Demotywatory.pl

 Pokaż panel
Szukaj
9 wyników
Co jakiś czas, gówniarz kradł batonika w sklepie osiedlowym. Sklepikarz złapał go, wezwał policje. Małolat dostał nauczkę, karę i zakaz na jakiś czas wstępu do sklepu. Po tym małolacie, sklep zaczął okradać inny gnojek. Ten się nie pie***ił. Okradł sklep prawie do ostatniego produktu. Tłumaczył to, że tamten dzieciak kradł, a on chociaż zostawia sklepikarzowi batonik. Sklepikarz miał problem bo:
od Hamster88
+
605 631
-
1
8
My jak szli na cały dzień w pole albo do lasu to dopiero była siłownia A tera machata tymi sztanglami a we lesie by godziny nie wyczymał
od Borgman
+
353 366
-
7
45
Praca vs bezrobocie
od opolko
+
1017 1047
-
27
22
Wku*wiają mnie już tacy piwosze-neofici, co to ku*wa całe życie walili harnasie za 1,99 i inne tatry, a teraz nagle koneserzy piw kraftowych
od VisitorQ
+
535 580
-
40
I kto ma lepiej?
od Faydee
+
518 539
-
372
10
I dziwisz się, że tylu Polaków nie chce iść do żadnej roboty?
od Ravciozo
+
1157 1185
-
161
38
Dla zobrazowania skali...
od opolko
+
318 364
-
25
7
Kiedy wysyłasz ziomeczka po piwo... ...a on przynosi Harnasia
od ButelkaWhisky
+
141 171
-
7
7
Kto bogatemu zabroni?
od vilakazi
+
137 148
-
8
4