Mnie tez to wkurza jak ktos gada o tym że mieszkasz na wsi. Jeśli sie mieszka poza miastem albo na jego obżesza to nei znaczy że to jakies odludzie albo wiocha. Demot bardzo dobry.
rzeczownik, rodzaj męski
(1.1) człowiek mieszkający na wsi; chłop
(1.2) pot., pogard. prostak, człowiek prymitywny
Stawiam, że jeśli będzie Cie kiedykolwiek stać na taki dom to na pewno nie będziesz wulgarny, chamski, ograniczony (zakładam, że osoby bez studiów stać nie będzie). Chyba, że 'oddasz' się komuś w odpowiednim momencie i show-biznes jakoś Cie zaakceptuje (np. Mandaryna albo pani z pseudonimem na D). To nie będziesz wieśniakiem. W dodatku, 1wsza myśl która się nasuwa jak się myśli o wieśniakach to bydło itd. Raczej w takiej rezydencji tego nie będziesz robić. Raczej wieśniakiem bym Cię nie nazwał.
hm ja też mieszkam na wsi i (o, zgrozo!) moi rodzice hodują bydło, co nie znaczy jednak, że mieszkamy w szałasie, bo na swoje warunki mieszkaniowe narzekać nie mogę. Nie określiłabym siebie również jako "prostak, człowiek prymitywny" więc nie wiem na jakiej podstawie hodowlę bydła kojarzysz z wieśniakami.
No tak , ludzie którzy mieszkają poza miastem są nazywani "wieśniakami". Tyle, że wiele z nich mają takie chaty jak na zdjęciu , i wtedy tym z kawalerek w bloku szczęka opada ;]]
dobra dobra nie szpanujcie, że wieśniak to stan umysłu, bo wiecie to właśnie z demotywatorów... tak to jest, że ludzie przeprowadzają się do domków jednorodzinnych, uciekają z zatłoczonych miast. tyle że na wsi działki są 3-4 razy tańsze.
znam to. mieszkam na wsi, w dużym, ładnym, nowym domu. niedawno w związku ze studiami przeprowadziłam się do dużego miasta. na wieść o tym, ze pochodzę ze wsi jestem wyśmiewana i nazywana wieśniarą. nie tłumaczę nikomu, że mieszkanie na wsi jest równoznaczne z byciem wieśniakiem- szkoda na to gadaniny. śmieszą mnie tylko ludzie kiszący się w swoich blokowych klitkach 50m2 i wcinających chemikalia a nie jedzenie, w dodatku zgrywających hrabiostwo. to z takich ludzi warto sie pośmiać.
demotywator bardzo dobry... i nie rozumiem ludzi ktorzy wyslaja tutaj jakies definicje slownikowe... to jest przenosnia a ta strona to nie strona oficjalnej komisji okregowej... jak najbardziej plus, pozdro dla wszystkich mieszkancow wsi:)
I to ma być XXI wiek? Jak można nazwać mieszkańca wsi - wieśniakiem? Nie szufladkujcie ludzi, nagle każdy stał się najmądrzejszy i pieprzy trzy po trzy ;/ Nigdy nic nie miałam do ludzi z miast, jak i do ludzi ze wsi, każdy ma swoje priorytety, niestety... Wszystko ma swoje wady i zalety.
Ja również mieszkam na wsi, zawsze i wszędzie oznajmiam to wprost. Skoro Twoi znajomi nazywają Cię z tego powodu wieśniakiem, to znak, że źle dobierasz znajomych ;)
Hmm...ciekawa jestem, dlaczego ludzie z wielkich miast poszukują działek w miejscach bardziej spokojnych, czyli na wsi??
To jak zwykle jest odwieczny konflikt - miasto i wieś, do tego jakieś chore 'bo my mamy to, a Wy tegonie macie'. Bla bla blaaa, przedszkole wita...
Przypomina mi się historia sprzed kilku lat. Mój kolega z Krakowa przyjechał do nas, na wieś właśnie z nastawieniem "my mamy , oni nie" i tutaj niezłe zaskocznie-Internet, Baseny, Boiska sportowe i wiele więcej)
Wielu osobom z miasta wydaje się, że wieś jest zacofana. Mało prawdy w tym jest. Mieszkam w małej wiosce. Gdy uczęszczałem do gimnazjum moja klasa liczyła 23 osoby. W klasie drugiej internet miały 22/23 osoby. Gdy byłem w trzeciej internt miało już całe gimnazjum. U nas każdy ma neta conajmniej 3mb/s (nie jest to jakaś zawrotna prędkość, ale nie jest to też wolno) Mamy bardzo ładny duży basen. Nowoczesną halę sportową. 2 boiska(Nie.Nie szkolne :)) ( w tym roku zaczynają budowę orlika więc będą 3 :). Całkiem niedaleko mamy wyciąg narciarski (1.4km). Szkoły mamy bardzo dobrze wyposażone. Tak więc w tych czasach wieś wcale nie różni się tak wiele od miasta, a już napewno nie jest gorsza.
czlowiekbezpasji, zgadzam się. Też mieszkam na 'wsi'. Mam basen, 2 psy, 2 samochody, porządną chatę, szkołę pod nosem, 2 sklepy, bibliotekę, straz pożarną, kościół, staw (xD, lodowisko :P) itd. Nie uważam siebie za wieśniaczkę, Raczej gardzę ludźmi z warszawki ;d. Wiecie, że nigdzie w Polsce was nie lubią? Zysk mają, ale jesteście upierdliwi. Zawsze wiadomo, że jak ktoś się kłóci, to ze stolicy. A my, prości ludzie, to jesteśmy git ;DD. I jeżeli za wiesniaków uważacie ludzi słabo się uczących, to radzę zapomnieć o tym stereotypie ;). xDD
tylko ze warszawa to największe skupisko miastowych wieśniaków w Polsce a prawdziwych krawaciarzy już tam jest bardzo mało I ci właśnie wiejscy mieszczanie to prawdziwa wiocha. Pomieszka taki ciul jeden z drugim w mieście trzy lata. meldunek nadal ma w jakiejś dziurze na Podlasiu a jak go zapytasz skąd jest to Warszawiak całą japą. Tak samo jak wkurzało mnie jak mieszkałem w Holandii pare miesięcy i Polacy nawijali nawet między soba nie po polsku tylko jakąś łamana angielszczyzną, tudziesz jak w młodości siedziałem na czacie i ciul z Polski mieszkający nap w Anglii pół roku uważała się za wielkiego Brytyjczyka a meldunek i pochodzenie nadal polskie:) Ja tam człowiek tez ze wsi ale wieśniaków nienawidzę, jak dla mnie bycie wiesniakiem to stan umysłu a nie kwestia pochodzenia :)
Ludzie, sami się nakręcacie... Żądacie szacunku, a nie potraficie go okazać. Domagacie się nie szufladkowania, a sami szufladkujecie. Hipokryzja pełną gębą. Pochodzę z miasta, ale nigdy nic nie miałam do ludzi ze wsi. Mam znajomych ze wsi i nigdy nikt nikogo nie wyśmiewał i, jak to nazwał lukas12x, nikt nikogo w dupę nie kazał całować. Jak czytam te wasze komentarze to patrzę, że cholernie dużo w was żalu. Dlaczego, skoro wam tak dobrze? Ciągłym wygadywaniem co wy tam nie macie szacunku nie otrzymacie;) To coś pokroju megalomanii. Radzę spojrzeć na siebie, a potem walczyć ze stereotypami. Pozdrawiam.
Wszyscy z miasta kozaki a polowa mieszka w kamienicach gdzie na klatach leja ja mieszkam na wsi i sie tego nie wstydze i nie jedna osoba ma lepiej na wsi niz w miescie.
Wszyscy mówią że to stan umysłu... To jest wszystko ładnie pięknie, ale wielu z was nie wie jak to jest jak ktoś zostaje podsumowany tym słowem. Najgorsze jest to że możesz być wzorem kultury a i tak jak ktoś z miasta (szczególnie tych małych) dowie się że jestes ze wsi to cię potraktuje jako ostatniego prostaka.
Ja też jestem ze wsi i się tego nie wstydzę :D
Na wsi jest super po prostu kocham wieś i nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście w bloku ;\ w pokoiku 4/3 gdzie niemożna głośniej posłuchać muzyki ani zrobić większej imprezki w domu;\
ja też mieszkam na wsi i uważam, że ludzi ze wsi są mądrzejsi niż z miasta, bo tam same debile są co nic nie umieją zrobić, tak więc ludzie ze wsi pozdrawiają mieszczuchów
Neverendingstory popieram Cię w 100%. Też mieszkam na wsi i jest fajniej niż w mieście napewno. A wieś nie równa się świnie latające po drodze.. Jest komputer internet telewizja satelitarna w każdym domu i brak sąsiadów za ścianą którzy podadzą Cię na kolegium za hałas po 22 :D
Nie rozumiem tej walki osoby mieszkającej na wsi z tą z miasta i na odwrót.Wiadomo obydwa miejsca mają swoje plusy i minusy.Wychowałem się w Warszawie na blokach ale mam i dom teraz na wsi.Śmieszne takie wytykanie ale dziwi mnie ze nadal ludzie z poza stolicy mają ból do Warszawy...szczerze boli was coś że patrzycie na Nią przez pryzmat stereotypu człowieka z bloków chodzącego głową w chmurach?To kwestia człowieka jaki jest a nie miejsca :) Pozdro.
Aktualnie mieszkam w Trójmieście, ale pochodzą z podwarszawskiej małej wsi. I życie tam jest całkiem w porządku. Sprowadza się tu coraz więcej ludzi ( z miast ), powstają nowe sklepy, ludzie mają satelitarną telewizję, ładne samochody, jeżdżą na wakacje.
A mieszkańcy miast co ? Gnieżdżą swój umysl w M4 w bloku i wypisują głupoty, jak to im fajnie. Sami mają rodziny na wsi, bo chyba każdy kogoś tam ma....ich ten nazywają wieśniakami ?
Dlaczego zakładasz, że ludzie z miasta mieszkają tylko w bloku? Mieszkam w mieście, mam jednorodzinny, spokojny dom.
Mam rodzinę na wsi, nigdy nie nazwałam ich "wieśniakami". Przepraszam więc, na jakiej podstawie tak uogólniasz?
Szanuję ludzi mieszkających na wsi, ale widzę, że szacunku od większości (przynajmniej użytkowników demotów)
otrzymać się nie da. Jeden przez drugiego skacze i krzyczy jacy to w mieście kretyni. Skoro nie chcecie być
traktowani z góry to sami tak się nie zachowujcie. Pozdrawiam.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 17:02
Dzieci,dorośniecie zrozumiecie.Każdy dorosły 'mieszczuch' marzy,o działce na wsi i żeby jeszcze był domek...Przykra rzeczywistość,że przeciętny 'miesczuch' zarabia 2tyś. na miesiąc,a przeciętny 'wieśniak' zarabia po 7,8 tyś. na miesiąc w sezonie.Warto dodać,że jesz super jedzenie,nic ci nie śmierdzi a jak masz samochód i nie mieszkasz w dziczy,to do miasta masz 5 minut drogi.
Nigdy w życiu nie przeprowadziłbym się na wieś. Smierdzi tam odchodami zwierzat, w wakacje nie pojdziesz do kina na basen, na kebab, do galerii. Znam wiele osob mieszkających na wsi i wszyscy sa jacys inni. WIES TO ZUO!
Ej boli was to że ktoś mieszka w mieście? no jak widze po komentarzach które na siłe próbują udowodnić większość Wsi nad miastem... To widze ze macie maaaase kompleksów... I nie oszukujmy się w Polsce nie ma takich domów... Tym bardziej na wsi... Nie mam nic do Wsi ale spójrzmy prawdzie w oczy... wychodzi na to że oczerniacie raperów i inne rzeczy związane z miastem o których nie macie pojęcia... Macie tylko swoje dyskoteki... W życiu nie byliście na żadnym większym koncercie raperzy śpiewają o życiu w miastach... a nie na wsi I to was tak boli to że nie możecie tego doświaczyć a bardzo chielibyśce... To że na każdym kroku myślicie że ktoś sie przejmuje ludźmi mieszkającymi na wsi... Za wszystkich Łodziaków odpowiem tak... MAmy Wyj#$%^ na wieś mamy ją kompletnie głęboko i nazywając kogoś wieśniakiem nie mamy na myśli kogoś kto mieszka na wsi
Ta.. Wieś kojarzy wam sie z polami i rolasami tylko ? To widać kto tu jest... wieśniakiem i nie ma co ukrywać. Szkoda kłócić się z głupszym... Widocznie mieszczuchy nie znają swojej opinii.
ja jestem ze wsi a mieszkam w dosyć dużym miesicie (Rzym) i jakoś jak widzę jakiegoś"Miastowice" ze nazywa wiesniakime kogoś ze wsi to się z niego śmieje mówiąc mo ze ja tez jestem xd a jakoś mieszkam w Rzymie i to on wychodzi na wieśniaka bo jak ktoś mówił wcześniej wiśniak to stan umysłu
Ja akurat mieszkam w mieście, ale od zawsze strasznie mnie to śmieszy, że określenia "wieśniak" w stosunku do ludzi mieszkających na wsi (często w dużych, ładnych domach i wcale nie posiadających gospodarstw) najczęściej używają niezbyt zamożni mieszkańcy ciasnych kawalerek i rozpadających się, brudnych, śmierdzących domów w mieście ;] niestety, ale taka jest prawda, że przeważnie to ubogie mieszczuchy leczą kompleksy wyśmiewając mieszkańców wsi, których poziom życia jest często kilkakrotnie wyższy. Tak się składa, że mam rodzinę na jednej z podwarszawskich wsi i szczerze mówiąc domy mają tam na prawdę ładne i nowe, a gospodarstwa rolne są bodajże 2 na całą [wcale nie małą] wieś.
ajj pierprzycie...
powiem jedno.
na wsi na szczęście nie ma dziewczynek emo , chłopaczków pedałków, i wgl większość młodych ludzi jest dobrze wykształconych. Na studiach to zauważycie ;]]
Jeżeli nadal mówicie na niego wieśniak to znaczy, że jesteście wyznawcami JP albo jakiegoś innego gówna. Oznacza to także, że jesteście zacofani, ponieważ 1: na wieś sprowadza się coraz większa ilość osób 2: mówiąc wieśniak na człowieka mieszkającego na wsi myślisz że tam jest tak jak ok 50 lat temu. Jesteś więc bezmózgim "człowiekiem". Sam mieszkam na wsi, a znam ortografię bardzo dobrze i nie popełniam tyle błędów co Ci, którzy piszą "wieśniak". Zastanówcie sie "ludzie".
Mieszkam na wsi i bardzo się z tego powodu cieszę.Dla waszej informacji rodzice mają firmę budowlaną którą prowadzą w mieście ale zdarza się ,że jakiś mieszczuch mówi ooo mieszka na wsi pewnie ma gospodarstwo i przewraca gnój,a tu gówno prawda jak się dowiaduje,że jego rodzice mają znaną firmę w mieście,a ich syn studiuje na politechnice w szczecinie na kierunku budowlanym :P U mnie na wsi mieszka sporo ludzi którzy mają jakieś poważniejsze firmy i też małe działalności gospodarcze.Teraz napiszę mniej więcej jak koleżanka wcześniej;] Mam wielki dom z ogrodem i stawkiem,2 psy,kota,5 samochodów tylko na wsi bo mamy też firmowe :P i mieszkanie w Szczecinie 3 pokojowe zakupione w świeżym wybudowanym bloku na czas moich studiów i niedługo siostra dołączy do mnie .Do najbliższych 3 miast mam 23 km jakieś 10 min drogi do Szczecina 60 km, nad morze jakieś 30 km,a gdyby mi się nie chciało ruszać dupy to mam jezioro na miejscu gdzie przyjeżdza chołota z miasta i mówi jak wy tu ładnie macie ;P ps. do sąsiada wpada nieraz Daniec bo się znają (całkiem spoko gość)
też mieszkam na wsi i nie uważam że wawi0701 się przechwala ale ja też mam gospodarstwo moj tato prowadzi całkiem sporą firmę przewozową i mam tutaj na wsi całiem spoko. mieszkam na podlasiu a więc jeszcze lepiej bo jest dużo czystego powietrza a jak ktoś do mnie powie ty wieśniaku to wcale mu nie gadam żeby tak na mnie nie mowił itp. latem idę zawsze na staw i sobie łowię ryby na wędkę. i nawet lubię jak ktoś mówi wieśniaku bo zawsze mi się przypomina takie zdjęcie jak stoje w kaloszach w słomianym kapeluszy i gumofilcach i dla koni siana daje xD ;))
Mnie też nazwij wiesniakiem... Mam 50ha ziemi, wielki dom, 3 auta, basen w ogrodzie, nie musze zasówac codziennie 8h w pracy, mam dużo wolnego czasu, kasa starcza na wszystko... Nigdy nie osiągniesz tego co ja gołymi rękami tylko mamusia i tatuś wam mieszczuchy wszystko kupi, a prawdziwej pracy nie poznacie... a nie ma nic piekniejszego jak dorobić się majątku od zera, mieszkam na wsi i jestem z tego dumny a to że mnie ktoś nazywa wiesniakiem to sam jest chory i ma komplexy
Sz**** Bo ktoś mieszka na wsi to Wieśniak ??? Ja mieszkam na wsi i mam to samo co Wy w DOMACH! Nie hoduję Krów,bydła itd.
Mam telewizor, komputer, 3 auta. Nie masz prawa mnei nazywać wieśniakiem skoro nigdy nie byłeś na wsi i nie wiesz jak to jest.
niestety ze mnie też pewne osoby się śmiają z którymi chodzę do szkoły, że jestem ze wsi, a mieszkam zaledwie 5-10km od tego "miasta" (jest dość małe). Inteligencją przewyższam połowę mojej klasy, mam duży dom, spore podwórko i duuuużo ziemi do sprzedania ;) ktoś napisał tutaj ze działki na wsiach są tanie - chyba sobie żarty robisz stary ;) na tych działkach które moja rodzina ma do sprzedania zarobimy kupę kasy, o jakiej wy możecie sobie pomarzyć (przynajmniej większość z Was) ;) w dodatku wieś całkiem szybko sie rozrasta, jest chyba tylko jeszcze jedno, gora dwa gospodarstwa z krowami ;D tak to nikomu sie nie chce w to bawić. Ale widze ze wy macie obraz wsi jaki był 50lat temu...
Pfy. Ja jestem ze wsi, chodzę do szkoły w mieście (dojeżdżam właściwie autobusem, 10 min drogi) i nikt mnie nigdy wieśniarą nie nazwał. Bo może i jestem ze wsi, ale nie wyglądam i nie zachowuję się jak wieśniara. Jeden koleś w klasie jest z jakiejś małej miejscowości i z niego leją, a mi nikt nigdy nic o tym nie napomknął. I ogólnie ta moja wieś nawet nie wygląda na wieś. Nie ma żadnych świń. Jedyny taki wiejski element to pola z jabłoniami, jakieś 4 w całej wsi. Są same domy i asfaltowe drogi z chodnikami, żeby nie było. Jest poczta, bank, kiosk, kwiaciarnia, biblioteka, apteka, przedszkole, podstawówka, 3 spożywczaki, sklep z chemią i papierniczy, ośrodek dla niepełnosprawnych z kafejką internetową, redakcja miejscowej gazety. Ogólnie życie jak w Madrycie :D
Phi. Mieszkam w centrum dużego miasta - wokół mnie centra handlowe, a po drugiej stronie małe sklepiki. Mam duży, dwupiętrowy dom jednorodzinny ze strychem i piwnicą. Do tego mam rozległy ogród :).
Ja też jestem z wsi mieszkam w podobnej chacie tylko w innym miejscu i mam zaje***. nie mam zamaru wyprowadzic sie do miasta. nawet jak jedziemy do znajomych do miasta to chce jak naszybciej do domu. kazdy ma swoj pokój, komputer. robi co chce.+
Często ludzie z miast są większymi wieśniakami niż ludzie ze wsi. Moim zdaniem najgorsze są takie małe miasteczka. Uczyłem się w Żaganiu, i w klasie zdarzali się właśnie tacy wieśniacy z Żagania. Jarali się że są z miasta, a do reszty że ze wsi, i jeszcze cały czas jakie to miasto jest zaje*iste. ;P
wieśniak, wieśniara, wieśniactwo to charakter a nie pochodzenie...
prosty przykład: dziś w pracy rozmawiam przez telefon a taki @@@ przychodzi, mamrocze coś pod nosem, niby do mnie niby nie i zaraz wychodzi, albo jak rozmawia ze mną to bokiem albo plecami - jak takiego poważnie traktować?
nigdy nie mieszkalam na wsi. mieszkalam w malym miescie, pozniej w drugim malym miescie, a kilka dni temu przeprowadzilam sie do duzego miasta i mam 5min drogi do centrum. i kiedys przyjezdzala do naszego miasta taka 'miastowa' dziewczyna. wiadomo, byla lepiej ubrana, bo u nas centrum nie bylo, tylko inne niemarkowe sklepy. i zawsze zwracala kilku osobom jak sa niemodnie ubrane i w ogole a na koniec padl tekt 'ale przeciez to takie miasto, niczym wies..co sie dziwic' :| wiec idac tokiem jej myslenia, w kilka dni zmienilam sie z 'wiesniaka' na 'miastowa'. nie lubie ludzi myslacych w ten sposob..
Widzę że tylu tu polityków, bo piszą co oni to nie mają, 2 baseny, 2 auta działkę z zajebistym domem. Też
mieszkam na wsi i trzeba mieć więcej kasy na dom i działkę w stanie surowym niż na mieszkanie w bloku. Zależy od wsi, 1 ar kosztuje od
4-10tys. 10 Arów trzeba mieć, czyli jest to od 40-100tys zł, + dom w stanie surowym(200m2)250tys. ogrodzenie(z siatki
z murkiem) 5,6 tys.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 5:04
Mieszkam w Warszawie i w życiu do głowy mi nie przyszło, że mogłabym z tego powodu czuć się lepsza lub gorsza od innych.
Przecież wartość człowieka nie zależy od miejsca zamieszkania czy urodzenia.
Zazdroszczę mieszkańcom wsi czystego powietrza i świeżej, zdrowej żywności. Mimo to dobrze czuję się w mieście, bo lubię gdy ciągle coś się dzieje. Latam z basenu do kina, z kina do kręgielni. Ciągle jakieś koncerty, festyny i tego typu sprawy. Co wakacje jeżdżę na kilka tygodni do babci żeby odpocząć i pomóc jej przy zwierzętach :).
Ja też mieszkam na wśi i dobrze mi tu .
Tylko największym poroblemem jest kilku frajerów ,którym zachciało sie budować autostradę 300 m od mojego domu .
ja mieszkam na wsi, ale jak ktoś mówi o mieszkańcach wsi wieśniak itp, to automatycznie zaczynam się z takiego mieszczucha śmiać, bo ja przynajmniej mogę bezpiecznie wyjść nocą na spacer bez obawy że zostanę napadnięta bądź coś gorszego ;]
"Wieśniak" nie jest odzwierciedleniem tego gdzie mieszkamy, tylko tego jak się zachowujemy. Nie każdy człowiek mieszkający na wsi jest chamskim i niekulturalnym prostakiem, a właśnie takiego kogoś określa się pospolicie mianem "wieśniaka". Myślę, że takiego "wieśniaka" można spotkać równie często w mieście i wcale nie jest odosobnionym przypadkiem. Tak samo jest z "blondynką", "blondynka" to określenie osoby nie zbyt inteligentnej, a czy kolor włosów odzwierciedla to co mamy w głowie? Moim zdaniem nie.
Ja też mieszkam na wsi i moim zdaniem wieś jest zaje*ista. W mojej miejscowości nikt nie hoduje krów, świnie
nieliczni, wiele osób ma otynkowane, piękne domy. Mieszkają tam w większości ludzie na poziomie. Dobra, możecie
mnie nazwać wieśniakiem, ale wiedzcie, że nazywając tak mnie, sami pokazujecie, że to WY jesteście wieśniakami. Pozdro dla
mieszkańców wsi.
Zmodyfikowano
1 raz
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 12:13
W mojej wsi działka ok.800m2 kosztuje ok 150 tysięcy zł do tego wybudowanie średniej wielkości domu (100m2) to ok 400 tysięcy zł. dodatkowe koszty to robotnicy( z 20 tysiecy?)płot( też sporo), zrobienie ogrodu (chociaz posianie trawy) plus dodatkowe wydatki wyjdzie naprawde spora sumka. więc jestem pewna, ze większość miszkanców miast na to nie stac.A teraz po prostu zazdroszcza.
A u mnie na przedmieściu... bawią mnie ludzie, którzy jako argument za wyższością wsi podają jak to tam bogato- działki chooooj wie ile kosztują, traktory z alufelgami, krowy się same doją itp. wybacz malinowoo, ale swoją gadką pokazałaś jaka z ciebie wieśniara- definicje tego słowa w moim mniemaniu znajdziesz parę komentarzy niżej.
też mieszkam na wsi. :D :D :D . Ale myślę, że ludzi nazywa się 'wieśniakami' patrząc na ich zachowanie itp. Miejsce zamieszkania nie ma tu nic do rzeczy. Tylko kretyni nazywają odrazu ot tak ludzi pochodzących ze wsi wieśniakami. Wtedy to oni pokazują jakiee z nich wieśniaki. ;P
Zgadzam się, że nie powinno się oceniać ludzi po tym, czy mieszkają na wsi czy w mieście, bo to głupota. Natomiast u mnie w klasie w liceum na ok. 30 osób połowa mieszkała na wsi i może to przypadek, ale dla akurat tych osób można było wyciągnąć wspólny mianownik, taki jak kłótliwość, hałaśliwość, brak dobrego wychowania, nieustępliwość, przesadne mniemanie o sobie i zbytnia pewność siebie. Dodam, że to oni uważali się za lepszych. Oczywiście to nie musi być reguła.
Zmodyfikowano
3 razy
Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 14:13
mieszkam na wsi i jakoś taka nie jestem. nie uważam sie za lepszą od innych ;D może nie mam takiej chaty jak na zdjęciu wyżej ale w oborze nie mieszkam !
A mnie śmieszy, że większość ludzi mieszkających w mieście myśli, że każdy na wiosce ma pole, gospodarkę, hoduje zwierzęta, doi krowy, a jedynym środkiem transportu jest traktor. Ludzie, może tak było kiedyś, ale czasy się zmieniły, dzisiaj niejeden mieszkaniec miasta mógłby pozazdrościć warunków mieszkalnych "wieśniakowi". Wieśniak to stan umysłu.
Wielu mówi, że wieś jest nowoczesna. I ja powiem tak w naszej wsi powstał już kebab, basen, 2 biblioteki, 2 bary itp. Mam dom długości 9m. na 8 m mamy sypialnie rodziców, trzy pokoje, 2 łazienki, 2 kuchnie, wielki salon. Ogród 20 m. na 15 m., oczko wodne 5 m. na 4 m. z fontanną, z 30 krzaków z malinami, poziomkami, porzeczkami i mamy śliwę, wiśnie i orzecha. Do tego 3 skalniaki i z 6 drzew. 2 komputery, 3 telewizory. Mamy 3 boiska (nie szkole). Do tego można wyjść na grzyby (przejdziesz 20 metrów od domu, znajdziesz 3 kozaki i 2 zajączki). Mamy mała skocznie (2 metry by była uciecha) Ostatnio były prymicje to konie z mojej wsi był 1, w ogóle kto teraz kurę ma. Raz byłem w bloku to mój brat 2 razy większy szałas z desek zrobił, niż ma pokój w bloku szerokości. Do tego auto przejeżdża przez drogę co 2 minuty. Ale lepiej się kisić w 5 metrowym apartamencie, prawda?
3 sprawy :
1. Specjalnie założyłem konto by powiedzieć JESTEM Z TOBĄ
2. Nie rozumiem ludzi , którzy uważają mieszkańców wsi za "wieśniaków" bo ciężko pracują , a sami nic nie robią.
3. CZEMU TEN DEMOT JEST STWORZONY 1 LUTEGO 2010! I CZEMU DOPIERO TERAZ JEST NA GŁÓWNEJ ?!
chce
Odpowiedzco ma wieśniak do wsi?
OdpowiedzTo ma, że warto odróżniać wieśniaków od wiochmenów.
wieśniak
Odpowiedzale z ciebie wiochmen
Odpowiedzale o co ci chodzi wieśnaku
Odpowiedza może być burak ?
OdpowiedzWieśniak, to stan umysłu.
Odpowiedzdokładnie ;D
Wieśniacy żyją wszędzie, mieszkańcy wsi na wsi.
Odpowiedzwieśniak
OdpowiedzZawsze miałem ten problem.
OdpowiedzA masz tam krowy? Haha :D
Mnie tez to wkurza jak ktos gada o tym że mieszkasz na wsi. Jeśli sie mieszka poza miastem albo na jego obżesza to nei znaczy że to jakies odludzie albo wiocha. Demot bardzo dobry.
Odpowiedzrzeczownik, rodzaj męski
Odpowiedz(1.1) człowiek mieszkający na wsi; chłop
(1.2) pot., pogard. prostak, człowiek prymitywny
Stawiam, że jeśli będzie Cie kiedykolwiek stać na taki dom to na pewno nie będziesz wulgarny, chamski, ograniczony (zakładam, że osoby bez studiów stać nie będzie). Chyba, że 'oddasz' się komuś w odpowiednim momencie i show-biznes jakoś Cie zaakceptuje (np. Mandaryna albo pani z pseudonimem na D). To nie będziesz wieśniakiem. W dodatku, 1wsza myśl która się nasuwa jak się myśli o wieśniakach to bydło itd. Raczej w takiej rezydencji tego nie będziesz robić. Raczej wieśniakiem bym Cię nie nazwał.
hm ja też mieszkam na wsi i (o, zgrozo!) moi rodzice hodują bydło, co nie znaczy jednak, że mieszkamy w szałasie, bo na swoje warunki mieszkaniowe narzekać nie mogę. Nie określiłabym siebie również jako "prostak, człowiek prymitywny" więc nie wiem na jakiej podstawie hodowlę bydła kojarzysz z wieśniakami.
Co ten wieśniacki demot robi na głównej?
OdpowiedzNo tak , ludzie którzy mieszkają poza miastem są nazywani "wieśniakami". Tyle, że wiele z nich mają takie chaty jak na zdjęciu , i wtedy tym z kawalerek w bloku szczęka opada ;]]
OdpowiedzTakiej chaty nie da się mieć w Polsce - nie ten klimat...
na wsi, czyli w Warszawie?
OdpowiedzJo
Odpowiedzi masz palme w ogrodku wiesniaku ?
OdpowiedzJeb**y piracie... Zrobiłem podobnego demota kilka dni wcześniej... Mój dalej w poczekalni a twój już na głównej...
OdpowiedzDobry demot. Ludzie zapominają, że prosty dom jest wart 2x więcej niż apartament na 10 piętrze.
Odpowiedz"Wieśniak" to stan umysłu (vide. żelki, różowe lolity, etc.)
Odpowiedzdobra dobra nie szpanujcie, że wieśniak to stan umysłu, bo wiecie to właśnie z demotywatorów... tak to jest, że ludzie przeprowadzają się do domków jednorodzinnych, uciekają z zatłoczonych miast. tyle że na wsi działki są 3-4 razy tańsze.
OdpowiedzDziałka na wsi kosztuje tyle co kawalerka w mieście ;)
OdpowiedzWiesniak to nie wiaze sie tylko z miejscem zamieszkania
OdpowiedzWiesniak to charakter i styl bycia
dokładnie, wieśniak analogicznie do blondynki to stan umysłu.
OdpowiedzTeż mieszkam na wsi i denerwują mnie tacy ludzie co myslą że jak są miasta to patrzą na nas z góry
OdpowiedzFajną masz tam zime teraz
Odpowiedzznam to. mieszkam na wsi, w dużym, ładnym, nowym domu. niedawno w związku ze studiami przeprowadziłam się do dużego miasta. na wieść o tym, ze pochodzę ze wsi jestem wyśmiewana i nazywana wieśniarą. nie tłumaczę nikomu, że mieszkanie na wsi jest równoznaczne z byciem wieśniakiem- szkoda na to gadaniny. śmieszą mnie tylko ludzie kiszący się w swoich blokowych klitkach 50m2 i wcinających chemikalia a nie jedzenie, w dodatku zgrywających hrabiostwo. to z takich ludzi warto sie pośmiać.
Odpowiedzdemotywator bardzo dobry... i nie rozumiem ludzi ktorzy wyslaja tutaj jakies definicje slownikowe... to jest przenosnia a ta strona to nie strona oficjalnej komisji okregowej... jak najbardziej plus, pozdro dla wszystkich mieszkancow wsi:)
OdpowiedzCo Się smucisz ze Wsi Jesteś Na Wieś Wrócisz!
OdpowiedzI to ma być XXI wiek? Jak można nazwać mieszkańca wsi - wieśniakiem? Nie szufladkujcie ludzi, nagle każdy stał się najmądrzejszy i pieprzy trzy po trzy ;/ Nigdy nic nie miałam do ludzi z miast, jak i do ludzi ze wsi, każdy ma swoje priorytety, niestety... Wszystko ma swoje wady i zalety.
OdpowiedzJa również mieszkam na wsi, zawsze i wszędzie oznajmiam to wprost. Skoro Twoi znajomi nazywają Cię z tego powodu wieśniakiem, to znak, że źle dobierasz znajomych ;)
Hmm...ciekawa jestem, dlaczego ludzie z wielkich miast poszukują działek w miejscach bardziej spokojnych, czyli na wsi??
To jak zwykle jest odwieczny konflikt - miasto i wieś, do tego jakieś chore 'bo my mamy to, a Wy tegonie macie'. Bla bla blaaa, przedszkole wita...
Przypomina mi się historia sprzed kilku lat. Mój kolega z Krakowa przyjechał do nas, na wieś właśnie z nastawieniem "my mamy , oni nie" i tutaj niezłe zaskocznie-Internet, Baseny, Boiska sportowe i wiele więcej)
Wielu osobom z miasta wydaje się, że wieś jest zacofana. Mało prawdy w tym jest. Mieszkam w małej wiosce. Gdy uczęszczałem do gimnazjum moja klasa liczyła 23 osoby. W klasie drugiej internet miały 22/23 osoby. Gdy byłem w trzeciej internt miało już całe gimnazjum. U nas każdy ma neta conajmniej 3mb/s (nie jest to jakaś zawrotna prędkość, ale nie jest to też wolno) Mamy bardzo ładny duży basen. Nowoczesną halę sportową. 2 boiska(Nie.Nie szkolne :)) ( w tym roku zaczynają budowę orlika więc będą 3 :). Całkiem niedaleko mamy wyciąg narciarski (1.4km). Szkoły mamy bardzo dobrze wyposażone. Tak więc w tych czasach wieś wcale nie różni się tak wiele od miasta, a już napewno nie jest gorsza.
Długo zajęło przeszukiwanie google?
Odpowiedzczlowiekbezpasji, zgadzam się. Też mieszkam na 'wsi'. Mam basen, 2 psy, 2 samochody, porządną chatę, szkołę pod nosem, 2 sklepy, bibliotekę, straz pożarną, kościół, staw (xD, lodowisko :P) itd. Nie uważam siebie za wieśniaczkę, Raczej gardzę ludźmi z warszawki ;d. Wiecie, że nigdzie w Polsce was nie lubią? Zysk mają, ale jesteście upierdliwi. Zawsze wiadomo, że jak ktoś się kłóci, to ze stolicy. A my, prości ludzie, to jesteśmy git ;DD. I jeżeli za wiesniaków uważacie ludzi słabo się uczących, to radzę zapomnieć o tym stereotypie ;). xDD
Odpowiedztylko ze warszawa to największe skupisko miastowych wieśniaków w Polsce a prawdziwych krawaciarzy już tam jest bardzo mało I ci właśnie wiejscy mieszczanie to prawdziwa wiocha. Pomieszka taki ciul jeden z drugim w mieście trzy lata. meldunek nadal ma w jakiejś dziurze na Podlasiu a jak go zapytasz skąd jest to Warszawiak całą japą. Tak samo jak wkurzało mnie jak mieszkałem w Holandii pare miesięcy i Polacy nawijali nawet między soba nie po polsku tylko jakąś łamana angielszczyzną, tudziesz jak w młodości siedziałem na czacie i ciul z Polski mieszkający nap w Anglii pół roku uważała się za wielkiego Brytyjczyka a meldunek i pochodzenie nadal polskie:) Ja tam człowiek tez ze wsi ale wieśniaków nienawidzę, jak dla mnie bycie wiesniakiem to stan umysłu a nie kwestia pochodzenia :)
Ludzie, sami się nakręcacie... Żądacie szacunku, a nie potraficie go okazać. Domagacie się nie szufladkowania, a sami szufladkujecie. Hipokryzja pełną gębą. Pochodzę z miasta, ale nigdy nic nie miałam do ludzi ze wsi. Mam znajomych ze wsi i nigdy nikt nikogo nie wyśmiewał i, jak to nazwał lukas12x, nikt nikogo w dupę nie kazał całować. Jak czytam te wasze komentarze to patrzę, że cholernie dużo w was żalu. Dlaczego, skoro wam tak dobrze? Ciągłym wygadywaniem co wy tam nie macie szacunku nie otrzymacie;) To coś pokroju megalomanii. Radzę spojrzeć na siebie, a potem walczyć ze stereotypami. Pozdrawiam.
Panie i panowie, oto właśnie przemówił Matita - doskonały przykład człowieka, który oprócz bycia mieszkańcem wsi jest też zwyczajnym wieśniakiem.
plusik :)
Odpowiedzto mój stary dodał xd
OdpowiedzJestem z niego dumny ;***
Hahaha nie no nie moge
OdpowiedzWszyscy z miasta kozaki a polowa mieszka w kamienicach gdzie na klatach leja ja mieszkam na wsi i sie tego nie wstydze i nie jedna osoba ma lepiej na wsi niz w miescie.
Wszyscy mówią że to stan umysłu... To jest wszystko ładnie pięknie, ale wielu z was nie wie jak to jest jak ktoś zostaje podsumowany tym słowem. Najgorsze jest to że możesz być wzorem kultury a i tak jak ktoś z miasta (szczególnie tych małych) dowie się że jestes ze wsi to cię potraktuje jako ostatniego prostaka.
OdpowiedzJa też jestem ze wsi i się tego nie wstydzę :D
OdpowiedzNa wsi jest super po prostu kocham wieś i nie wyobrażam sobie mieszkać w mieście w bloku ;\ w pokoiku 4/3 gdzie niemożna głośniej posłuchać muzyki ani zrobić większej imprezki w domu;\
Ależ to marnowanie przestrzeni! Przecież da się tam upchnąć ze 4 wieżowce a w nich kilkanaście tysięcy luda.
Odpowiedznie sądziłem, ze taki szajs trafi na glowna ;(
Odpowiedztrue
Odpowiedzwojtas2169, twierdzisz, że na wsi działki są tańsze? dawno się tak nie uśmiałam.
Odpowiedz@pannaliryczna - oczywiście, że są, przejrzyj sobie ceny działek budowlanych na bylejakim portalu.
demot:Gdyby nie wieś:Miasto by zdechło z głodu
Odpowiedzgdyby nie miasto to wieś by zaprzęgałą dalej konie do pługu, a przeciętna długość życia wynosiła by około 45-50 lat
ja też mieszkam na wsi i uważam, że ludzi ze wsi są mądrzejsi niż z miasta, bo tam same debile są co nic nie umieją zrobić, tak więc ludzie ze wsi pozdrawiają mieszczuchów
Odpowiedz[+]
Odpowiedzale gówno
OdpowiedzNeverendingstory popieram Cię w 100%. Też mieszkam na wsi i jest fajniej niż w mieście napewno. A wieś nie równa się świnie latające po drodze.. Jest komputer internet telewizja satelitarna w każdym domu i brak sąsiadów za ścianą którzy podadzą Cię na kolegium za hałas po 22 :D
OdpowiedzNie rozumiem tej walki osoby mieszkającej na wsi z tą z miasta i na odwrót.Wiadomo obydwa miejsca mają swoje plusy i minusy.Wychowałem się w Warszawie na blokach ale mam i dom teraz na wsi.Śmieszne takie wytykanie ale dziwi mnie ze nadal ludzie z poza stolicy mają ból do Warszawy...szczerze boli was coś że patrzycie na Nią przez pryzmat stereotypu człowieka z bloków chodzącego głową w chmurach?To kwestia człowieka jaki jest a nie miejsca :) Pozdro.
OdpowiedzAktualnie mieszkam w Trójmieście, ale pochodzą z podwarszawskiej małej wsi. I życie tam jest całkiem w porządku. Sprowadza się tu coraz więcej ludzi ( z miast ), powstają nowe sklepy, ludzie mają satelitarną telewizję, ładne samochody, jeżdżą na wakacje.
OdpowiedzA mieszkańcy miast co ? Gnieżdżą swój umysl w M4 w bloku i wypisują głupoty, jak to im fajnie. Sami mają rodziny na wsi, bo chyba każdy kogoś tam ma....ich ten nazywają wieśniakami ?
Dlaczego zakładasz, że ludzie z miasta mieszkają tylko w bloku? Mieszkam w mieście, mam jednorodzinny, spokojny dom.
Mam rodzinę na wsi, nigdy nie nazwałam ich "wieśniakami". Przepraszam więc, na jakiej podstawie tak uogólniasz?
Szanuję ludzi mieszkających na wsi, ale widzę, że szacunku od większości (przynajmniej użytkowników demotów)
otrzymać się nie da. Jeden przez drugiego skacze i krzyczy jacy to w mieście kretyni. Skoro nie chcecie być
traktowani z góry to sami tak się nie zachowujcie. Pozdrawiam.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 17:02
Dzieci,dorośniecie zrozumiecie.Każdy dorosły 'mieszczuch' marzy,o działce na wsi i żeby jeszcze był domek...Przykra rzeczywistość,że przeciętny 'miesczuch' zarabia 2tyś. na miesiąc,a przeciętny 'wieśniak' zarabia po 7,8 tyś. na miesiąc w sezonie.Warto dodać,że jesz super jedzenie,nic ci nie śmierdzi a jak masz samochód i nie mieszkasz w dziczy,to do miasta masz 5 minut drogi.
OdpowiedzZnam to... Mieszkam kolo Władysławowa.... Jestem z wiochy:P (Tylko szkoda,ze moj pokój jest wielkosci niektorych kawalerek na wilkomiejskich blokowiskach)
OdpowiedzWidać, że zima w Polsce sroga
OdpowiedzNigdy w życiu nie przeprowadziłbym się na wieś. Smierdzi tam odchodami zwierzat, w wakacje nie pojdziesz do kina na basen, na kebab, do galerii. Znam wiele osob mieszkających na wsi i wszyscy sa jacys inni. WIES TO ZUO!
OdpowiedzEj boli was to że ktoś mieszka w mieście? no jak widze po komentarzach które na siłe próbują udowodnić większość Wsi nad miastem... To widze ze macie maaaase kompleksów... I nie oszukujmy się w Polsce nie ma takich domów... Tym bardziej na wsi... Nie mam nic do Wsi ale spójrzmy prawdzie w oczy... wychodzi na to że oczerniacie raperów i inne rzeczy związane z miastem o których nie macie pojęcia... Macie tylko swoje dyskoteki... W życiu nie byliście na żadnym większym koncercie raperzy śpiewają o życiu w miastach... a nie na wsi I to was tak boli to że nie możecie tego doświaczyć a bardzo chielibyśce... To że na każdym kroku myślicie że ktoś sie przejmuje ludźmi mieszkającymi na wsi... Za wszystkich Łodziaków odpowiem tak... MAmy Wyj#$%^ na wieś mamy ją kompletnie głęboko i nazywając kogoś wieśniakiem nie mamy na myśli kogoś kto mieszka na wsi
OdpowiedzOsobiście wrzuciłbym taki obrazek... bardziej przypomina Polską wieś
Odpowiedzhttp://www.szczurek.com/images/kaukaz/swinie%20chodzily%20tam%20po%20ulicach.jpg
ty człowieku chyba nigdy na wsi nie byłeś
mariiox osobiście powiem tak ta mała świnka ma więcej kultury i szacunku do innych niż większość osób piszących komentarze.
Odpowiedznie no ludzie nie rozśmieszajcie mnie trąba słonia?? hahah nie widzieliście czegoś takiego na żywo... Pomyślcie trochę...
OdpowiedzTa.. Wieś kojarzy wam sie z polami i rolasami tylko ? To widać kto tu jest... wieśniakiem i nie ma co ukrywać. Szkoda kłócić się z głupszym... Widocznie mieszczuchy nie znają swojej opinii.
Odpowiedzdemot:wieś pozdrawia miasto:
Odpowiedzwiesniak ze wsi wyjdzie, wies z wiesniaka nigdy :D
Odpowiedzo boshh ;//
Odpowiedzludzie to nie liczy sie skad sie pochodzi tylko jakim czlowiekiem sie jest;/
nie moge ;/
zalosne.
Przynajmniej na wsi jest ciszej i nie oddycha się spalinami.
Odpowiedzdemot:Mieszkam na wsi...:... i jestem z tego dumny
Odpowiedznp.: Laski, Izabelin - gadacie, że działki kosztują strasznie tanio. Zastanówcie się - 3x więcej od waszych mieszkań.
Odpowiedzja jestem ze wsi a mieszkam w dosyć dużym miesicie (Rzym) i jakoś jak widzę jakiegoś"Miastowice" ze nazywa wiesniakime kogoś ze wsi to się z niego śmieje mówiąc mo ze ja tez jestem xd a jakoś mieszkam w Rzymie i to on wychodzi na wieśniaka bo jak ktoś mówił wcześniej wiśniak to stan umysłu
OdpowiedzJa akurat mieszkam w mieście, ale od zawsze strasznie mnie to śmieszy, że określenia "wieśniak" w stosunku do ludzi mieszkających na wsi (często w dużych, ładnych domach i wcale nie posiadających gospodarstw) najczęściej używają niezbyt zamożni mieszkańcy ciasnych kawalerek i rozpadających się, brudnych, śmierdzących domów w mieście ;] niestety, ale taka jest prawda, że przeważnie to ubogie mieszczuchy leczą kompleksy wyśmiewając mieszkańców wsi, których poziom życia jest często kilkakrotnie wyższy. Tak się składa, że mam rodzinę na jednej z podwarszawskich wsi i szczerze mówiąc domy mają tam na prawdę ładne i nowe, a gospodarstwa rolne są bodajże 2 na całą [wcale nie małą] wieś.
Odpowiedzajj pierprzycie...
Odpowiedzpowiem jedno.
na wsi na szczęście nie ma dziewczynek emo , chłopaczków pedałków, i wgl większość młodych ludzi jest dobrze wykształconych. Na studiach to zauważycie ;]]
Nie suknia czyni druida. ;)
OdpowiedzJeżeli nadal mówicie na niego wieśniak to znaczy, że jesteście wyznawcami JP albo jakiegoś innego gówna. Oznacza to także, że jesteście zacofani, ponieważ 1: na wieś sprowadza się coraz większa ilość osób 2: mówiąc wieśniak na człowieka mieszkającego na wsi myślisz że tam jest tak jak ok 50 lat temu. Jesteś więc bezmózgim "człowiekiem". Sam mieszkam na wsi, a znam ortografię bardzo dobrze i nie popełniam tyle błędów co Ci, którzy piszą "wieśniak". Zastanówcie sie "ludzie".
Odpowiedzdemot:Mieszkając na wsi:nie trzeba mieć gospodarstwa i być rolnikiem (dla mieszczuchów: świń, krów, maszyn rolniczych itp)
OdpowiedzMieszkam na wsi i bardzo się z tego powodu cieszę.Dla waszej informacji rodzice mają firmę budowlaną którą prowadzą w mieście ale zdarza się ,że jakiś mieszczuch mówi ooo mieszka na wsi pewnie ma gospodarstwo i przewraca gnój,a tu gówno prawda jak się dowiaduje,że jego rodzice mają znaną firmę w mieście,a ich syn studiuje na politechnice w szczecinie na kierunku budowlanym :P U mnie na wsi mieszka sporo ludzi którzy mają jakieś poważniejsze firmy i też małe działalności gospodarcze.Teraz napiszę mniej więcej jak koleżanka wcześniej;] Mam wielki dom z ogrodem i stawkiem,2 psy,kota,5 samochodów tylko na wsi bo mamy też firmowe :P i mieszkanie w Szczecinie 3 pokojowe zakupione w świeżym wybudowanym bloku na czas moich studiów i niedługo siostra dołączy do mnie .Do najbliższych 3 miast mam 23 km jakieś 10 min drogi do Szczecina 60 km, nad morze jakieś 30 km,a gdyby mi się nie chciało ruszać dupy to mam jezioro na miejscu gdzie przyjeżdza chołota z miasta i mówi jak wy tu ładnie macie ;P ps. do sąsiada wpada nieraz Daniec bo się znają (całkiem spoko gość)
Odpowiedzwawi0701 taka jest prawda :D
Odpowiedzteż mieszkam na wsi i nie uważam że wawi0701 się przechwala ale ja też mam gospodarstwo moj tato prowadzi całkiem sporą firmę przewozową i mam tutaj na wsi całiem spoko. mieszkam na podlasiu a więc jeszcze lepiej bo jest dużo czystego powietrza a jak ktoś do mnie powie ty wieśniaku to wcale mu nie gadam żeby tak na mnie nie mowił itp. latem idę zawsze na staw i sobie łowię ryby na wędkę. i nawet lubię jak ktoś mówi wieśniaku bo zawsze mi się przypomina takie zdjęcie jak stoje w kaloszach w słomianym kapeluszy i gumofilcach i dla koni siana daje xD ;))
OdpowiedzNie widzę związku?
Odpowiedzzucko323 też jestem z podlasia :D
OdpowiedzGdzie byście mnie zaliczyli ? Niby wieś gminna,3x osiedla domkow jednorodzinnych,zero gospodarstw rolnych
OdpowiedzMnie też nazwij wiesniakiem... Mam 50ha ziemi, wielki dom, 3 auta, basen w ogrodzie, nie musze zasówac codziennie 8h w pracy, mam dużo wolnego czasu, kasa starcza na wszystko... Nigdy nie osiągniesz tego co ja gołymi rękami tylko mamusia i tatuś wam mieszczuchy wszystko kupi, a prawdziwej pracy nie poznacie... a nie ma nic piekniejszego jak dorobić się majątku od zera, mieszkam na wsi i jestem z tego dumny a to że mnie ktoś nazywa wiesniakiem to sam jest chory i ma komplexy
OdpowiedzSz**** Bo ktoś mieszka na wsi to Wieśniak ??? Ja mieszkam na wsi i mam to samo co Wy w DOMACH! Nie hoduję Krów,bydła itd.
OdpowiedzMam telewizor, komputer, 3 auta. Nie masz prawa mnei nazywać wieśniakiem skoro nigdy nie byłeś na wsi i nie wiesz jak to jest.
demot:Poczekaj az zepsuje ci sie samochod:A najblizszy kiosk - 10 km
Odpowiedzniestety ze mnie też pewne osoby się śmiają z którymi chodzę do szkoły, że jestem ze wsi, a mieszkam zaledwie 5-10km od tego "miasta" (jest dość małe). Inteligencją przewyższam połowę mojej klasy, mam duży dom, spore podwórko i duuuużo ziemi do sprzedania ;) ktoś napisał tutaj ze działki na wsiach są tanie - chyba sobie żarty robisz stary ;) na tych działkach które moja rodzina ma do sprzedania zarobimy kupę kasy, o jakiej wy możecie sobie pomarzyć (przynajmniej większość z Was) ;) w dodatku wieś całkiem szybko sie rozrasta, jest chyba tylko jeszcze jedno, gora dwa gospodarstwa z krowami ;D tak to nikomu sie nie chce w to bawić. Ale widze ze wy macie obraz wsi jaki był 50lat temu...
OdpowiedzPfy. Ja jestem ze wsi, chodzę do szkoły w mieście (dojeżdżam właściwie autobusem, 10 min drogi) i nikt mnie nigdy wieśniarą nie nazwał. Bo może i jestem ze wsi, ale nie wyglądam i nie zachowuję się jak wieśniara. Jeden koleś w klasie jest z jakiejś małej miejscowości i z niego leją, a mi nikt nigdy nic o tym nie napomknął. I ogólnie ta moja wieś nawet nie wygląda na wieś. Nie ma żadnych świń. Jedyny taki wiejski element to pola z jabłoniami, jakieś 4 w całej wsi. Są same domy i asfaltowe drogi z chodnikami, żeby nie było. Jest poczta, bank, kiosk, kwiaciarnia, biblioteka, apteka, przedszkole, podstawówka, 3 spożywczaki, sklep z chemią i papierniczy, ośrodek dla niepełnosprawnych z kafejką internetową, redakcja miejscowej gazety. Ogólnie życie jak w Madrycie :D
OdpowiedzPhi. Mieszkam w centrum dużego miasta - wokół mnie centra handlowe, a po drugiej stronie małe sklepiki. Mam duży, dwupiętrowy dom jednorodzinny ze strychem i piwnicą. Do tego mam rozległy ogród :).
OdpowiedzTatuś pewnie bierze łapówy ;]
Napisz że jeździsz audi a6 ;]
Gdyby nie tatuś nawet nie pisał byś tu :)
Bo nie miałbyś internetu.
Zarobiłeś na coś w życiu?
Ja jeżdżę puntem, ale sam zarobiłem na nie ;]
Mam 20 lat, a wiem jak swoje pieniądze zainwestować :)
Pomyśl troche ;]
Ja też jestem z wsi mieszkam w podobnej chacie tylko w innym miejscu i mam zaje***. nie mam zamaru wyprowadzic sie do miasta. nawet jak jedziemy do znajomych do miasta to chce jak naszybciej do domu. kazdy ma swoj pokój, komputer. robi co chce.+
OdpowiedzTylko że wieś w Polsce to zupełnie inaczej wygląda;) Kocham miasto i nie mogłabym żyć na wsi;)
Odpowiedzhttp://demotywatory.pl/3271973/Mieszkam-na-wsi
Odpowiedzbylo znowu admin śpi -.-
Dobry był Chleb z pomidorkiem na śniadanie? Ogórek? Schabowy na obiadek?
OdpowiedzSałatka? Dzięki mnie masz to je*any mieszczuchu!
mieszkam w mieście oraz mam własny ogród z warzywami i owocami, je*any wieśniaku;] trochę szacunku, kompleksy aż cię zżerają.
wieśniak pjerdolony
Odpowiedzznaczenie slowa WIEŚNIAK - wieśniak to jednostka społeczna która nie nadąża.
OdpowiedzCzyli osoba mieszkajaca na wsi nie koniecznie musi być wieśniakiem takich jest i dużo w mieście :)
No dobra wieśniaku, ale co ma do tego ten dom na obrazku? :P [+]
OdpowiedzDemota widziałem już bardzo dawno, prawdopodobnie nawet na głównej, ale i tak mocne;]
Odpowiedzwiesniaki
OdpowiedzBYŁO I TYLE W TEMACIE...
OdpowiedzCzęsto ludzie z miast są większymi wieśniakami niż ludzie ze wsi. Moim zdaniem najgorsze są takie małe miasteczka. Uczyłem się w Żaganiu, i w klasie zdarzali się właśnie tacy wieśniacy z Żagania. Jarali się że są z miasta, a do reszty że ze wsi, i jeszcze cały czas jakie to miasto jest zaje*iste. ;P
OdpowiedzA zdjęcie zrobiono na południu Portugalii, taki szczegół.
Odpowiedzwieśniak, wieśniara, wieśniactwo to charakter a nie pochodzenie...
Odpowiedzprosty przykład: dziś w pracy rozmawiam przez telefon a taki @@@ przychodzi, mamrocze coś pod nosem, niby do mnie niby nie i zaraz wychodzi, albo jak rozmawia ze mną to bokiem albo plecami - jak takiego poważnie traktować?
Wieś, to nie miejsce w którym mieszkasz. Wieś, to stan umysłu.
Odpowiedznigdy nie mieszkalam na wsi. mieszkalam w malym miescie, pozniej w drugim malym miescie, a kilka dni temu przeprowadzilam sie do duzego miasta i mam 5min drogi do centrum. i kiedys przyjezdzala do naszego miasta taka 'miastowa' dziewczyna. wiadomo, byla lepiej ubrana, bo u nas centrum nie bylo, tylko inne niemarkowe sklepy. i zawsze zwracala kilku osobom jak sa niemodnie ubrane i w ogole a na koniec padl tekt 'ale przeciez to takie miasto, niczym wies..co sie dziwic' :| wiec idac tokiem jej myslenia, w kilka dni zmienilam sie z 'wiesniaka' na 'miastowa'. nie lubie ludzi myslacych w ten sposob..
OdpowiedzJa pier*** ale wy pusci jestescie, taki sam demot byl juz dawno, ale oczywiscie nikt tego nie widzi. Admin, nie pij juz tyle alkoholu
Odpowiedznie to ty jestes pusty. walnij sie w leb a potem popatrz na date dodania tego demota :)
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 1:38
dobrze a teraz wrzuc zdjecie swojej prawdziwej chaty
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 1:01
OdpowiedzNo to sobie mieszkaj na tej wsi wieśniaku
OdpowiedzWidzę że tylu tu polityków, bo piszą co oni to nie mają, 2 baseny, 2 auta działkę z zajebistym domem. Też
mieszkam na wsi i trzeba mieć więcej kasy na dom i działkę w stanie surowym niż na mieszkanie w bloku. Zależy od wsi, 1 ar kosztuje od
4-10tys. 10 Arów trzeba mieć, czyli jest to od 40-100tys zł, + dom w stanie surowym(200m2)250tys. ogrodzenie(z siatki
z murkiem) 5,6 tys.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 5:04
OdpowiedzMieszkam w Warszawie i w życiu do głowy mi nie przyszło, że mogłabym z tego powodu czuć się lepsza lub gorsza od innych.
OdpowiedzPrzecież wartość człowieka nie zależy od miejsca zamieszkania czy urodzenia.
Zazdroszczę mieszkańcom wsi czystego powietrza i świeżej, zdrowej żywności. Mimo to dobrze czuję się w mieście, bo lubię gdy ciągle coś się dzieje. Latam z basenu do kina, z kina do kręgielni. Ciągle jakieś koncerty, festyny i tego typu sprawy. Co wakacje jeżdżę na kilka tygodni do babci żeby odpocząć i pomóc jej przy zwierzętach :).
fajny chlew :P
OdpowiedzJa też mieszkam na wśi i dobrze mi tu .
OdpowiedzTylko największym poroblemem jest kilku frajerów ,którym zachciało sie budować autostradę 300 m od mojego domu .
Taką wieś to ja też bym chciała!
OdpowiedzTakich domów nie ma w Polsce!
ja mieszkam na wsi, ale jak ktoś mówi o mieszkańcach wsi wieśniak itp, to automatycznie zaczynam się z takiego mieszczucha śmiać, bo ja przynajmniej mogę bezpiecznie wyjść nocą na spacer bez obawy że zostanę napadnięta bądź coś gorszego ;]
OdpowiedzPrzecież to już było... Dokładnie to samo zdjęcie i podobny podpis.
Odpowiedztwidze ze u ciebie w zylach plynie gnuj, a nie krew.
OdpowiedzDemot jest genialny... (sam mieszkam na wsi) ;)
OdpowiedzPS.: O ile się nie mylę to taki demot już był, mam tamtego na dysku. Obraz też był taki sam.
yyyy, był takie demot, dawno ale był
Odpowiedz"Wieśniak" nie jest odzwierciedleniem tego gdzie mieszkamy, tylko tego jak się zachowujemy. Nie każdy człowiek mieszkający na wsi jest chamskim i niekulturalnym prostakiem, a właśnie takiego kogoś określa się pospolicie mianem "wieśniaka". Myślę, że takiego "wieśniaka" można spotkać równie często w mieście i wcale nie jest odosobnionym przypadkiem. Tak samo jest z "blondynką", "blondynka" to określenie osoby nie zbyt inteligentnej, a czy kolor włosów odzwierciedla to co mamy w głowie? Moim zdaniem nie.
Odpowiedzja tez jestem z wsi i co jakoś tego sie nie wstydze xD (nic nie mam do twojego demota)wole mieszkać na wsi niz w mieście...
OdpowiedzJa tam nie zmieniłbym jednorodzinnego domku, na blok, tylko dlatego aby być "miastowym" :D
Odpowiedzdemot:Wieśniactwo:To nie miejsce zamieszkania, to STAN UMYSŁU
OdpowiedzWieśniactwem jest kopiowanie demotów, co właśnie robisz.
OdpowiedzJa też mieszkam na wsi i moim zdaniem wieś jest zaje*ista. W mojej miejscowości nikt nie hoduje krów, świnie
nieliczni, wiele osób ma otynkowane, piękne domy. Mieszkają tam w większości ludzie na poziomie. Dobra, możecie
mnie nazwać wieśniakiem, ale wiedzcie, że nazywając tak mnie, sami pokazujecie, że to WY jesteście wieśniakami. Pozdro dla
mieszkańców wsi.
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 12:13
Odpowiedzdemot dodany 1 lugego 2010 roku
Odpowiedzmieszkam na wsi i jestem z tego dumna! :D
OdpowiedzW mojej wsi działka ok.800m2 kosztuje ok 150 tysięcy zł do tego wybudowanie średniej wielkości domu (100m2) to ok 400 tysięcy zł. dodatkowe koszty to robotnicy( z 20 tysiecy?)płot( też sporo), zrobienie ogrodu (chociaz posianie trawy) plus dodatkowe wydatki wyjdzie naprawde spora sumka. więc jestem pewna, ze większość miszkanców miast na to nie stac.A teraz po prostu zazdroszcza.
OdpowiedzMoże jeszcze napiszesz, że Ciebie stać i zapłaciłaś z własnej kieszeni? ^^
A u mnie na przedmieściu... bawią mnie ludzie, którzy jako argument za wyższością wsi podają jak to tam bogato- działki chooooj wie ile kosztują, traktory z alufelgami, krowy się same doją itp. wybacz malinowoo, ale swoją gadką pokazałaś jaka z ciebie wieśniara- definicje tego słowa w moim mniemaniu znajdziesz parę komentarzy niżej.
Spoko... WIEŚNIAK !
Odpowiedzteż mieszkam na wsi. :D :D :D . Ale myślę, że ludzi nazywa się 'wieśniakami' patrząc na ich zachowanie itp. Miejsce zamieszkania nie ma tu nic do rzeczy. Tylko kretyni nazywają odrazu ot tak ludzi pochodzących ze wsi wieśniakami. Wtedy to oni pokazują jakiee z nich wieśniaki. ;P
OdpowiedzZgadzam się, że nie powinno się oceniać ludzi po tym, czy mieszkają na wsi czy w mieście, bo to głupota. Natomiast u mnie w klasie w liceum na ok. 30 osób połowa mieszkała na wsi i może to przypadek, ale dla akurat tych osób można było wyciągnąć wspólny mianownik, taki jak kłótliwość, hałaśliwość, brak dobrego wychowania, nieustępliwość, przesadne mniemanie o sobie i zbytnia pewność siebie. Dodam, że to oni uważali się za lepszych. Oczywiście to nie musi być reguła.
Zmodyfikowano 3 razy Ostatnia modyfikacja: 15 July 2011 2011 14:13
Odpowiedzmieszkam na wsi i jakoś taka nie jestem. nie uważam sie za lepszą od innych ;D może nie mam takiej chaty jak na zdjęciu wyżej ale w oborze nie mieszkam !
Dla mnie wieśniak to stan umysłu- nie ważne skąd się jest, wieśniakiem można być nawet mieszkając w metropolii.
OdpowiedzA mnie śmieszy, że większość ludzi mieszkających w mieście myśli, że każdy na wiosce ma pole, gospodarkę, hoduje zwierzęta, doi krowy, a jedynym środkiem transportu jest traktor. Ludzie, może tak było kiedyś, ale czasy się zmieniły, dzisiaj niejeden mieszkaniec miasta mógłby pozazdrościć warunków mieszkalnych "wieśniakowi". Wieśniak to stan umysłu.
OdpowiedzTa. Tylko szkoda, że nie dałeś zdjęcia własnego domu.
OdpowiedzJa tam nie wiem czego ludzie chcą od ludzi mieszkających na wsi,ale: bez rolników nie byłoby zboża,a bez zboża nie byłoby słit fotek w zbożu. ;]
OdpowiedzWielu mówi, że wieś jest nowoczesna. I ja powiem tak w naszej wsi powstał już kebab, basen, 2 biblioteki, 2 bary itp. Mam dom długości 9m. na 8 m mamy sypialnie rodziców, trzy pokoje, 2 łazienki, 2 kuchnie, wielki salon. Ogród 20 m. na 15 m., oczko wodne 5 m. na 4 m. z fontanną, z 30 krzaków z malinami, poziomkami, porzeczkami i mamy śliwę, wiśnie i orzecha. Do tego 3 skalniaki i z 6 drzew. 2 komputery, 3 telewizory. Mamy 3 boiska (nie szkole). Do tego można wyjść na grzyby (przejdziesz 20 metrów od domu, znajdziesz 3 kozaki i 2 zajączki). Mamy mała skocznie (2 metry by była uciecha) Ostatnio były prymicje to konie z mojej wsi był 1, w ogóle kto teraz kurę ma. Raz byłem w bloku to mój brat 2 razy większy szałas z desek zrobił, niż ma pokój w bloku szerokości. Do tego auto przejeżdża przez drogę co 2 minuty. Ale lepiej się kisić w 5 metrowym apartamencie, prawda?
Odpowiedz3 sprawy :
Odpowiedz1. Specjalnie założyłem konto by powiedzieć JESTEM Z TOBĄ
2. Nie rozumiem ludzi , którzy uważają mieszkańców wsi za "wieśniaków" bo ciężko pracują , a sami nic nie robią.
3. CZEMU TEN DEMOT JEST STWORZONY 1 LUTEGO 2010! I CZEMU DOPIERO TERAZ JEST NA GŁÓWNEJ ?!
było
OdpowiedzSkoro nalegasz...
OdpowiedzWiesniak nie ma nic wspólnego z wsią ;/
Odpowiedz