wypaplanie obcemu czlowiekowi swoich najwiekszych tajemnic wynika wylacznie z wieloletniego prania mozgu. jak sie do tego doda ze KK bez zenady prowadzi kartoteki swoich wyznawcow i ze jego pracownicy wspolpracowali z bezpieka, to robi sie niewesolo.
wypaplanie obcemu czlowiekowi swoich najwiekszych tajemnic wynika wylacznie z wieloletniego prania mozgu. jak sie do tego doda ze KK bez zenady prowadzi kartoteki swoich wyznawcow i ze jego pracownicy wspolpracowali z bezpieka, to robi sie niewesolo.
Odpowiedz@tomkosz
Wypaplanie najwiekszych tajemnic? Spójrz na FB.
Spowiedź (ta przy konfesjonale), wynika nie z ''ludzkiej potrzeby'', a z ludzkiej ciekawości ;)
Odpowiedz