Demotywatory.pl

Pokaż panel
Szukaj
+
5312 5837
-

Komentarze ⬇⬇


Komentarze


Dodaj nowy komentarz Zamknij Dodaj obrazek
A anton8888
+6 / 8

Naprawdę dobre to jest. Prawda.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M m4r1u5z
0 / 6

dziala. znajomy zaczal studia, przeprowadzil sie z malego miasta do poznania (czyli 40km dalej) i podczas totalnego zachlania i wyjscia na miasto wlaczyl mu sie oczywiscie stary dobry gsp. lecial prosto do domu, gdyby sie w pore nie ogarnal obudzilby sie rano 40km od poznania ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B betraymechino
+15 / 17

Czasami naprawdę zastanawiam się, jakim cudem udało mi się wrócić do domu. [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kolo88
+17 / 17

wtedy zjawisko takie nazywamy teleportem :) a demot cholernie prawdziwy (+)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
O ololodz
0 / 2

Cytując klasyka "implant z Tom-Tomem"

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZXR636
+6 / 8

+++ to teraz jeszcze wymyśl coś z telefonem i masą połączeń o których dowiadujemy się rano

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A arcsquall
+26 / 26

czasami sie traci polaczenie z satelita i laduje w rowie

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jakub92
+7 / 9

Niczym w Kac Vegas .

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Gunslinger48
+5 / 5

Hehe właśnie w ostatnią środę w nocy przejechałem pół poznania wracając do chaty i nic z tego nie pamiętam. Instynkt;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar ZXR636
0 / 0

taa z poznania jak wracałem z imprezy, to trasę pamiętam dobrze, ale dopiero od Kołobrzegu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Jedker162
0 / 2

Sam nie wiem jak czasami do domu docieram :D
Sama prawda [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DonDumalesko
-2 / 4

True [+]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P p1etr4s
+8 / 8

Idealny demot na piątkowe popołudnie... W nocy na pewno autopilot mode ON :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kamiloss129
+1 / 1

znam z autopsji :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DominossTM
0 / 0

boskie :D dobry demot w 100% prawda :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Deamiens
0 / 2

dokladnie, zgadzam sie w 100%. gdyby nie to, to nie wiem, gdzie bym sie budzil zamiast wlasnego lozka (ew. podlogi) ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
U Ulusiowa
-2 / 4

Jak pies, zawsze wracamy do pana. (czyt. męża, żony, rodziców) ;p. +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Karolsoon
-2 / 2

znam człowieka, który nie trafił do domu ^^

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Brendlej
0 / 0

Ja znam kumpla co zachlany wracał do domu i zasnął pod drzwiami w bloku bo dalej nie dał rady iść :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar GarGora
0 / 2

ojjj nie zawsze nie zawsze... :) choc demot na +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J josek
-1 / 3

tO TAKIE PRAWDZIWE.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L ladykaren88
+4 / 6

ach, odwieczna zagadka powrotów:D sama prawda, jak to się mówi: bóg chroni dzieci i pijanych.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rzeznia22
-1 / 3

Huh, dobrze to znam. Za czasów gdy piłem duże ilości alkoholu, zdarzało się iść do domu przez ostrą śnieżycę 10 km, nic z tego nie pamiętając, a jedynie z relacji świadków 'o godzinie xx zniknął z imprezy'. Na szczęście mój autopilot nigdy mnie nie zawiódł ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar takieniewiemco
+4 / 4

każdy ma w głowie ukryty GPS ;d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S sybowcyk
0 / 0

nie każdy ma ukryty - niektórzy mają po prostu taki zmysł, a innym najwyraźniej uaktywnia się po pijaku

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J joshman6
0 / 0

klasyk :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J Jakuj
0 / 2

Nie zawsze...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kanalllqq
0 / 2

nie zawsze- wiem po sobie;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
A Abaddon665
+7 / 7

u Polaków ten zmysł wyewoluował w naprawdę dużym stopniu : )

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K koala535
+1 / 1

Boże jakie to prawdziwe !! ++++++++++

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
C c0m4
0 / 0

epic legendery demot, true, real poprostu ARCYDEMOT :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
B br1k
-1 / 1

Przez niejednego odkryte [+] Czy również przez niejedną - z tym będzie trudniej;]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D Dziuplaa
-1 / 1

życiowe :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar wesoly85
+2 / 2

Do domu zawsze, choc nie zawsze prosta droga :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar sito1989
0 / 0

:)) bardzo dobry demot. DUŻY PLUS, chociaz z jednym musze sie niezgodzic, bowiem czasem jednak zdarzy sie awaria autopilota i lądujemy 'na innym lotnisku' :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S superkiler90
+3 / 3

Ja mam inaczej... podczas picia w pokoju brata nie trafiłem do swojego łóżka i spałem w wannie :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
E edier
-2 / 2

xP!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kulka0987
+3 / 3

Historia młodego Australijczyka który po imprezie nic nie pamiętał i obudził się na półce skalnej 100 metrów nad zburzonym oceanem temu przeczy ale to już wyjątek ;p

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cielo
+1 / 3

wyjątek potwierdzający regułę :>

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar poniek
+3 / 7

@cielo "WYJĄTEK OD REGUŁY" bo skoro jest reguła to wyjątek jej nie potwierdzi raczej nie ?

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kury
0 / 0

po prostu świetne :D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar DarkMastah
0 / 0

Alkoholowy GPS ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Cielo
-1 / 1

so true, +

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
N NeKroM
0 / 0

czasem po drodze jest izba :( wiec nie zawsze działa ale ++

Odpowiedz Komentuj obrazkiem

Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 5 marca 2010 o 17:30

W Wisniowy
0 / 0

Fakt, czasem warto załączyć autopilota, jedynie na sylwestra zgubił gdzieś wiązkę naprowadzania do domu :P

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar tekwar
0 / 0

Elegancki demot i jak widzę, dotyczy większości komentujących go - cóż - również i mnie... ];->

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Bytaki
-5 / 5

PO PIJAKU WSZYSTKO ŁATWIEJ

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
D daemon90
+1 / 1

to ciekawe jak szybko gps przestawia się po przeprowadzce :D i czy bywa, że prowadzi do dawnego domu

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Paulo
+1 / 1

Raz się zaskoczyłem, bo zamiast u siebie obudziłem się w pokoju szpitalnym ;D

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kozatomistrz
0 / 0

"nieważne" się pisze razem! pozdrawiam

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Yeeq
+1 / 3

bez kitu,tak zawsze jest. pije,jest piz*a na maxa,nie wiem o co chodzi i nagle sobie uswiadamiam,ze jestem caly obrzygany w autobusie do domu ; d

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
R rupert1
0 / 0

Caly obrzygany? Fajnie sie bawisz szefie...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar Kamisha
-3 / 3

BYŁO.

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
S stoyak
0 / 0

niestety niezawsze xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
L lorka9
0 / 2

dostaję białej goraczki na widok błędów ortograficznych, tak trudno sprawdzić czy jest dobrze? Tyle osób to czyta...

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
avatar zremixowanaaa
-1 / 1

Hahaha prawda!

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
X xoxoxox
0 / 0

Hehe racja albo na izbe wytrzeźwień :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
K kotlet8
0 / 0

no nie do końca ostatni we wtorek byl pogrzeb tego co nie doszedł [*]

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
M misqa155
0 / 0

(+) zawsze trafiam do domu xD

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
J jajco84
0 / 0

mam znajomego ktory, ok 2 miesiace temu przeszedl jakies 20km w sniezyce po dyskotece do domu, rano sie obudzil i sznorówek nie mial :) do domu trafil, ale nic nie pamieta ;)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
P prawdziwySZATANOSLAW
-1 / 1

To jest najprawdziwsza prawda. Raz mieliśmy ze znajomymi przesadzoną imprezę, że nikt nie pamięta co się tam działo, niektórzy nawet chodzić nie byli wstanie i wszyscy po za drobnymi wyjątkami (co trafili do szpitala) nie wiedzieć jak znaleźli się w domu. Mnie też zdziwiło jak obudziłem się we własnym łóżko (i to nie raz).

Odpowiedz Komentuj obrazkiem
T tamdaleko
0 / 0

No ale ciekawe jak to się dzieje? :D Ostatnio piliśmy w jakiejś bramie, dziś nie wiemy nawet gdzie to było i w jaki sposób dotarliśmy do domu, a jednak każdy obudził się w swoim łóżku :)

Odpowiedz Komentuj obrazkiem