Odkąd pamiętam mój Adrian był fanatykiem demotywatorów. Odkąd ku*wa pamiętam tylko to przeglądał. Zaczęło się niewinnie, jakoś w 2010 jak założyli z matką i starszym bratem Internet. Tak mu ku*wa się ta strona spodobała, że zaj*bał cały transfer w bloku, bo impulsy mu się za szybko kończyły na przeglądaniu obrazków. Do dziś matka opowiada jak w bananem na ryju przeglądał strona za stroną aż sraki dostał. Ku*wa, 512 kB/s jak ch*j, strona się odpala wieki i co kawałek zatrzymywał się bo mu się nie chciało załadować. Ale oglądał bez opamiętania aż się skończyło. Do ostatniej strony dotarł. Wyłączył kompa i mówi: „Ala, jutro idziemy do Poczekalni!” Stara panika w oczach, brat zaczął płakać. Następnego dnia polazł na rynek szukać dostawcy szybszego neta. Ch*j nakupował ze 30 pakietów, każdy od innego dostawcy i podpiął do kompa. Jaki był wku*wiony, bo akurat remont instalacji w bloku mieliśmy! Pobiegł do monterów i zaczął ich napie*dalać klawiaturą, aż go policja na 24 zamknęła. Teraz kur*a wszem i wobec opowiada jak on to w 2010 nie siedział za wolność słowa. Ch*ja prawda. Siedział za demotywatory.
Je*any teraz potrafi sidzieć przed kompem dwadzieścia cztery godziny na dobę i wysyłać mnie dwa razy dziennie po paprykarz do sklepu, żeby z głodu nie umarł. Ekspedientka na mój widok wyjmuje z magazynu bez słowa cały karton paprykarzu. Tachaj to ku*wa na trzecie piętro bez windy. Raz chciałem maila sprawdzić to "Nie teraz, bo główną zaktualizowali". Nosz ku*wa, żeby we własnym domu nie można było nic przy kompie zrobić! Je*any potrafi siedzieć nad nim i do siebie gadać „Haha, dobre, leci mocne!”.
Za dzieciaka na wielkanoc kazał nam iść szukać prezentów od zajączka pod blokiem i kur*a co znalazłem pod krzakiem? Wydrukowanego demota! Super ku*wa prezent. Pomijam fakt, że wydruk był niewyraźny, a Adrian mi go zaj*bał i powiesił u siebie na ścianie. Z resztą on nic innego nie przegląda. Kiedyś chciałem sobie wejść na Mistrzów. Adrian oczywiście maczał w tym palce i poblokował każdą stronę oprócz demotów! Ku*wa, wyobraźcie sobie brak dostępu nawet do google!
Raz prze*ebał z mocnymi i słabymi, bo zasnął przed kompem i klikał przez sen. I potem szukał tych demotów co zagłosował, żeby oceny zmienić. 150 stron w dwa dni, czaicie?! Żarł i srał przed kompem, bo musiał zmieniać oceny.
Wigilia, święta, stypy tylko ku*wa siedzi na demotach! Goście już do nas nie przychodzą, bo kto to ku*wa będzie tylko jego plecy oglądał. Raz w Krakowie na wycieczce z Adrianem chciałem iść do kafejki internetowej, to on „gdzie te ku*wa będziesz chodził, mam tutaj przy sobie” i wyjmuje laptopa z plecaka środku Rynku. Matka w torbie na szczęście dwie puszki paprykarzu miała przygotowane na tę okazję.
Siara przed kolegami, bo jak mnie w podbazie na wycieczkę do Biskupina wysyłali, to Adrian przytargał przyczepkę z kilkoma ryzami papieru, a na każdej kartce po cztery demoty wydrukowane! „Obejrzyj sobie na zapas, bo długo tam bez kompa będziecie chodzi!”.
Potrafi chodzić z lapkiem do darmowych hotspotów żeby przeglądać demoty. Bo niby taniej.
A właśnie, założył sobie konto na forum tejże strony i teraz jedzie na dwa kompy na raz. Administracja już olewa sąsiadów, że kradnie transfer. Poddali się po 70 wezwaniu. Teraz nie dość, że przegląda demoty, to jeszcze dyskutuje o nich z jakimiś leszczami na gównostronce. Matka płacze, że przez to jego demotywatory nie ma na nic innego kasy, wszystko na transfer idzie.
Więc wymyślił, że zrobi kafejkę internetową w której będą tylko demotywatory. Żadnej innej strony tylko to. Dobrze, że chociaż tylko przegląda, bo jakby zaczął tworzyć swoje własne, to bym go chy*a za*ebał. Nożem w kształcie oceny "słabe".
Odpowiedz
Zmodyfikowano
1 raz razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2017 o 11:42
@Pierdomenico coś mi powiadomienia szwankują :( Ale dobrze, że są jeszcze inne źródła :haha: dziękuję za zaproszenie @KotMaAleAlaMaKota :D Adrianie, czyń honory gospodarza :D
Zmodyfikowano
1 raz razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2017 o 11:00
@Pierdomenico @impala1967 @BlueAlien @bezn @ Cascabel ej mi tez nie powiedzialo, ze mnie wola, dopiero teraz! wezme sheridana i wychleje sama. znowu. doskonale. ale jak bedzie trzeba, to wam tez cos przywioze:)
@impala1967, wincyj panów może by zawołać? @ArsMoriendi, @cd177, @werniks.....a @Adrian1234 ciągle jeszcze nie ma :( Adrianie, miał być tort z wkałdką :haha:
Zmodyfikowano
1 raz razy.
Ostatnia modyfikacja:
2 lutego 2017 o 11:13
@Pierdomenico @impala1967 @Sadunia @bezn @KotMaAleAlaMaKota @werniks Już jestem! Już jestem :D! Nie spodziewałem się gości, tak to bym wpadł wcześniej. No to imprezujemy! Gdzie ten tort, wskażcie go a tam wejdę a później.... niespodzianka :D.
@Pierdomenico, nosz, miałam rację mówiąc, że praca w życiu przeszkadza! Najlepsze imprezy człowieka omijają! :D Dorzucam pół butelki Sheridana i nalewki do puli! :D
@Pierdomenico @impala1967 @bezn @Sadunia @Adrian1234 - a co tu się wyrabia? Dostałem powiadomienie i nawet nie wiem czyja to ściana. I dzięki za komplement :>
Odkąd pamiętam mój Adrian był fanatykiem demotywatorów. Odkąd ku*wa pamiętam tylko to przeglądał. Zaczęło się niewinnie, jakoś w 2010 jak założyli z matką i starszym bratem Internet. Tak mu ku*wa się ta strona spodobała, że zaj*bał cały transfer w bloku, bo impulsy mu się za szybko kończyły na przeglądaniu obrazków. Do dziś matka opowiada jak w bananem na ryju przeglądał strona za stroną aż sraki dostał. Ku*wa, 512 kB/s jak ch*j, strona się odpala wieki i co kawałek zatrzymywał się bo mu się nie chciało załadować. Ale oglądał bez opamiętania aż się skończyło. Do ostatniej strony dotarł. Wyłączył kompa i mówi: „Ala, jutro idziemy do Poczekalni!” Stara panika w oczach, brat zaczął płakać. Następnego dnia polazł na rynek szukać dostawcy szybszego neta. Ch*j nakupował ze 30 pakietów, każdy od innego dostawcy i podpiął do kompa. Jaki był wku*wiony, bo akurat remont instalacji w bloku mieliśmy! Pobiegł do monterów i zaczął ich napie*dalać klawiaturą, aż go policja na 24 zamknęła. Teraz kur*a wszem i wobec opowiada jak on to w 2010 nie siedział za wolność słowa. Ch*ja prawda. Siedział za demotywatory. Je*any teraz potrafi sidzieć przed kompem dwadzieścia cztery godziny na dobę i wysyłać mnie dwa razy dziennie po paprykarz do sklepu, żeby z głodu nie umarł. Ekspedientka na mój widok wyjmuje z magazynu bez słowa cały karton paprykarzu. Tachaj to ku*wa na trzecie piętro bez windy. Raz chciałem maila sprawdzić to "Nie teraz, bo główną zaktualizowali". Nosz ku*wa, żeby we własnym domu nie można było nic przy kompie zrobić! Je*any potrafi siedzieć nad nim i do siebie gadać „Haha, dobre, leci mocne!”. Za dzieciaka na wielkanoc kazał nam iść szukać prezentów od zajączka pod blokiem i kur*a co znalazłem pod krzakiem? Wydrukowanego demota! Super ku*wa prezent. Pomijam fakt, że wydruk był niewyraźny, a Adrian mi go zaj*bał i powiesił u siebie na ścianie. Z resztą on nic innego nie przegląda. Kiedyś chciałem sobie wejść na Mistrzów. Adrian oczywiście maczał w tym palce i poblokował każdą stronę oprócz demotów! Ku*wa, wyobraźcie sobie brak dostępu nawet do google! Raz prze*ebał z mocnymi i słabymi, bo zasnął przed kompem i klikał przez sen. I potem szukał tych demotów co zagłosował, żeby oceny zmienić. 150 stron w dwa dni, czaicie?! Żarł i srał przed kompem, bo musiał zmieniać oceny. Wigilia, święta, stypy tylko ku*wa siedzi na demotach! Goście już do nas nie przychodzą, bo kto to ku*wa będzie tylko jego plecy oglądał. Raz w Krakowie na wycieczce z Adrianem chciałem iść do kafejki internetowej, to on „gdzie te ku*wa będziesz chodził, mam tutaj przy sobie” i wyjmuje laptopa z plecaka środku Rynku. Matka w torbie na szczęście dwie puszki paprykarzu miała przygotowane na tę okazję. Siara przed kolegami, bo jak mnie w podbazie na wycieczkę do Biskupina wysyłali, to Adrian przytargał przyczepkę z kilkoma ryzami papieru, a na każdej kartce po cztery demoty wydrukowane! „Obejrzyj sobie na zapas, bo długo tam bez kompa będziecie chodzi!”. Potrafi chodzić z lapkiem do darmowych hotspotów żeby przeglądać demoty. Bo niby taniej. A właśnie, założył sobie konto na forum tejże strony i teraz jedzie na dwa kompy na raz. Administracja już olewa sąsiadów, że kradnie transfer. Poddali się po 70 wezwaniu. Teraz nie dość, że przegląda demoty, to jeszcze dyskutuje o nich z jakimiś leszczami na gównostronce. Matka płacze, że przez to jego demotywatory nie ma na nic innego kasy, wszystko na transfer idzie. Więc wymyślił, że zrobi kafejkę internetową w której będą tylko demotywatory. Żadnej innej strony tylko to. Dobrze, że chociaż tylko przegląda, bo jakby zaczął tworzyć swoje własne, to bym go chy*a za*ebał. Nożem w kształcie oceny "słabe".
OdpowiedzZmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2017 o 11:42
@werniks Dokładnie tak było :D.
Hej, dzięki :)) To trzeba urządzić forumowy nalot na Twoją ścianę :D ale tutaj też znane twarze.
Odpowiedz@maat_ @Laviol @Kasia111624 @VaniaVirgo @SkullskyLegend @DracarysDragon @BlueAndBlack @szczerbus9 impreza u Adriana :D @Sadunia pewnie weźmie Sheridana :haha:
@Pierdomenico coś mi powiadomienia szwankują :( Ale dobrze, że są jeszcze inne źródła :haha: dziękuję za zaproszenie @KotMaAleAlaMaKota :D Adrianie, czyń honory gospodarza :D
Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2017 o 11:00
@Pierdomenico @impala1967 @BlueAlien @bezn @ Cascabel ej mi tez nie powiedzialo, ze mnie wola, dopiero teraz! wezme sheridana i wychleje sama. znowu. doskonale. ale jak bedzie trzeba, to wam tez cos przywioze:)
@impala1967 wykluczone! za ladne jestescie, kolezanki!
@impala1967, wincyj panów może by zawołać? @ArsMoriendi, @cd177, @werniks.....a @Adrian1234 ciągle jeszcze nie ma :( Adrianie, miał być tort z wkałdką :haha:
Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 2 lutego 2017 o 11:13
@impala1967 jak to jaką? adrianową :D Ala mi z tortu przecież nie wyskoczy XD A co tu się będzie działo jak Adrian będzie świętował? :D:D:D
Obecny!
@impala1967 no jak tak zostawić gości na mrozie :( @Adrian1234 nie masz serca :( https://s-media-cache-ak0.pinimg.com/originals/53/15/2e/53152ec84419572a4adc10740b42690f.gif
@Pierdomenico @impala1967 @Sadunia @bezn @KotMaAleAlaMaKota @werniks Już jestem! Już jestem :D! Nie spodziewałem się gości, tak to bym wpadł wcześniej. No to imprezujemy! Gdzie ten tort, wskażcie go a tam wejdę a później.... niespodzianka :D.
@impala1967 Już jestem, już wpuszczam i częstuję gorącą kawą bez cukru :D.
@Pierdomenico, nosz, miałam rację mówiąc, że praca w życiu przeszkadza! Najlepsze imprezy człowieka omijają! :D Dorzucam pół butelki Sheridana i nalewki do puli! :D
@Adrian1234 masz tu tort http://www.passionstore.fr/wp-content/uploads/2014/08/gateau-geant-paca.jpg i wskakuj do środka :D A my wpadamy :D http://www.girlwithnojob.com/wp-content/uploads/2014/10/giphy7.gif
@Pierdomenico @impala1967 @bezn @Sadunia @Adrian1234 - a co tu się wyrabia? Dostałem powiadomienie i nawet nie wiem czyja to ściana. I dzięki za komplement :>
@szarozielony ściana @Adrian1234 :D Wprosiliśmy się na imprezę :D