Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
411 422
-

Zobacz także:


R Ruda_Maruda
+2 / 2

Znajoma dziś dostała telefon ze żłobka: zarządzają kwarantannę bo znaleźli pluskwy

Odpowiedz
M michalSFS
+1 / 1

@Gundula
U mnie dzieci po przedszkolu stały się bardziej płaczliwe. Do tego wymuszanie czegoś krzykiem i teatrzykiem, prawdopodobnie podpatrzone u innych dzieci. Większość czasu przed przedszkolem spędzały ze mną. Nawet przy jakimś upadku czy stłuczeniu nie robiłem afery, a często - jak nic się wielkiego nie stało - udawałem, że nie widziałem. Bez jojczenia. Otrzepywały się i wstawały:) Rzadko płakały. W przedszkolu zobaczyły, że można inaczej. Tragedii i tak nie ma...jak widzę czasem reakcje innych dzieci.

Słownictwo swoją drogą.

Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 29 November 2023 2023 2:17

Demotywator_1996
-1 / 1

@michalSFS

". Do tego wymuszanie czegoś krzykiem i teatrzykiem, prawdopodobnie podpatrzone u innych dzieci"


Dzieci w wieku przedszkolnym mające 3-5 lat jeszcze nie wymuszają płaczem. Po prostu płaczą bo są złe, smutne, gdyż np nie dostały zabawki. Dopiero przy ok 5 roku zycia dziecko powoli uczy się kontroli emocji - ale to kwestia indywidualna i to jest proces, który trwa.

"Bunt 5-latka, przejawiający się płaczem, obrażaniem i marudzeniem to również różnica w zgodności między indywidualnymi potrzebami dziecka, a wymaganiami rodziców."
https://www.heydoc.pl/moja-5-letnia-corka-wymusza-wszystko-placzem-juz-nie-wiem-co-robic/

M michalSFS
0 / 0

@Demotywator_1996
Być może. Po prostu obserwowałem "dramaty" różnych dzieci w przedszkolu - rzucanie się na podłogę, itp. - tak skojarzyłem.

U mnie młoda zaczęła "wymuszać" w wieku 4 lat.

Demotywator_1996
0 / 0

@michalSFS Nie zaczęła "wymuszać.." Tylko po prostu demonstruje swój smutek. 4 latka nie myśli jak 14 latka. Nie jest intrygantką. Myśli w wybitnie prosty sposób. Chce zabawke. Chce teraz. Swiat sie skonczy jak jej nie dostanę, będę się nią bawić do konca zycia, bedzie super wspaniala zabawa najlepsza pod sloncem (i tak dalej). I nagle slyszy "nie". I domek z kart sie sypie. Pojawia sie smutek i placz. To nie jest wymuszanie tylko po prostu smutek, którego młody człowiek nie umie kontrolować. Jak ja chce sobie kupić samochód ale nie stać mnie na niego to też czuje smutek. Tyle ze mam starszy o 20 kilka lat umysl i nie placze z tego powodu. Dziecko to robi bo nie posiada zdolnosci kontroli swoich emocji, jest bardziej ekspresyjne. A ludzie którzy "karcą" dziecko za to ze płacze odmawiają mu prawa do smutku czy ekspresji. Ono MA PRAWO płakać. Należy mu się zrozumienie, a po skonczonej histerii wytłumaczenie decyzji rodzica. Czyli "nie bo nie mam pieniedzy, nie bo masz juz taka zabawke" czy cokolwiek takiego oraz dodanie ze "rozumiem ze plakalas, rozumiem czemu, plakalas bo tata nie kupil ci zabawki". Bo dziecko czesto samo nie potrafi nazwać swoich emocji.

M michalSFS
0 / 0

@Demotywator_1996
Dzięki za ten komentarz.

A Anah19
+1 / 1

U nas od września w przedszkolu były owsiki, ospą, bostonka, wszy i... pchły. Moje przyniosły " tylko" owsiki i pchły. Dramat. Oczywiście gile itp to norma.

Odpowiedz