Masz Ty, chłopie, rację. Idealne połączenie uniwersalnej prawdy z ostatnimi tragicznymi wydarzeniami z Vancouver. Mój plus nie mógł przejść tu obojętnie. +
Jak oglądałem ten filmik co jest w źródle to mnie to osobiście dobiło.
Jest sobie człowiek - następuje wypadek - a potem ten obraz, który urasta prawie do rangi symbolu. Był człowiek a pozostały jedynie niedokończone sprawy, na których wspomnienie łezka się w oku kręci. Smutne :/
Dokładnie. Moim zdaniem tor powinien być lepiej zabezpieczony. Oczywiście nie ma co gdybać, ale jeśli ściana boczna byłaby wyższa, byłaby szansa, że posunie dalej po torze na lodzie i trochę się poobciera... W każdym razie wtedy może by przeżył. Przy uderzeniu w betonowy słup z prędkością 140 km/h nie miał szans...
Ale moim zdaniem to była głównie wina organizatorów. Przecież już nie raz się zdarzały wypadki na tym torze, chociażby wypadek naszej reprezentantki Marioli Ziętek. Jak tak dalej pójdzie to to nie będzie ostatni tak poważny wypadek...
RACJA ! Popieram! W sezonie ginie pełno motocyklistów co liczą się z tym ze mogą stracić życie, bardzo często nie ze swojej winy. Wiele z nich ma profesjonalne ubrania ochronne na motor, a on miał geterki i przyłbice... Ale dla większości i tak najbardziej będzie żal tego, o którym mówili w mediach i gdyby nie wypadek nie wiedzieli by że taki "ktoś" w ogóle istniał. Wszyscy co uprawiają sporty tego typu powinni liczyć się z tym , ze prędzej czy później coś im się stanie.
Po obejrzeniu tego filmu w telewizji od razu w oczy rzuciły mi się złe zabezpieczenia poza torem , na tych słupach powinny być materace , gdyby nie patrzyli na oprawę a na bezpieczeństwo i dali tam te materace , biedak pewnie by żył . Żal mi go (żeby ktoś nie minusował to napiszę że "żal mi go " oznacza , że mu współczuję )
mam swoją historie na ten temat... w wakacje moi rodzice wyjechali i nie zostawili mi ani jednego grzebienia - ot tak prosty przedmiot. Pożyczylem wiec jeden od babci ktora mieszkala niedaleko mnie. Zmarła niedawno a ja dalej uzywam tego samego grzebienia ktory mi dała... Traktuje go jako pamiątkę po niej bo to ona mi go dala... Głupie ale nawet najprostszy przedmiot moze stac sie relikwią
niecały rok temu zmarła mi babcia. Była mistrzynią wypieków. Mój dziadek, który nie mógł się ogarnąć z bólu kazał mi zabrać wszystkie jej książki z przepisami. Mam ochotę oprawić je w ramki, niby proste zeszyty, ale przecież to jej pismo. Jest to dla mnie bardzo ważne. Często otwieram je, przebiegam palcami po niebieskim atramencie i płaczę.
Demotywator przewspaniały.
Brawo sqrav - pokazałeś mi, że tak naprawdę na świecie jest zbyt wielu debili.
Wercik - to by nic nie dało. Z tego co zauważyłem to pierwsze obrażenia poszły na głowę, a dokładniej doszło do skręcenia karku. Tego nie mogły by zamortyzować nawet specjalne materace ratunkowe.
dałem plusa ale mam już dość oglądania demotów o które nawiązują do tego saneczkarza !! na świecie ginie dziennie setki ludzi a wy tylko o jednym o którym wcześniej nikt z was nie wiedział! Dajcie MU już spokojnie zasnąć!
Na początku nie wiedziałam,co to jest.Nie wygląda to na typowe sanki.
Ale już wiem...
[*] mega + za ukryte znaczenie.dobrze,że dałeś sanki,a nie zdjęcie z wypadku...
naprawdę wielki wielki plus!
@snowman8732 - dlaczego żeruję na ludzkim nieszczęściu? Demot jest uniwersalny i myślałem, że tak właśnie zostanie odebrany, a nie jako 30 demot w ciągu dwóch dni odnoszący się bezpośrednio do śmierci tego saneczkarza.
Po każdym z nas zostanie jakaś rzecz, która będzie o nas przypominać - po mnie będzie to pewnie telefon i książki.
było wiele takich demotów.. w kółko się powtarzających. Ale ten zdecydowanie na plus.
Szkoda mi tego chłopaka. Miał przed sobą całe życie ; //
a organizatorzy się migają i zrzucają winę na ŚP. biednego saneczkarza ; /
Jakoś zawsze mnie łamała śmierć człowieka robiącego to, co kocha. Przypomina mi się też ostatni mecz Miklosa Fehera. W tym wypadku sprawa jeszcze bardziej chwyta za serce i wyciska łzy. Młody chłopak, jaki on musiał być szczęśliwy jadąc pierwszy raz na Igrzyska Olimpijskie, jakie to musiało być dla niego przeżycie... Głupota architekta toru, brak zabezpieczeń i fakt, że kanadyjczycy specjalnie utrudniali dostęp do treningu na tym torze to już przegięcie...
Ojjj prawda......bolesna ...."Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
zostaną po nich buty i telefon głuchy...." i wspomnienia te cholernie bolesne wspomniena związane z każdą rzezą która po tej osobi zstała.... polecam wam piosenkę Avril lavigne "when your gone"
Wiecie, że od razu po wrzuceniu tego demota pojawiła się fala komentarzy Polaków pod filmikiem z youtube?
Społeczność Demotywatorów.
Pewnie i tak część przed wejściem w link nie miała pojęcia o co chodzi.
ale co chciałam rzec. fakt. boli za każdym razem kiedy spojrzysz na tą rzecz. ale w życiu nie pozbyłabym się żadnej pamiątki. bez przesady oczywiście.
I to jest demot (+)
OdpowiedzMasz Ty, chłopie, rację. Idealne połączenie uniwersalnej prawdy z ostatnimi tragicznymi wydarzeniami z Vancouver. Mój plus nie mógł przejść tu obojętnie. +
Główna!
OdpowiedzJak oglądałem ten filmik co jest w źródle to mnie to osobiście dobiło.
OdpowiedzJest sobie człowiek - następuje wypadek - a potem ten obraz, który urasta prawie do rangi symbolu. Był człowiek a pozostały jedynie niedokończone sprawy, na których wspomnienie łezka się w oku kręci. Smutne :/
Ku*wa mać. Młody chłopak... I jego pierwsze igrzyska... ;/ [*]
OdpowiedzDokładnie. Moim zdaniem tor powinien być lepiej zabezpieczony. Oczywiście nie ma co gdybać, ale jeśli ściana boczna byłaby wyższa, byłaby szansa, że posunie dalej po torze na lodzie i trochę się poobciera... W każdym razie wtedy może by przeżył. Przy uderzeniu w betonowy słup z prędkością 140 km/h nie miał szans...
Ale moim zdaniem to była głównie wina organizatorów. Przecież już nie raz się zdarzały wypadki na tym torze, chociażby wypadek naszej reprezentantki Marioli Ziętek. Jak tak dalej pójdzie to to nie będzie ostatni tak poważny wypadek...
Oczywiscie demot swietny na plus ,lecz nie tylko po smierci ... Ale gratulacje za pomysl . Głowna
OdpowiedzBiedny chłopak...:(
Odpowiedz[+]
on, czy jego najbliżsi? nie wiem, kogo tu bardziej żal..
Demot prawdziwy, mnie np ściska jak widzę wędki mojego wuja świętej pamięci. Mega + z mojej strony
Odpowiedzpier*olic demota wspolczuc rodzinie ktora byla z niego dumna poniewaz pojechal na igrzyska ale niestety juz nie wroci zywy
lezka na poliku :(
BARTOSZ ZASTANOW SIE co piszesz
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 February 2010 2010 17:02
OdpowiedzDobra poddajke siE! co jest na obrazku?
OdpowiedzNa treningu w Whistler gruziński sanczkarz wypadł z toru i uderzył głową o podporę dachu w wyniku czego zmarł. To są jego saneczki.
W źródle masz link do YT, gdzie są wszystkie informacje.
Szkoda chłopaka...
Prawda :(
OdpowiedzPiękne. Nic więcej mówić nie trzeba.
Odpowiedzkurcze mocna rzecz a i tak ludzie dają minusy bo nie kapują demota... Mogli by raz sprawdzić źródło...
OdpowiedzKurde, a ja filmiku nie otworze, jeb*na blokada. Wie ktoś, jak ją zdjąć?
Odpowiedzszczesciaro na obrazku sa sanki zmarlego :(
Odpowiedz[*]
OdpowiedzSczęściara... widać że nie interesują cię wieści ze świata... A za demota Wielki +
OdpowiedzMnie te sanki nie bolą. Chłopak wiedział czym ryzykuje jadąc 150 km/h w lodowej rynnie.
OdpowiedzRACJA ! Popieram! W sezonie ginie pełno motocyklistów co liczą się z tym ze mogą stracić życie, bardzo często nie ze swojej winy. Wiele z nich ma profesjonalne ubrania ochronne na motor, a on miał geterki i przyłbice... Ale dla większości i tak najbardziej będzie żal tego, o którym mówili w mediach i gdyby nie wypadek nie wiedzieli by że taki "ktoś" w ogóle istniał. Wszyscy co uprawiają sporty tego typu powinni liczyć się z tym , ze prędzej czy później coś im się stanie.
Wiedzialem ze ktos w koncu walnie demota o tym :P A ogolnie to + ;P
Odpowiedznie ogladam TV i nie przegladam prasy i mnie zaskoczyliscie takim tragicznym wypadkiem... Lepiej mi było w nieśmiadomości. +
OdpowiedzJak w wiadomościach pokazali film, to mi serce stanęło... żal chłopaka...
OdpowiedzZgadzam się...
Bardzo trudno to oglądać. :|
Aż dreszcze mnie przeszły :(
OdpowiedzJa na jego miejscu bym sobie jakieś granaty przyczepił żeby przynajmniej większe show było w momencie uderzenia w ten betonowy słup. : )
Zmodyfikowano 1 raz Ostatnia modyfikacja: 15 February 2010 2010 17:27
OdpowiedzIdź ty kur.wa kretynie.
sqrav, Idź się lecz!
Prawdziwy demotywator.
Naprawdę żal jego i jego rodziny.
W końcu jakiś prawdziwy demotywator na tej stronie.
OdpowiedzBelzeq i Invalid - widać nikogo jeszcze nie straciliście.
OdpowiedzTak samo żałujesz 50 osób które giną codziennie w Polsce w wypadkach drogowych ? Nie, bo one nie umierają przed kamerami. Hipokryzja !
Po obejrzeniu tego filmu w telewizji od razu w oczy rzuciły mi się złe zabezpieczenia poza torem , na tych słupach powinny być materace , gdyby nie patrzyli na oprawę a na bezpieczeństwo i dali tam te materace , biedak pewnie by żył . Żal mi go (żeby ktoś nie minusował to napiszę że "żal mi go " oznacza , że mu współczuję )
Odpowiedzmega + na mnie mega wrażenie zrobiło .
Odpowiedzładne, sprawia ogromne wrażenie.
Odpowiedzmam swoją historie na ten temat... w wakacje moi rodzice wyjechali i nie zostawili mi ani jednego grzebienia - ot tak prosty przedmiot. Pożyczylem wiec jeden od babci ktora mieszkala niedaleko mnie. Zmarła niedawno a ja dalej uzywam tego samego grzebienia ktory mi dała... Traktuje go jako pamiątkę po niej bo to ona mi go dala... Głupie ale nawet najprostszy przedmiot moze stac sie relikwią
Odpowiedzniecały rok temu zmarła mi babcia. Była mistrzynią wypieków. Mój dziadek, który nie mógł się ogarnąć z bólu kazał mi zabrać wszystkie jej książki z przepisami. Mam ochotę oprawić je w ramki, niby proste zeszyty, ale przecież to jej pismo. Jest to dla mnie bardzo ważne. Często otwieram je, przebiegam palcami po niebieskim atramencie i płaczę.
Demotywator przewspaniały.
Brawo sqrav - pokazałeś mi, że tak naprawdę na świecie jest zbyt wielu debili.
OdpowiedzWercik - to by nic nie dało. Z tego co zauważyłem to pierwsze obrażenia poszły na głowę, a dokładniej doszło do skręcenia karku. Tego nie mogły by zamortyzować nawet specjalne materace ratunkowe.
50% ludzi ktorzy dali minusa chca po prostu kogos udupic zeby jego demot nie dostale sie na głowna.
Odpowiedzdałem plusa ale mam już dość oglądania demotów o które nawiązują do tego saneczkarza !! na świecie ginie dziennie setki ludzi a wy tylko o jednym o którym wcześniej nikt z was nie wiedział! Dajcie MU już spokojnie zasnąć!
OdpowiedzNa początku nie wiedziałam,co to jest.Nie wygląda to na typowe sanki.
OdpowiedzAle już wiem...
[*] mega + za ukryte znaczenie.dobrze,że dałeś sanki,a nie zdjęcie z wypadku...
naprawdę wielki wielki plus!
@halek nie karm trolli :)
OdpowiedzTrolli to szukaj w rodzinie.
Szkoda mi go :/ Powinni tam ustawić coś zabezpieczającego przed takimi sytuacjami
OdpowiedzWydarzenie,które poryło chyba każdego człowieka na świecie....to jest prawdziwy demot!!!!!!
Odpowiedzdemot:Na saneczki:Wypad w góry.
Odpowiedzjarokoks glupi to ty jestes nie poweim ze nie bo ten demot jest juz na glownej
OdpowiedzNodar Kumaritaszwili [*] :(
OdpowiedzNie koniecznie tylko po śmierci traci się człowieka...
OdpowiedzDobry demot....
Odpowiedz@snowman8732 - dlaczego żeruję na ludzkim nieszczęściu? Demot jest uniwersalny i myślałem, że tak właśnie zostanie odebrany, a nie jako 30 demot w ciągu dwóch dni odnoszący się bezpośrednio do śmierci tego saneczkarza.
OdpowiedzPo każdym z nas zostanie jakaś rzecz, która będzie o nas przypominać - po mnie będzie to pewnie telefon i książki.
było wiele takich demotów.. w kółko się powtarzających. Ale ten zdecydowanie na plus.
OdpowiedzSzkoda mi tego chłopaka. Miał przed sobą całe życie ; //
a organizatorzy się migają i zrzucają winę na ŚP. biednego saneczkarza ; /
matko nie zauważyłem najpierw co to jest na zdjęciu ale całe szczęście są komentarze. Oczywiście wielki plus :)
OdpowiedzNa tyle mnie ruszyl ten demot zeby sie zalogowac i postawic pierwszy komentarz na demotach...
OdpowiedzRip from the world
rok starszy... eh.. :(
Odpowiedzzgadzam się całkowicie
OdpowiedzJakoś zawsze mnie łamała śmierć człowieka robiącego to, co kocha. Przypomina mi się też ostatni mecz Miklosa Fehera. W tym wypadku sprawa jeszcze bardziej chwyta za serce i wyciska łzy. Młody chłopak, jaki on musiał być szczęśliwy jadąc pierwszy raz na Igrzyska Olimpijskie, jakie to musiało być dla niego przeżycie... Głupota architekta toru, brak zabezpieczeń i fakt, że kanadyjczycy specjalnie utrudniali dostęp do treningu na tym torze to już przegięcie...
OdpowiedzOjjj prawda......bolesna ...."Spieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą
Odpowiedzzostaną po nich buty i telefon głuchy...." i wspomnienia te cholernie bolesne wspomniena związane z każdą rzezą która po tej osobi zstała.... polecam wam piosenkę Avril lavigne "when your gone"
10.lutego zmarł mój tata .. rzeczy które po nim nam zostały są świętością .. ale wspomnienia z nimi związane cholernie bolą
OdpowiedzOgólnie te igrzyska są jakieś fatalne i niebezpieczne
Odpowiedzprawdziwy demotywator, do prawdziwej tragedii;/
OdpowiedzThat was EPIC LULZfest
Odpowiedzdemot:Po ODEJŚCIU człowieka:największy ból sprawiają rzeczy które po nim zostają
Odpowiedzz tym prędzej się zgodzę, bo jak już wcześniej mówiłam nie koniecznie tylko po śmierci traci się człowieka.
największy ból stanowią wspomnienia...
OdpowiedzI ten dylemat czy wyrzucić te rzeczy czy zostawić...
Odpowiedzaż strach się bać, ciekawi mnie czy byście chcieli uprawiać saneczkarstwo po tym co się stało :(
Odpowiedzhm wielki plus z mojej strony. niestety znam ten ból...
Odpowiedzpawu95 ma racje. gdyby barierka byla wyzsza to by nie wypadl na te cholerne slupy, ludzie.
OdpowiedzAvril Lavigne - When You're Gone
OdpowiedzWiecie, że od razu po wrzuceniu tego demota pojawiła się fala komentarzy Polaków pod filmikiem z youtube?
OdpowiedzSpołeczność Demotywatorów.
Pewnie i tak część przed wejściem w link nie miała pojęcia o co chodzi.
ale co chciałam rzec. fakt. boli za każdym razem kiedy spojrzysz na tą rzecz. ale w życiu nie pozbyłabym się żadnej pamiątki. bez przesady oczywiście.
dokładnie..
Odpowiedz