Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 12 stycznia 2011 o 17:58
Ostatnio: 19 marca 2024 o 18:18
Płeć: mężczyzna
Exp: 105
O sobie:

Mówiąc w dużym skrócie jestem człowiekiem posiadającym swój dokładnie przemyślany światopogląd i tegoż światopoglądu się trzymam, (choć nie za wszelką cenę) i tak się akurat składa, że jest on w wielu aspektach zupełnie różny od tego, który jest na tej stronie powszechny.

Lubię wszelkiego rodzaju dyskusje, ale nie kłótnie - a jest między jednym a drugim różnica, Szanowni Państwo. Przede wszystkim staram się wykazywać uprzejmością i zrozumieniem w stosunku do innych ludzi, co oczywiście nie zawsze wychodzi, niemniej jednak sądzę, iż znacznie przyjemniejsze byłoby zarówno korzystanie z tego portalu, jak i życie w ogóle, gdyby więcej osób się na takie starania zdobywało.

  • Demotywatorów na głównej: 2 z 9 (7 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 1020
  • Komentarzy: 4123
  • Punktów za komentarze: 5852
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar Anonimowski

 "ja nienawidzę polityki i jestem całkowicie apolityczny, ani lewicowy, ani prawicowy, ani żaden." - widzę, że jeszcze się nie nauczyłeś, więc ja cię uświadomię - tutaj jeżeli nie jesteś tępym narodowcem, korwinistą, homofobem, rasistą i nie nienawidzisz islamu, tzn., że jesteś lewakiem i prawdopodobnie masz żydowskie korzenie.

Odpowiedz
avatar DexterHollandRulez

Niektórzy niestety rzeczywiście zdają się tutaj tak myśleć, ale nie zmienia to w żaden sposób stanu rzeczywistego i będę zaprzeczał ilekroć ktokolwiek będzie próbował mnie wcisnąć do którejś z kategorii polityczno-ideologicznych, ponieważ jestem w tej kwestii "świadomym ignorantem" i dobrowolnie unikam zajmowania stanowiska, bo uważam to za stratę czasu i swego rodzaju mentalne kajdany.

avatar habans

Dlaczego poglądy uważasz za "kajdany" ? Poglądy można dowolnie kształtować i nie muszą przywiązywać do jakiejś partii . Co do twojej apolityczności to znaczy że nie masz własnego zdania? Poglądy polityczne nie tylko odnoszą sie do polityki ale też do światopoglądu bo przeplatają się w codziennym życiu.

avatar DexterHollandRulez

Angażowanie się w spory i kłócenie o politykę niczym stereotypowy wujek Józek z wujkiem Staszkiem przy świątecznym stole jest idiotyzmem i stratą czasu. Zdecydowana większość sejmowych afer, wystąpień i innych takich to cyrk dla inteligentnych inaczej i bezczelny, grubymi nićmi szyty odwracacz uwagi będący jednocześnie 'manewrem skłócającym' i podczas gdy gawiedź się burzy, kłóci między sobą i biega w tę i z powrotem żeby obrzucać błotem najnowszego błazna bądź kozła ofiarnego reszta w najlepsze robi swoje. Dlatego też interesowanie się tym co się w rządzie dzieje jest szkodliwe - nie możesz tego wiedzieć i nie mieć opinii, a jeśli masz opinię prędzej czy później dasz się wciągnąć w kłótnie. Sam już się częściowo w tę pułapkę złapałem i pracuję nad tym, żeby się na powrót z niej wydostać. Mówiąc o apolityczności mam na myśli to, że nie interesuję się polityką tj. nie śledzę wydarzeń sejmowych, nie czytam niczyich programów, nie oglądam wystąpień, nie popieram żadnej partii ani żadnego polityka. Wobec tego sądzę, że poglądy mam - społeczne, gospodarcze, wszelkie, ale nie polityczne. A jeśli już to takie, że demokracja w obecnym kształcie jest wadliwa i zgniła i dopóki system wygląda jak wygląda nie zamierzam brać w tym wszystkim udziału bardziej niż to absolutnie konieczne. Kajdany natomiast są tu takie, że kiedy raz pozwolisz się zaszufladkować już nikogo nie obchodzi to co myślisz albo mówisz, bo widzi tylko etykietkę, bowiem tak jest prościej niż cały czas wszystko analizować na bieżąco.

avatar RyderPuszek

fajnie napisałeś w moim democie :)

Odpowiedz