Pewnie za chwilę demot trafi do archwum ze względu na minusy [słabe} i nawet nikt swojej oceny nie uzasadni.
29.11.2014 Powyższy komentarz napisałem przy ocenie 1(6), a temat wydawał mi się wart co najmniej dyskusji.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
29 listopada 2014 o 13:29
Czemu sądzisz że demot zostanie zminusowany? Z 90% internautów sprzeciwia się aborcji,z resztą walka z nią to modny temat. Ja tam obawiam się że demot wejdzie na główną(co prawdopodobnie będzie miało miejsce). Dlaczego? Bo było już takich setki. Z resztą takie książki to rzadkość. To tak jak gdyby wstawić zdjęcie zniewieściałego hipstera których w społeczeństwie jest bardzo niewielu i narzekać na dzisiejszych mężczyzn uznając ich za "ciotowatych". Czekaj,to też robią...
Sądziłem, że trafi do "kosza", bo na 6 ocen tylko jedna była pozytywna. Niewiele więc brakowało. Nie chodziło mi o zwrócenie uwagi na sam temat aborcji, a na książkę o tej tematyce, przeznaczoną dla dzieci. Nie rozumiem sensu powstania i przydatności tych informacji jakimukolwiek dziecku. Nie mam parcia na główną, ale jeśli chodzi o ten konkretny przypadek, to chciałbym, żeby na głównej się znalazł. Dziękuję za komentarz.
OdpowiedzKomentuj obrazkiem
Zmodyfikowano
1 raz.
Ostatnia modyfikacja:
22 listopada 2014 o 22:02
Już Ci tłumaczę - demot jest słaby bo sugeruje że aborcja to coś złego. Dzieci jak najbardziej powinno się edukować w podstawowych kwestiach, brak tej edukacji sprawia że później takie dzieci dorastają i wypisuję pierdoły o mordowaniu nienarodzonych dzieci. Dozwolona prawnie aborcja ma tyle samo wspólnego z mordowaniem dziecka, co używanie prezerwatywy z ludobójstwem.
@Werton Temat aborcji wydaje mi się o wiele bardziej złożony, niż go prezentujesz. Edukowanie dzieci w tym zakresie tylko po to, żeby nie wypisywały głupot trochę mija się z logiką. Nie wyobrażam sobie tego, żebym kupił swojemu dziesięcioletniemu dziecku taką książkę, bo i po co?
Widzisz. Chodzi o to, że jeśli cywilizowany świat CENZURUJE "Mein Kampf" Hitlera, propagujący eugenikę (selektywną "eliminację" chorych, słabych i innych) to dlaczego ten sam "cywilizowany świat" nie może CENZUROWAĆ podobnych ideologii różniących się tylko nazwą zamiast "narodowego SOCJALIZMU", "nowoczesny SOCJALIZM", genderyzm czy feminazizm. Morderstwo to morderstwo - irytuje mnie święte oburzenie niektórych "lewaków" na matkę Madzi i ich jednoczesne popieranie różnego typu Czubaszków, którzy mordują nienarodzone dzieci i jeszcze się tym chwalą. Krzyk rozrywanych dzieci w łonie jest niesłyszalny, i chyba tylko to sprawia, że to samo dziecko po wyjściu na świat jest obejmowane ochroną (w niektórych państwach aborcja jest legalna do 9 miesiąca życia dziecka(sic!)). Ps. Brat(Stalina)kowska i S(zcz)uka - czego by się po nich innego spodziewać.
Skoro "Pismo Święte" (które nie raz widziałem w działach dziecięcych) z żoną i córeczkami Lota jest w sam raz dla dzieci to nie widzę tu żadnego problemu. Opowiastka o łysku, dzieciach i niedźwiadkach też jest bardzo wychowawcza.
Nie wiem czy wiesz, ale w biblii jest od groma przypowieści. O synu marnotrawnym i takie tam. Świetne dla dzieci. Ale wg. ciebie feminazistka masturbująca się publicznie krzyżem nie gorszy dzieci, ale książka już tak :) Zazdroszczę ci problemów.
Pewnie za chwilę demot trafi do archwum ze względu na minusy [słabe} i nawet nikt swojej oceny nie uzasadni.
29.11.2014 Powyższy komentarz napisałem przy ocenie 1(6), a temat wydawał mi się wart co najmniej dyskusji.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 29 listopada 2014 o 13:29
Czemu sądzisz że demot zostanie zminusowany? Z 90% internautów sprzeciwia się aborcji,z resztą walka z nią to modny temat. Ja tam obawiam się że demot wejdzie na główną(co prawdopodobnie będzie miało miejsce). Dlaczego? Bo było już takich setki. Z resztą takie książki to rzadkość. To tak jak gdyby wstawić zdjęcie zniewieściałego hipstera których w społeczeństwie jest bardzo niewielu i narzekać na dzisiejszych mężczyzn uznając ich za "ciotowatych". Czekaj,to też robią...
Sądziłem, że trafi do "kosza", bo na 6 ocen tylko jedna była pozytywna. Niewiele więc brakowało. Nie chodziło mi o zwrócenie uwagi na sam temat aborcji, a na książkę o tej tematyce, przeznaczoną dla dzieci. Nie rozumiem sensu powstania i przydatności tych informacji jakimukolwiek dziecku. Nie mam parcia na główną, ale jeśli chodzi o ten konkretny przypadek, to chciałbym, żeby na głównej się znalazł. Dziękuję za komentarz.
Zmodyfikowano 1 raz. Ostatnia modyfikacja: 22 listopada 2014 o 22:02
Już Ci tłumaczę - demot jest słaby bo sugeruje że aborcja to coś złego. Dzieci jak najbardziej powinno się edukować w podstawowych kwestiach, brak tej edukacji sprawia że później takie dzieci dorastają i wypisuję pierdoły o mordowaniu nienarodzonych dzieci. Dozwolona prawnie aborcja ma tyle samo wspólnego z mordowaniem dziecka, co używanie prezerwatywy z ludobójstwem.
@Werton Temat aborcji wydaje mi się o wiele bardziej złożony, niż go prezentujesz. Edukowanie dzieci w tym zakresie tylko po to, żeby nie wypisywały głupot trochę mija się z logiką. Nie wyobrażam sobie tego, żebym kupił swojemu dziesięcioletniemu dziecku taką książkę, bo i po co?
nie ma przeciez obowiazku kupowania, w czym problem? jesli ksiazka nie bedzie kupowana to zrobi finansowa klape i tyle.
Widzisz. Chodzi o to, że jeśli cywilizowany świat CENZURUJE "Mein Kampf" Hitlera, propagujący eugenikę (selektywną "eliminację" chorych, słabych i innych) to dlaczego ten sam "cywilizowany świat" nie może CENZUROWAĆ podobnych ideologii różniących się tylko nazwą zamiast "narodowego SOCJALIZMU", "nowoczesny SOCJALIZM", genderyzm czy feminazizm. Morderstwo to morderstwo - irytuje mnie święte oburzenie niektórych "lewaków" na matkę Madzi i ich jednoczesne popieranie różnego typu Czubaszków, którzy mordują nienarodzone dzieci i jeszcze się tym chwalą. Krzyk rozrywanych dzieci w łonie jest niesłyszalny, i chyba tylko to sprawia, że to samo dziecko po wyjściu na świat jest obejmowane ochroną (w niektórych państwach aborcja jest legalna do 9 miesiąca życia dziecka(sic!)). Ps. Brat(Stalina)kowska i S(zcz)uka - czego by się po nich innego spodziewać.
Niech się dzieci cieszą, że się w ogóle urodziły - może to o to chodzi tym, którzy tę "Wielką Księgę" napisali?
Skoro "Pismo Święte" (które nie raz widziałem w działach dziecięcych) z żoną i córeczkami Lota jest w sam raz dla dzieci to nie widzę tu żadnego problemu. Opowiastka o łysku, dzieciach i niedźwiadkach też jest bardzo wychowawcza.
Nie wiem czy wiesz, ale w biblii jest od groma przypowieści. O synu marnotrawnym i takie tam. Świetne dla dzieci. Ale wg. ciebie feminazistka masturbująca się publicznie krzyżem nie gorszy dzieci, ale książka już tak :) Zazdroszczę ci problemów.
A w media markt'cie south park kijek prawdy stoi w grach dla dzieci