tak to jest jak się gra w słabe liniowe fps-y , zagraj sobie w jakiegoś mocnego rpg tam nie liczy się w jakim kierunku idziesz , wrogów możesz znaleźć wszędzie
Jeśli gra jest dobra, to co z tego, że jest liniowa? Taki Half Life na przykład to jedna z moich ulubionych gier. Weź pod uwagę to, że ludzie mają różne gusta.
E teraz będziesz szukał sobie wrogów aby znaleść cel w życiu? Zostań pie....on.m terrorystą wszyscy zostaną twoimi wrogami albo pedofilem a gwarantuje że długo na tym świecie nie pożyjesz a wrogów będziesz miał całą masę włącznie ze mną.Te wasze morały z gier komputerowych...
tak to jest jak się gra w słabe liniowe fps-y , zagraj sobie w jakiegoś mocnego rpg tam nie liczy się w jakim kierunku idziesz , wrogów możesz znaleźć wszędzie
Jeśli gra jest dobra, to co z tego, że jest liniowa? Taki Half Life na przykład to jedna z moich ulubionych gier. Weź pod uwagę to, że ludzie mają różne gusta.
E teraz będziesz szukał sobie wrogów aby znaleść cel w życiu? Zostań pie....on.m terrorystą wszyscy zostaną twoimi wrogami albo pedofilem a gwarantuje że długo na tym świecie nie pożyjesz a wrogów będziesz miał całą masę włącznie ze mną.Te wasze morały z gier komputerowych...
Chodzi o to, że wrogowie są efektem ubocznym naszych sukcesów.
http://www.biography.com/imported/images/Biography/Images/Profiles/H/Adolf-Hitler-9340144-2-402.jpg
tyle w temacie
tekst brzmial "jesli sa wrogowie to znaczy ze idziesz w dobrym kierunku"
troche przerobiles ale i tak zgapiles z 9gag