Dyrektor znalazł maryhuanen w szkolnym kiblu. Zarządził zebranie wszystkich klas na sali gimnastycznej
i kazał napisać na karteczkach,
kto przyniósł zioło do szkoły
Do kolesia, który wprowadził się niedawno piętro niżej i każdego wieczora powoduje, że przez okno wdziera mi się do mieszkania zapach marihuany,
mam tylko jeden gorący apel: