutuje u polskich kierowców bardzo niebezpieczny manewr zmiany pasa przed zjazdem na pas zewnętrzny, typowo wykonywany na wysokości poprzedzającego zjazd wjazdu. Manewr o którym mowa został im wpojony na etapie nauki do prawa jazdy oraz przez panujące uwcześnie przepisy, przepisy uległy zmianie do wersji gdzie można zjeżdżać z pasa wewnętrznego SORO oczywiście ustępując pierwszeństwa wszystkim na pasach zewnętrznych.
A wracając do zmieniających pas przed zjazdem to blokują oni możliwość wjazdu na SORO dla wjeżających z pasa prawego chcących jechać na SORO w prawo tj pasem zewnętrznym.
Dalej, ruch jest chamowany przez objeżdżających SORO pasem zewnętrznym, gdyż przy zjeździe trzeba im ustępować pierwszeństwa bo barany zajęły niewłaściwy pas co do zjazu oraz utrudniają sam wjazd na SORO.
@ToXiCNaChI oto odpowiedź dlaczego twoje myślenie jest debilne i niewłaściwe. Jak widzisz na grafice, zjeżdżanie z wewnętrznego pasa, przecina pas zewnętrzny i powstaje OLBRZYMIE ryzyko kolizji, zwłaszcza że przez wymuszony ruch okrężny pojazdu, powiększa się martwa strefa lusterek.
", przepisy uległy zmianie do wersji gdzie można zjeżdżać z pasa wewnętrznego SORO oczywiście ustępując pierwszeństwa wszystkim na pasach zewnętrznych." - poproszę ten przepis. Bo zjeżdżając z ronda możesz zająć dowolny pas - to prawda, ale żeby zjeżdżać z dowolnego pasa? Oj chyba nie.
Podobnie na skrzyżowaniu. Skręcać w lewo lub prawo można WYŁĄCZNIE ze skrajnych pasów (odpowiednio lewego i prawego) jeśli znaki nie mówią inaczej.
"A wracając do zmieniających pas przed zjazdem to blokują oni możliwość wjazdu na SORO dla wjeżających z pasa prawego chcących jechać na SORO w prawo tj pasem zewnętrznym." - i prawidłowo. Wiesz czemu? By nie zapchać ronda. Bo przez ciebie podana grafika dopuszcza jazdę prosto przez skrzyżowanie również zewnętrznym pasem. W efekcie ci z wewnętrznego pasa nigdy by nie zjechali. Nie mieliby kiedy. Do tego nie zapominaj, że NIE ZAWSZE zjazd z ronda ma więcej niż 1 pas. Często jest to właśnie tylko jeden pas.
To już lepiej jak się ktoś nieogarnięty bujnął przez całe rondo zewnętrznym pasem, niż gdyby miał zjeżdżać z wewnętrznego pasa. Bo jak kogoś przerosła zmiana pasa by zjechać w porę, to tym bardziej nie ogarnie zjazdu z wewnętrznego pasa. Nie głoś herezji bo ktoś się przez ciebie ZABIJE!
@rafik54321 Proszę zwrócić uwagę że załączony przeze mnie obrazek jest oficjalnym sposobem jazdy po rondzie(Roundabout) z Kanady. Nie do końca się z nim zgadzam w kwestii jazdy na wprost pasem zewnętrznym, lecz jest to bardziej adekwatny sposób korzystania z SORO niż zmiana pasa przed zjazdem.
A tak notabene skoro przez lata ludzie byli uczeni iz na skrzyżowaniach nie zmienia się pasa ruch... obecnie można to robić na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym, i jednocześnie uczono ich że przed zjazdem z SORO należy zmienić pas na zewnętrzny to jest to dla mnie kuriozum.
@ToXiCNaChI No właśnie, z KANADY. Jakby Kanada była jakimś wyznacznikiem idealnego ruchu. Z tego co się orientuję to tam mają zupełnie inne znaki drogowe, podobnie jak w USA. Więc mocno średnio da się to odnieść do naszych realiów.
Ale rondo to de facto w pewnym sensie 4 osobne skrzyżowania (lub więcej). Jeśli przetniesz rondo i je wyprostujesz uzyskasz co? 4 skrzyżowania, jedno po drugim, przy czym wszystkie zjazdy są w prawo.
Owszem, na skrzyżowaniu nie należy zmieniać pasa ruchu, ale pomiędzy skrzyżowaniami (czyli pomiędzy zjazdami) już jak najbardziej można i należy tak to rozumieć.
A no i miałeś podać paragraf na temat zjeżdżania z wewnętrznego pasa. Typowy paragraf z kodeksu ruchu drogowego. Bo coś go nie widzę...
Bardzo możliwe że takie głupie przepisy istnieją w Kanadzie (ciekawe że nie podajesz jakiegoś europejskiego kraju) bo być może w Kanadzie jest mało rond? Albo wgl populacja tego kraju nie jest duża, więc ruch też nie jest duży?
Kanadyjczyków jest tyle co Polaków, ale Kanada jest kilkukrotnie większa XD...
@rafik54321 Na całe szczęście zmodernizowali to rondo, jestem na nim kilka razy dziennie i po zmianach nie widziałem żadnej kolizji. Zresztą w Toruniu, powstaje coraz więcej rond turbinowych.
@rafik54321 Artykułu szukać nie będę bo mi się nie chce, a co do zjeżdżania to skoro uwarza Pan że należy zjeżdżać z zewnętrznego a przed tym zmienić pas na zewnętrzny, to czym się różni zjazd z wewnętrznego pas od zjechania na zewnętrzny,? w obu przypadkach trzeba ustąpić tym na zewnętrznym. A w kontekście blokowania się SORO to można by wprowadzić suwak, i cwaniacy objeżdżający zewnętrzny w trymig się skończą.
W zasadzie każde rondo wielopasmowe (tj z więcej niż jednym pasem) powinno być turbinowe. To po prostu ułatwia przejazd, upłynnia ruch i utrudnia stworzenie kolizji...
Jeszcze by się przydało aby rondo "przy generale" było turbinówką :P . Bo w zasadzie na tym rondzie to trzeba się idealnie wstrzelić, aby z wewnętrznego pasa zjechać na zewnętrzny XD.
@ToXiCNaChI bo być może taki paragraf nie istnieje?
Czym się różni? Tym że zmiana pasa, to nie to samo co skręt. Skręcasz ze skrajnego pasa. A zmiana pasa to odrębna bajka. Poza tym, zjazd z pasa wykonujesz na samym zjeździe. Zmianę pasa wykonujesz pomiędzy zjazdami. Różnica jest wydatna.
Do tego jeśli jedziesz wewnętrznym pasem, a widzisz że na zewnętrznym ktoś zjeżdża, to właśnie robi ci się dziura do zmiany pasa.
"A w kontekście blokowania się SORO to można by wprowadzić suwak, i cwaniacy objeżdżający zewnętrzny w trymig się skończą." - dopiero byłby cyrk na kółkach. Bo aby rondo było drożne, to właśnie nie może być zapchane. Jak wprowadzisz suwak, to szybko może się okazać, że łatwiej będzie na rondo wjechać, niż z niego zjechać. Rondo zapchane, a więc masz korek na wszystkich drogach.
Rondo działa WYŁĄCZNIE wtedy, kiedy ruch na samym rondzie może się odbywać. Jak się rondo zapcha to trudniej to odkorkować niż normalne skrzyżowanie.
Kiedyś w Bydgoszczy stałem w korku ponad godzinę, bo jakimś dzbanon się zachciało wje****ć na "rondo" (to nie było stricte rondo, ale ruch odbywał się bardzo, bardzo podobnie). W efekcie poblokowali wszystkie wyjazdy i czapka. Policja musiała kierować ruchem by to wgl rozładować.
Optymalne rozwiązanie to turbinówka i nie wmawiaj ludziom że koło jest kwadratowe...
@rafik54321 Tyle że ja mam właśnie na myśli to żeby ludzie na zwykłych SORO zachowywali się jak na turbinowych. No tak jak wymusi się zachowanie na skrzyżowaniu oznakowaniem to się ludzie potrafią się zachować a jak się za rączkę czy też na smyczy nie trzyma to
Ale nie kumasz innej rzeczy. Że turbinówka to NIE JEST zasadniczo normalne rondo i nie da się jeździć po zwykłym rondzie jak po turbinówce.
Bo turbinówka w jednym miejscu ma 2 pasy, by w innym mieć zaraz jeden pas. Chcesz malować wyłączenia z ruchu czy jak? XD...
"No tak jak wymusi się zachowanie na skrzyżowaniu oznakowaniem to się ludzie potrafią się zachować a jak się za rączkę czy też na smyczy nie trzyma to" - durnota w czystej postaci. To wgl wywalmy sygnalizację świetlną bo po co? Wywalmy znaki pierwszeństwa bo przecież "się za rączkę prowadzi" itd... Albo wgl wywalmy kodeks drogowy - no po co?
Nie. Ruch ma być zorganizowany w bardzo konkretny, wybitnie czytelny i intuicyjny sposób. Bo jako kierowca nie masz mieć wątpliwości, bo zwyczajnie nie ma czasu myśleć. Ty masz to wiedzieć "na pstryk".
Turbinówki właśnie to umożliwiają. Masz konkretne oznaczenia, masz zakończenia pasa itd. Liczba kolizji na rondach turbinowych jest wymiernie mniejsza. Czemu mamy pchać ryzykowne rozwiązania? Dla idei? Bez sensu.
Do tego nie zapominaj, że zasadniczo, zasady ronda turbinowego są odmienne dla każdego ronda z osobna, zależnie od zapotrzebowania w konkretnym miejscu. W jednych miejscach można zjeżdżać z obu pasów, w innym jednak nie...
biedni amerykańcy, nie znają ronda
OdpowiedzAle co z tą Polską nie tak? Tak pytam, bo jeszcze nikt nigdy mi w Polsce drogi na rondzie nie zajechał.
Odpowiedz@MG02 No i nic dziwnego gdyż w polskim PORD nie występuje coś takiego jak "rondo" tylko "skrzyżowanie o ruchu okrężnym(SORO)".
A na poważnie to pokutuje u polskich kierowców bardzo niebezpieczny manewr zmiany pasa przed zjazdem na pas zewnętrzny, typowo wykonywany na wysokości poprzedzającego zjazd wjazdu. Manewr o którym mowa został im wpojony na etapie nauki do prawa jazdy oraz przez panujące uwcześnie przepisy, przepisy uległy zmianie do wersji gdzie można zjeżdżać z pasa wewnętrznego SORO oczywiście ustępując pierwszeństwa wszystkim na pasach zewnętrznych.
A wracając do zmieniających pas przed zjazdem to blokują oni możliwość wjazdu na SORO dla wjeżających z pasa prawego chcących jechać na SORO w prawo tj pasem zewnętrznym.
Dalej, ruch jest chamowany przez objeżdżających SORO pasem zewnętrznym, gdyż przy zjeździe trzeba im ustępować pierwszeństwa bo barany zajęły niewłaściwy pas co do zjazu oraz utrudniają sam wjazd na SORO.
http://demotywatory.pl/uploads/comments/12e2/12e20c7670ab1c9c61c4eec969044484.jpg
@ToXiCNaChI oto odpowiedź dlaczego twoje myślenie jest debilne i niewłaściwe. Jak widzisz na grafice, zjeżdżanie z wewnętrznego pasa, przecina pas zewnętrzny i powstaje OLBRZYMIE ryzyko kolizji, zwłaszcza że przez wymuszony ruch okrężny pojazdu, powiększa się martwa strefa lusterek.
", przepisy uległy zmianie do wersji gdzie można zjeżdżać z pasa wewnętrznego SORO oczywiście ustępując pierwszeństwa wszystkim na pasach zewnętrznych." - poproszę ten przepis. Bo zjeżdżając z ronda możesz zająć dowolny pas - to prawda, ale żeby zjeżdżać z dowolnego pasa? Oj chyba nie.
Podobnie na skrzyżowaniu. Skręcać w lewo lub prawo można WYŁĄCZNIE ze skrajnych pasów (odpowiednio lewego i prawego) jeśli znaki nie mówią inaczej.
"A wracając do zmieniających pas przed zjazdem to blokują oni możliwość wjazdu na SORO dla wjeżających z pasa prawego chcących jechać na SORO w prawo tj pasem zewnętrznym." - i prawidłowo. Wiesz czemu? By nie zapchać ronda. Bo przez ciebie podana grafika dopuszcza jazdę prosto przez skrzyżowanie również zewnętrznym pasem. W efekcie ci z wewnętrznego pasa nigdy by nie zjechali. Nie mieliby kiedy. Do tego nie zapominaj, że NIE ZAWSZE zjazd z ronda ma więcej niż 1 pas. Często jest to właśnie tylko jeden pas.
To już lepiej jak się ktoś nieogarnięty bujnął przez całe rondo zewnętrznym pasem, niż gdyby miał zjeżdżać z wewnętrznego pasa. Bo jak kogoś przerosła zmiana pasa by zjechać w porę, to tym bardziej nie ogarnie zjazdu z wewnętrznego pasa. Nie głoś herezji bo ktoś się przez ciebie ZABIJE!
Ale tu jest błędów...
OdpowiedzWeźmy choćby przejazd "multi-lane". Wszystko wydaje się sensowne, sedno w tym, że właśnie nie jest.
Bo załóżmy że my jedziemy tak jak na obrazku, dajmy na to w lewo, ale z naprzeciwka (górnym wjazdem), chce przejechać auto prosto, zewnętrznym pasem, co wg obrazka jest dozwolone.
Widzimy ewidentnie że istnieje moment w którym może dojść do kolizji. Bo z wewnętrznego pasa się NIE zjeżdża, chyba że znaki mówią inaczej.
By upłynnić ruch na rondach i rozwiązać takie kwestie, istnieją tzw ronda turbinowe.
Przykład
https://www.google.com/maps/@53.0178953,18.614004,3a,75y,318.84h,88.81t/data=!3m7!1e1!3m5!1sA4el0hF_rpC1CZC8wu8Lng!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3DA4el0hF_rpC1CZC8wu8Lng%26cb_client%3Dsearch.revgeo_and_fetch.gps%26w%3D96%26h%3D64%26yaw%3D353.77682%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i16384!8i8192?entry=ttu
wtedy w istocie można zjeżdżać z ronda w różny sposób.
Jedynie górny obrazek ma sens, ale ciężko jechać inaczej na rondzie jednopasmowym. Chyba że komuś by strzeliło jechać do łba pod prąd XD.
Właśnie by uniknąć ewentualnej kolizji przy zjeżdżaniu z ronda, zjeżdżać należy ZAWSZE z zewnętrznego pasa, chyba że znaki pozwalają inaczej.
Błąd występował na tym rondzie, gdzie ludzie właśnie często zjeżdżali w sposób z drugiego obrazka.
https://www.google.com/maps/@53.0151761,18.5841761,3a,75y,202.04h,74.54t/data=!3m7!1e1!3m5!1srL-S5I57LMcutvdUjCVATQ!2e0!5s20120501T000000!7i13312!8i6656?entry=ttu
Więc aby sprawę uporządkować i uniknąć kolizji w tym miejscu teraz to wygląda tak.
https://www.google.com/maps/@53.0150734,18.5842126,3a,75y,202.04h,74.54t/data=!3m7!1e1!3m5!1szVEUNwbWzVZyg6RhaPT1sA!2e0!5s20210501T000000!7i16384!8i8192?entry=ttu
To właśnie przerobienie ronda, na rondo turbinowe. Teraz tam nie można objechać całego ronda zewnętrznym pasem.
@rafik54321 Proszę zwrócić uwagę że załączony przeze mnie obrazek jest oficjalnym sposobem jazdy po rondzie(Roundabout) z Kanady. Nie do końca się z nim zgadzam w kwestii jazdy na wprost pasem zewnętrznym, lecz jest to bardziej adekwatny sposób korzystania z SORO niż zmiana pasa przed zjazdem.
A tak notabene skoro przez lata ludzie byli uczeni iz na skrzyżowaniach nie zmienia się pasa ruch... obecnie można to robić na skrzyżowaniach o ruchu kierowanym, i jednocześnie uczono ich że przed zjazdem z SORO należy zmienić pas na zewnętrzny to jest to dla mnie kuriozum.
@ToXiCNaChI No właśnie, z KANADY. Jakby Kanada była jakimś wyznacznikiem idealnego ruchu. Z tego co się orientuję to tam mają zupełnie inne znaki drogowe, podobnie jak w USA. Więc mocno średnio da się to odnieść do naszych realiów.
Ale rondo to de facto w pewnym sensie 4 osobne skrzyżowania (lub więcej). Jeśli przetniesz rondo i je wyprostujesz uzyskasz co? 4 skrzyżowania, jedno po drugim, przy czym wszystkie zjazdy są w prawo.
Owszem, na skrzyżowaniu nie należy zmieniać pasa ruchu, ale pomiędzy skrzyżowaniami (czyli pomiędzy zjazdami) już jak najbardziej można i należy tak to rozumieć.
A no i miałeś podać paragraf na temat zjeżdżania z wewnętrznego pasa. Typowy paragraf z kodeksu ruchu drogowego. Bo coś go nie widzę...
Bardzo możliwe że takie głupie przepisy istnieją w Kanadzie (ciekawe że nie podajesz jakiegoś europejskiego kraju) bo być może w Kanadzie jest mało rond? Albo wgl populacja tego kraju nie jest duża, więc ruch też nie jest duży?
Kanadyjczyków jest tyle co Polaków, ale Kanada jest kilkukrotnie większa XD...
Argument kaleka z twojej strony.
@rafik54321 Na całe szczęście zmodernizowali to rondo, jestem na nim kilka razy dziennie i po zmianach nie widziałem żadnej kolizji. Zresztą w Toruniu, powstaje coraz więcej rond turbinowych.
@rafik54321 Artykułu szukać nie będę bo mi się nie chce, a co do zjeżdżania to skoro uwarza Pan że należy zjeżdżać z zewnętrznego a przed tym zmienić pas na zewnętrzny, to czym się różni zjazd z wewnętrznego pas od zjechania na zewnętrzny,? w obu przypadkach trzeba ustąpić tym na zewnętrznym. A w kontekście blokowania się SORO to można by wprowadzić suwak, i cwaniacy objeżdżający zewnętrzny w trymig się skończą.
W zasadzie każde rondo wielopasmowe (tj z więcej niż jednym pasem) powinno być turbinowe. To po prostu ułatwia przejazd, upłynnia ruch i utrudnia stworzenie kolizji...
Jeszcze by się przydało aby rondo "przy generale" było turbinówką :P . Bo w zasadzie na tym rondzie to trzeba się idealnie wstrzelić, aby z wewnętrznego pasa zjechać na zewnętrzny XD.
@ToXiCNaChI bo być może taki paragraf nie istnieje?
Czym się różni? Tym że zmiana pasa, to nie to samo co skręt. Skręcasz ze skrajnego pasa. A zmiana pasa to odrębna bajka. Poza tym, zjazd z pasa wykonujesz na samym zjeździe. Zmianę pasa wykonujesz pomiędzy zjazdami. Różnica jest wydatna.
Do tego jeśli jedziesz wewnętrznym pasem, a widzisz że na zewnętrznym ktoś zjeżdża, to właśnie robi ci się dziura do zmiany pasa.
"A w kontekście blokowania się SORO to można by wprowadzić suwak, i cwaniacy objeżdżający zewnętrzny w trymig się skończą." - dopiero byłby cyrk na kółkach. Bo aby rondo było drożne, to właśnie nie może być zapchane. Jak wprowadzisz suwak, to szybko może się okazać, że łatwiej będzie na rondo wjechać, niż z niego zjechać. Rondo zapchane, a więc masz korek na wszystkich drogach.
Rondo działa WYŁĄCZNIE wtedy, kiedy ruch na samym rondzie może się odbywać. Jak się rondo zapcha to trudniej to odkorkować niż normalne skrzyżowanie.
Kiedyś w Bydgoszczy stałem w korku ponad godzinę, bo jakimś dzbanon się zachciało wje****ć na "rondo" (to nie było stricte rondo, ale ruch odbywał się bardzo, bardzo podobnie). W efekcie poblokowali wszystkie wyjazdy i czapka. Policja musiała kierować ruchem by to wgl rozładować.
Optymalne rozwiązanie to turbinówka i nie wmawiaj ludziom że koło jest kwadratowe...
@rafik54321 Tyle że ja mam właśnie na myśli to żeby ludzie na zwykłych SORO zachowywali się jak na turbinowych. No tak jak wymusi się zachowanie na skrzyżowaniu oznakowaniem to się ludzie potrafią się zachować a jak się za rączkę czy też na smyczy nie trzyma to
Ale nie kumasz innej rzeczy. Że turbinówka to NIE JEST zasadniczo normalne rondo i nie da się jeździć po zwykłym rondzie jak po turbinówce.
Bo turbinówka w jednym miejscu ma 2 pasy, by w innym mieć zaraz jeden pas. Chcesz malować wyłączenia z ruchu czy jak? XD...
"No tak jak wymusi się zachowanie na skrzyżowaniu oznakowaniem to się ludzie potrafią się zachować a jak się za rączkę czy też na smyczy nie trzyma to" - durnota w czystej postaci. To wgl wywalmy sygnalizację świetlną bo po co? Wywalmy znaki pierwszeństwa bo przecież "się za rączkę prowadzi" itd... Albo wgl wywalmy kodeks drogowy - no po co?
Nie. Ruch ma być zorganizowany w bardzo konkretny, wybitnie czytelny i intuicyjny sposób. Bo jako kierowca nie masz mieć wątpliwości, bo zwyczajnie nie ma czasu myśleć. Ty masz to wiedzieć "na pstryk".
Turbinówki właśnie to umożliwiają. Masz konkretne oznaczenia, masz zakończenia pasa itd. Liczba kolizji na rondach turbinowych jest wymiernie mniejsza. Czemu mamy pchać ryzykowne rozwiązania? Dla idei? Bez sensu.
Do tego nie zapominaj, że zasadniczo, zasady ronda turbinowego są odmienne dla każdego ronda z osobna, zależnie od zapotrzebowania w konkretnym miejscu. W jednych miejscach można zjeżdżać z obu pasów, w innym jednak nie...
Popatrz, tu można z jednego pasa zjechać.
https://www.google.com/maps/@53.0407526,18.6144696,3a,75y,50.56h,66.78t/data=!3m7!1e1!3m5!1smeU2KcAvUwnlcasQ-AiWZQ!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3DmeU2KcAvUwnlcasQ-AiWZQ%26cb_client%3Dsearch.revgeo_and_fetch.gps%26w%3D96%26h%3D64%26yaw%3D194.689%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i16384!8i8192?entry=ttu
Tu z obu
https://www.google.com/maps/@53.0410017,18.6145709,3a,75y,350.34h,75.64t/data=!3m6!1e1!3m4!1s850pU1yh5rwqNbbqMs03og!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu
Ale tu już znów tylko z jednego
https://www.google.com/maps/@53.0410841,18.6142115,3a,75y,224.5h,83.92t/data=!3m6!1e1!3m4!1sS3W4kG46tkBzcdm-nu4D0g!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu
A tu znów z obu.
https://www.google.com/maps/@53.0408775,18.6140156,3a,75y,159.99h,74.99t/data=!3m6!1e1!3m4!1s3CgYswTelxFiPLBqXd1trA!2e0!7i16384!8i8192?entry=ttu
I na klasycznym rondzie, wg twoich regułek tego się NIE DA uzyskać. Bo właśnie na każdym wyjeździe masz duże ryzyko wymuszenia.
Do tego rondo jest bardzo dobrze oznakowane.
Za to, to rondo to jest jakiś cyrk
https://www.google.com/maps/@53.0130917,18.6147884,3a,75y,42.71h,87.2t/data=!3m7!1e1!3m5!1s7e58H5PlFIDuwMhW7u6ymw!2e0!6shttps:%2F%2Fstreetviewpixels-pa.googleapis.com%2Fv1%2Fthumbnail%3Fpanoid%3D7e58H5PlFIDuwMhW7u6ymw%26cb_client%3Dmaps_sv.tactile.gps%26w%3D203%26h%3D100%26yaw%3D124.02105%26pitch%3D0%26thumbfov%3D100!7i16384!8i8192?entry=ttu
Bo to rondo jest za duże na "jednopasmowe", ale brak wyznaczonych pasów i tyci wysepka, powodują że trzeba tu jechać "w tempo" bo jak nie wiesz jak po nim jeździć to łatwo w kogoś pierdyknąć.
To rondo też powinni na turbinówkę przerobić.
Są takie ronda w Polsce - W Stalowej Woli k/ Rozwadowa, w Kielcach i zdaje się w wielu innych lokalizacjach.
Odpowiedzlepsze są ronda turbinowe
OdpowiedzTak, tak. Następnym razem pożal się jak to w Polsce nie umieją w 4-way stop.
Odpowiedz