Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 19 lutego 2014 o 21:18
Ostatnio: 5 lutego 2017 o 21:48
Płeć: mężczyzna
Exp: 21
O sobie:

☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭☭

  • Demotywatorów na głównej: 18 z 80 (62 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 7427
  • Komentarzy: 2676
  • Punktów za komentarze: -3225
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar grimes

Umarłeś. Czyli jednak socjaliści umierają.

Odpowiedz
avatar Dunkelheit92

@grimes Albo został skazany za promowanie totalitaryzmu

avatar grimes

@Dunkelheit92 E tam. Z nim się dało dogadać, nie był to fanatyk jak ma to miejsce u razemiaków.

avatar ArsMoriendi

Tak z ciekawości zapytam - co sądzisz o polityce gospodarczej Morawieckiego?

Odpowiedz
avatar grimes

Śmiertelność noworodków na Kubie jest całkiem dobra w porównaniu do innych krajów. Kuba znajduje się na 31 pozycji. Wyżej niż USA. Często przytacza się tę informację, aby obronić komunizm na Kubie. Omija się jednak fakt, że w tym samym badaniu, jednak w 1954 roku Kuba zajmowała aż 13 miejsce. Wskaźnik ten jest jednak gorszy w rzeczywistości, gdyż Kuba przoduje w ilości przeprowadzanych aborcji, które rząd bardzo zaleca przy każdej nawet najmniejszej komplikacji ciąży. ONZ: "Między rokiem 1968 a 1974 ilość legalnych aborcji zwiększyła się czterokrotnie z 16,7 do 69,5 na 1000 kobiet w wieku reprodukcyjnym i taka utrzymuje się tendencja do dzisiaj." Dr. Juan Felipe Garcia (uciekinier z Kuby): :Oficjalne Kubańskie dane to farsa. Kubańscy pediatrzy notorycznie fałszują dane dla rządu. Jeżeli dziecko umrze w pierwszym roku życia bardzo często raportują je jako starsze. Inaczej mogłoby to ich kosztować surowe kary, a nawet utratę pracy". "Lekarze zarabiają średnio 29 dolarów, a na nową lodókę muszą pracować 2 lata." To odnoście twojego dawnego stanowiska dot. świetnej medycyny na Kubie. Zgadzam się, że medycyna jest tam dobra, ale jeśli wpompujemy tam większość pieniędzy to musi się tak stać. Czy to jest argument za socjalizmem/komunizmem? Mnie nie przekonuje i 80 tys Kubańczyków, którzy zginęli próbując stamtąd uciec też.

Odpowiedz
avatar grimes

Chciałbym usłyszeć twoje stanowisko.

avatar Ewlak

@grimes Porównywanie do rankingu z lat 50 nie jest adekwatne. W tym okresie dostęp do służby zdrowia był ograniczony. Kiedy w partyzantce Che leczył kubańskich wieśniaków wielu widziało lekarza po raz pierwszy w życiu. W swojej argumentacji skupiasz się jedynie na noworodkach. Zaletą kubanskiej służby zdrowia jest też liczba pacjentów przypadającą na lekarza. Dostęp do służby zdrowia poza miastami. Szczepienia i wysoko rozwinięta biotechnologia. Największym sukcesem jest to, że poziom odpowiadający najbogatszym państwom świata został osiągnięty w państwie 3 świata. Kuba zdołała zapewnić swoim mieszkańcom powszechny i dobrej jakości dostęp do edukacji i służby zdrowia. Jej system posiada wady, ale mimo tego może być wzorem rozwoju dla państw 3 świata. Setki tysięcy latynosów uciekło i ucieka do Stanów Zjednoczonych z kapitalistycznych państw Ameryki Środkowej. Na koniec jeszcze powiem że dane mogłobys popierac źródłami

avatar grimes

@Ewlak Musimy najpierw zdefiniować sytuację Kuby przed Castro. Gospodarka Kuby za rządów Batisty była wg. wskaźnika PKB 3 gospodarką świata. Byli krajem z największą ilością samochodów w Ameryce południowej i po USA i Anglii 3 na świecie. Był to cholernie bogaty kraj, a dzisiaj ludzie jeżdżą na osiołkach. Nie, nie jest to żaden wzór, ale anty-wzór. Jak już mówiłem wiem, że na Kubie medycyna jest dobra, ale musi być dobra, gdy pakuje się w nią tyle kasy. Jest tam straszna bieda i niewątpliwie jest przez Castro. Na pewno rozumiesz, że sama medycyna to nie jedyna rzecz jaką warto się kierować przy budowie systemu. "że poziom odpowiadający najbogatszym państwom świata został osiągnięty w państwie 3 świata" No właśnie Kuba była jednym z najbogatszych państw świata, ale o tym się nie mówi. "Setki tysięcy latynosów uciekło i ucieka do Stanów Zjednoczonych z kapitalistycznych państw Ameryki Środkowej" Uciec to można z Kuby. Z takiego Chile wyjechali.

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 4 lutego 2017 o 21:18

avatar Ewlak

@grimes Kuba nie była cholernie bogatym krajem. Była krajem cholernie bogatych ludzi, którzy wzbogacili się na gangsterce, prostytucji lub cukrowych latyfundiach, gdzie pracowali chłopi analfabeci. Nie wspominając o tym że była praktycznie pół kolonią. Na Kubie nie ma wieżowców, ale nie ma też analfabetów, ludzi bez dostępu do medycyny, bezdomnych, gangów, czy glodnych. Coś czego nie osiągnięto w Meksyku, Kolumbii, na Dokinikanie, czy Haiti. Trzeba też pamiętać, że kubańska gospodarka byłaby w lepszym stanie gdyby nie wyjątkowo brutalne embargo.

avatar grimes

"W latach 50-tych, jeszcze za rządów Batista, Kuba cieszyła się trzecim najwyższym PKB na głowę mieszkańca w całym zachodnim świecie, miała jedną z najliczniejszych klas średnich na świecie. Zaliczało się do niej 1/3 obywateli." "Kuba nie była cholernie bogatym krajem. Była krajem cholernie bogatych ludzi" A jeśli ci powiem, że bogactwo kraju to bogactwo ludzi? Teraz to już na siłę starasz się udowodnić swoją rację. Skoro wszystkim żyło się dobrze to w czym problem? Gangi? Pierwsze słyszę. Prostytucja jest tam, gdzie jest bieda. Jest ona wynikiem biedy, a nie przyczyną bogactwa. O tym, że było tam dużo prostytucji jakoś nie słyszałem. To teraz trochę faktów jak byli bogaci: "Według U.S. Departament of comerce (1956), Kuba była "najbardziej dokapitalizowanym krajem Ameryki łacińskiej" z najwyższym współczynnikiem sieci kolejowej i infrastruktury. Kuba była trzecim krajem na świecie, które uruchomiło połączenie kolejowe w 1837. Zaraz po Anglii i USA. W Hawanie powstał pierwszy na świecie wieżowiec (10 pięter) apartamentowy, z betonu. W 1958 r. eksport Kuby (7M) był dużo większy niż takich krajów jak Chile (7M) czy Kolumbia (16M). Odnośnie lekarzy to ten trend na Kubie był od dawna. W 1957 r. liczba inżynierów i dentystów była wyższa na mieszkańca niż w USA. W 1958 r. Kuba była drugim krajem, który emitował kolorową telewizję. W 1940 r. jako pierwszy kraj Ameryki łacińskiej przyznali prawo do głosowania kobietom. Kuba posiadała także we wspomnianym roku najwyższy współczynnik równości w równości płac kobiet, mężczyzn i mniejszości etnicznych. Kubańczycy jedli więcej mięsa niż kochający wołowinę Amerykanie. Jedli 29,5-31,65 kg rocznie - więcej miała tylko Anglia, Dania i Australia. W konsumpcji na głowę zajmowali 3 miejsce w krajach Ibero-Amerykańskich. Dzisiaj ostatnie. W 1956 roku ONZ oceniła Kubę na DRUGIM miejscu wśród krajów Ibero-Amerykańskich jeżeli chodzi o umiejętność czytania i pisania. Posiadała zaledwie 23,6% analfabetów. Tak więc cytat: "gdzie pracowali chłopi analfabeci" jest śmiechu warty. Kuba była bogatym, liberalnym krajem, a komunizm to zniszczył. "kubańska gospodarka byłaby w lepszym stanie gdyby nie wyjątkowo brutalne embargo." Kuba była by w lepszym stanie, gdyby nie Castro. Mam dłużej wymieniać, żebyś zrozumiał, że był to bardzo bogaty kraj, a teraz klepią ostrą biedę?

avatar Ewlak

@grimes Znalazłem źródło Twoich rewelacji http://kamilcebulski.pl/fidel-castro-i-rewolucja-komunistyczna-na-kubie-mymind-10-kamil-cebulski/ Niestety brakuje w nim źródeł, odwołań do literatury, czy raportów międzynarodowych instytucji. Bogactwo uprzywilejowanej części społeczeństwa nie oznacza bogactwa społeczeństwa jako całości. Kiedy latyfundysci zabawiali się w Hawanie mafiozami(których było pełno, mocno wplywali na politykę i o mało nie zabili Castro w czasie jego studiów) chłopi żyli w chatkach z g€wna bez edukacji czy lekarzy. Castro zaczynał rewolucję w kilkanaście osób. Nie wygrałby gdyby nie fakt że przeciw Batiscie była znacząca większość Kubanczykow. 23,6% to duży odsetek. Pokaż mi źródła danych mówiących że Kuba była bogatdza od państw Europy Zachodniej

avatar Ewlak

@grimes Na temat Kuby czytałem Historię Kuby z serii historia państw świata XX i XXI wieku, biografię Castro i Che. W żadnej nie znalazłem rewelacji mówiących że Kuba zamiast być trzecioswiatowa pół kolonią, była de facto w ścisłej czołówce świata.

avatar grimes

@Ewlak Jest tam dużo źródeł, a prezentacje polecam. "czy raportów międzynarodowych instytucji" No tak, ONZ i Departament Handlu Stanów Zjednoczonych jest zbyt niewiarygodne. "Bogactwo uprzywilejowanej części społeczeństwa nie oznacza bogactwa społeczeństwa jako całości" Chyba nie rozumiesz, że nie wszyscy mogą być bogaci, ale skoro stopa życiowa większości obywateli jest wysoka to owszem, kraj jest bogaty. Castro sprawił, że nie ma podziałów, wszyscy są biedakami. Czy wskaźnik PKB i mnóstwo przykładów to za mało żeby opisać stan Kuby? " mocno wplywali na politykę" Tyle, że na Kubie było bardzo mało polityki. "gdyby nie fakt że przeciw Batiscie była znacząca większość Kubanczykow" I dlatego go wybrali w wyborach? "23,6% to duży odsetek" Chyba nie rozumiesz, że był to jeden z najniższych na świecie. W Hiszpanii wtedy było 50%. Myślisz, że problemy można od tak usunąć? Ustawą, albo innym śmiesznym dekretem? Społeczeństwo powoli buduje swoje bogactwo i kulturę. Może jeszcze powiesz, że to przez kapitalizm był tam analfabetyzm? No widocznie za mało przykładów wymieniłem i wskaźnik PKB, i inwestycji to za mało, można napisać o gangach na kubie i wznosić na piedestał morderce i totalitarystę. Ja również bym chciał źródła gangów.

avatar Ewlak

@grimes Powolujesz się na ONZ, czy departament Handlu, ale nie dajesz możliwość zweryfikowania tych informacji. Linków, konkretnych raportów czy książek. Batista w 52 roku dokonał zamachu stanu. Nie zyskał szerokiego demokratycznego poparcia, rządził przy pomocy terroru. W Polsce już w tym czasie analfabetyzmu nie było. Za Castro zlikwidowano go w kilka lat. Analfabetyzm można bylk szybko zlikwidować. Nasz kraj jest tego przykładem. Fidel totalitarystą nie był. Rządził autorytarnie i była to olbrzymia wada, a za więźniów sumienia nie należy mu się piedestał. Po bastistowskich zbrodniarzach zlikwidowaych po rewolucji płakać nie będę. Jednak nie zamierzam mówić że nie miał zasług.

avatar grimes

@Ewlak "rządził przy pomocy terroru" Mógłbyś opisać ten terror? "W Polsce już w tym czasie analfabetyzmu nie było" To bardzo ciekawe co mówisz, bo szukałem i nie mogę znaleźć informacji o analfabetyzmie w tym czasie. Jedynie Cebulski na prezentacji wspomina, że w 1931 r. było w PL 23,1% analfabetów. "Za Castro zlikwidowano go w kilka lat." O tym, że komuniści fałszują często dane wspominać nie muszę. W NRD według oficjalnych danych bezrobocie było zerowe, w RFN kilka %. Gdy NRD przyłączył się do RFN i przyjął zachodnie standardy to magicznie ilość bezrobotnych skoczyła do kilkunastu %. Dr. Juan Felipe Garcia też ma ciekawe informacje co do prawdziwości danych na Kubie... Dystansował bym się. "Fidel totalitarystą nie był" To uczucie kiedy mordujesz setki tysięcy ludzi, zabraniasz im dobrowolnie się wymieniać, chcesz wysadzić USA atomem (Nawet ZSRR musiało ogarnąć Castro, bo w jego paranoi chciał zniszczyć USA i poświęcić Kubę), ale on nie jest totalitarystą, on chciał dobrze. "Po bastistowskich zbrodniarzach zlikwidowaych po rewolucji płakać nie będę" No co takiego zrobił ten batista, bo jeśli chodzi o mordowanie to miał bardzo słaby wynik, zabijał tylko rewolucjonistów, którzy kradli broń i organizowali powstania.

avatar rafalinformatyk

Cienko ziomek, w moim profilu jest tak: Punktów za demoty: 25345 Komentarzy: 7106 Punktów za komentarze: -8277

Odpowiedz
avatar Ewlak

@rafalinformatyk Nie mam takiej weny, żeby tyle pisać

avatar Ewlak

@grimes Castro z pewnością nie był święty i ma na sumieniu łamanie praw człowieka, ale panowie w tej audycji wyłamali rękę na drugą stronę. Z pewnością reżimu castrowskiego nie można uznać za równie represyjny co stalinowski, czy hitlerowski.

avatar Dunkelheit92

Pytanie mam do kolegi, bo ni cholery czegoś nie rozumiem. Jaki sens ma tolerowanie ludzi skrajnie nietolerancyjnych?

Odpowiedz

1 2 3 4 5 6 7 8 9 1025 26 następna »