Demotywatory.pl

antykonformista 5 maja 2019 o 18:30

@KapitanKorsarzPirat ach. przespałem widać ten etap Demotów. w sensie patriotyczny. gdy się stąd wynosiłem, pseudo-patriotyzm na pokaz i z frustracji jeszcze nie istniał w takiej skali jak od 3-4 lat. Korwin, cóż, jak jeszcze byłem w liceum, to część jego gospodarczych haseł podobało nam się (mi i kumplom) ale wtedy wyszedł z paroma tekstami o kobietach oraz pasach bezpieczeństwa no i przestał podobać się. A teraz, od niedawna, to zdaje się jeden pies z "patryjotami". Cóż, takie czasy. Czy tu wrócę? nie wiem. może. póki co siedzę na bardziej światowym lvl, konkretnie Imgurze, no i się trochę dzięki temu z angielskiego podszkoliłem jeszcze. miło że tu o mnie pamiętacie, po tylu latach.

antykonformista 23 września 2016 o 20:55

@Hushabye i z tego wszystkiego, odpisałem kapitanowi korsarzowi a nie Tobie. a miałem Tobie.. chyba. nieważne. moja odpowiedź gdzieś tam jest, leży, nieopodal. Demoty dziś dla mnie są równie dziwne, co współczesna PESA byłaby dziwna dla Ernesta Malinowskiego, albo Antoniego Xiężopolskiego.... takie życie, jedno się kończy, inne się zaczyna, eh.

Hushabye 23 września 2016 o 22:02

@antykonformista w takim razie powodzenia w życiu. :) Oby wszystko ułożyło się tak, jak sobie tego zamarzysz.

antykonformista 23 września 2016 o 20:47

@KapitanKorsarzPirat piszę w wielu miejscach, a nick jest ten sam. żyję :D tutaj jet za dużo złych wspomnień. jak kiedyś zrobię coś więcej w związku ze swoim, hm...światopoglądem, to poinformuję i tu. choć to pieśń przeszłości jest. bolesna mocno. tyle osób co lubiłem i ceniłem i kochałem, jest teraz w innej lidze. kim jest czas? czym jest społeczeństwo? symulacja a może sen? i jak to jest możliwe że DJ z Australii ma te same poglądy co ja? czasem żałuję że nie zostałem na uczelni. szybko bym karierę zrobił, bo ludzi jest łatwo określić pięcioma, może sześcioma wymiarami: geny, wychowanie, podatność na wpływy z bliskiego otoczenia, z mediów; złe lub dobre relacje z rodziną i najbliższym otoczeniem. geny to też się dzielą na dwa, czyli to co "teraz" i to co dziedziczymy mniej lub bardziej archetypowo z przeszłości. laski co muszą bardzo plotkować to mocno odziedziczyły te geny co ich prababki bardzo walczyły o tych co wracali z polowań i wojen. współczesne fejmy i swagi i te co chcą koniecznie być lekarką lub prawnikiem, bo tatuś ciśnie.... hasztagi, snapczaty, milenialsi, pato=prawaki i pato-lewaki. jak ten świat się zmienił od kiedy tu pisywałem.... spoko. cały czas trzymam rękę na pulsie :D

KapitanKorsarzPirat 24 września 2016 o 9:36

@antykonformista Coś o tym niestety wiem. Dwubiegunowe podzielone społeczeństwo zawsze w swym zindoktrynowaniu dokonuje anihilacji trzeciej, czwartej lub innej opcji. Siebie uważają za remedium, której myśl jest jedynym panaceum na wszystko, druga strona to ucieleśnienie wszystkiego co złe i jeśli nie jesteś z nami jesteś przeciw nim. Skąd ja to znam... Obecnie mamy tylko i wyłącznie z skrajną lewackoscią i ultrakonserwatywnym fundamentalizmem jeśli jesteś umiarkowany lub trzymasz się innego rozwiązania ci pierwsi natychmiastowo przypiszą cię tym drugim. Z przeszłości ludzie pielęgnują tylko i wyłącznie regresywne naleciałości, a to co wybiło nieliczne umysły z opasek na oczy zostało zakopane. Ten piedestał szaleństwa zyskuje coraz grubszą ścianę, a katalizator zmian słabnie. Dychotomia pomiędzy skrajnymi ideami łączy się w jeden zmutowany organizm. Resztę opisałeś już sam wyżej, ale liczę na dalszą dyskusję :)

KapitanKorsarzPirat 24 września 2016 o 9:44

@antykonformista Zwłaszcza jeśli chodzi o twoją wzmiankę "kim jest czas? czym jest społeczeństwo? symulacja a może sen?" Dla mnie to grota platońska, matrix i Thurman show, lecz gdzieś jest granica tej nieudanej projekcji, gdzie prawdziwe oblicze pomostu między naszą podświadomością, świadomością,a utęsknioną idyllą istnieje.

antykonformista 17 marca 2016 o 0:49

@rafalinho007 powiedzmy, że z okolic. i czas dla mnie nie istnieje, jak widać :D

RozentuzjazmowanyZboczek 12 lutego 2013 o 19:07

Raczej to drugie, no i zawsze chce wyjść na najbardziej oczytanego i inteligentnego erudytę na demotach. :P

antykonformista 15 lutego 2013 o 16:43

Piszę gdy nie mam akurat nic lepszego do robienia. Wiem że moje pisanie niewielu przekona, ale to efekt nie moich przemyśleń, lecz OBSERWACJI. I wiem że nie przekonam nikogo, że nie zależy mi na komentarzach, bo oni będą wiedzieć lepiej, za mnie. Niektórym po prostu ciężko zrozumieć, że jeżeli zaobserwowałem coś, to się chce tym podzielić bezinteresownie, bo NIC MNIE TO NIE KOSZTUJE. Nic nie tracę, a jeśli komuś przy okazji pomogę, to czy to źle? Nie zależy mi na prestiżu i statusu ani tutaj, ani w życiu, ani na przykład w grach MMO w które też czasem pogrywam i z których rezygnuję, gdy są nastawione na rywalizacje właśnie, a nie na przeżywanie przygód i odkrywanie wirtualnego świata. I wcale się nie uważam za najbardziej oczytanego tutaj, wręcz przeciwnie, poznałem tu genialnych ludzi o wielkiej wiedzy i wyobraźni, którym do pięt nie sięgam. RozentuzjazmowanyZboczku, takie krótkie zdanie, a kilka razy trafiłeś kulą w płot...

antykonformista 14 stycznia 2013 o 3:24

jasne że pamiętam. wciąż odwiedzam codziennie. wszystkich zainteresowanych zapraszam: http://www.shorpy.com/

GlupiaCiota 22 czerwca 2013 o 2:20

DGB, wracaj na Eske :*

antykonformista 19 października 2012 o 17:10

nie nie mam. yt służy mi do oglądania teledysków, oraz kilku kotów z Japonii, na przykład tych gościa o nicku "lowdope".