Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
24 32
-

Zobacz także:


koszmarek66
+6 / 10

Do dziś wiele osób jest święcie przekonanych, że za wybuch obu wojen światowych odpowiadają Niemcy.

Odpowiedz
T Tibr
+3 / 3

@koszmarek66 mało tego istnieje taka teoria odnośnie wybuchu rewolucji "ktoś tego Lenina z więzienia wypuścił wsadził do pociągu i dał mu walizkę forsy na drogę"
Można by się jeszcze cofnąć do kilku zdarzeń jak np. pewna niemiecka księżniczka z Szczecina została carycą i co to dla nas oznaczało. No jakby nie patrzeć to już w 966 pewne zabieg w tym rejonie Europy się krzyżowały nomen Omen xD

Cammax
-4 / 8

To straszne, jak bardzo nienawiść do Niemców wyprała niektórym mózgi. Ci ludzie uważają, że przez Niemców mieliśmy najgorsze straty (a to nawet nie w czasie II WŚ Polska miała najgorsze straty), że Niemcy są za Putinem i są winni wszelkiego zła.
Tymczasem to Niemcy są największym sojusznikiem Ukrainy. Oddali im niemal wszystko, zabrali do siebie, by nie byli skazani na siedzenie w Rzeszowie, czy innym Przemyślu.
A PIS też jest największym sojusznikiem. Putina rzecz jasna.

Odpowiedz
Laviol
0 / 2

@Cammax, mam dość, przestań powtarzać bzdety. Sprawdźmy informacje. Nie chciało mi się grzebać głęboko, ale nie ma potrzeby, bo liczby to różne rzędy wielkości.
" Potop szwedzki przyniósł Polsce straty o wartości 4 mld złotych"
"Zniszczono całkowicie: 188 miast, 186 wsi, 81 zamków, 136 kościołów, 30 młynów, 10 browarów, 89 pałaców."
"Liczba ludności w Polsce zmniejszyła się o 40%."
https://dzieje.pl/aktualnosci/potop-szwedzki-przyniosl-polsce-straty-o-wartosci-4-mld-zlotych
"Polska w wyniku II wojny światowej straciła ponad 5 mln naszych obywateli. Zespół oszacował szkody wojenne na 6 bln 220 mld 609 mln zł." 6BLN(!)
https://www.gov.pl/web/re/raport
Co prawda liczba ludności jest mniejsza, ale Niemcy niszczyli inteligencję, a jeśli dodać, że na skutek wojny (a potem PRL, co jest również skutkiem II wojny) doliczymy ludzi zamordowanych przez Rosjan (również niszczyli inteligencję), a także ludzi, którzy wyjechali z Polski, to straty w ludziach były ogromne i bardziej znaczące dla kraju niż straty w ludziach związane z Potopem.

Cammax
-1 / 3

@Laviol a nie 50%? Szwedzi zamordowali prawie 5 mln ludzi. A przed 1655 mieliśmy ok.10 mln ludności. Czyli to by się zgadzało, wychodzi 50%. Do tego trzeba doliczyć zmarłych w wyniku wywołanych przez nich epidemii (Szwedzi celowo wywoływali epidemie, taka wczesna broń biologiczna), no i wywołanego przez Szwedów głodu. Oni dosłownie niszczyli plony i zapasy żywności.
Niemcy panicznie bali się jakiejkolwiek epidemii. Stąd wystarczyło powiedzieć, że się wiezie chorych na tyfus i już przepuszczali, bo się bali (no i w taki sposób ludzie mogli przemycić wszystko i wszystkich).

II WŚ- niektórzy podają nawet liczbę 6 mln. To troszkę więcej niż w czasie Potopu, ale trudno. Podam już to 6 mln, bo liczą się proporcje, a nie ilość. ALE... przed wojną mielismy 35 mln ludności. Czyli wychodzi jakieś 18%. Dużo mniej.

No i Niemcy w Potopie nie mieli żadnego udziału. A Szwedzi w II WŚ już tak. Więc cześć polskich strat należy zapisać na Szwedów. Szwedzi też bardzo źle traktowali Polaków na robotach.

No i każde polskie miasto miało większe straty przez Szwedów niż przez Niemców. Nawet tak chętnie podawane w antyniemieckiej propagandzie Warszawa i Jasło. Warszawę każdy zna. Ale Jasło w wojnę miało 97% zniszczeń. No i Niemcy ludności nie wybili, bo ich ewakuowali do sąsiednich gmin. Szwedzi za to doprowadzili do całkowitego upadku miasta, zniszczyli wszystko w 100% i wybili prawie całą ludność. Choć na południu to akurat Węgrzy też mają współudział.

Szwedzi nie patrzyli czy ktoś mądry, czy głupi tylko na to, by przeprowadzić całkowitą eksterminację narodu polskiego.

R Ricochet69
+1 / 1

@Cammax Przykro mi to pisać bo w wielu kwestiach zgadzam się z Twoimi poglądami, ale Twoje wypowiedzi trącą sporą dozą hipokryzji. Punktujesz nienawiść do Niemców podkreślając jednocześnie w większości swoich komentarzy nienawiść do Skandynawów.
Pracowałem ze Szwedami kilkanaście lat i faktycznie nie są święci, jak z resztą praktycznie każda nacja. Nie widzę jednak powodu aby w obecnej chili "wieszać na nich psy" przy każdej możliwej sposobności.

Cammax
0 / 0

@Ricochet69 1. Tyle że ja właśnie, potępiam tą PISowską nienawiść do Niemców. Ale potępiam też skandynawską nienawiść wobec nas. O to chodzi, by te dwie, sprzeczne ze sobą rzeczy połączyć
2. Odwołuję się tu głównie do historii, a nie współczesności. No a w historii to deklasuję tych chorych z nienawiści PISowców, bo liczby i statystyki nie kłamią.
3. Pracowałeś z nimi tak długo, więc widzisz, że to zły i podły naród. Poniekąd sam to przyznajesz. Tobie prędzej ludzie uwierzą, bo otwarcie mówisz, że miałeś z nimi styczność. Ja zgodnie z prawdą przyznaje, że nie byłam tam i nie miałam styczności. Może jestem za uczciwa do takich debat...
4. A ja nie widzę po powodu, by jakiś Polak ich bronił. Oni na to nie zasługują

Laviol
+1 / 1

@Cammax, nie ma to jak patrzenie wybiórcze. W moim komentarzu pominęłaś fakt, że czasem jakość może być ważniejsza od ilości oraz, że straty na poziomie 6 bln zł dzieli przepaść od strat o wysokości 4 mld zł. Dlatego nie możesz twierdzić, że Szwedzi spowodowali strat większe niż Niemcy.
@"Ricochet69 napisał: "faktycznie nie są święci, jak z resztą praktycznie każda nacja."
Wyciąganie z tego wniosku, że "więc widzisz, że to zły i podły naród. Poniekąd sam to przyznajesz.", to sroga nadinterpretacja - taki eufemizm. I zdecydowanie nie jest to uczciwość.

Cammax
-2 / 2

@Laviol zależy jak się liczy. Straty w ludziach już spowodowali większe, bo liczą się proporcje. Do tego Szwedzi stosowali świadomą taktykę nastawiona na całkowitą eksterminację Polaków. Podczas wojny zresztą też pomagali Niemcom.

Jednak bliżej mu do opinii, że to zły naród niż że dobry.

R Ricochet69
+1 / 1

@Cammax Brniesz coraz bardziej w jakieś absurdalne twierdzenia. Jak słusznie napisała @Laviol wyciągasz błędne wnioski i do tego jeszcze manipulujesz wykorzystując czyjeś wypowiedzi. Wcale nie jest mi blisko do opinii, że Szwedzi to bardziej zły naród niż dobry. Spotkałem wśród nich osoby zarówno miłe, sympatyczne jak i takie, z którymi wolałbym się już nigdy nie zobaczyć. Tych drugich było jednak zdecydowanie mniej
Zupełnie nie rozumiem także oceniania strat w ludziach na zasadzie "bo liczą się proporcje". Przyjmując taką "logikę" wróg który wymorduje 10 tys ludności 100 tysięcznego miasta będzie mniej zły niż ten, który zrobi to samo z połową mieszkańców 5 tysięcznego miasteczka. Totalny absurd !

Cammax
-1 / 1

@Ricochet69 nie znowu tak absurdalne. A jak PISowcy mówią, że dziś każdy, kto w jakimkolwiek procencie ma niemieckie geny (ch*j z tym, że to może być potomek jakiejś ofiary gwałtu z czasów wojny, dla nich to to samo co ktoś świadomie romansujacy z wrogiem i to bez żadnego przymusu z jego strony) odpowiada za II WŚ. To niby nie absurd?

Ale oni wiedzieli, że jesteś Polakiem? Bo jak nie, to wiele wyjaśnia, czemu mogli być mili.

Wiesz, tu wcale nie było aż tak wielkiej różnicy w liczbach.
Szwedzi zabili 5 mln Polaków+ zmarli w wyniku głodu i epidemii, które oni z pełną premedytacją wywołali (tych pewnie z 2 mln było)
Niemcy 6 mln, choć zdaniem wielu ta liczba jest zawyżona. No i wśród Niemców w czasach wojny zdążali się też dobrzy ludzie, którzy nie popierali Hitlera, czym ryzykowali życie.

Laviol
0 / 0

@Cammax, czy Ty jesteś w stanie porównać 6 BILIONÓW i 4 MILIARDY i zauważyć, która z tych liczb jest większa i o ile? Bo widzę, że bardzo starannie pomijasz te kwoty.

Cammax
0 / 0

@Laviol trzeba też uwzględnić inflację. +To, że w XVII wieku nie było jakichś potężnych gospodarek, więc żeby wywołać straty na 6 bln, to Szwedzi musieliby całą Europę rozwalić w takim samym procencie, jak Polskę. No i procentowo to Szwedzi nas bardziej zniszczyli. Gdyby te straty z Potopu przełożyć na dzisiejsze kwoty, to by wyszło z kilkanaście bilionów.
No i nie miasta, które było bardziej zniszczone przez Niemców niż przez Szwedów. Nawet Warszawa. PISowcy z południowego wschodu często powołują przykład Jasła. Zgoda, Niemcy mocno to miasto rozwalili. Ale Szwedzi doprowadzili do całkowitego upadku miasta i wybili prawie cała ludność. Niemcy przynajmniej ludności nie wybili. O miastach Polski północnej już nie wspominając.