Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
3505 3836
-

Zobacz także:


P piotros
+1 / 3

Bardzo dobry demot. System jest chory, ale nikt lepszego nie wprowadzi.

Odpowiedz
P piotrek2642
+1 / 3

Taka mała uwaga. Osoby, które "szły" już nowym systemem obejmującym gimnazjum mogą teraz najdalej być w trakcie 5 roku studiów,(gimnazja ruszyły 1 września 1999 roku) także zaczynać od zera osoby "idące" tym tokiem nauki mogą najwcześniej od czerwca tego roku.

Odpowiedz
T tasion
0 / 2

Był demot z takim samym podpisem tylko innym obrazkiem-.-

Odpowiedz
U Userer
+1 / 1

Właśnie dlatego cieszę się, że ja zacząłem po liceum, a studia przy okazji właśnie kończę. 24 lata, ponad 4 lata doświadczenia zawodowego. Kilka szczebli kariery za mną. I już w tym roku wymiar 26 dni urlopu.

Odpowiedz
W w0la
+1 / 1

Wypisz wymaluj moja sytuacja życiowa ...

Odpowiedz
K K4c
-1 / 1

@piotrek2642 nie pomyślałeś o tym, że niektórzy szybciej lecą z materiałem robiąc np 4 semestry w ciągu jednego roku?

Odpowiedz
iceicebaby
+6 / 6

dokładnie, kończysz studia 25 lat i zero stażu... jestem tegoroczną maturzystką, a tak boję się studiów i dalszego życia... ;o naprawdę...

Odpowiedz
L LeonLeonsky
-1 / 1

Zacytuję wam Kodeks Pracy:
"Art. 155 [Wliczanie okresów nauki]

§ 1. Do okresu pracy, od którego zależy wymiar urlopu, wlicza się z
tytułu ukończenia:

1) zasadniczej lub innej równorzędnej szkoły zawodowej - przewidziany
programem nauczania czas trwania nauki, nie więcej jednak niż 3 lata,

2) średniej szkoły zawodowej - przewidziany programem nauczania czas
trwania nauki, nie więcej jednak niż 5 lat,

3) średniej szkoły zawodowej dla absolwentów zasadniczych
(równorzędnych) szkół zawodowych - 5 lat,

4) średniej szkoły ogólnokształcącej - 4 lata,

5) szkoły policealnej - 6 lat,

6) szkoły wyższej - 8 lat.

Okresy nauki, o których mowa w pkt 1-6, nie podlegają sumowaniu."

Jednak po studiach coś się ma i szybciej dostaniesz 26 dni urlopu ;)

Odpowiedz
matexxx
+6 / 8

jak to od zera? ja po studiach startuję z -30000pln.

Odpowiedz
marcycek3
+1 / 1

Jakby każdy po liceum i studiach zaczynał już z czymś i od czegoś to to by było wtedy zerem... standardem.

Odpowiedz
+2 / 2

Kurde a ja wolę być ogólnie-niepotrzebnie wykształcony i potem męczyć się z pracą, niż być specjalnie wykwalifikowanym trybikiem w korporacyjnej czy państwowej machinie.

My w przeciwieństwie do świetnie przygotowanych do zawodu ( np. Amerykańców ) przynajmniej po studiach, liceum wiemy co się dzieje, działo i będzie dziać na i z światem.

Dziękuję.

Odpowiedz
K Korbacz
0 / 2

A nie lepiej iść do zawodówki > technikum uzupełniające > matura > studia.

Mając 19lat odbywam staż potem praca i w miedzy czasie uczę się żeby mieć maturę a potem otwarte okno na świat. Wystarczy mieć pasje, swój cel i działać.

Odpowiedz
P pawelpl1995
+2 / 6

Przed kompem tracimy podobno najwięcej naszego czasu, ale to w szkole mija go nam około 5-10 lat naokrągło i jakoś większość z tym wykształconych osób pracy nie może znaleźć. Jeżli dla nich wykształceniem jest (przykład z chemi) znanie wartości kwasów, a nie znanie efektu ich użycia rozpoznawania itp. to mogą oni się z tym schować. Niech już tak szkoła będzie ale nie z tak porypanym systemem. Chcą specjalistów to niech już od gimnazjum będzie kierunek, ale porządny kierunek, że uczy się tylko potrzebnych rzeczy a nie wszystkiego po trochu by wszystko się myliło i zapominało. Religia niby jest jedna prawdziwa a wyznawcy uważają, że prawdziwe jest to w co oni wierzą. Jak można uczyć się religii? i wystawiać z tego ocene, która wlicza się do średniej. Nie oceniaj bo będziesz ocenieny, wiem że teraz też to robię ale taka jest prawda. Jak średnia możesz świadczyć o naszej "mądrości"? jak dla mnie to chyba umiejętności się liczą, a nie to co postawi nauczyciel. Jasne nauczyciel wie lepiej, a samemu można go zgasić pierwszym lepszym pytaniem z neta lub z czegoś innego. Niech w końcu wszyscy w jednym czasie się zbuntują i niech to wszystko rypnie. Zmieńcie Polskę!!! Afrykanie wyprzedzili nas w rankingu FIFA, korupcja, kradzieże, przepełnione pudła, policja łamie prawa... i tak dalej wszystko się łączy, a w necie tysiące ludzi i ta sama myśl ja pier____.

Odpowiedz
M MaxDamage
+1 / 1

demot:Kończysz studia:to wg prawa masz już przepracowane 8 lat!

Odpowiedz
M madziaq
0 / 2

sie zastnawiam, jak to mozliwe ,ze ktos po gimnazjum juz skonczyl 5letnie studia? :P
jednak ta matma na maturze jest potrzebna :)

Odpowiedz
T tejon7
-1 / 1

nie dziwota, z miejsca zwolnił faceta, który do takiej koszuli, jaką ma ten pierwszy na zdjęciu zakłada krawat, raz że zupełnie nie pasują desenie, a dwa, że do takiej koszuli NE WOLNO! zakładać krawata. Ale tego w szkole nie uczą...

Odpowiedz
petma
-2 / 2

fajnie sie macie... ja mialem 8 lat podstawowki..:)

Odpowiedz
D Dzikouak
-3 / 3

Jeżeli ktoś nie wie, co chce robić w życiu, to zaczyna od zera. Jeżeli ktoś chce pracować w zawodzie związanym ze studiami, to ma już wiedzę zdobytą przez kilka lat (a znacznie łatwiej jest przekształcić wiedzę w praktykę, niż mozolnie uczyć się na błędach). Zresztą - najbardziej narzekają ludzie, którzy nie mają pomysłu na życie. Normalny człowiek zaczyna pracować już na studiach i np.: po ich ukończeniu ma kilka lat doświadczenia w jakiejś branży. Szkołą i studia dają tylko pewien potencjał. To, jak go wykorzystamy, zależy wyłacznie od nas.

Osiem lat podstawówki, cztery ogolniaka, pięć lat studiów informatycznych, parę miesięcy szukania szukania i 7 tysięcy na czysto co miesiąc. Można? Można. Tylko trzeba się wziąć do roboty, a nie oczekiwać, że "życie" zrobi to za nas. No, odrobinę szczęścia też trzeba mieć.

W innych krajach ludzie wcale nie są "lepiej przygotowani do pracy". Uczą się tego samego i w taki sam sposób, jak Polacy. Róznica jest taka, że do pracy urzędnika, sekretarki czy kogoś podobnego nikt nie wymaga tam srudiów wyższych. U nas zresztą też. W branży tłumaczeniowej czy informatycznej liczą się tylko i wyłącznie umiejętności.

Odpowiedz
F0Xx
+1 / 1

cinek200 wojsko? :D wiekszosc lewarów i slabiakow na wojsko i sie balo... a fakt jest taki ze magister idzie robic hambry do MCD lub wykladac towar w REALu... niestety paru znajomych mam :/ no ale pare ukladow i studia jednak pomogą ... zalezy jakie jeszcze, ale pensja wyzsza i mozecie sobie gadac co chcecie po prostu plebsy wypowiadaja sie po co studia bo sami nie poszli albo ich wywalili ;]

Odpowiedz
tetece
0 / 0

kwestia perspektywy. a i tak lepiej zaczynać od zera, niż z poziomu minusowego.

Odpowiedz
L lutek98
0 / 0

A skąd może to wiedzieć osoba po gimnazjum?! Dopiero w tym roku pierwszy wypust po gimnazjum skończy studia 5-o letnie

Odpowiedz
die4love
-1 / 1

ja tam nie zaczynam od zera :D bo studiuję zaocznie haha ;)

Odpowiedz
K K4c
0 / 0

@lutek98: wystarczy logicznie pomyśleć, ale domyślam się, że "98" w nicku to rok urodzenia, dlatego w zasadzie nie powinienem był tego od Ciebie wymagać... ;)

Odpowiedz
V Valmont
0 / 0

Gimbusy!!! Ja nie znam pojęcia gimnazjum i nie nie zatrzymałem się na 8 klasie podstawówki

Odpowiedz
V VanDemot
-1 / 1

Jak to od zera, od szorowania podłóg w hipermarketach - chory system

Odpowiedz
RafNosi
0 / 0

To się do roboty weźcie a nie pasożytujcie na rodzicach jak pijawki to już w liceum a kończąc studia będziecie mieli 8 lat kariery zawodowej!

Odpowiedz
P Pim
0 / 2

demot:nikt wam nie kazał:być na utrzymaniu rodziców

Odpowiedz
B Boorsook
-1 / 1

.... zacząć od zera. Ale jak nie masz kilku lat doświadczenia to Twoje CV ląduje w koszu, a gdzie masz je zdobyć jak sie uczysz...

Odpowiedz