W Równem toczyło się śledztwo przeciwko szefowi miejscowej komisji wojskowej w związku z pojawieniem się w internecie nagrania, na którym w pracy całuje trzy różne koleżanki w jeden dzień
Przełożeni głównego bohatera filmu nie znaleźli w jego działaniach nic złego, ale on sam poprosił, by przywrócono go
do działań wojennych
Na jego obronę można dodać, że ta ostatnia całowała jego a nie on ją:)))
Odpowiedz@acotam43 Z trochę innej beczki. Niedługo będzie tam znaczna nadpodaż całkiem ładnych kobiet w różnym wieku...
Nie dziwię się jego decyzji - na froncie będzie miał spokojniej (szczególnie gdy teraz każda z całowanych wie, że nie jest tą jedyną).
OdpowiedzJak się trzy dowiedziały (a nie ma tu informacji czy jeszcze nie żonaty) to decyzja powrotu na front nie dziwi. I spokojniej i bezpieczniej.
OdpowiedzCzyli dwie to limit?
OdpowiedzMężczyźni giną na wojnie, zaczyna ich brakować. Kobiety tam mają dylemat: nie mieć mężczyzny wcale, czy mieć go na spółkę z kolezankami.
Odpowiedz