Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
Z nami od: 29 sierpnia 2009 o 19:04
Ostatnio: 18 kwietnia 2024 o 19:59
Wiek: 32
Płeć: mężczyzna
Exp: 1847
O sobie:

Mam lat 23, skad jestem? Okolice Szczecina, obecnie studiuje w Szczecinie. Lubie Pottera i Wladce Pierscieni, Percy'ego Jacksona, dobry film(ostatnio psychologiczne, chociaz ogolnie sf i ciekawe horrory, a takze niektore sensacyjne), oczywiscie piekne kobiety, siedziec na kompie(kiedy pogoda jest do bani), pilke nozna i kosza, plywanie, zwierzeta...

Wiecej macie tutaj http://www.fotka.pl/profil/Xar91/ ale pewnie i tak nikogo to nie obchodzi;ppp

  • Demotywatorów na głównej: 493 z 4232 (3737 w archiwum)
  • Punktów za demoty: 432859
  • Komentarzy: 33504
  • Punktów za komentarze: 55603
 
Dodaj nowy komentarz Zamknij
avatar niebijplx

Ja piernicze, skądś tyś sie urwał z tym pierd0leniem bez sensu o katolicyzmie ? Nie dość, że podajesz tak nie trafne źródła po których dodajesz 3 słowa które w ogole nie pasują to pierd0lisz z górki przy okazji :) Daj się lepiej leczyć, bo wpajasz innym debilizm i później reszta powtarza głupoty za tobą ... Jesteś Jechowy czy z PO ?

Odpowiedz
avatar Xar

Chrzescijanskie milosierdzie az od Ciebie bije.

avatar niebijplx

Przynajmniej nie zgrywam eksperta do spraw na których sie nie znam i nie wprowadzam ludzi w błąd. Trzeba być debilem, żeby widzieć wszędzie zło kościoła katolickiego a swojej głupoty nie ...

avatar paolapio

Jesteś satanistą? Jeśli nie to totalnie nie rozumiem skąd sie wzieli sataniści w twojej wypowiedzi pod demotem o poświęceniach..

Odpowiedz
avatar Bren

Z czego się w ogóle wzięła nazwa "satanizm", skoro wcale nie wierzą w Szatana i twierdzą, że nie są "po stronie zła"?

avatar Xar

Stad,ze niektorzy nie wierza w Szatana jako istote, tylko traktuja go jako symbol wewnetrznych checi, nazywajac czasem to Wewnetrzna Bestia. Nie chodzi o gwalcenie dziewic i niszczenie cmentarzy w imie czegokolwiek, tylko o zycie tak, by byc szczesliwym patrzac egoistycznie.

avatar Max209

@Bren zwłaszcza że szatan, nie był z założenia zły, to upadły anioł który sprzeciwił się woli boskiej ;)

avatar Kiciulek90

O, jakie doświadczenie ze szpitalami psychiatrycznymi!.. jak widać za krótkie...

Odpowiedz
avatar lucian

„Omawiając rozmaite rodzaje agentów, czyli obywateli wolnego świata, którzy w ten, czy inny sposób sprzedali się GRU, nie można pominąć jeszcze jednej ich kategorii, najbardziej ze wszystkich obrzydliwej (…) [jest to] określenie, jakiego wobec wspomnianych osobników używali między sobą wszyscy oficerowie radzieckiego wywiadu. Określenie owo brzmi „gównojad” (gawnojed) (…), a dotyczyło członków wszelkiej maści Towarzystw Przyjaźni ze Związkiem Radzieckim, działaczy organizacji pacyfistycznych (z ruchem na rzecz jednostronnego rozbrojenia na czele), Zielonych i innych postępowych radykałów. Oficjalnie nie można ich było zakwalifikować jako agentów, gdyż nikt ich nie werbował, oficjalnie też wszyscy przedstawiciele Związku Radzieckiego byli wobec nich uprzejmi i przyjacielscy, ale prawda jest inna: gównojad, to gównojad i nikt tego nie zmieni. Oficerowie GRU i KGB zazwyczaj szanowali swoich agentów. Motywy ich działania były jasne: albo przymus (np. szantaż) albo chęć wzbogacenia lub pragnienie mocnych wrażeń. (…) Natomiast motywy postępowania gównojadów były dla każdego obywatela Związku Radzieckiego całkowicie niezrozumiałe. W Związku Radzieckim każdy marzył, żeby znaleźć się za granicą – gdzie, to sprawa drugorzędna (mogła być nawet Kambodża). (…) A tu nagle człowiek znajduje takiego przyjaciela Związku Radzieckiego, który ma wszystko (od żyletek Gilette po perfumowane prezerwatywy), który może wszystko kupić w sklepie (nawet banany), a który wychwala pod niebiosa Związek Radziecki. Jest to tak patologiczne, że jedynym właściwym określeniem był „gównojad”. Pogarda, jaką oficerowie GRU i KGB żywili wobec takich osobników, nie oznaczała naturalnie, że nie wykorzystywali ich gdzie i jak się dało (…). Gównojady robili wszystko.(…) Nikt ich nie werbował, bo i po co – i tak robili, co im się kazało. Zwykle chodziło o jakieś drobiazgi: informacje o sąsiadach, współpracownikach, czy znajomych, czasem o zorganizowanie przyjęcia z udziałem kogoś interesującego GRU. Po przyjęciu GRU oficjalnie takiemu dziękowało i kazało zapomnieć o wszystkim. Gównojad to dobrze wychowany osobnik – zapominał wszystko i to natychmiast, ale GRU nigdy nie zapomina… Z czasem wielu gównojadów się ustatkowało. Osobnicy ci, zamieniwszy porwane dżinsy na garnitury od najlepszych krawców, zasiadają obecnie w gustownie urządzonych gabinetach, piastując często wysokie funkcje państwowe. Nie pamiętają już „szlachetnych” porywów młodości, lecz tylko do czasu…” Wiktor Suworow „GRU. Radziecki wywiad wojskowy”

Odpowiedz
avatar Matired

Podawaj źródła do prezentowanych historii. W przypadku ukochanych przez Ciebie księży, miejsce oraz imiona i nazwiska. Twoje historie śmierdzą "fejkiem" na kilometr, a napisanie "ponoć autentyk" jest dalekie od jakiejkolwiek wiarygodności. A wydawać się mogło, że chemicy to umysły ścisłe i opierają się na rzetelnych źródłach i informacjach.

Odpowiedz
avatar Andriej69

Zabawne, wszystkie te prawoskrętne demoty są automatycznie prawdziwe, mimo że opierają się na czyjeś publicystyce, nie na źródłach? Podwójne standardy ograniczonych Polaków-katolików

avatar Matired

Nie zrozumiałeś. Mam gdzieś "prawoskrętne demoty". Jeśli przytacza się jakąś historię jako rzecz, która rzeczywiście miała miejsce, to należy podać gdzie to było i kiedy, oraz coś co ułatwia potwierdzenie tego. Oczywiście, można się nie zgadzać z jakimiś poglądami, ale lepiej by dyskusja opierała się na rzetelnych informacjach, bo w przeciwnym razie prowadzi do niczego, pomijając oczywiście bitwy na ciekawe wyzwiska. Uważam, że tak samo, jak wpisuje się w bibliografie w pracach naukowych, akademickich czy innych, tak na demotywatorach można dać coś konkretniejszego niż "ponoć autentyk".

avatar Zado1984

Łatwo ulegasz propagandzie medialnej dotyczącej kościoła, a wystarczy poszukać rzetelnych informacji w internecie co, jak i dlaczego. I trochę więcej tolerancji.

Odpowiedz

Zmodyfikowano 1 raz razy. Ostatnia modyfikacja: 21 stycznia 2013 o 1:40

avatar marosik14

Już serio skończ z tym całym hejtem na Katolików ina wiare w Boga. Juz nudne sie robi a sam widzisz , ze tylko minusjują Cię ludzie :)

Odpowiedz
avatar ArsMoriendi

Napisałem, że rocznik 95' jest ostatnim z "dosyć normalnych" roczników, a nie "ostatnim bastionem normalności". To chyba lekka nadinterpretacja, prawda?

Odpowiedz

« poprzednia 1 2 3 4 5 6