@AleksandraCz Ja mam Ciapka i Janusza. Oba pasują, Ciapek jest biały i cały w czarne ciapki, jego braciszek jest cały biały i ma jedną czarną plamę na pyszczku która wygląda jak taki Januszowy wąs, do tego jest przygruby i ma bebech niczym Janusz :D
A oba brałem ze schroniska jak już były dorosłe, siedziały tam 3 lata od młodego, nikt ich nie chciał, a schronisko też nie chciało wydawać w pojedynkę, tylko dwa na raz, bo są praktycznie nierozłączne, do tego jeden z nich na miesiąc przed tym jak je brałem, zachorował na nowotwór skóry, jednak od 5 lat ma leczenie i się trzyma póki co. Jedzą razem, do kuwety łazi jeden za drugim, rozrabiają razem, śpią razem, ciągle są razem, mało kiedy dłużej odstępują się na więcej niż dwa metry .
Zmodyfikowano
2 razy
Ostatnia modyfikacja: 21 January 2024 2024 0:53
@AleksandraCz ja chciałem ładnie nazwać prosiaki ale u weta jak się spytali jak się nazywa to mówię ryszawiec, a jak tak potem się zamyśliłem to najczęściej wołam "ruda małpa" ale to świnki to pewnie też inaczej niż pies czy kot
Gdzieś czytałem, że jedna dziewczyna dała swojemu psiakowi na imię Łotr (albo coś podobnego). Kiedy darła się na niego na spacerze - wszyscy się oglądali. :)))))))
Hmm, naszej kotce imię nadała moja córka - nie pytałam, skąd je wzięła, jest ładne, dźwięczne i bardzo oryginalne. Kotka, jak to kotka, zachowuje się tak, że czasami mówię do niej (lub o niej) Jaśnie Pani lub Wasza Wysokość. I tak z ciekawości jakiś czas temu "wstukałam" w Google jej imię - o kurczę! Władczyni kraju Wa (czyli późniejszej Japonii).
Miałam zwierzątka o imionach takich jak Ildefons de Wąs (ildek w skrócie), Lucyfer (Lucek), czy Wandzia, ale także takich jak Pasztet czy Łajza. Myślę, że jak będę mieć kolejnego psa, 5o koniecznie nazwę go biskup.
Ochrzcic, zaplacic 10kola i biskup sam bedzie prosil aby szykowac kota do biezmowania :D
Odpowiedz@Xar
no i jeszcze się na cmentarzu odpowiednia alejka znajdzie ;)
ale trzeba to ładnie opakować, zamiast lucyfer to lucy itd ;) i gra gitara
Odpowiedznasze mają w obcych językach, byle pospolity klecha nie wyłapie subtelności...
OdpowiedzA bo to jeden pies wabił się Lucyfer, lub Belzebub. Zwłaszcza jak był czarny i groźny.
OdpowiedzJak łatwo jest ludźmi manipulować... :(
Odpowiedza ja moje kotki nazwałam Żabka i Misiek, bo im pasują, mimo że to są nazwy innych zwierząt
Odpowiedz@AleksandraCz Ja mam Ciapka i Janusza. Oba pasują, Ciapek jest biały i cały w czarne ciapki, jego braciszek jest cały biały i ma jedną czarną plamę na pyszczku która wygląda jak taki Januszowy wąs, do tego jest przygruby i ma bebech niczym Janusz :D
A oba brałem ze schroniska jak już były dorosłe, siedziały tam 3 lata od młodego, nikt ich nie chciał, a schronisko też nie chciało wydawać w pojedynkę, tylko dwa na raz, bo są praktycznie nierozłączne, do tego jeden z nich na miesiąc przed tym jak je brałem, zachorował na nowotwór skóry, jednak od 5 lat ma leczenie i się trzyma póki co. Jedzą razem, do kuwety łazi jeden za drugim, rozrabiają razem, śpią razem, ciągle są razem, mało kiedy dłużej odstępują się na więcej niż dwa metry .
Zmodyfikowano 2 razy Ostatnia modyfikacja: 21 January 2024 2024 0:53
@AleksandraCz ja chciałem ładnie nazwać prosiaki ale u weta jak się spytali jak się nazywa to mówię ryszawiec, a jak tak potem się zamyśliłem to najczęściej wołam "ruda małpa" ale to świnki to pewnie też inaczej niż pies czy kot
Gdzieś czytałem, że jedna dziewczyna dała swojemu psiakowi na imię Łotr (albo coś podobnego). Kiedy darła się na niego na spacerze - wszyscy się oglądali. :)))))))
Odpowiedz@irulax mój kolega mojego kota nazywa "ty łobuzie" i od jakiegoś czasu też tego mojego kota tak nazywam...
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 21 January 2024 2024 0:59
Hmm, naszej kotce imię nadała moja córka - nie pytałam, skąd je wzięła, jest ładne, dźwięczne i bardzo oryginalne. Kotka, jak to kotka, zachowuje się tak, że czasami mówię do niej (lub o niej) Jaśnie Pani lub Wasza Wysokość. I tak z ciekawości jakiś czas temu "wstukałam" w Google jej imię - o kurczę! Władczyni kraju Wa (czyli późniejszej Japonii).
Odpowiedztymczasem różne zwierzęta hodowlane zlatują się na dowolne słowo, wypowiedziane w nawołujący sposób
OdpowiedzMiałam zwierzątka o imionach takich jak Ildefons de Wąs (ildek w skrócie), Lucyfer (Lucek), czy Wandzia, ale także takich jak Pasztet czy Łajza. Myślę, że jak będę mieć kolejnego psa, 5o koniecznie nazwę go biskup.
Odpowiedz