Na pewno nie mnie, jak jest wysportowany i chodzi na siłkę, to bardziej przyda się na granicy Polsko-Białoruskiej a nie w polityce.
"Polityka jest profesją a nie zajęciem dla dyletantów"
- Marek Tuliusz Cyceron.
Poza tym, moi znajomi z czasów szkolnych, którzy byli nieukami też chodzili na siłkę i byli dobrze zbudowani. W polityce i rządzeniu krajem tudzież we współrządzeniu liczy się to co masz w głowie a nie w bicepsie.
Na pewno nie mnie, jak jest wysportowany i chodzi na siłkę, to bardziej przyda się na granicy Polsko-Białoruskiej a nie w polityce.
Odpowiedz"Polityka jest profesją a nie zajęciem dla dyletantów"
- Marek Tuliusz Cyceron.
Poza tym, moi znajomi z czasów szkolnych, którzy byli nieukami też chodzili na siłkę i byli dobrze zbudowani. W polityce i rządzeniu krajem tudzież we współrządzeniu liczy się to co masz w głowie a nie w bicepsie.
Deb/\ili...
Odpowiedzhttps://www.youtube.com/watch?v=ig446isvXlI
Dużo tzw sebixsów też regularnie chodzi na "siłkę" . Co to na wspólnego z rządzeniem? Na dzielnicy? Też za mały
OdpowiedzPodejrzewam, że kolegów z siłki przekonał:)
OdpowiedzNie dosyć że koks to jeszcze imbecyl...
OdpowiedzKaczyńskiego. Łatwo będzie po wyborach przekupić.
OdpowiedzJeden Adrian w polityce wystarczy.
Odpowiedz