Szczerze? Jeśli się kochali to po cholerę się rozstawali? Jeśli był jakiś powód silniejszy od ich uczucia to znaczy, że nie mają powodu się schodzić. Bo generalnie jest to duży błąd. Dziewczyna zdradziła faceta? Zrobi to znowu. Po prostu wie, że Ty do niej wrócisz jak ostatni frajer, bo uwierzysz, że się zmieniła. I odwrotnie.
szkoda mi ludzi piszących że to "żal" , "gówno" itp. widać że jesteście jednymi z takich którzy nie potrafia zwalczyć swojej dumy bądź przyznać do swoich uczuć
Nie wypowiadajcie się, skoro nie wiecie o co chodzi, ludzie. Demot prawdziwy.
A to, że kobiece, to nie przeszkadza. Przecież istnieją związki homoseksualne.
smutne i prawdziwe. niekiedy długo się cierpi. czasem jest też tak, że jedna strona przełamują tą "dumę" i chce wrócić, jednak druga, pomimo tego że kocha, nie chce. może ze strachu?
A co do orginalnego demota ;
Igielka! Demotywuje z moca bomby atomowej,
zwlaszcza mnie w tej chwili bo wlasnie jestem w trakcie rozmyslan nad powrotem do mojej bylej. Dodam iz jest ona moja pierwsza prawdziwa miloscia ehh :(
Brawa dla autora i oczywiscie plusik .
Obrazek mógłby być lepszy, ale co będę narzekać, ważniejsza jest treść.
Życiowe, niestety też dość częste i mi bardzo znajome. Sama swoją sytuację analizowałam, pod tym kątem nie widząc wcześniej tego demota, dlatego tak mnie on posuszył. Ja wygrałam z dumą, ale po bardzo długim czasie, mam nadzieję że trafi na niego osobą z takim dylematem jaki dotknął mnie.
Osoby które tego nie doświadczyły, mogą nie zrozumieć przesłania i uznać za 'kolejny tandetny demot o miłości'. :)
na szczęście nie jestem w takiej sytuacji ;)
współczuje tym co są , albo byli ..
tego akurat uczucia nie doświadczyłam, ale miałam styczność moim zdaniem z o wiele gorszym , a mianowicie z nieodwzajemnioną miłością.
wielki +
Powiem wam, że mówicie, że niby nie prawda ale nie nadaje sie na główną.. a jednak właśnie pomogło mi coś sobie uświadomić. Możliwe, że dzięki temu demotowi właśnie uratuję jeszcze mój związek. Dziękuję.
Jak ja nie lubię takich, trącących banałem demotów o miłości :/
OdpowiedzZbyt nieśmiali aby zacząć rozmowę.
OdpowiedzMiłość..
A na zdjęciu dwie kobiece dłonie :)
Odpowiedzslabe.. ;/
Odpowiedzskąd ja to znam... ale i tak wolalbym tego nie ogladac.
OdpowiedzPiękne...
OdpowiedzDemotywator? NIE!! Co to robi na głównej?
OdpowiedzZnam to uczucie akurat...
OdpowiedzDobrze, że nie mam dumy. p;
Odpowiedztrue
Odpowiedzduma i ambicja konsumuje ich od środka i wcale nie jest taka smaczna.
Odpowiedzoj, ruszyło mnie trochę jak to zobaczyłem. ;d
Odpowiedzprawdziwe
Odpowiedzoch się chyba zaraz popłaczę...
Odpowiedzale gówno.
Hm.. znajoma sytuacja.. ;(
OdpowiedzSytuacja znajoma nie tylko dla was :(
OdpowiedzDobry demot +
beznadzieja. zalatuje żalem na kilometr.
Odpowiedzno, tak jest...
OdpowiedzDlaczego nie ma na nim jeszcze oznaki "True Demot" ? Myślę że jak najbardziej na nią zasługuje.
Odpowiedzkjurwa... ja tez to znam... i co ? dno jak hu-j
OdpowiedzPier****na prawda ;/
Odpowiedzdemot:Kolejny shit:jakiegoś zakochanego emo
OdpowiedzPlus.
OdpowiedzZnam to uczucie...
znajome uczucie, niestety ;/
Odpowiedzdlatego mnie zdemotywowało.
Szczerze? Jeśli się kochali to po cholerę się rozstawali? Jeśli był jakiś powód silniejszy od ich uczucia to znaczy, że nie mają powodu się schodzić. Bo generalnie jest to duży błąd. Dziewczyna zdradziła faceta? Zrobi to znowu. Po prostu wie, że Ty do niej wrócisz jak ostatni frajer, bo uwierzysz, że się zmieniła. I odwrotnie.
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/526442/dziecinstwo
Odpowiedzwow...pierwszy demot, który naprawdę 'wbił mnie w fotel'...
OdpowiedzW dupe z dumą kiedy w gre wchodzi prawdziwe uczucie... Dziwie się takim ludziom
Odpowiedzteż tak miałem, chociaż to kijowe jak na główną
Odpowiedzszkoda mi ludzi piszących że to "żal" , "gówno" itp. widać że jesteście jednymi z takich którzy nie potrafia zwalczyć swojej dumy bądź przyznać do swoich uczuć
Odpowiedzdla demota plus ofc. :)
szkoda że u mnie na czasie :(
Nie wypowiadajcie się, skoro nie wiecie o co chodzi, ludzie. Demot prawdziwy.
OdpowiedzA to, że kobiece, to nie przeszkadza. Przecież istnieją związki homoseksualne.
emotywatorów cią dalszy... Tak prawdziwy że aż popuściłem ze wzruszenia. Minus.
OdpowiedzDocenią to tylko Ci którzy tego doświadczyli albo....właśnie...brak słów. Też mam nadzieję, że zobaczy to ktoś...ktoś bliski. Ja już to zrozumiałem.
Odpowiedzdemot nie na sen...;(
Odpowiedz:(
Odpowiedznie lubie takich demotów, ale to bolesna prawda wiec daje +
Odpowiedza mi tam sie bardzo podoba:):)wkoncu cos madrego...
Odpowiedzbyć nieszczęśliwie zakochanym to nie znaczy być emo inteligenci -.- pff
Odpowiedzsmutne i prawdziwe. niekiedy długo się cierpi. czasem jest też tak, że jedna strona przełamują tą "dumę" i chce wrócić, jednak druga, pomimo tego że kocha, nie chce. może ze strachu?
Odpowiedzbyło
Odpowiedzdobry demot. +
Odpowiedztrue. true +
Odpowiedz@Rzeznikmarian zniszczyles mi glowe :D
OdpowiedzA co do orginalnego demota ;
Igielka! Demotywuje z moca bomby atomowej,
zwlaszcza mnie w tej chwili bo wlasnie jestem w trakcie rozmyslan nad powrotem do mojej bylej. Dodam iz jest ona moja pierwsza prawdziwa miloscia ehh :(
Brawa dla autora i oczywiscie plusik .
Obrazek mógłby być lepszy, ale co będę narzekać, ważniejsza jest treść.
OdpowiedzŻyciowe, niestety też dość częste i mi bardzo znajome. Sama swoją sytuację analizowałam, pod tym kątem nie widząc wcześniej tego demota, dlatego tak mnie on posuszył. Ja wygrałam z dumą, ale po bardzo długim czasie, mam nadzieję że trafi na niego osobą z takim dylematem jaki dotknął mnie.
Osoby które tego nie doświadczyły, mogą nie zrozumieć przesłania i uznać za 'kolejny tandetny demot o miłości'. :)
niestety trafiłeś w sedno i zabolało. ;/ plus dla Ciebie.
Odpowiedznio smutne:(
Odpowiedzna szczęście nie jestem w takiej sytuacji ;)
Odpowiedzwspółczuje tym co są , albo byli ..
tego akurat uczucia nie doświadczyłam, ale miałam styczność moim zdaniem z o wiele gorszym , a mianowicie z nieodwzajemnioną miłością.
wielki +
z kąd ja to znam ++
Odpowiedz:(...M
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 18 May 2010 2010 21:38
OdpowiedzBardzo znajome ;/
OdpowiedzCo ja bym dała aby przezwyciężyć tą zasraną dumę;(
U mnie też jest domieszka nienawiści(ale tylko u jego-niestety;/)
Kocham i to cholernie , a dziewczyny mówią mi ,że widzą niby , że on mnie też jeszcze kocha-to dlaczego nie wróci;/
Jakoś ja tego nie widzę ;/.
Paweł ;(
Odpowiedzznam ten ból;(
OdpowiedzPowiem wam, że mówicie, że niby nie prawda ale nie nadaje sie na główną.. a jednak właśnie pomogło mi coś sobie uświadomić. Możliwe, że dzięki temu demotowi właśnie uratuję jeszcze mój związek. Dziękuję.
Odpowiedz