@wzt377 Tak Żabka jest skonstruowana. Franczyzobiorca (właściciel sklepu) jest oskubany przez sieć, a potem nie ma na wypłaty dla pracowników. Absurdów w prowadzeniu tego sklepu jest całe mnóstwo.
@Ochrety Czy Żabkę się opłaci prowadzić zależy czy cały asortyment Ci schodzi czy nie. Jeżeli nie ma amatorów na jakiś produkt i go wyrzucasz (przeterminowanie) to masz go potem zamówić, bo takie są procedury. Więc nie możesz decydować o asortymencie sklepu, ale już odpowiedź finansową za stratę masz. Jak Cię temat interesuje to polecam ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=2N2EgXKzmWo&t=3688s
@Ochrety Dobry marketing, gwarancje obrotu na start (nie zysku-to ważne), łatwy sposób wejścia w to - a jak już zainwestujesz i wejdziesz to rżną Cie bez lubrykantu aż padniesz i kolejny weźmie interes po Tobie.
Znam 2 pracowników dwóch różnych żabek co też zostali orżnięci na wypłatę także to normalny proceder.
Żabki, które się rozpleniły w Polsce jak chwasty i barszcz Sosnowskiego... Patologiczna piramida, która wykończyła psychicznie i finansowo niejednego franczyzobiorcę. Omijam te sklepy zawsze szerokim łukiem. Nigdy tam nie kupuje.
@saz06, bo są naiwni, bo niektórym się udaje jak punkt jest w dobrym miejscu.
Z kioskami Ruchu było bardzo podobnie. System od lat się sypał, bo był skonstruowany na durnych zasadach, a i tak znajdowali się naiwni, żeby zaczynać w jakimś punkcie, w którym trzech przed nim popłynęło.
@warszawiaczanka, Ruch wpakował się w długi, więc sprzedał się belgijskiej firmie o podobnym profilu działalności. Zaczęli Polsce dziecinnie głupio, od zakupu floty samochodów służbowych, przeniesienia biur do wynajmowanych, drogich lokali, mimo, że mieli własne, choć nieco po PRLowskie.
Potem przyszedł czas na nowe umowy z ajentami, których pozbawiono wpływu na zaopatrzenie. Dochody spadały, długi rosły, ajenci się wycofywali a zarząd nadal udawał, że nad wszystkim panuje. Kioski, jak wszyscy widzimy, poznikały. Ajenci nie mieli czym handlować, bo Ruch mógł kupować towar tylko za gotówkę, której nie miał za dużo.
Długo by opowiadać, mam w rodzinie osoby związane z Ruchem przez dekady. Wszyscy pamiętamy, że Ruch, to był samograj, ale i to można zniszczyć poprzez głupią politykę.
A wystarczyło pozwolić ajentom na samodzielne decydowanie o zamówieniach.
Wystarczy zgłosić sprawę do PIP...
Odpowiedz@lolo7 a jak ma umowe zlecenie?
@Xar . Jak się dobrze przyjrzeć to wiele umów zlecenia jest de facto umowami o pracę. Sąd pracy może tak orzec, a potem to już z górki.
@pokos tylko najpierw sie przepychaj zanim to orzeczenie nastapi...
Wydźwięk demota: zła Żabka
OdpowiedzNapis na banerze: Szefowa ukradła mi wypłatę
Kto jest ten zły?
@wzt377 Tak Żabka jest skonstruowana. Franczyzobiorca (właściciel sklepu) jest oskubany przez sieć, a potem nie ma na wypłaty dla pracowników. Absurdów w prowadzeniu tego sklepu jest całe mnóstwo.
@warszawiaczanka W takim razie skąd tyle tych Żabek, jeśli nie opłaca się ich prowadzić?
@Ochrety Czy Żabkę się opłaci prowadzić zależy czy cały asortyment Ci schodzi czy nie. Jeżeli nie ma amatorów na jakiś produkt i go wyrzucasz (przeterminowanie) to masz go potem zamówić, bo takie są procedury. Więc nie możesz decydować o asortymencie sklepu, ale już odpowiedź finansową za stratę masz. Jak Cię temat interesuje to polecam ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=2N2EgXKzmWo&t=3688s
@Ochrety Dobry marketing, gwarancje obrotu na start (nie zysku-to ważne), łatwy sposób wejścia w to - a jak już zainwestujesz i wejdziesz to rżną Cie bez lubrykantu aż padniesz i kolejny weźmie interes po Tobie.
Znam 2 pracowników dwóch różnych żabek co też zostali orżnięci na wypłatę także to normalny proceder.
@warszawiaczanka
Dziwne
Żabki, które się rozpleniły w Polsce jak chwasty i barszcz Sosnowskiego... Patologiczna piramida, która wykończyła psychicznie i finansowo niejednego franczyzobiorcę. Omijam te sklepy zawsze szerokim łukiem. Nigdy tam nie kupuje.
OdpowiedzTo skąd wciąż tylu chętnych do tego biznesu? To już raczej nie te czasy, kiedy ludzie brali cokolwiek,bo nie było innych opcji.
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 9 September 2023 2023 18:27
Odpowiedz@saz06, bo są naiwni, bo niektórym się udaje jak punkt jest w dobrym miejscu.
Z kioskami Ruchu było bardzo podobnie. System od lat się sypał, bo był skonstruowany na durnych zasadach, a i tak znajdowali się naiwni, żeby zaczynać w jakimś punkcie, w którym trzech przed nim popłynęło.
@adamis62 A co się działo z kioskami Ruchu?
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 9 September 2023 2023 22:02
@warszawiaczanka, Ruch wpakował się w długi, więc sprzedał się belgijskiej firmie o podobnym profilu działalności. Zaczęli Polsce dziecinnie głupio, od zakupu floty samochodów służbowych, przeniesienia biur do wynajmowanych, drogich lokali, mimo, że mieli własne, choć nieco po PRLowskie.
Potem przyszedł czas na nowe umowy z ajentami, których pozbawiono wpływu na zaopatrzenie. Dochody spadały, długi rosły, ajenci się wycofywali a zarząd nadal udawał, że nad wszystkim panuje. Kioski, jak wszyscy widzimy, poznikały. Ajenci nie mieli czym handlować, bo Ruch mógł kupować towar tylko za gotówkę, której nie miał za dużo.
Długo by opowiadać, mam w rodzinie osoby związane z Ruchem przez dekady. Wszyscy pamiętamy, że Ruch, to był samograj, ale i to można zniszczyć poprzez głupią politykę.
A wystarczyło pozwolić ajentom na samodzielne decydowanie o zamówieniach.
@adamis62 Dzięki. Nie wiedziałam, że tak głupio zniszczyli taka fajną firmę.
Jak rząd kradnie połowę wypłaty by rozdawać łapówki swoim to problemu nie ma.
OdpowiedzJak szefowa ukradnie drugą połowę to jest heca na pół kraju.