Wszystko fajnie. Tylko Koziołek Matołek powinien mieć obie stopy W JEDNYM POZIOMIE - wtedy widać, że pochylony do przodu zmierza dziarskim, upartym krokiem w Świat w poszukiwaniu Pacanowa, jak na oryginalnym rysunku w książce... A tymczasem na tych naklejkach wygląda, jakby się bał postawić pierwszy krok do przodu, albo skakał przez kałużę. Pionowe ustawienie Koziołka, to ignorancja ;)
Matołek emigrant :)
Ta Fabia na Dębicach stoi - jak to miło, że nawet za granicą kupują nasze produkty :)
Niestety Dębica jest tylko fabryką Goodyeara, a z Polską łączy ją tylko umiejscowienie fabryki.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 23 kwietnia 2013 o 19:20
Ostrzegają innych "Uwaga matoł za kierownicą" :P
pozytywne
Chociaż tu Polak jeździ normalnym samochodem, a nie golfem z rajchu po 15 właścicelu i taczką szpachlu na błotnikach.
On też zdecydował się na pracę za granicą, smutne :(
Zaczynamy "flame war": Co? Lepiej tyrać za gówno nie pieniądze w kraju oszczerstwem i jadem płynącym?
Wieś tańczy wieś śpiewa....
:) Nie lubię żadnych naklejek na samochód ale chyba najbardziej tych kretyńskich ryb :/
jak na razie to belgijscy kierowcy, i jeden zagubiony Luksemburczyk :) A raczej Polacy z Belgii :)
Wszystko fajnie. Tylko Koziołek Matołek powinien mieć obie stopy W JEDNYM POZIOMIE - wtedy widać, że pochylony do przodu zmierza dziarskim, upartym krokiem w Świat w poszukiwaniu Pacanowa, jak na oryginalnym rysunku w książce... A tymczasem na tych naklejkach wygląda, jakby się bał postawić pierwszy krok do przodu, albo skakał przez kałużę. Pionowe ustawienie Koziołka, to ignorancja ;)