Demotywatory.pl

@Skar2k19 tak jak za tą ideą nie przepadam, tak jednak nie wydaje mi się aby mięli wyginać.

@agronomista cóż, jakby się tak zastanowić.... Dinozaury nie wyginęły dlatego, że wszystkie nagle zabił strzał meteorytu, tylko dlatego, że po uderzeniu duża część fauny i flory zostałam zniszczona, a dinozaury z racji swych rozmiarów potrzebował y ogromnych ilości jedzenia. Przetrwały (i ewoluowały )tylko gatunki relatywnie małe.

@Skar2k19 Ale wiesz, że z tymi wegetarianami to masz kiepskie szanse żeby się ziściło?

@Ricochet69 Selekcja naturalna nie pozwala słabszym osobnikom na rozmnażanie się przez brak możliwości dożycia przez nie wieku dojrzałości płciowej lub brak możliwości prokreacji z innych przyczyn.

Śmierć w 47 roku życia nijak się ma do tego.

@Ricochet69 to jest ironią losu bo z powodu choroby jaką jest otyłość (co widać na zdjeciu) zmarła osoba która na prawo i lewo bredziła, że jest zdrowa, świetnie się czuje...

@samodzielny68 to też jest ironia losu gdyż z powodu choroby jaką jest otyłość zmarła osoba która bredzila wszędzie gdzie się da o tym, że jest zdrowa i czuję się świetnie w stanie w jakim jest. To, ze ironiinie dostrzegasz nie znaczy, ze jej nie ma.

"positive" to pewnie test na cukrzycę

@Wryk i waga. 8)

@Okohorusa minusy beda za 'maciory'. Nie ma potrzeby az tak obrazac, pogardliwie okreslac.

Jest anonimem to może @Alexa2025.

@Alexa2025 jeżeli to uratuje życie innej maciory,bo się nad sobą zastanowi,to jest potrzeba, bo te maciory myślą że są fajne

@askes Jeszcze w drugą stronę: jak chodzi do kościoła, to do psychiatry. Chęć zmieniania innych nie jest właściwa tylko jednej grupie społecznej

@Ochrety Oczywiście pełna zgoda. Ja bym to nawet nazwał chęcią ograniczania innych w ich wolności robienia i myślenia tak jak chcą.

@askes Jest pewna różnica w żyć jak chcą a wmawianiu innym że BMI 40+ jest fajne i nie ma w tym nic złego.

@awator Obserwowałem od jakiegoś czasu informacje o pani Itziar Castro w internecie. Jeszcze za jej życia. Nie zauważyłem, żeby jakoś aktywnie namawiała społeczeństwo aby było otyłe - bo to fajne jest. Cała jej działalność w tym temacie ograniczała się do "odwalcie się od tego jak ja żyję!", "jestem duża, wiem o tym, dlaczego wpędzacie mnie z tego powodu w poczucie winy?" czy "w czym Wam przeszkadza moja wielkość?".A Tobie w czym przeszkadza to, że była duża i nie chciała z tego powodu żyć w ciągłym poczuciu winy?

@askes No ja nie obserwowałem więc się nie wypowiem w tym konkretnym przypadku. W innych natomiast wygląda to różnie i chyba dobrze to wiemy. Generalnie ziębi mnie to jaki ktoś jest, bo nie zawsze ma na to pływ taki jak się innym wydaje. Nie można jednak z tego tytułu uznawać że coś jest fajne, zdrowe i nie ma w tym nic złego. A to jest obecnie niestety większościowa narracja grubancypanek bodypositive.