Demotywatory.pl

Menu Szukaj
+
2180 2781
-

Zobacz także:


S student
+9 / 37

jak się nie umie naprawiać to tak jest, albo jak się chce jeździć jak krosem. G nie demot

Odpowiedz
debesciakxD
+2 / 2

Dokładnie, jak nie masz pojęcia o tym to wypierdlaj. WSK jest do jazdy a nie do katowania po polach zamiast crossa, jak chcesz to kup sobie YAMAHE DT i śmigaj.

S slawekmarek12345
+2 / 2

Dobrze prawisz, jak katuje po polach, albo mieszka w mieście i nigdy nie miał wsk a ma dennego odkurzacza z biedronki made in żółta republika ryżańska i rzuca silnikami na złomie to jest idiotą.

mafia2
0 / 0

po polach cezeto 350 proponuje :D

S student
0 / 18

warto remontować dla kilku miesięcy przyjemności

Odpowiedz
SaVvY
+14 / 20

Oj to dopiero były czasy ;] ja tam osobiście bardzo lubiłem dłubać przy mojej wsce. Do tej pory mam do niej bardzo duży sentyment.

Odpowiedz
SaVvY
+3 / 9

Oj to dopiero były czasy ;] ja tam osobiście bardzo lubiłem dłubać przy mojej wsce. Do tej pory mam do niej bardzo duży sentyment.

Odpowiedz
Z Zycio
+8 / 16

tylko ze polowa piszacych nie wie co do WSK, chcialoby miec takie cacko chociazby WSK 125 (3).

Odpowiedz
J Jun
+7 / 17

Popieram Zycia. Jak się jeździć nie umie lub katuje się jak nowsze Suzy, Hondy, itp. to wiadomo, że motor nie wytrzyma długo... I taki demot świadczy tylko o braku wiedzy autora. Amen.

Odpowiedz
geraven
+4 / 6

Jak ja zrobiłem podobnego demota z Komarkiem to zminusowali i usunąłem :P

Odpowiedz
samos
+5 / 7

Dzieki tobie przypomnialem sobie co mialem znalesc na allegro! Dzxiekuje

Odpowiedz
T Trple
+11 / 11

co wy chcecie to dobry sprzet mój dziadek jeździł na takiej i rzadko mu się psuła, ale on umiał ją naprawiać, tak żeby pojeździła długo.

Odpowiedz
G gixxer
+9 / 11

powiem tak... ja swoja wsk zremontowalem 3 lata temu... i musze sie pochwalic ze jezdzi do dzisiaj:) choc nauka stuntu to nie sa sprzyjajace klimaty dla motocykla... ale jak mawial moj tata: zrob cos raz a dobrze a nie pi***ol trzy po trzy :P

Odpowiedz
B blackman
+8 / 10

mam wske z plomba na silniku:) chodzi jak marzenie - rarytas:)

Odpowiedz
W WRONA
+1 / 5

hehe BLACKMAN święte słowa ale dla początkującego, ale w doświadczonych rękach można robić cuda :D

Odpowiedz
G gruby329
+5 / 7

Sam mam jeszcze WSK i nie narzekam na nią. Jak jest jakas awaria to taka drobna. Ten motor to nieliczny pojazd który udał sie Polakom;]

Odpowiedz
B blackman
0 / 4

ja swojej nie katuje szkoda... plomba;] jak chce sie wyżyć to biore crossa albo quada;] jak ja kupilem za 200zl!!! miala 815 km przejechane... teraz ma 12 tysiecy:) olej tylko zmieniany:) a jak chce pojechac na grzyby to zakladam zębatkę na 52 zęby:)

Odpowiedz
M mazurrr
+6 / 8

wszystko zależy od jeźdzca
"-Bazyl jest bóg czy go nie ma?
-Nie ma boga jest motórrrr!":D:D

Odpowiedz
B bacek002
+2 / 2

chciałbys taki sprzęt

latirro
+5 / 5

2 lata temu wyciągnąłem taką wsk-ę z szopy sąsiada, kompletnie wyremontowałem od a do z, ustawiłem zapłon, gaźnik, sprzęgło i niech ktoś mi powie że to ma się po 2 godz zepsuć takie cudo. Właściwy proces dotarcia i zero awarii, światła chodzą, pali na dotyk i trzyma wolne obroty, trochę wiedzy o silniku i jeździe,a nie będzie trzeba remontować co 3 dni:)

Odpowiedz
S spc
+2 / 4

Do tej pory mam taką w garażu, trochę zakurzona, ale w sam raz będzie zajęcie na zimowe wieczory:)

Odpowiedz
weesee
+2 / 4

proste maszyny są najbardziej niezawodne. się ktoś nie znał, to jak naprawiał tak sobie pojeździł.

Odpowiedz
P paha
+5 / 7

tam naprawianie, sklejenie klajsterm wężyka, zamiast fajki kawał drucika, tylne światło od ciągnika, zamiast kluczyka gwóźdź, w baku opary, to był dopiero klimat ;]

Odpowiedz
Kopacz
+2 / 2

Wsk.. To dopiero maszyna ;D
Osobiście posiadam Trójeczke(125) i juz dlugi czas nic w niej nie "siadło" ;)

Odpowiedz
zdzichu6969
+1 / 5

Matoł wymyślił tego demota.
WSK dobrze zrobiona służy 30tys km. WIdaż że jego stary na odpier..dol czaskał i siedział ciągle naprawiając!.

Odpowiedz
M marcuss
+12 / 14

Aż założyłem konto przez tego demota bo niewytrzymalem. Otoz wiekoszsc z was to mieszczuchy, ze gdyby nie naklejka to byscie nie wiedzili ze to wsk, a te wasze komenty sa denne bo chcecie byc fajni. Otoz sam posiadam wsk 125 62r. Remntuja ja i jezdze juz z 6 lat, fakt ciagle trzeba naprawiac bo nie mam yle kasy zeby jej zrobic na cacy, ale mam nadzieje kiedys sie uda. Przyjemnosc jaka wynosze z jazdy jest nieporwnywalanie zajebista z jazda samochodem, mimo ze wsk jezdze zazwyczaj po polnych drogoach i polach. Jazda wsk to jedna z najprzyjemniszych rzeczy. Teraz z tego wzgledu robie prawko, i mam zamiar zarejstrowac wsk jako zabytek i pociskac na legalu.

Wiec jesli ktos NIGDY NIE MIAL, ani nawet NIE WIDZIAL WSK to niech o nich nic nie pierd oli, i sie zajmie swoim skuterkiem.

Pozdrawiam prawdziwych posiadaczy wsk, ktorzy wiedza co znaczy ten motor.

Odpowiedz
latirro
+4 / 6

Do takich motorów jak wsk, IŻ, Junak, WFM-ka to trzeba mieć sentymen żeby docenić co znaczą. Teraz wsk to zabytek,ale kiedyś ludzie po 2-3 albo i 4 takie pozajeżdżali i oddali na złom.. teraz tylko wspomnienia zostały i myśl ile kasy by było żeby się o te cacka dbało jak należy:)

Odpowiedz
D demot321
+5 / 5

Nie chciałem nikgo rozgniewać.Zgadzam się jak jest dobrze zrobiona i zadbana to jeździ git.Ale jak widze na wsi małolatów, którzy naprawijają wski (kiedys swoich ojców) całymi dniami, wyjadą na pole i pchają za 20 min do domu zainspirowało mnie do zrobienia tego demota.Chciałem oddać "klimat" tego motoru.Fajnie jest pogrzebać troche w motorze a nie tylko klapnąc na skuter a jak się zepsuje to na gwarancje i pozamiatane. PS:troche dystansu to tylko demot :P Pozdro

Odpowiedz
K kadecior
+3 / 5

"WSK, świetlisty duch PRL'owskich dróg, boskie tchnienie Świdnickiej techniki.."

Odpowiedz
C czwaruga
+5 / 5

Gdyby wszyscy zaczynali od takiego sprzętu (do którego mam wielki szacunek) nie musielibyśmy oglądać tylu zniczy przy drogach, palących się dla bezmyślnych motocyklistów którzy byli "Bogami" zaczynając od co najmniej 600ccm.
Sam mam taki sprzęt z 63r. sam złamałem nogę wariując na nim (co dało mi wyobraźnie i rozum gdy wsiadałem na obecne 1000ccm)
A co do usterek to mój "sprzęt" mógłby niejedno opowiedzieć ale na pewno nie to, że często był naprawiany

Odpowiedz
B Bandi37
+2 / 2

@marcuss --- w 100 % się zgadzam :)Respekt za kom :)

Odpowiedz
D dziki
0 / 2

wiejski sprzęt kaskaderski ale jaka przyjemność mz 150 leży na starcie podczas wyścigu z wsk

Odpowiedz
P przemolol
+2 / 2

Czy ja wiem..chyba że chodzi Ci o WSK 175 bo 125 to wątpie... Ale i tak 125 lepsza mniej się psuje w porównaniu do "czwórki"...

Odpowiedz
A Arcziziomal
+2 / 2

czwroka jest szybka i sypka. sypie sie w niej szybko skrzynia. a co do wsk3 tej na zdjeciu jak sie rozbierze silnik, powymienia i zlozy pozadnie mi chodzila zawsze cale 3 miechy wakacji:P i na nastepny rok w maju rozbiorka:P

Odpowiedz
Z Ziut3K
+2 / 4

WSK 3 jest nieśmiertelna. Co do wsk 4 aka wiatr idzie jak zła, ale ciągle się sypie skrzynia czy wał. A wy ludzie ( w większości ) nie macie pojęcia o czym piszecie, więc najlepiej się nie odzywajcie oO.

Odpowiedz
M marcuss
+5 / 7

zdajecie sobie sprawe ze naprawa WSk moze byc tez przyjemnoscia ? A pozniej jaka satysfakcja ? Kiedy podczas jazdy spogladam, slucham czy dalej chodzi :D Podczas jazdy zazwyczaj jak sie zepsuje to zawsze wiem co. Ah jak wbilem swiece na szmatke i smar w glowice, bo sie przerkrecila i niechciala trzymac, mysle ze robilem juz w niej wszystko i nic nie jest mnie wstanie zaskoczyc. Ponadto ktos tam bardzo trafnie napisal ze gdyby kazdy zaczynal od WSk a nie od 1000 ccm to bylo mniej zniczy przy drogach, ale tak to jest jak sie ze skutera przesieda na Kwaski z 1000 ccm czy cos podobnego ;]

Odpowiedz
Dawca
+3 / 5

nie znasz możliwości tej maszyny , można ją wyremontować w 1 dzień i śmigać 5 sezonów bez wykręcania świecy ;P

Odpowiedz
tomkus000
-3 / 3

dopero sie na niej wozilem a co do naprawy pewnego dnia rozpoławiałem silnik 4 razy

Odpowiedz
J JimmiHendrix
+2 / 2

Pamiętam jak po nocach pożyczałem, bez dziadka wiedzy :) Te czasy nigdy nie wrócą...

Odpowiedz
A arcz
+2 / 2

co pierdzielisz, dobra wsk sie nie rozwala tak szybko ;)

Odpowiedz
Avyk
0 / 2

tak a pali tyle co mały samochód ;p

Odpowiedz
I InnerBushman
+1 / 1

Heh, widzę że nie jestem jedyny, który lubi 3 dni naprawiać tylko po to aby potem pojeździć 2 godziny. Pozdrawiam wszystkich miłośników dłubania przy waszych dwukołowych rumakach i życzę żeby wam się szybciutko coś zepsuło, najlepiej gdzieś głęboko w silniku tak abyście mieli kupę przyjemności z ponownego dłubania. :D

Odpowiedz
P pbrowc
0 / 0

Co Ty pier***isz!! trójeczka chodzi po dziś dzień jak złoto!!

Odpowiedz
S siwyrdz
+1 / 1

motóóóóóóóóóóórrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Odpowiedz
D Deadwish
0 / 0

ale przynajmniej 2 h frajdy x) kurde :( ja musze to prawko zrobić ;/ wszyscy śmigają tylko nie ja

Odpowiedz
M Marcin2205
0 / 0

Zgadzam sie z wami ;D jej dźwięk jest magiczny ;)
Moge ją naprawiac caly dzien tyko po to zeby przejachac sie nią kawalek ;) nic nie zastąpi tego motoru ;D

Odpowiedz
L lukaszn12
0 / 0

Żałosny demot, ja swoją WSK'ą jeźdżę już 2 sezony (2 x wiosna, lato, jesień) i ANI RAZU nie musiałem zaglądać do silnika czy gaźnika, jedyne co zrobiłem to zmieniłem olej i przesmarowałem linkę. A w wakacje to jeździłem codziennie po parę razy. Żeby było jasne, dopiero 2 sezony bo 2 lata temu bym jej sam nie utrzymał, a nie dlatego że była nie sprawna. Ostatnio silnik był rozbierany coś koło 2005. Więc jeśli nic o tym motorze nie wiecie bo go nie macie i nie mieliście z nim większej styczności to się nie wypowiadajcie bo konstrukcja tego silnika jest niemal bezawaryjna. Mówię o trójce. :D Pozdro dla fanów bzyczącego plastikowego chińskiego drogiego gówna zwanego skuterami, pozbawionymi "duszy" :D

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 23 February 2010 2010 20:25

C calin
-1 / 1

demot: dla wszystkich debili z miasta wsk oznacza Wytwórnia Sprzętu Kaskaderskiego

Odpowiedz
R Ratatuj1995
0 / 0

jeśli ktoś ma ten motor to wie że on nie psuje się tak szybko. mój ojciec ma go od 29 lat i chodzi jak nowy. W ogule nie naprawiany przez tyle lat.

Odpowiedz
R rafee
0 / 0

Mam do dzisiaj. Opis słuszny. Radość z jazdy - bezcenna :D

Odpowiedz
J jjzs
0 / 0

G. prawda, ja ostatnio rozbierałem silnik w 2007 roku !!

Odpowiedz
L lukaszn12
0 / 0

Żałosny demot, ja swoją WSK'ą jeźdżę już 2 sezony (2 x wiosna, lato, jesień) i ANI RAZU nie musiałem zaglądać do silnika czy gaźnika, jedyne co zrobiłem to zmieniłem olej i przesmarowałem linkę. A w wakacje to jeździłem codziennie po porę razy.
Żeby było jasne, dopiero 2 sezony bo 2 lata temu bym jej sam nie utrzymał, a nie dlatego że była nie sprawna. Ostatnio silnik był rozbierany coś koło 2005. Więc jeśli nic o tym motorze nie wiecie bo go nie macie i nie mieliście z nim większej styczności to się nie wypowiadajcie bo konstrukcja tego silnika jest niemal bezawaryjna. Mówię o trójce. :D Pozdro dla fanów bzyczącego plastikowego chińskiego drogiego gówna zwanego skuterami, pozbawionymi "duszy" :D

Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 23 February 2010 2010 19:50

Odpowiedz
Amigowiec13
0 / 0

Czytam te komentarze i w sumie racja, motoryną nieraz parę miechów pojeździłem nawet bez czyszczenia gaźnika... Chociaż zdarzały się kryzysowe chwile, kiedyś mi zgasła w środku szczerego pola, a tu ciemno, deszcz pada... :) Ale to nie miejsce na sentymenty, prawda?

Odpowiedz
1 19wodzislaw93
+1 / 1

a ja,jako posiadacz 2 wuesek (3 i 4 czyli dla nie kumatych 125 i 175 ; D)powiem że jeśli chodzi o 125 to nie miałem z nią większych problemów,a jeśli o 175 to było słabe sprzęgło i skrzynia,ale za to radocha z jazdy niesamowita = )rozkręcam tego typu motorki od 12 roku życia (romet,jawka,wsk,mz) mając 18,i prawda jest taka - jak dbasz,tak masz ; )) pzdr = )

Odpowiedz
M MarioSuperFly
0 / 0

wspomnienia.Ale kolega mial racje,to tylko demot.Dalem plusa nie czytając jeszcze komentarzy.Chyba odgadlem co mial na mysli autor.Moja WSK stoi w piwnicy i czeka na lepsze czasy.Pierwszy motocykl tak jak maluch pierwszy samochod.A zapach mieszanki :) Po łokcie w smarach ubrudzony ale usmiech z twarzy nie znikal.Ale prawde mowiac maluch psul mi sie czesciej.
Dzisiejsze dzieciaki za pare lat zapamietaja tylko ze im sie komp kiedys zawiesil.Nawet nie wiedza ze traca dziecinstwo i wspomnienia.
Pozdrawiam wszystkich.

Odpowiedz
H harnas668
0 / 0

-W- wieśniaku -S-śmierć -K-kupiłeś :D


Nie zarzynasz to będzie służyć i służyć :)

Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 19 September 2011 2011 14:01

Odpowiedz
M MrKamilles
0 / 0

co ty tu pier... mam ten sprzęt... jeżdże i jeżdże, i nie sie psuje nic... jak nie umiesz jezdzic to nie jeździj

Odpowiedz